rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niby książka młodzieżowa, niby prosta fabuła ale...
1. fabuła ciekawa i nietypowa jak w większości książek przygodowych dla młodzieży
2. fabuła z każdą stroną coraz ciekawsza i wciągająca
3. Fabuła wolna od błędów i nielogicznych fragmentów
Jako fanka magii i zjawisk paranormalnych jak najbardziej uważam, że można polecać od 15+ :)

Niby książka młodzieżowa, niby prosta fabuła ale...
1. fabuła ciekawa i nietypowa jak w większości książek przygodowych dla młodzieży
2. fabuła z każdą stroną coraz ciekawsza i wciągająca
3. Fabuła wolna od błędów i nielogicznych fragmentów
Jako fanka magii i zjawisk paranormalnych jak najbardziej uważam, że można polecać od 15+ :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wywarła na mnie niesamowite wrażenie! Wczułam się i utożsamiłam się z Janina Duszejko aby potem sie przekonać że ta spokojna staruszka kochająca las i zwierzątka stała się z tego powodu morderczynią!
Wow, takiej przygody się nie spodziewałam...

Wywarła na mnie niesamowite wrażenie! Wczułam się i utożsamiłam się z Janina Duszejko aby potem sie przekonać że ta spokojna staruszka kochająca las i zwierzątka stała się z tego powodu morderczynią!
Wow, takiej przygody się nie spodziewałam...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Forma "lekka". Proste zdania, krótkie reportaże, które szybko się czyta a przynajmniej powinno. W moim przypadku musiałam aż przerwać książkę. Nie mogłam jej czytać sama z siebie. Musiałam kilka razy odpocząć od nich, odetchnąć, odstawić, pozbierać myśli.
Chcesz przeczytać po prostu aby przeczytać? Dowiedzieć się o życiuw Lublinie i okolicach? Zapomnij o tym, jeżeli jesteś wrażliwy, głęboko wierzący, kochasz rodzinę albo w szczególności dzieci! To nie są zawsze łatwe i przyjemne rozmowy, które wyweirają uśmiech. One sprawiają COŚ WIĘCEJ. Sprawiają płacz, ból, obrzydzenie, refleksje, zmuszają do zastanowienia nad własną moralnością i JA. Zmieniają światopogląd, udawadniają, że Polacy są mało ucywilizowani, że czasem pomieszkuje w nich cząstka zła ale również anioła, pokazują naszą mentalność i kulturę oraz przywracają wiarę w WIARĘ.
Po takiej lekturze czuję się bardziej dojrzalsza i umoralniona a jednocześnie psychicznie na dalekim poziomie aby wszytsko pojąć.

Forma "lekka". Proste zdania, krótkie reportaże, które szybko się czyta a przynajmniej powinno. W moim przypadku musiałam aż przerwać książkę. Nie mogłam jej czytać sama z siebie. Musiałam kilka razy odpocząć od nich, odetchnąć, odstawić, pozbierać myśli.
Chcesz przeczytać po prostu aby przeczytać? Dowiedzieć się o życiuw Lublinie i okolicach? Zapomnij o tym, jeżeli jesteś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Krótka książka napsiana w mistrzowksim stylu Kinga, jedna z najbardziej znana (i wcale tu się nie ma co dziwić) i trzymająca w napięciu. Super mocna i wstrząsająca! Elementy fantastyki, które nie przejmują władzy nad fabułą a wręcz dodają smaku tej "rzeczywistości" i "realnego życia". Wszystko w dobrym guście dla miłośnika horrorów, fantastyki, rzeczy paranormalnych oraz sience-finction.

