-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2014-07-15
2014-07-15
2014-04
2014-01-01
2014-02-28
2014-02-13
2013-11-29
Wszystko to, co kochamy w powieściach Nory, oczywiście jest tutaj obecne.
Potyczki między braćmi są zabawne, znani bohaterowie nadal coś w sobie mają, a mimo tego, nie mogę kłamać i nie powiedzieć, że po trzeciej części spodziewałam się czegoś więcej. W jedynce i w dwójce było o wiele więcej akcji i niebezpieczeństwa. Więc czuję pewien niedosyt.
Jednak Ryder – słodki. Hope – opanowana i błyskotliwa. Więc ok. Przeżyję.
Scena z zamknięciem w pokoju przez Lizzy
Wszystko to, co kochamy w powieściach Nory, oczywiście jest tutaj obecne.
Potyczki między braćmi są zabawne, znani bohaterowie nadal coś w sobie mają, a mimo tego, nie mogę kłamać i nie powiedzieć, że po trzeciej części spodziewałam się czegoś więcej. W jedynce i w dwójce było o wiele więcej akcji i niebezpieczeństwa. Więc czuję pewien niedosyt.
Jednak Ryder – słodki....
2013-10-10
Nie chodzi o napięcie. Ani o samą, świetną zresztą, fabułę. Może chodzi o samych bohaterów, o historię opowiedzianą od samego początku... Styl Nory jak zwykle dla mnie zabawny, lekki i pomysłowy. Jak najbardziej polecam!
Nie chodzi o napięcie. Ani o samą, świetną zresztą, fabułę. Może chodzi o samych bohaterów, o historię opowiedzianą od samego początku... Styl Nory jak zwykle dla mnie zabawny, lekki i pomysłowy. Jak najbardziej polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-06
2013-07-06
2013-07-02
2013-07-02
2013-06-23
„ Nocna zmiana” - romans z domieszką niebezpieczeństwa, czyli coś totalnie w moim stylu. Przewidywalny, aczkolwiek, nie o to chodzi w czytadłach. Jest kilka uroczych scen. Nie jest to jednak moja ulubiona książka. A już na pewno nie jest to powieść najwyższych lotów pani Roberts – a wierzcie mi znam się na tym. Książka dla pań na deszczowe popołudnie, lub do autobusu, żeby zabić czas. Jak wszystkie książki tej autorki nie jest to przesłodzone, z nutką kryminału, w miarę ciekawymi bohaterami.
„ Nocna zmiana” - romans z domieszką niebezpieczeństwa, czyli coś totalnie w moim stylu. Przewidywalny, aczkolwiek, nie o to chodzi w czytadłach. Jest kilka uroczych scen. Nie jest to jednak moja ulubiona książka. A już na pewno nie jest to powieść najwyższych lotów pani Roberts – a wierzcie mi znam się na tym. Książka dla pań na deszczowe popołudnie, lub do autobusu, żeby...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to