Najnowsze artykuły
-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[7]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2024-01-11
2024-01-11
Średnia ocen:
6,3 / 10
301 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1135
Opinie: 42
Przeczytała:
2023-07
2023-07
Średnia ocen:
6,2 / 10
322 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 690
Opinie: 47
Przeczytała:
2023-05-31
2023-05-31
Cykl:
Zawierucha (tom 3)
Średnia ocen:
7,6 / 10
273 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 426
Opinie: 50
Przeczytała:
1989
1989
Średnia ocen:
8,1 / 10
403 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 718
Opinie: 58
Przeczytała:
2021-05-28
2021-05-28
Cykl:
Warszawianka (tom 3)
Średnia ocen:
7,7 / 10
388 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (10 plusów)
Czytelnicy: 627
Opinie: 67
Zobacz opinię (10 plusów)
Przeczytała:
2018-03-01
2018-03-01
Średnia ocen:
6,6 / 10
4363 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 8084
Opinie: 729
Przeczytała:
2021-09-01
2021-09-01
Średnia ocen:
7,4 / 10
230 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 451
Opinie: 102
Cykl "Warszawianka" Idy Żmiejewskiej to coś zupełnie unikalnego. Kryminał retro. Romans. Ale jakie!
Tłem wydarzeń jest pieczołowicie opisany świat znany nam dotąd z "Lalki, czyli Warszawa końca XIX wieku. Tylko że tym razem ten świat wessie współczesnego czytelnika od pierwszej strony. I nie wypuści tak łatwo!
"Warszawianka" to podróż w czasie, przy której nie da się nudzić ani marudzić na dłużyzny. Bohaterowie zachowują się i myślą stosownie do epoki, w której się wychowali, ale akcja jest wartka. Ida Żmiejewska umie sprawić, by czytelnik nie dał rady przerwać lektury!
Trzeci tom można czytać solo, ale zdecydowanie lepiej zacząć od pierwszego, żeby nie zniszczyć sobie przyjemności z lektury poprzednich. Fabuła zawiera dużo nawiązań do wcześniejszych wydarzeń, w tym odpowiada na pytania "kto zabił?". Poza tym cała trylogia trzyma bardzo wysoki poziom, ale trzeci tom jest najlepszy.
W "Od zmierzchu do świtu" mamy nowy (moim zdaniem najciekawszy) wątek kryminalny. Zaczyna się od tajemniczych wydarzeń w trakcie powstania styczniowego. Pozbawieni odpowiedzi, przeskakujemy dwadzieścia lat do przodu. W Warszawie trwa karnawał. Matrony plotkują o innych paniach i ich sukniach, przeliczane są zyski z kolejnego aranżowanego małżeństwa, panny na wydaniu zerkają na kawalerów... A potem mamy trupa. Trupa, który sprawi, że Leontyna (obecnie wdowa) i Woronin (wciąż policjant) odnowią kontakt. Kiedy później pojawi się drugi trup, akcja nagle zagęszcza się jak w thrillerze.
A co tam słychać w wątku romantycznym? Leontyna i Woronin muszą się wreszcie określić, co zrobią z tą zakazaną miłością. Związki Polek i Rosjan były w tych czasach absolutnie niedopuszczalne społecznie, dużo bardziej niż związki Polaków z Rosjankami ("żona idzie za mężem"). Na zapiekłą i pełną uprzedzeń nienawiść do zaborców nakładała się też obawa o wiarę, w której będą wychowane dzieci. Dlatego Leontyna, która po raz trzeci odkrywa, że Woronin jest dla niej bardzo ważny, musi ostatecznie postanowić, czy woli ułożyć sobie spokojne życie bez niego, czy żyć na marginesie społeczeństwa: powszechnie pogardzana i odrzucona przez najbliższych. Czy naprawdę ma splamić rodzinę kolejnym skandalem, całkowicie niewybaczalnym? Poza tym wcale nie jest pewne, czy po tylu latach Woronin chce się żenić...
Zanim bohaterowie się jakoś określą, będą przeżywali mnóstwo perypetii. Będą nieporozumienia, zagrożenia i szantaże, sceny komiczne, rozterki i kłótnie. Wrócą też barwne postaci drugoplanowe.
Bardzo spodobał mi się finał. Myślę, że usatysfakcjonuje nawet bardzo wymagających czytelników. Autorka nie poszła w żadną tanią kliszę, nie walnęła kawą na ławę, nie naruszyła praw, którymi rządzi się epoka. Za cenne uważam też to, że nie zapowiada się, by Ida Żmiejewska miała w nieskończoność odcinać kupony od swojego sukcesu. To naprawdę jest koniec. Choć jest szansa na spin-off.
Cykl "Warszawianka" Idy Żmiejewskiej to coś zupełnie unikalnego. Kryminał retro. Romans. Ale jakie!
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTłem wydarzeń jest pieczołowicie opisany świat znany nam dotąd z "Lalki, czyli Warszawa końca XIX wieku. Tylko że tym razem ten świat wessie współczesnego czytelnika od pierwszej strony. I nie wypuści tak łatwo!
"Warszawianka" to podróż w czasie, przy której nie da się...