Krótka książka napsiana w mistrzowksim stylu Kinga, jedna z najbardziej znana (i wcale tu się nie ma co dziwić) i trzymająca w napięciu. Super mocna i wstrząsająca! Elementy fantastyki, które nie przejmują władzy nad fabułą a wręcz dodają smaku tej "rzeczywistości" i "realnego życia". Wszystko w dobrym guście dla miłośnika horrorów, fantastyki, rzeczy paranormalnych oraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ironiczny obraz postrzegania kobiet przez znanych naukowców i badaczy z epoki oświcenia i nie tylko. Krótka, zwięzła treść. Lekka lektura dla wszystkich kobiet pokazująca jak wytrzymałyśmy z mężczyznami i jak sobie poradziłyśmy z ich myśleniem, że jesteśmy słabe ;)

Ironiczny obraz postrzegania kobiet przez znanych naukowców i badaczy z epoki oświcenia i nie tylko. Krótka, zwięzła treść. Lekka lektura dla wszystkich kobiet pokazująca jak wytrzymałyśmy z mężczyznami i jak sobie poradziłyśmy z ich myśleniem, że jesteśmy słabe ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mroczne opowiadania w większości bez happy endu. Przeciwieństwo "Czarnej bezgwiezdnej nocy" tego samego autora. Mimo wszystko trzymajace w napięciu i godne polecenia.

Mroczne opowiadania w większości bez happy endu. Przeciwieństwo "Czarnej bezgwiezdnej nocy" tego samego autora. Mimo wszystko trzymajace w napięciu i godne polecenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna! Podróż, rytuały dzikich, przypisy, cięta riposta, poglądy na sysytem ukryte w zdanaich i ten niebanalny tupet-to wszystko zrobione w mistrzowskim stylu przez W. CEjrowskiego odnajduje odzwierciedlenie w książce.

Świetna! Podróż, rytuały dzikich, przypisy, cięta riposta, poglądy na sysytem ukryte w zdanaich i ten niebanalny tupet-to wszystko zrobione w mistrzowskim stylu przez W. CEjrowskiego odnajduje odzwierciedlenie w książce.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak dawno poruszającej opowieści dawno nie przeczytałam! Do głębi poruszjąca i szokująca opowieść.
Dwa dni zajęło mi przeczytanie jak na wdechu. Nie odczuwałam nawet tego czasu podczas czytania, a jedynie piekące oczy. Ale uważam że i tak było warto. Nie widziałam nawet że w tych latach podanych przez bohaterkę miało miejsce, to co zdarzyło się w jej kraju. Telewizja o tym wszystkim nie zawsze informuje, a jak już to po fakcie i nie zawsze wiarygodnie. Dlatego uważam, że warto czytać tak poruszjące wyznania i relacje z Afryki i Blsikiego Wschodu, żeby się dowiedzieć o otaczającym nas świecie i jak bardzo nietolerancja i ksenofobia niszczą ten świat...

