Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka została we mnie, a jej autor już pozostanie mi bliski. Płakałam, gdy wycinał torcik chanukowy dla swoich podopiecznych, płakałam, gdy robił zdjęcie pewnej rodzinie w Zoo w Krakowie, łzy radości towarzyszyły czasem gromki śmiech. Do tego mnóstwo odwołań do literatury i cudowny wiersz Słonimskiego. Wspaniała, mądra, lekka i głęboka zarazem książka o młodym człowieku. Tylko żal i wstyd, że tacy w naszym kraju mają strasznie pod górkę.

Książka została we mnie, a jej autor już pozostanie mi bliski. Płakałam, gdy wycinał torcik chanukowy dla swoich podopiecznych, płakałam, gdy robił zdjęcie pewnej rodzinie w Zoo w Krakowie, łzy radości towarzyszyły czasem gromki śmiech. Do tego mnóstwo odwołań do literatury i cudowny wiersz Słonimskiego. Wspaniała, mądra, lekka i głęboka zarazem książka o młodym człowieku....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Silna Anna Cieplak, Natalia Fiedorczuk, Aneta Jadowska, Katarzyna Berenika Miszczuk, Agnieszka Płoszaj, Dominika Słowik
Ocena 6,4
Silna Anna Cieplak, Natal...

Na półkach:

Nie jestem fanką zbiorów opowiadań, ale tutaj się nie zawiodłam. Mimo, że książka jest adresowana raczej do młodzieży lub młodych dorosłych przeczytałam ją z przyjemnością i bijącym sercem. Zauważyłam pewne powiązanie między dwoma opowiadaniami i oczekiwałam, że tak będzie z wszystkimi. Jednak nie o to tu chodziło. W sumie oceniam zbiór na 8 gwiazdek i gratuluję wszystkim autorkom, do których chętnie sięgnę. Wbrew temu co czytałam w komentarzach pierwsze opowiadanie bardzo przyciągnęło moją uwagę i wspaniale rozpoczęło ten cały zbiór.

Nie jestem fanką zbiorów opowiadań, ale tutaj się nie zawiodłam. Mimo, że książka jest adresowana raczej do młodzieży lub młodych dorosłych przeczytałam ją z przyjemnością i bijącym sercem. Zauważyłam pewne powiązanie między dwoma opowiadaniami i oczekiwałam, że tak będzie z wszystkimi. Jednak nie o to tu chodziło. W sumie oceniam zbiór na 8 gwiazdek i gratuluję wszystkim...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Gwałt polski Maja Staśko, Patrycja Wieczorkiewicz
Ocena 8,0
Gwałt polski Maja Staśko, Patryc...

Na półkach:

Płakałam i miałam koszmarne sny, ale nie mogłam się oderwać. Chylę czoła przed autorkami i bohaterkami książki. Nigdy więcej powielania stereotypów, przyzwolenia na przemoc. Czytając te historie nie wiadomo co jest gorsze: gwałt, czy to co się dzieje od chwili jego zgłoszenia. Bezduszność, obojętność strażników bezpieczeństwa i sprawiedliwości poraża. W tych historiach (przeplatanych komentarzami specjalistek, terapeutek, prawniczek) jest pewna prawidłowość. Mądre rodzicielstwo ma tu kolosalne znaczenie. I nie chodzi tu wcale o mierzenie długości noszonej spódniczki, ale uczenie stawiania granic, wzmacnianie poczucia wartości, akceptacja. Jeśli nawet to nie uchroni, to na pewno złagodzi przeżywaną traumę.

Płakałam i miałam koszmarne sny, ale nie mogłam się oderwać. Chylę czoła przed autorkami i bohaterkami książki. Nigdy więcej powielania stereotypów, przyzwolenia na przemoc. Czytając te historie nie wiadomo co jest gorsze: gwałt, czy to co się dzieje od chwili jego zgłoszenia. Bezduszność, obojętność strażników bezpieczeństwa i sprawiedliwości poraża. W tych historiach...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trudno powiedzieć o czym jest ta książka. Każdy pewnie zrozumie ją inaczej. Może o przyjaźni, o akceptacji, o koszmarnym dzieciństwie, o męskiej wrażliwości, o karierze młodych ludzi, o biedzie i o bogactwie, o uzależnieniach, o artystach, o chorobie, samotności, niskim poczuciu własnej wartości, niepełnosprawności, o empatii, o okazywaniu uczuć w każdym wieku. Czytałam z wypiekami na twarzy, płakałam na przemian ze wzruszenia i ze współczucia, aż osiągnęłam taki stan, że dawkowałam sobie strony do końca, żeby nie skończyć za szybko i zostać z bohaterami jak najdłużej. Ponad 800 stron i ani jednego zbędnego słowa. Nie ma tu mowy o tolerancji, bo jest tak oczywista, że nie jest przedmiotem uwagi. Po prostu jest. Tak samo jak lojalność przyjaciół. Po takiej lekturze che się być lepszym.

Trudno powiedzieć o czym jest ta książka. Każdy pewnie zrozumie ją inaczej. Może o przyjaźni, o akceptacji, o koszmarnym dzieciństwie, o męskiej wrażliwości, o karierze młodych ludzi, o biedzie i o bogactwie, o uzależnieniach, o artystach, o chorobie, samotności, niskim poczuciu własnej wartości, niepełnosprawności, o empatii, o okazywaniu uczuć w każdym wieku. Czytałam z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Poznajemy Królową w supermarkecie. Piękna, wyniosła, tajemnicza. Skąd ona to wie, że łaknęli wytchnienia: od pracy, od dzieci, od codzienności. Niektórzy z grupy myśleli, że to będą ćwiczenia jogi, inni, że spotkanie religijne. Wystarczyło kilka technik, odpowiednia modulacja głosu, niesamowity wystrój sali i robili co chciała, walcząc o miejsce w grupie. Czy to sekta? Może. Którym z bohaterów ty jesteś, czytelniku? Co Ciebie w tym pociągnęło, że na moment uwierzyłeś Królowej.

