Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwsze co trzeba powiedzieć to KOCHAM SARAH J. MAAS♥ Ktoś jeszcze nie zna tej autorki? Jeśli nie znacie to musicie poznać♥ To tyle jeśli chodzi o wstęp, czas na opinię😂♥ Pierwszy tom tej trylogii był jak dla mnie dobry, ale po przeczytaniu Szklanego tronu spodziewałam się więcej *moje zdanie co do tego zmieniło się po drugim tomie, ale nie o tym tutaj😂* Ale oczywiście jako, że kocham Sarah sięgnęłam po drugi tom i co? Zakochałam się ♥♥♥ I tutaj znowu zacznę od okładki *tak, trzecia opinia i ja znowu zaczynam od okładki😂* Jeśli chodzi o okładkę, to ta Polska nie powala, patrząc na okładkę amerykańską to okładka angielska *czyli ta nasza jeśli ktoś nie wie😂* poprostu wypada biednie i to jest jedyną rzecz, której mogę się przyczepić jeśli chodzi o książkę *dobra, jeszcze Tamlin, ale chyba większość ludzi nienawidzi go po drugim tomie, więc chyba nie muszę mówić, że go nie trawię?* Jeśli chodzi o samą fabułę była oczywiście cudowna, w szczególności jedna scena w domku *Ci którzy czytali pewnie wiedzą, o co mi chodzi* myślę, że autorka planowała tę scenę wcześniej, lub poprostu ma wielki, cudowny mózg i wymyśla takie rzeczy na szybko *CO JA GADAM TUTAJ??😂* O fabule nic więcej nie powiem *Ale dużo powiedziałam😂* bo jeszcze coś zaspoileruję. Teraz o bohaterach. Przede wszystkim no kto z was nie zakochał się w Rhysie? Chyba wszyscy kochamy Rhysa, więc nie będę o nim mówić😂♥ Bo jak się rozgadana, to do jutra nie przeżyjemy😂 Jeśli chodzi o Feyrę to nie denerwowała mnie, nie była kluską i była cudowna, poprostu cudowna😂♥ Jeszcze kocham Amrenę i Kasjena♥ Według mnie para idealna💙 Tak naprawdę to nie mam nic więcej do dodania😂♥ To moja trzecia opinia i nadal nie wiem czy ja to w ogóle dobrze robię😂 Więc to tyle ♥♥♥♥♥ Książka przeczytana: 28.02.2017r.♥

Pierwsze co trzeba powiedzieć to KOCHAM SARAH J. MAAS♥ Ktoś jeszcze nie zna tej autorki? Jeśli nie znacie to musicie poznać♥ To tyle jeśli chodzi o wstęp, czas na opinię😂♥ Pierwszy tom tej trylogii był jak dla mnie dobry, ale po przeczytaniu Szklanego tronu spodziewałam się więcej *moje zdanie co do tego zmieniło się po drugim tomie, ale nie o tym tutaj😂* Ale oczywiście...

To jest jedna z nielicznych książek, którym dałam 10/10♥ Szczerze to sięgając po tę książkę nie spodziewałam się niczego wielkiego, oczywiście, słyszałam wszystkie te pozytywne opinie, ale myślałam, że poprostu ludzie trochę przesadzają, ale nie, okazało się, że ludzie jednak nie przesadzają😂😂 *Czy to co piszę ma sens?* Zanim powiem cokolwiek o samej książce to muszę wspomnieć o tym wydaniu w *tak, to dopiero moja druga opinia i znowu mówię o wydaniu* To wydania to mistrzostwo świata, halo, widzieliście kiedyś aż tak pięknie wydaną książkę? Z tak genialnym pomysłem na wykonanie, ponieważ cala książka nie składa się z normalnego tekstu, a z dzienników, nagrań z kamer, rysunków itd. Gdy sięgałam po tę książkę myślałam, że będzie się to okropnie czytało, ale oczywiście pomyliłam się. Książkę przeczytałam w dwa dni, a te wszystkie ,,dodatki" tylko umilały czytanie♥ Więc pierwszy ogromny plus za wydanie. Jeśli chodzi o fabułę to nie wiem co powiedzieć. Ja kiedy zaczynałam czytać nie wiedziałam o fabule nic i wiecie co? Dzięki temu przy czytaniu bawiłam się o wiele lepiej niż jakbym wiedziała coś o fabule, więc odradzam sprawdzanie fabuły przed czytaniem😂♥ Przy tej książce raz się śmiałam, a w następnej chwili płakałam jak bóbr *Tak, bardzo mocno płakałam pod koniec książki* Więc za fabułę, która jest zaskakująca i inna od wszystkich książek dostępnych na rynku kolejny ogromny plus♥ Zanim skończę tę opinię, wypadałoby wspomnieć też o bohaterach, w których się zakochałam♥ Nasza główna bohaterka jest silna, pewna siebie i nie jest ciepłą kluchą♥ A nasz główny bohater, jest taki słodki i fajny i inny i taki, oh przeczytajcie poprostu Illumiane, to może mnie zrozumiecie😂♥ Więc CZYTAJCIE ILLUMINAE♥♥♥♥♥ Książka przeczytana: 1.08.2017r.♥