Tak dawno poruszającej opowieści dawno nie przeczytałam! Do głębi poruszjąca i szokująca opowieść.
Dwa dni zajęło mi przeczytanie jak na wdechu. Nie odczuwałam nawet tego czasu podczas czytania, a jedynie piekące oczy. Ale uważam że i tak było warto. Nie widziałam nawet że w tych latach podanych przez bohaterkę miało miejsce, to co zdarzyło się w jej kraju. Telewizja o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z powodu szkolnego obowiązku jakim jest uczenie się a w tym czytanie również lektur, podjęłam się wyzwania przeczytania "Chłopów". Tak jak lubię czytać książki o różnej tematyce, dowiadywać się nowych rzeczy i wynosić wrażenia z nich, tak szkolne lektury nie do końca to spełniają, czytam je na siłę i bardzo rzadko którakolwiek mi się spodoba (oczywiście są wyjątki).
Cieszę się że obowiązkowy jest tylko I tom w szkołach ponadgimnazjalych, bo przez całość byłoby mi bardzo trudno przebrnąć. A przeczytanie tych stu pięćdziesięciu dwóch stron sprawiło mi trudność i towarzyszyła mi myśl "aby jak najszybciej skończyć".
Nie czułam się zaciekawiona tematyką, nie czułam się niczym tutaj pochłonięta, nawet pobocznymi wątkami. Cały ten tom, był ogólnie rzecz ujmując-ciężki-przez stylistykę jaką narzucił autor i archaiczne wyrazy, które musiałam sprawdzać w połowie zdania, a potem zaczynać zdanie od początku aby zrozumieć całość.
Tak wiem, że powieść została ostatecznie napisana w 1901r. a wydana w 1904, opisuje prace i obrzędy chłopów w polu oraz obyczaje na wsi z XIX wieku, że ciężko było dobrze odwzorować to co się tam działo i doceniam jak zrobił to pan Wł. St. Reymont. Jednak jego opisy do mnie nie trafiały, musiałam się bardzo skupić żeby je zrozumieć, wiem że to powieść młodopolska, więc spodziewałam się opisów impresjonistycznych, ekspresjonistycznych, realistycznych itp. (szczególnie opisów przyrody) ale ciężko mi było przez nie przebrnąć. Momentami nie widziałam czy lepsze są one od dialogów bohaterów pisane gwarą.
Naprawdę, naprawdę dawno nie męczyłam się tak z żadną książką. Już lepsza wydawała mi się "Lalka" B. Prusa, i wolałabym przeczytać jej 600 stron niż męczyć się z 152 stronami "Chłopów".
Myślę, że dużą rolę na takie moje czytanie wnosi rola stylistyki książki, brak zainteresowania z mojej strony tematyką, wiek w którym aktualnie jestem. Może za kilka/ kilkanaście lat dojdę do wniosku że było coś, co mnie przyciągało w tej książce i zechcę jeszcze raz przeczytać nawet całą i mi się spodoba. Po prostu do pewnych książek trzeba dojrzeć, na razie uznaję "Chłopów" za męczarnię.

Z powodu szkolnego obowiązku jakim jest uczenie się a w tym czytanie również lektur, podjęłam się wyzwania przeczytania "Chłopów". Tak jak lubię czytać książki o różnej tematyce, dowiadywać się nowych rzeczy i wynosić wrażenia z nich, tak szkolne lektury nie do końca to spełniają, czytam je na siłę i bardzo rzadko którakolwiek mi się spodoba (oczywiście są wyjątki).
...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka oceniam jako dobrą. Sam pomysł i fabuła mi sie podobała, jedank miałam kilka uwag do samego wykonania (np. opisy raz bardzo rozległe innym razem krótkie, widać że autorka nie pracowała dużo nad opisem Europy żeby ją ładnie opisać. Jeżeli chodzi o czas wydarzeń niekiedy brakowało mi chociażby podania wieku i przybliżenia realiów poprzez opisy miasta i czym się zajmowali ludzie i jak wyglądało życie. Jak czytałam książkę miałam wrażenie że akcja nie trwa dwieście lat, tylko co najwyżej 30). Czuję lekki niedosyt jezeli chodzi o stylistykę i samo wykonanie, wyczywam kilka niedociągnięć. Najbardziej przeszkadzało mi brak częstszych przerw szczególnie w momencie, gdy reporter zadawał pytania Louis'owi, gdy ten już podjął dłuższą opowieść i przytaczał rozmowy. Oddzielenie opowieści od rozmowy było widocznie dopiero pod koniec.
Jednak mimo wszystko doceniam bardzo pomysł na książkę i jej oryginalność wśród tej tematyki.

Książka oceniam jako dobrą. Sam pomysł i fabuła mi sie podobała, jedank miałam kilka uwag do samego wykonania (np. opisy raz bardzo rozległe innym razem krótkie, widać że autorka nie pracowała dużo nad opisem Europy żeby ją ładnie opisać. Jeżeli chodzi o czas wydarzeń niekiedy brakowało mi chociażby podania wieku i przybliżenia realiów poprzez opisy miasta i czym się...

więcej Pokaż mimo to