Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ela, po śmierci dziadka Kajetana odnajduje w jego rzeczach zapiski ciotki Heleny. Postanawia przeczytać rodzinna historię na rodzinnej ziemi, więc decyduje się na podróż do Ukrainy.

Wira, Helena i Chajka. Ukrainka, Polka i Żydówka, przyjaciółki mieszkające na Wołyniu. Łączy ich relacja szczera, siostrzana. Jak poradzą sobie z trudnymi czasami wojny wśród Niemców i banderowców?

"Zapisane w sercu" jest powieścią o uczuciach, relacjach, o miłości, okrucieństwie i oddaniu, o życiowych wyborach. O trudnych czasach wojny. O tym, że nie można mierzyć ludzi jedną miarą. To także opowieść rodzinna, o pięknym Wołyniu i o okrucieństwie...
W tej powieści Agata Sawicka zawarła naprawdę wiele a zrobiła to w znakomity sposób. Książkę czyta się jednym tchem. Pomimo tematu, który jest trudny i dla niektórych oklepany, ja przepadałam w tej historii totalnie. Chwyciła mnie za serce i znalazła w nim swoje miejsce. Nie pozwalała się odłożyć aż do samego końca.
Wraz z Heleną bałam się, cierpiałam, kochałam i miałam nadzieję. Do końca miałam nadzieję...
To przejmująca, nostalgiczna opowieść. Bywa romantyczna i ciepła. Bywa zimna i brutalna. Nie daj ie się zwieść okładce, która zapowiada lekką obyczajówkę. Nie oddaje ona wachlarza emocji i wydarzeń, które znajdziecie w jej wnętrzu. Agata Sawicka stworzyła książkę piękna i dojrzałą. To, bez wątpienia, jej najlepsza powieść. Polecam Wam z całego serca!
współpraca reklamowa

Ela, po śmierci dziadka Kajetana odnajduje w jego rzeczach zapiski ciotki Heleny. Postanawia przeczytać rodzinna historię na rodzinnej ziemi, więc decyduje się na podróż do Ukrainy.

Wira, Helena i Chajka. Ukrainka, Polka i Żydówka, przyjaciółki mieszkające na Wołyniu. Łączy ich relacja sz...

Rozwiń Zwiń

"W pogoni za motylem" to literacki debiut Marty Kaukonen. Ira, seryjna morderczyni, która jako dziecko doznała ogromnej traumy. Clarissa znana i ceniona pani psycholog. Gdy poznaje Irę za wszelką cenę chce ją wyleczyć, choć wie, że ryzykuje swoją karierę. Pekka - mąż Clarissy oraz Arto dziennikarz alkoholik. To właśnie oni opowiadają tę historię. Każdy ze swojej perspektywy.
Mam problem z tą książką. Nie wiem czy to kwestia fabuły, stylu czy urlopu, ale zupełnie nie mogłam się wciągnąć. I chociaż parę razy mnie zaskoczyła to zakończenie było oczywiste. Czytałam ją przez cały urlop, gdy normalnie zajęłoby mi to dwa wieczory. Plus to krótkie rozdziały i historia z narracją pierwszoosobową przedstwiona przez różnych bohaterów. Minus to na pewno sami bohaterowie, którzy nie wzbudzili mojej sympatii. I nie było wstrząsu, tego efektu wow i opadnięcia szczęki.
Nie jest to zła powieść, ponieważ autorka stworzyła przemyślaną i spójną fabułę. Akcja składa się głównie z przemyśleń, a nie działań. Jednak nie jest to też pozycja zapadająca w pamięć. Przynajmniej moją.
Także nie polecę Wam z wypiekami na twarzy. Można, ale nie trzeba.
Współpraca reklamowa

"W pogoni za motylem" to literacki debiut Marty Kaukonen. Ira, seryjna morderczyni, która jako dziecko doznała ogromnej traumy. Clarissa znana i ceniona pani psycholog. Gdy poznaje Irę za wszelką cenę chce ją wyleczyć, choć wie, że ryzykuje swoją karierę. Pekka - mąż Clarissy ora...