To jest jedna z nielicznych książek, którym dałam 10/10♥ Szczerze to sięgając po tę książkę nie spodziewałam się niczego wielkiego, oczywiście, słyszałam wszystkie te pozytywne opinie, ale myślałam, że poprostu ludzie trochę przesadzają, ale nie, okazało się, że ludzie jednak nie przesadzają😂😂 *Czy to co piszę ma...

Może zanim powiem co myślę o samej książce skupimy się na tej okładce, no bo trzeba przyznać, ona jest nieziemska. Nie wiem jak inne osoby, które mają tę książkę, ale ja jak tylko dostałam ją w swoje ręce miziałam tę okładkę przez dwie godziny *tak jestem nienormalna* Muszę się do czegoś przyznać, gdy sięgałam po tę książkę spodziewałam się słabego, ogłupiającego erotyku, który przeczytam, odpręże się, zapomnę. O nie proszę państwa, tak nie było. Wprawdzie książkę skończyłam dopiero wczoraj, ale ją poprostu uwielbiam. Pokochałam styl autorki, głównych bohaterów, wątki w tej książce. Bo rozumiem, po tej okładce pewnie spodziewacie się tego co ja, ale tak nie jest, książka porusza trudne tematy, w niektórych momentach mocno ściska za serce i nie puszcza i mówię wam, jak już sięgnięcie po przygodę Brody'ego i Delilah to nie oderwiecie się do ostatniej strony. Jeśli chodzi o bohaterów. Delilah to mistrzostwo świata. Potrafi postawić na swoim, wie czego chce i umie to zrealizować i przede wszystkim z jest bardzo silną postacią. O jej przygodach chce się czytać, to nie jest jedna z tych ogłupiających bohaterek przy których wymiotujemy tęczą *naszczęście nie jest* To jest bohaterka, którą się lubi. Jeśli chodzi o Brody'ego no błagam, która z was nie zakochała się w tym aroganckim przystojniaku? Myślę, że wszystkie go kochają i nie wiem jak się nim podzielimy. Ale to nie ważne, damy radę. Brody jest arogancki, przystojny, gra w futbol amerykański, jest popularny i inne przymiotniki opisujące idealnego mężczyznę *do tego jest zboczony hehe* Brody jest tak zabawną postacią, taką cudowną, promienną i uh, jest genialny♥ *Ale się rozpisalam o Brodym hehe* Jeśli chodzi o innych bohaterów, powiem tylko, że kocham Marlen♥ Bo o innych bohaterach nie chce mi się pisać, a o tym, że Marlen jest cudowna warto wspomnieć♥ Co do samej fabuły jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, Kocham, kocham i jeszcze raz kocham. Tak więc podsumowując CZYTAJCIE TO♥ *Jeśli ta opinia jest nieskładna, przepraszam, pisałam takie coś poraz pierwszy* ♥♥♥♥♥ Przeczytane: 27.08.2017r.

Może zanim powiem co myślę o samej książce skupimy się na tej okładce, no bo trzeba przyznać, ona jest nieziemska. Nie wiem jak inne osoby, które mają tę książkę, ale ja jak tylko dostałam ją w swoje ręce miziałam tę okładkę przez dwie godziny *tak jestem nienormalna* Muszę się do czegoś przyznać, gdy sięgałam po tę książkę spodziewałam się słabego, ogłupiającego erotyku,...