-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
Nie za bardzo przepadam za kolejnymi częściami o tej samej parze, jednak w tej sytuacji podeszłam nieco inaczej, można powiedzieć, że z zaciekawieniem. Jako, że jest to druga część to każdy wie, że główny bohater ma aspergera i poprzez to funkcjonowanie w normalnym świecie bywa często wyzwaniem. Jednak co będzie jeśli zwiążemy neurotypową Marysię z Janem ASem? Komedia omyłek, mnóstwo znakomitego humoru oraz przybliżenie życia oraz sposobu myślenia człowieka z aspergerem. Pokazuje, że to cudowni ludzie, którzy wymagają jedynie od nas więcej tolerancji i zrozumienia, a do zaoferowania mają niesłychanie wiele.
Są jak papierek lakmusowy w swojej dziedzinie wykrywający pozerów, a przy odpowiednim podejściu można doskonale wykorzystać ich umiejętności.
Świetnie się przy tej książce bawiłam, ba, znając temat, stwierdzam nawet, że druga część podobała mi się nawet bardziej!
Nie za bardzo przepadam za kolejnymi częściami o tej samej parze, jednak w tej sytuacji podeszłam nieco inaczej, można powiedzieć, że z zaciekawieniem. Jako, że jest to druga część to każdy wie, że główny bohater ma aspergera i poprzez to funkcjonowanie w normalnym świecie bywa często wyzwaniem. Jednak co będzie jeśli zwiążemy neurotypową Marysię z Janem ASem? Komedia...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jestem już po lekturze i stwierdzam, że podobało mi się ;) Przeszłam przez wiele etapów, szok, niedowierzanie, złość, śmiech, wzruszenie, o tak, tak jak lubię - emocjonalnie działo się ;)
Maria, na początku irytowała mnie tym, że w wieku 28 lat jest tak frywolna i bezmyślna, taki lekkoduch... zamknęłam japę, jak ogarnęłam jak wiele z nią wspólnego mam ;p także, spojrzałam na nią z innej, bardziej przychylnej perspektywy i nawet bawiłam się w przewidywanie co dalej odwali :D
Jan, doskonale wykreowana postać od początku do końca, świetnie odzwierciedlający sposób myślenia i funkcjonowania aspergera, również wrzucił mnie w emocjonalny wir, od chęci uduszenia do przytulania.
Poruszony istotny temat i jeśli ktoś ma podejrzenie, u osoby mniej czy bardziej bliskiej, aspergera, warto sięgnąć po tę książkę, ponieważ pomaga zrozumieć tę osobę i podpowiada jak można z taką osobą funkcjonować ;)
Jestem już po lekturze i stwierdzam, że podobało mi się ;) Przeszłam przez wiele etapów, szok, niedowierzanie, złość, śmiech, wzruszenie, o tak, tak jak lubię - emocjonalnie działo się ;)
Maria, na początku irytowała mnie tym, że w wieku 28 lat jest tak frywolna i bezmyślna, taki lekkoduch... zamknęłam japę, jak ogarnęłam jak wiele z nią wspólnego mam ;p także, spojrzałam...
Uwielbiam tę serię, to od niej rozpoczął się mój flirt z fantastyką, do tej pory jestem pełna uznania dla autorki, która przez tak wiele części potrafiła utrzymać sens, wpleść wątki historyczne oraz przyciągać moją uwagę bym jako nastolatka co noc czytała po książce zawierającej około 230 stron.
Opowiada ona o losach rodziny w której to Tengel Zły sprzedał duszę diabłu, aby zawładnąć światem. Tengel Zły zniknął i nikt by o nim nie pamiętał gdyby nie fakt, że w każdym pokoleniu rodził się jeden potomek przeklęty i co jakiś czas jeden wybrany. Członkowie tej rodziny byli skazani na życie wśród nietolerujących ich ludzi, a kolejni potomkowie pojawiali się z gwałtu. Miejsce to miało do czasu Tengela Dobrego od którego cała saga się zaczyna.
Spotkamy tu zarówno ludzi, czarowników, anioły, demony oraz duchy. Cudowne opisy przyrody, dużo porywającej za serce miłości i oddania, przewrotności, dowcipu, a także wiele (niezanudzających na szczęście) nawiązań do historii.
Należy również pamiętać, że z tą sagą powiązane są dwie kolejne: Saga o Czarnoksiężniku oraz o Królestwie Światła.
Uwielbiam tę serię, to od niej rozpoczął się mój flirt z fantastyką, do tej pory jestem pełna uznania dla autorki, która przez tak wiele części potrafiła utrzymać sens, wpleść wątki historyczne oraz przyciągać moją uwagę bym jako nastolatka co noc czytała po książce zawierającej około 230 stron.
Opowiada ona o losach rodziny w której to Tengel Zły sprzedał duszę diabłu,...
Książka napawała mnie ogromną nadzieją i według mnie posiadała duży potencjał lecz to co sobie wyobraziłam w zestawieniu z tym co otrzymałam, było wielkim rozczarowaniem.
