Drugi tom przygód Larysy Luboń i Brunona Wilczyńskiego za mną! Pierwszą część tej serii przeczytałam w 2021 roku i jeśli mam być szczera - nie porwała mnie. Wprawdzie to była naprawdę fajna i intrygująco poprowadzona powieść, lecz koniec końców zabrało mi w niej efektu „wow”. Okazała się być po prostu dobra. W ramach akcji, „nadrabiam zaczęte serie” jaką sobie zorganizowałam na ten rok, stwierdziłam, że czas najwyższy sięgnąć po kontynuację „wrzasku”. Do tej części podeszłam bez większych oczekiwań, ale cieszę się, że po nią sięgnęłam, bo w moim odczuciu okazała się być lepsza, niż jej poprzedniczka.
W tym tomie czytelnik po raz kolejny spotka się z Larysą i Brunonem - silnymi i twardo starającymi po ziemii bohaterami, borykającym się z własnymi problemami i demonami przeszłości, nakreślonymi z ogromnym rozmachem! Zdecydowanie ta dwójka to najmocniejsza strona tej serii, których wątki wciągają jak szalone. W tej części Bruno popada w obsesję, bowiem nadal nie może pogodzić się z tym, że nie udało mu się wsadzić za kratki psychopatycznego mordercy. Mało tego, pojawia się kolejna sprawa do rozwiązania. Tym razem główny bohater musi zmierzyć się z brutalnym morderstwem pewnej kobiety. Nie wie jeszcze, że to dopiero początek pokręconej gry, która pozostawi kolejne blizny na jego psychice. W tym samym czasie Larysa wpada na trop mężczyzny w masce, który prześladuje mieszkańców. Artykuł, jaki pisze na jego temat, mobilizuje ją, aby poznać go bliżej. Z ogromną determinacją stara się zebrać na jego temat jak najwiecej informacji. Czy jej się to uda? Czy odkryją coś ciekawego? Czy mężczyzna w masce jest sprawcą aktualnych morderstw?
„Histeria” to powieść, która już od samego początku zaczyna pogrywać z czytelnikiem, pozostawiając go z masą pytań pozbawionych odpowiedzi. Historia ta została przedstawiona z perspektywy trzech bohaterów - Larysy, jej brata Bartka, oraz Brunona. Uwielbiam taki zabieg w literaturze, bowiem dzięki temu książka staje się bardziej dynamiczna. Ten dynamizm towarzyszy nam niemalże przez całą powieść. Na szczęście nie jest on ani przesadzony, ani przerysowany. Życie głównych bohaterów, ich rozterki, myśli, czy analizy potrafią zaangażować. Do tego dochodzi jeszcze morderstwo i nieznajomy w masce, oraz mniejsze i większe problemy, jakie pojawiają się na drodze do rozwiązania tych dwóch spraw. Więc jak widać w książce ciągle coś się dzieje. Autorka niejednokrotnie zasypuje czytelnika nowymi faktami i niespodziewanymi zwrotami akcji, przez co momentami ciężko oderwać się od czytania. Świetnie rozrysowana wielowątkowość także stanowi ogromny plus tej powieści. Fabularnie także czuję się naprawdę miło zaskoczona. Cała ta sprawa kryminalna została rozegrana naprawdę super! Wszystko tutaj było spójne, logiczne i w jakiś sposób oryginalne. Zakończenie może nie wyrywa z kapci, ale na pewno zaskakuje. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, także wielkie brawa dla Autorki! Zazwyczaj udaje mi się już w trakcie czytania wytypować mordercę, lecz tutaj było naprawdę ciężko.
„Histeria” to naprawdę świetnie skonstruowana kryminalno-obyczajowa powieść, skupiająca się na aspektach psychologicznych. Głównym punktem tej opowieści jest przemoc wobec dzieci. Szczególnie tej psychicznej. Te fragmenty wylewają z siebie wiele emocji, udowadniając przy tym, że przemoc psychiczna jest równie szkodliwa, jak ta fizyczna. Tylko jest niewidoczna na pierwszy rzut oka. Autorka w tej powieści skupia się na krzywdach, ciężkich przeżyciach, demonach przeszłości, horrorem rozgrywającym się za zamkniętymi drzwiami niejednego polskiego domu. Porusza kwestie, które w dalszym ciągu stanowią ogromny problem dzisiejszego świata, który z roku na rok, zamiast zanikać - nasila się coraz to bardziej. Pod wieloma względami to bardzo autentyczna historia, która otwiera oczy.
„Histeria” to wielowątkowa, świetnie nakreślona, idealnie oddająca realia dzisiejszego świata powieść, którą koniecznie musicie przeczytać. Ta książka daje wszystko, czego czytelnik oczekuje od dobrego i wciągającego kryminału. Przemyślana i angażująca już od pierwszych stron intryga, skomplikowane życie zwykłych i prostych ludzi, niespodziewane zwroty akcji, dynamiczne wątki i trudne tematy powodują, że książka w pewnych momentach staje się nieodkładalna. Dlatego zabieram się od razu za trzeci tom. A jeśli Wy, po „Wrzasku” czujecie lekki niedosyt - koniecznie zabierzcie się za „Histerię”, bowiem ten tom daje o wiele więcej!
Drugi tom przygód Larysy Luboń i Brunona Wilczyńskiego za mną! Pierwszą część tej serii przeczytałam w 2021 roku i jeśli mam być szczera - nie porwała mnie. Wprawdzie to była naprawdę fajna i intrygująco poprowadzona powieść, lecz koniec końców zabrało mi w niej efektu „wow”. Okazała się b...
Rozwiń
Zwiń