Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Zacznę może od tego,że Gillian Flynn potrafi tworzyć tak"popaprane"kobiece postacie jak mało kto,a co ja osobiście bardzo lubię.Bohaterki"Ostrych przedmiotów"są tego idealnym przykładem.
Nie są to grzeczne dziewczynki,godne naśladowania.Ich zachowania są patologiczne i toksyczne.Noszą w sobie mrok,który kontrolowany pozostaje tylko cichym głosikiem z tył głowy,lecz gdy przejmie on władzę nad umysłem mogą wydarzyć się bardzo złe rzeczy.
Uwielbiam takie książki.Małe,senne amerykańskie miasteczko.Przytłaczający,mroczny klimat.Kryminalna zagadka i rodzinne tajemnice,których odkrycie może przyprawić czytelnika o"gęsią skórkę"i wywołać niepokój.
Książka miejscami niesmaczna i odpychająca.Jednocześnie fascynująca i szalenie intrygująca.I chociaż możemy się domyślać kto jest mordercą.To historia wciąga jak magnes i nie pozwala się oderwać.Choć rozumiem,że nie każdemu może przypaść do gustu.
Dodam jeszcze,że w lipcu na HBO będzie emitowany miniserial wyreżyserowany na podstawie tej powieści.Czekam z niecierpliwością i mam nadzieję,że się nie zawiodę.

Zacznę może od tego,że Gillian Flynn potrafi tworzyć tak"popaprane"kobiece postacie jak mało kto,a co ja osobiście bardzo lubię.Bohaterki"Ostrych przedmiotów"są tego idealnym przykładem.
Nie są to grzeczne dziewczynki,godne naśladowania.Ich zachowania są patologiczne i toksyczne.Noszą w sobie mrok,który kontrolowany pozostaje tylko cichym głosikiem z tył głowy,lecz gdy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Droga prowadząca do stanu określanego mianem szaleństwa nie jest zbyt daleka.
Czasem wystarczy drobny problem w komunikacji pomiędzy dwoma komórkami mózgowymi"

Prawdziwy rasowy thriller psychologiczny.Napisany bez zbędnego"ględzenia" jak to często bywa w książkach przypisanych do tego gatunku,a czego nie lubię.Czyta się szybko i przyjemnie.Książka wciąga od samego początku i ciekawi do samego końca.
Czujemy niepokój,zastanawiamy się co jest prawdą,a co wytworem wyobraźni.
Możemy się trochę domyślać o co w tym wszystkim chodzi.Nie mniej jednak książka na tym nie traci,a my wciąż chcemy poznać tajemnicę "Czarnego Luda".

"Droga prowadząca do stanu określanego mianem szaleństwa nie jest zbyt daleka.
Czasem wystarczy drobny problem w komunikacji pomiędzy dwoma komórkami mózgowymi"

Prawdziwy rasowy thriller psychologiczny.Napisany bez zbędnego"ględzenia" jak to często bywa w książkach przypisanych do tego gatunku,a czego nie lubię.Czyta się szybko i przyjemnie.Książka wciąga od samego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja ocena tej książki wynika głównie z sentymentu do sagi o Fjallbace.Lubię książki pani Lackberg,dlatego przymykam oko na głupoty,które czasami w nich w wypisuje.
Dla mnie największym plusem jej książek są retrospekcje.Uważam,że te wstawki z przeszłości nadają książce trochę mrocznego klimatu i nie wyobrażam sobie cyklu o Fjallbace bez nich.W tym wypadku sprawa Elin Jonsdotter,oskarżonej o czarownictwo,choć wiadomo było jak to się skończy bardzo ciekawiły mnie jej losy.
Wątek kryminalny u pani Camilli,również bardzo sobie cenię,gdyż potrafi wymyślać naprawdę pokręcone historie.Niestety tym razem rozwiązanie zagadki było trochę mało satysfakcjonujące.Zwłaszcza rozczarował fakt,że sprawa Stelli i Nei w zasadzie nie miały ze sobąnic wspólnego.
Erika,Patrik i cała reszta tak jak zwykle.Natomiast zupełnie nie rozumiem po co w tej książce znalazł się wątek uchodźców,który moim zdaniem był całkowicie zbędny.
Mimo schematyczności i drobnych wad książka był bardzo ciekawa i swietnie się ją czytało.


.

Moja ocena tej książki wynika głównie z sentymentu do sagi o Fjallbace.Lubię książki pani Lackberg,dlatego przymykam oko na głupoty,które czasami w nich w wypisuje.
Dla mnie największym plusem jej książek są retrospekcje.Uważam,że te wstawki z przeszłości nadają książce trochę mrocznego klimatu i nie wyobrażam sobie cyklu o Fjallbace bez nich.W tym wypadku sprawa Elin...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to