Rozwiń Zwiń

"The Night Shift" to druga książka Alexa Finlaya. Pierwsza "W otchłani mroku" była rewelacyjna. Jak autor poradził sobie tym razem?

Sylwester 1999r. Wypożyczalnia kaset video w Stanie New Jersey. Ktoś brutalnie atakuje obsługę. Z rzeźi wychodzi cało jedna nastolatka. Piętnaście lat później sytuacja się powtarza. Czy zabójca powrócił? Sprawą zajmuje się FBI, agentka Sarah Keller musi prześledzić obie sprawy, by odkryć prawdę...

Historia ta przedstawiona jest z różnych perspektyw agentka Keller, Ella psycholog, dziewczyna która przeżyła w 1999 i Chris, adwokat i brat podejrzanego z 1999r. Dzięki temu zabiegowi czytelnik wie wiecej a akcja jest bardziej dynamiczna. Cała historia skupia się w 3 dniach, ale mamy także retrospekcje do pierwszej zbrodni. Bohaterowie są ciekawi, zagadka intrygująca a atmosfera bardzo mroczna. Demony i tajemnice przeszłości wypływają jedna po drugiej, nic nie jest tak oczywiste jakby mogło się wydawać. Autor naprawdę zgrabnie poprowadził tę powieść, bo czytelnikowi ciężko odłożyć książkę. Jednak po skończonej lekturze mało co zostaje w pamięci. Ale chyba tak jest, gdy czyta się tak dużo kryminałów.
Warto zwrócić uwagę na okładkę. Idealnie oddaje klimat miejsc zbrodni.
Autor nie przeskoczył poprzeczki, którą sam sobie postawił. Druga powieść jest słabsza. Czekam na kolejną a Wam polecam na letnie wieczory.
Współpraca reklamowa

"The Night Shift" to druga książka Alexa Finlaya. Pierwsza "W otchłani mroku" była rewelacyjna. Jak autor poradził sobie tym razem?

Sylwester 1999r. Wypożyczalnia kaset video w Stanie New Jersey. Ktoś brutalnie atakuje obsługę. Z rzeźi wychodzi cało jedna nastolatka. P...

Rozwiń Zwiń

Kit Walker miała 13 lat, gdy na swej drodze spotkała Manny'ego. Dziewczyna nie miała łatwego życia, porzucona przez matkę błąkała się po rodzinach zastępczych. Mężczyzna okazał jej zainteresowanie i coś co uznała za wsparcie i opiekę. Dała się porwać. Był tylko jeden szkopuł. Manny był kryminalistą. Stworzyli duet złodziejaszków znany na cały Teksas.
14 lat później w Pecan Hollow Kit wiedzie spokojny żywot jednak na jej drodze znów pojawia się Manny. Zaburza to spokój Kit jak i całego miasteczka. Czy Manny naprawdę się zresocjalizował?

To książka o mrocznej przeszłości, zagubieniu, o demonach dzieciństwa, obsesji i odkupieniu, o rożnych odcieniach miłości. "Cienie Pecan Hollow" to dobry debiut, o sennym i dusznym klimacie Teksasu i małej osady. To szorstki w narracji thriller psychologiczny, który wywołuje całą paletę emocji.

Carolin Frost stworzyła charakterystycznych bohaterów, pełną napięcia atmosferę i kompletną historię. I pomimo że możemy przewidzieć zachowania Kit i losy tego toksycznego duetu to powieść czyta się bardzo dobrze. Ciężko opuścić tę opowieść i wrócić do codzienności. Ogromnym plusem jest osadzenie powieści w latach 70 i 90, gdy życie toczyło się innym rytmem z dala od mediów społecznościowych i smartfonów.

Jeśli szukacie dobrej opowieści z tego gatunku to śmiało sięgnijcie po "Cienie Pecan Hollow" od @wydawnictwomova
Współpraca reklamowa

Kit Walker miała 13 lat, gdy na swej drodze spotkała Manny'ego. Dziewczyna nie miała łatwego życia, porzucona przez matkę błąkała się po rodzinach zastępczych. Mężczyzna okazał jej zainteresowanie i coś co uznała za wsparcie i opiekę. Dała się porwać. Był tylko jeden szkopuł. Manny był kry...