Polka wśród mafii sycylijskiej to może być to, myślałam, dodatkowo o ponadprzeciętnej inteligencji i znajomości stylu, o tak! Miało się tutaj tyle zadziać. Miała być bohaterką zaznaczającą się w książce jako ktoś znaczący, jako nasza przedstawicielka pokazać ile warte są nasze kobiety i jak ich intelekt może wpłynąć na obcokrajowca, a w szególności głowę mafii....
Tymczasem otrzymujemy Laurę, kobietę która "nie umie nie pracować i jest ambitna" a jednak godzi się na pozostanie, po odejściu z pracy, na utrzymaniu jednego a potem drugiego chłopaka. Nie jest płytka, ale zakupy zajmują bardzo ważne miejsce w jej życiu, a to że za parę wymarzonych butów jest w stanie przewartościować system myślenia to już zupełnie bez znaczenia... Wiemy o niej, że nie pije bo nie bawią jej takie prymitywne formy rozrywki i nie ma głowy więc omija szerokim łukiem alkohole gdy wszyscy się bawią. Kiedy jednak dostaje ulubiony alkohol zaczyna upijać się nie gorzej od innych, a potem nie tylko nim. Dzień w dzień jest pijana (pomimo choroby serca) i głównie śpi na kacu albo przez tabletki na serce, hurra! Miało się tyle dziać, ale nie ma kiedy bo bohaterka śpi! To przynajmniej zamyka niewygodną kwestię prowadzenia dialogów na które autorka najwyraźniej nie ma pomysłów.
Dodatkowo akcja rozgrywa się w dwóch krajach, w pięciu językach i brak jest tutaj smaczków językowych!!! Raz dostajemy po włosku powiedziane dziękuje... Wow... A przecież główna bohaterka posługiwała się językiem angielskim niby nie gorzej niż native speaker, matka po rosyjsku rozmawia z Massimem, a ojciec po niemiecku - jej oczywiście nie przeszkadza, że nie wie o czym rozmawiają. Jak widać błoga niewiedza jest w cenie... Czy to chodzi o tematy rozmów z rodzicami, z pracownikami czy też o jego interesy i wyjazdy. (Dodajmy, że każdy napotkany znajomy zna świetnie angielski, rodzice inne języki pozwalające porozumieć się z włochem, i Massim który zna wszystkie te języki, oprócz polskiego).
Jeszcze ta żałosna historia o wykorzystywaniu przez nauczyciela tańca i późniejsze z nim (uwaga bo ktoś mógł się tego nie spodziewać) picie, które również prowadzi do sytuacji, kiedy Laura - inteligentna kobieta staje się ponownie, jednak tym razem jego niedoszłą, ofiarą.
Przy erotyku bardzo ważne miejsce zajmuje seks, w tej książce o pomysłowości czy wyrafinowaniu mówić nie można! Może brutalność ma dodawać pikanterii, jak co komu odpowiada. Jednak nawet w tej kwestii nie ma nad czym się burzyć czy zachwycać...
Książka nie wpisuje się w to do czego aspiruje, aczkolwiek w definicję słowa wulgarny jak najbardziej. PWN określa słowo: wulgarny, jako:
1. «ordynarny i nieprzyzwoity»
2. «pozbawiony subtelności, smaku»
3. «nadmiernie uproszczony, spłycony»
Strata czasu, nie polecam
Książka napawała mnie ogromną nadzieją i według mnie posiadała duży potencjał lecz to co sobie wyobraziłam w zestawieniu z tym co otrzymałam, było wielkim rozczarowaniem.
Polka wśród mafii sycylijskiej to może być to, myślałam, dodatkowo o ponadprzeciętnej inteligencji i znajomości stylu, o tak! Miało się tutaj tyle zadziać. Miała być bohaterką zaznaczającą się w książce...
Dawno nie czytałam tak dobrej książki, która nie zawiera wątków miłosnych a wciąga w swój nietuzinkowy świat bez reszty 🤔👌❤️ zaskoczyła mnie w pełni i zostanie w pamięci na długo, niesztampowa opowieść o niezwykłym chłopaku, który całe życie musiał się odnajdywać i dostosowywać do zmiennych sytuacji w których nie mógł nawet na chwilę opuścić gardy, ogromnie przebiegły i niezwykle uparty, dostaje szansę od losu w istotnym momencie swojego życia, a te przecież zawsze, ale to zawsze mają ze sobą jakiś haczyk...
Z niecierpliwością czekam na następną część ❤️
Dawno nie czytałam tak dobrej książki, która nie zawiera wątków miłosnych a wciąga w swój nietuzinkowy świat bez reszty 🤔👌❤️ zaskoczyła mnie w pełni i zostanie w pamięci na długo, niesztampowa opowieść o niezwykłym chłopaku, który całe życie musiał się odnajdywać i dostosowywać do zmiennych sytuacji w których nie mógł nawet na chwilę opuścić gardy, ogromnie przebiegły i...
więcej Pokaż mimo to