Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Chciałam od tej książki więcej, niestety się zawiodłam.
Może dla osoby, która zawsze żyła w mieście i mało gotuje, ta książka wniesie coś nowego. Niestety jak dla mnie za mało nowych i przydatnych informacji. Dużo opisów i gdybań, co i kiedy na m się przyda, a za mało konkretów. A z przepisów na zioła bałabym się skorzystać, bo większość jest na bazie silnych ziół, które trzeba umieć stosować żeby nie zaszkodzić.
Szkoda- książka mogła dać na prawdę dużo, szczególnie w dzisiejszych czasach, a tak mam poczucie zmarnowanych pieniędzy.

Chciałam od tej książki więcej, niestety się zawiodłam.
Może dla osoby, która zawsze żyła w mieście i mało gotuje, ta książka wniesie coś nowego. Niestety jak dla mnie za mało nowych i przydatnych informacji. Dużo opisów i gdybań, co i kiedy na m się przyda, a za mało konkretów. A z przepisów na zioła bałabym się skorzystać, bo większość jest na bazie silnych ziół, które...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo mi się podobała. Na początku było wszystko ze sobą poplątane, ale ostatecznie opowieść bardzo mnie wciągnęła.
"Zapomniany ogród" opowiada o odnajdywaniu swojej historii- dokładniej historii 4 letniej dziewczynki wsadzonej na pokład stadku płynącego z Anglii do Australii w 1913r.
Bardzo podoba mi się w tej książce to, że każda osoba pojawiająca się na kartach tej książki ma swoją przeszłość.
Dodatkowo nie jest łatwo przewidzieć zakończenie tej książki, chociaż bardzo się starałam. W połowie książki byłam przekonana, że wszystko już wiem, a potem wychodziły nowe fakty i na nowo nie wiedziałam co się wydarzy.
Bardzo dobrze bawiłam się przy tej książce i polecam ją wszystkim, którzy lubią "Tajemniczy ogród" Burnett i historie w stylu "Siedmiu sióstr" Lucindy Riley.

Książka bardzo mi się podobała. Na początku było wszystko ze sobą poplątane, ale ostatecznie opowieść bardzo mnie wciągnęła.
"Zapomniany ogród" opowiada o odnajdywaniu swojej historii- dokładniej historii 4 letniej dziewczynki wsadzonej na pokład stadku płynącego z Anglii do Australii w 1913r.
Bardzo podoba mi się w tej książce to, że każda osoba pojawiająca się na kartach...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Ogólnie nie była zła, dobrze się czytało i nawet mnie wciągnęła. Niestety zakończenie było bardzo przewidywalne i nic mnie nie zaskoczyło.

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Ogólnie nie była zła, dobrze się czytało i nawet mnie wciągnęła. Niestety zakończenie było bardzo przewidywalne i nic mnie nie zaskoczyło.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To byłą dziwna książka.... Z jednej strony wciągająca tak że nie można się oderwać, a z drugiej strony poplątana. Dużo informacji nie do końca wyjaśnionych, takich których bardziej musiałam się domyślać o co chodzi. Świeżo po przeczytaniu nie mogę precyzyjnie określić czy mi się podobała.

To byłą dziwna książka.... Z jednej strony wciągająca tak że nie można się oderwać, a z drugiej strony poplątana. Dużo informacji nie do końca wyjaśnionych, takich których bardziej musiałam się domyślać o co chodzi. Świeżo po przeczytaniu nie mogę precyzyjnie określić czy mi się podobała.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To druga książka tej autorki którą przeczytałam i jestem zachwycona. Tajemnica, niedopowiedzenie, lekko mroczny klimat. Ta opowieść może nie poruszyła mnie tak mocno jak "Była sobie rzeka" Diane Setterfield, ale na pewno zostanie ze mną na bardzo długo.