Rozwiń Zwiń

Misza to czarny inteligentny kot z poczuciem humoru mieszkający z Dziadkiem, który kocha go z całej siły. Za Uralem, w głębokiej Rosji wiodą nie tak spokojnie życie, gdyż zarówno Kot jak i Dziadek pomysłowe łobuziaki. W końcu trzeba sobie jakoś radzić, gdy głód zagląda w oczy albo wylki wyją albo pchły żrą. Misza opowiada nam swoją historię, jedno z kocich żyć w mateczce Rosji, gdzie słodki Lenin rządzi. Opowiada nam jednak mieszkając już w dzikiej Polszy....

Ale to była opowieść! Czytałam ją z uśmiechem na ustach, a momentami śmiałam się w głos. Misza ma poczucie humoru 18+, wiec sporo tu przekleństw i erotyki. Sporo tu satyry na bolszewizm, komunizm, ludzkie i kocie zachowania, ale także refleksji nad życiem, relacjami, światem. Autorka w znakomity sposób, bardzo plastyczny snuje tę opowieści. Tak, że chce się do nie wracać. Nie czytać, pochłaniać na raz tylko delektować się codziennie tym, co dobre.
Opisy są często rubaszne i naturalistyczne! Co także wpływa na humor powieści, chociaż czytelnik wytrzeszcza przy tym oczy. Albo zamyka. Albo przeciera ze zdumienia. 🙈
To ciepły, inteligentny i zabawny debiut, który polecam nie tylko miłośnikom kotów. Spędziłam przy nim świetnie czas i dobrze się bawiłam. Uroniłam też łzy. Czekam na kolejną książkę pani Karoliny!

Misza to czarny inteligentny kot z poczuciem humoru mieszkający z Dziadkiem, który kocha go z całej siły. Za Uralem, w głębokiej Rosji wiodą nie tak spokojnie życie, gdyż zarówno Kot jak i Dziadek pomysłowe łobuziaki. W końcu trzeba sobie jakoś radzić, gdy głód zagląda w oczy albo wylki wy...

Rozwiń Zwiń

Chłopak i dziewczyna. Jedna klasa. Obiekt drwin i przemocy. Odnajdują siebie i są dla siebie wsparciem, promykiem nadziei, zrozumieniem. Pisząc do siebie listy przeganiają mroczne chmury samotności i wykluczenia. Ich sekretna przyjaźń pomaga znosić wstyd i poniżenie.

Ta powieść zostaje w człowieku. Poczucie bólu, krzywdy, niesprawiedliwości, niezgoda na bezsensowną agresję. Jednocześnie literatura azjatycka nie stanowi mojej comfort zone. Nie zachwyciła mnie, prędzej zbrukała złem i dotknęła smutkiem. Także wnioskuję, że na tym polega jej moc. Nie napiszę, że mi się podobała, bo była okrutna i czasem niezrozumiała. Podobnie jak dwójka bohaterów.
To książka o dojrzewaniu, byciu innym i wykluczonym, o agresji, znęcaniu się, o radzeniu sobie, o różnych odmiennościach mniejszych i większych dziwactwach. Wszak każdy jakieś ma. Autorka bardzo plastycznie kreuje tę opowieść. Wyraziście, chociaż niektóre fragmenty wydawały mi się totalnie zbędne.
W tej powieści tkwi jakąś siła. I chociaż to nie moje klimaty to myślę, że jest godna zainteresowania.
Czytaliście?
Współpraca reklamowa

Chłopak i dziewczyna. Jedna klasa. Obiekt drwin i przemocy. Odnajdują siebie i są dla siebie wsparciem, promykiem nadziei, zrozumieniem. Pisząc do siebie listy przeganiają mroczne chmury samotności i wykluczenia. Ich sekretna przyjaźń pomaga znosić wstyd i poniżenie.

Ta powieść zostaje w ...

Rozwiń Zwiń

Nadia Hashimi pisze przepięknie! Skradła moje serce "Afgańską perłą" a "Iskrami jak gwiazdy" to przypieczętowała. Już wiem, że w ciemno sięgnę po każdą książkę tej autorki, choć zupełnie kulturowo z Afganistanem mi nie po drodze.

