Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po lekturze książki "Podróże małe i duże', którą Pan Mann napisał z Panem Materną, "Kroniki..." były dla mnie dużym zaskoczeniem i poniekąd także rozczarowaniem... Książka jest zbiorem opowiadań do których trzeba się przyzwyczaić - dopiero w miarę czytania kolejnych, człowiek 'wkręca się' i książka zaczyna mu się podobać. Historyjki zaczynają żyć swoim życiem, humor jest absurdalny, ale w każdym szaleństwie istnieje metoda ;)

Po lekturze książki "Podróże małe i duże', którą Pan Mann napisał z Panem Materną, "Kroniki..." były dla mnie dużym zaskoczeniem i poniekąd także rozczarowaniem... Książka jest zbiorem opowiadań do których trzeba się przyzwyczaić - dopiero w miarę czytania kolejnych, człowiek 'wkręca się' i książka zaczyna mu się podobać. Historyjki zaczynają żyć swoim życiem, humor jest...