To druga książka tej autorki którą przeczytałam i jestem zachwycona. Tajemnica, niedopowiedzenie, lekko mroczny klimat. Ta opowieść może nie poruszyła mnie tak mocno jak "Była sobie rzeka" Diane Setterfield, ale na pewno zostanie ze mną na bardzo długo.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Od razu powiem, że nie przepadam za książkami wojennymi. Gdy sięgałam po tę książkę nie wiedziałam o czym jest.
"Księga Utraconych Imion" jest inna niż klasyczne książki o tematyce II WŚ. Trup nie ściele się gęsto, nie ma szczegółowych opisów mordów i znęcania się. Za to znajdziecie tu strach, ucieczkę, odkrywanie swoich zalet, pomoc innym, niezrozumienie przez najbliższych, miłość, tęsknotę i różne sposoby walki o to co najważniejsze.
Głównym problemem przed którym musi stanąć główna bohaterka to znaleźć odpowiedź na pytanie: co jest dla Ciebie najważniejsze: wolność, rodzina, miłość, czy ratowanie ludzkich istnień? Za co jesteś gotowa oddać życie?
Ta historia jest bardzo wciągająca i poruszająca. Podejrzewam, że na końcu większości czytelnikom popłynie łza wzruszenia.
Polecam całym sercem, nawet tym, którzy tak jak ja nie przepadają za tematyką wojenną.

Od razu powiem, że nie przepadam za książkami wojennymi. Gdy sięgałam po tę książkę nie wiedziałam o czym jest.
"Księga Utraconych Imion" jest inna niż klasyczne książki o tematyce II WŚ. Trup nie ściele się gęsto, nie ma szczegółowych opisów mordów i znęcania się. Za to znajdziecie tu strach, ucieczkę, odkrywanie swoich zalet, pomoc innym, niezrozumienie przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak się męczyłam czytając te książę, że przerwałam ją w połowie. Pierwszy tom przeczytałam w jeden dzień, a ten czytam od tygodnia i jakoś nie idzie. Mam wrażenie, że bohaterowie są infantylni, ich problemy w większości zakończyły by się po zwykłej rozmowie. Część spraw została napisana chyba na siłę tylko po to żeby coś się działo. Jak dla mnie za dużo atrakcji jak na jedną historię dla młodzieży.

Tak się męczyłam czytając te książę, że przerwałam ją w połowie. Pierwszy tom przeczytałam w jeden dzień, a ten czytam od tygodnia i jakoś nie idzie. Mam wrażenie, że bohaterowie są infantylni, ich problemy w większości zakończyły by się po zwykłej rozmowie. Część spraw została napisana chyba na siłę tylko po to żeby coś się działo. Jak dla mnie za dużo atrakcji jak na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgając po tę książkę nastawiłam się na ciekawą i śmieszną historię, dlatego byłam zaskoczona gdy okazało się, że są to bardzo krótkie anegdotki z życia francuskiego grabarza. Na początku wydawały mi się dość zwyczajne, nieporywające, mało zabawne. Dodatkowo kultura śmierci okazała się odmienna od naszej polskiej więc niektóre sytuacje nie są oczywiste. Niektóre opisy były za długie i niepotrzebne.
Dopiero po przeczytaniu ok połowy książki wczułam się w nią i zrozumiałam, że te opowiadania służą refleksji nad naszym życiem i śmiercią, i że każdy wyniesie z nich coś innego. Po prostu nie można nastawiać się, że jest to książka do lekkiego przeczytania jako przerywnik między innymi książkami. Mam mieszane uczucia dla tej książki. Nie porwała mnie jakoś szczególnie, ale też nie była zła.

Sięgając po tę książkę nastawiłam się na ciekawą i śmieszną historię, dlatego byłam zaskoczona gdy okazało się, że są to bardzo krótkie anegdotki z życia francuskiego grabarza. Na początku wydawały mi się dość zwyczajne, nieporywające, mało zabawne. Dodatkowo kultura śmierci okazała się odmienna od naszej polskiej więc niektóre sytuacje nie są oczywiste. Niektóre opisy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to