Kabul, 1978, dziesięcioletnia Sitara, córka doradcy prezydenta traci całą rodzinę w wyniku zamachu stanu. Sama przypadkiem uchodzi z życiem, jednak trafia w ręce swojego oprawcy. Piękne i szczęśliwe dzieciństwo zostaje zakończone. Jaką drogę przeszła? Jak potoczyło się jej życie? Jak trafiła do USA? I czy udało jej się zaleczyć rany? Tego dowiecie się z najnowszej powieści Nadii Hashimi.

Ta historia jest pełna emocji, traum, bólu, strachu i odwagi. Wszystko trafia w czytelnika. Nie sposób nie odczuwać wraz z bohaterką żalu, gniewu, bezsilności, miłości, zagubienia. Autorka porwała mnie po raz kolejny. Fabuła i styl stanowią mocną stronę pisarki. Czaruje językiem i porywa opowieścią. "Iskry jak gwiazdy" zachwyciła mnie, nie pozwoliła się odłożyć, skłaniała do refleksji i motywowłała do działania. Hashimi po raz kolejny pokazuje kobiecą siłę i walkę o siebie, pomimo przeciwności losu.
To literatura godna uwagi. Nie przechodźcie obok niej obojętnie. Chwyćcie i dajcie się oczarować!
Szczerze Wam polecam!

Współpraca reklamowa

Nadia Hashimi pisze przepięknie! Skradła moje serce "Afgańską perłą" a "Iskrami jak gwiazdy" to przypieczętowała. Już wiem, że w ciemno sięgnę po każdą książkę tej autorki, choć zupełnie kulturowo z Afganistanem mi nie po drodze.

Kabul, 1978, dziesięcioletnia Sitara, c...

Rozwiń Zwiń

Recenzja przedpremierowa
Poltergeist to pseudonim seryjnego mordercy, który od lat dziala na terenie Wrocławia. Piotr Żołnierz, który kieruje dochodzeniem zostaje niespodziewanie odsunięty od sprawy a na jego miejsce zostaje skierowana komisarz Laura Wilk. Między tą dwójką dochodzi do poważnych spięć, co rzutuje na pracę całego oddziału.

Maciej Lesiecki zwany Poszukiwaczem zwłok jest policyjnym psychologiem pełnym manii i dziwactw. Pewnego dnia dostaje intrygująca propozycję odnalezienia ciała zaginionej córki polityka. Zaślepiony sumą wynagrodzenia nie bierze pod uwagę w jakie bagno się pakuje.

Wilk i Lesieckiego łączy nieoficjalna relacja, a pani komisarz zgadza się pomóc grzebać w brudnej przeszłości wysoko postawionych ludzi. I to jest ich błąd... Kto przeżyje ten szaleńczy pościg, gdy niebezpieczństwo czai się na każdym zakręcie?

Lubicie powieści, które nie pozwalają o sobie zapomnieć? Które każą przeczytać "jeszcze tylko jeden rozdział"? A potem nadchodzi świt....
Do takiej kategorii należy "Poszukiwacz zwłok". Autor włożył naprawdę dużo pracy w kreację postaci. Bohaterowie i antagoniści są różnorodni, ciekawi i nie zawsze czarno biali. Czytelnik tak łatwo osądza. A przede wszystkim za szybko! Bo niby wszystko jest oczywiste i jasne od początku, ale czy na pewno? Czy autor tylko wodzi nas za nos?
To na co postawił Gorzka oprócz nietypowych bohaterów to akcja. Wątek sensacyjny, wątki kryminalne są bardzo rozbudowane. Świat powiązań, korupcji, porachunków, brudnych interesów mieszają się na różnych płaszczyznach, co sprawia że lektura jest wymagająca. Skupienie, napiecie i stała czujności towarzyszą czytelnikowi do samego końca.
Zakończenie otwiera szanse na kolejny tom, na który naprawdę liczę, bo chcę rozwiązać tę zagadkę do końca.
Autor stworzył niepokojąca atmosferę, pełną napiecia i zwrotów akcji fabułę, cała paletę postaci, świat brudnych interesów, gdzie moralność i wyrzuty sumienia są towarem deficytowym. To świat, który przeraża, ponieważ nie jest nierzeczywisty. A świadomość, że w służbie prawa stać mogą takie osoby wywołuje paraliżujący strach......
To wciagajaca lektura dla fanów mocnych wrażeń i nieoczywistych rozwiązań. Nie ukrywam jednak, że czytając czułam jakbym te motywy już znała (Larsson, Kościelny, Piotrowski itp)
Faktem jest, że koła na nowo nikt nie wymyśli. A czerpiąc od najlepszych stawia się sobie poprzeczkę bardzo wysoko. I to się p. Gorzce udało. Przekonajcie się sami i podzielcie wrażeniami!
Współpraca reklamowa