Poznajemy Królową w supermarkecie. Piękna, wyniosła, tajemnicza. Skąd ona to wie, że łaknęli wytchnienia: od pracy, od dzieci, od codzienności. Niektórzy z grupy myśleli, że to będą ćwiczenia jogi, inni, że spotkanie religijne. Wystarczyło kilka technik, odpowiednia modulacja głosu, niesamowity wystrój sali i robili co chciała, walcząc o miejsce w grupie. Czy to sekta?...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Łysy dresiarz trafia do szpitala ze złamanym nosem. Tam spotyka trzech innych pacjentów. Cała powieść zamyka się w tym pobycie w szpitalu. Czwarty pacjent w gorączce i zupełnej nieświadomości opowiada historię życia małego Stasia - utalentowanego chłopca o niezwykłej wyobraźni. Tak dużej, że zawładnęła całym jego życiem. To przekleństwo, od którego nie sposób się uwolnić. Właściwie jest jedn sposób - powieści Josepha Conrada.
Co tu jest prawdziwe, a co wytworem wyobraźni? Jednej, czy kilku osób zamkniętych w jednej szpitalnej sali? Oba wątki splatają się i łączą, by wydobyć to, co jest prawdziwym przesłaniem. Polecam.

Łysy dresiarz trafia do szpitala ze złamanym nosem. Tam spotyka trzech innych pacjentów. Cała powieść zamyka się w tym pobycie w szpitalu. Czwarty pacjent w gorączce i zupełnej nieświadomości opowiada historię życia małego Stasia - utalentowanego chłopca o niezwykłej wyobraźni. Tak dużej, że zawładnęła całym jego życiem. To przekleństwo, od którego nie sposób się uwolnić....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Samotność i rozterki dojrzałej kobiety, matki dorosłych już dzieci, która przestaje się czuć potrzebna, ważna i kochana. Mąż z pobłażliwością wspomina o jej pracy i zarobkach. Kwiaty przesyłane z okazji kolejnej rocznicy ślubu przez jego sekretarkę, w tymi samymi, co w ubiegłym roku, życzeniami, przestają mieć już znaczenie. Mimo protestów męża udaje się w samodzielną podróż do Rumunii. Przecież mąż i tak większość czasu spędza poza domem. Zarabia wielkie pieniądze - które nie są już wcale potrzebne. Tam poznaje młodego przewodnika, który ujmuje swoją świeżością i dojrzałością (jak na swój wiek niezwykłą). Jest tego przyczyna. Zaskakujące zwroty akcji. Ciekawie i niestereotypowo pokazana Rumunia. Aż chciałoby się tam pojechać i spędzić noc na dachu pewnego domu....

Samotność i rozterki dojrzałej kobiety, matki dorosłych już dzieci, która przestaje się czuć potrzebna, ważna i kochana. Mąż z pobłażliwością wspomina o jej pracy i zarobkach. Kwiaty przesyłane z okazji kolejnej rocznicy ślubu przez jego sekretarkę, w tymi samymi, co w ubiegłym roku, życzeniami, przestają mieć już znaczenie. Mimo protestów męża udaje się w samodzielną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nowakowie, to powieść o dramacie zdrady. Tu nie ma wygranych. Na podwójnym życiu cierpią wszyscy. Również kochanka. Najbardziej dzieci. Zarówno małe, jak i te dorastające. To książka o błędach miłości i fałszywym poczuciu odpowiedzialności, książka o roli kobiety w ognisku domowym, o rezygnacji ze swoich aspiracji, o samotności i kłamstwie z miłości. Dużą wartością tej książki jest punkt widzenia dzieci na grę rozgrywającą się między rodzicami. Każde z nich przeżywa konflikt w domu na swój własny sposób.

Nowakowie, to powieść o dramacie zdrady. Tu nie ma wygranych. Na podwójnym życiu cierpią wszyscy. Również kochanka. Najbardziej dzieci. Zarówno małe, jak i te dorastające. To książka o błędach miłości i fałszywym poczuciu odpowiedzialności, książka o roli kobiety w ognisku domowym, o rezygnacji ze swoich aspiracji, o samotności i kłamstwie z miłości. Dużą wartością tej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przejmująca opowieść o ogromnej miłości i przyjaźni. Autorka przeskakuje w czasie. Mimo, że zakończenie jest dość oczywiste, książka wyciska łzy do granic możliwości. Trochę, niepotrzebnych zdań typu "najważniejsze, co by chciała Elle". Pewnie można by liczyć je w setkach. To trochę opowieść o tym, jak strach i rozpacz robi z agnostyka parkującego katolika a ruchy "pro life" nieświadomie pomagają feministce. Trochę to pomieszane. Nie rozumiem dlaczego bohater tak mocno zakochany zdradził swoją ukochaną tak po prostu, "bo był pijany".

Przejmująca opowieść o ogromnej miłości i przyjaźni. Autorka przeskakuje w czasie. Mimo, że zakończenie jest dość oczywiste, książka wyciska łzy do granic możliwości. Trochę, niepotrzebnych zdań typu "najważniejsze, co by chciała Elle". Pewnie można by liczyć je w setkach. To trochę opowieść o tym, jak strach i rozpacz robi z agnostyka parkującego katolika a ruchy "pro...

więcej Pokaż mimo to