Martha

Profil użytkownika: Martha

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 8 lata temu
137
Przeczytanych
książek
161
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
0
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Jestem, kim jestem i taka pozostanę. Jeszcze kiedyś mnie przeczytacie :)

Opinie


Na półkach:

Hm... mam mieszane uczucia w związku z tą książką. Przeczytałam ją w oryginale i byłam baaardzo poirytowana.
Po pierwsze, autorka co chwilę używa tych samych zwrotów, momentami nawet wydawało mi się, że z jej angielskim jest coś nie tak. Te same epitety, "ghost of smile" powtarzający się na prawie każdej stronie i nieumiejętne używanie niektórych słów po prostu mnie przeraziło.
Po drugie, wszystko dzieje się w zastraszająco szybkim tempie, co staje się aż nierealne i nienormalne. Ana jest zdecydowanie naiwna i po prostu momentami głupia, jej ciągłe próby uwolnienia się spod wpływu Christiana i tak spełzają na niczym. Gdy on prosi, by uważała, ona i tak robi swoje, nie zważając na konsekwencje, nie myśląc. Aż chciałoby się ją spoliczkować.
I wreszcie, strasznie mnie raziły podobieństwa do "Zmierzchu" i innych części. "Pięćdziesiąt..." czytałam równocześnie z koleżanką i co chwilę patrzyłyśmy na siebie porozumiewawczo. Za dużo! Lekarz w rodzinie, adopcja dzieci, cudowna siostra Mia, czarujący brat Elliot, wspaniali rodzice. Ana jako szara myszka, w której podkochuje się przyjaciel (na wzór Jacoba). Moim zdaniem, historia Any i Christiana jest po prostu porno "Zmierzchem", a wydaje mi się, że jedna Stephenie Meyer to i tak o jedna za dużo.

Książka wciąga tak mocno, jak irytuje. Wywołała u mnie wiele negatywnych emocji, mimo to nie potrafiłam odrzucić jej w kąt i całą trylogię przeczytałam w 5dni, stwierdzając, że jedynie Epilog w ostatniej części był warty przeczytania. Niestety, nie mogłam się powtrzymać od porównania trylogii E.L. James do książek Stephenie Meyer i stwierdzam, że za dużo w nich podobieńst, które rażą. Obie autorki, niestety, nie wnoszą niczego wartościowego w literaturę współczesną. Mimo wszystko, polecam. Można się nieźle ubawić.

Hm... mam mieszane uczucia w związku z tą książką. Przeczytałam ją w oryginale i byłam baaardzo poirytowana.

Po pierwsze, autorka co chwilę używa tych samych zwrotów, momentami nawet wydawało mi się, że z jej angielskim jest coś nie tak. Te same epitety, "ghost of smile" powtarzający się na prawie każdej stronie i nieumiejętne używanie niektórych słów po prostu mnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Martha Ska

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Ulubione

Jonathan Carroll - Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Krew elfów Zobacz więcej
Carlos Ruiz Zafón Cień wiatru Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej
Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
Carlos Ruiz Zafón Cień wiatru Zobacz więcej
Alan Alexander Milne Kubuś Puchatek Zobacz więcej
Paulo Coelho Alchemik Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
137
książek
Średnio w roku
przeczytane
11
książek
Opinie były
pomocne
0
razy
W sumie
wystawione
136
ocen ze średnią 7,1

Spędzone
na czytaniu
733
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
10
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]