Recenzja przedpremierowa
Poltergeist to pseudonim seryjnego mordercy, który od lat dziala na terenie Wrocławia. Piotr Żołnierz, który kieruje dochodzeniem zostaje niespodziewanie odsunięty od sprawy a na jego miejsce zostaje skierowana komisarz Laura Wilk. Między tą dwójką dochodzi do powa...

Rozwiń Zwiń

Właśnie kończą się wakacje. 12letnia Tuva przywiozła z Grecji pamiętnik i spisuje cele, które chce osiągnąć w 7 klasie. Jednak wakacje wiele zmieniły. Linnéa ma chłopaka, Tuva chciałaby się zakochać a Bao uważa, że to dziecinne. W szkole pojawia się nowa. Tuva bardzo ją polubila. A może się zakochała?

To przepiękna powieść graficzna o dojrzewaniu, przyjaźni, poczuciu wyobcowania, niepasowania. O dziewczyńskich sprawach i tajemnicach. A także o samotnym rodzicielstwie. Tak trochę. I przede wszystkim o tolerancji.
Pomoże zrozumieć nastoletnie uczucia, pozwoli ukoić lęki i może doda odwagi.
Współpraca reklamowa

Właśnie kończą się wakacje. 12letnia Tuva przywiozła z Grecji pamiętnik i spisuje cele, które chce osiągnąć w 7 klasie. Jednak wakacje wiele zmieniły. Linnéa ma chłopaka, Tuva chciałaby się zakochać a Bao uważa, że to dziecinne. W szkole pojawia się nowa. Tuva bardzo ją polubila. A może si...

Rozwiń Zwiń

"Atlas dziur i szczelin" Michała Ksiażka to książka skromna i niepozorna od zewnątrz. W środku natomiast jest kopalnia wiedzy, interesujących faktów czy korzystnych dla przyrody rozwiązań. To tętniące miasto pełne życia, ruchu i hałasu, ale tego przyrodniczego. To niezwykła opowieść o ptakach, drzewach, roślinach i robaczkach. To pozycja obowiązkowa dla wszystkich zarządzających architektura krajobrazu, pracujących w dziale ekologii czy będących prezydentem, wójtem czy burmistrzem. To także opowieść o tym jak przyrodę zabijamy czasem bezmyślnie.
"Atlas dziur i szczelin" był dla mnie niezwykłą przygodą po dziuplach, parkach, budkach lęgowych, po zwyczajach ptaków i po ludzkiej głupocie, po Warszawie choć nie tylko.
W książce znajdziemy wiele pięknych ilustracji, jednak brakowało mi tam zdjęć. Jestem laikiem, wiele nazw widzialam po raz pierwszy i byłabym w pełni usatysfakcjonowana zdjeciami, by nie szukać w Google. Chociaż i to zapewniało radochę, jednak odrywało od lektury.
Dajcie się zaskoczyć tą opowieścią, dajcie się porwać tej książce. Perełce wśród licznych premier! Polecam wakacyjnie!
Współpraca reklamowa

"Atlas dziur i szczelin" Michała Ksiażka to książka skromna i niepozorna od zewnątrz. W środku natomiast jest kopalnia wiedzy, interesujących faktów czy korzystnych dla przyrody rozwiązań. To tętniące miasto pełne życia, ruchu i hałasu, ale tego przyrodniczego. To niezwykła opowi...

Rozwiń Zwiń