Lipowo, Enola i Lupin, czyli powieści kryminalne na małym ekranie

Anna Sierant Anna Sierant
15.11.2022

W najnowszym artykule z cyklu „Najpierw książka, później film” piszemy o trzech filmowych i serialowych wersjach książek – jednej, która już za nami, i dwóch nadchodzących. Na Netflixie można już oglądać drugą część „Enoli Holmes”, niedługo na małych ekranach pojawią się również „Lupin 3” i bohaterowie serii Katarzyny Puzyńskiej o Lipowie.

Lipowo, Enola i Lupin, czyli powieści kryminalne na małym ekranie Materiały prasowe Netflix

„Motylek”, Katarzyna Puzyńska

Realizowana przez Akson Studio i Player serialowa wersja „Motylka”, pierwszej powieści z serii o Lipowie, jeszcze przed premierą wywołała niemałe zamieszanie. Kilka dni temu Katarzyna Puzyńska dodała w swoich mediach społecznościowych post ze zdjęciem aktorki, która będzie grała w serialu jedną z głównych bohaterek, Weroniki – okazuje się, że w rolę przybyłej do Lipowa z Warszawy psycholożki wcieli się Julia Kijowska. I o ile fani i fanki twórczości pisarki nie podawali w wątpliwość umiejętności aktorki, to nie spodobało im się jednak, że wygląda ona inaczej niż książkowa postać. Weronika z powieści jest bowiem posiadaczką burzy rudych loków, a Weronika z filmu – nie. Pod postem Katarzyny Puzyńskiej pojawiło się wiele komentarzy krytykujących decyzję twórców serialu, sama pisarka mogła też m.in. przeczytać, że „nie szanuje czytelników”, z czym ona sama (i chyba każdy, kto obserwuje jej działalność w social mediach i nie tylko) nie mogła się zgodzić. Jak wyjaśniła:

Książka i serial to dwa oddzielne byty. Ja nie mam na serial właściwie żadnego wpływu (na dobór aktorów, scenariusz, lokalizacje, charakteryzację itd.). To są decyzje podejmowane przez Twórców serialu (Klementyna jest „moja” – tylko to pewnie nie jest Aktorka, której Wy się spodziewacie. Zobaczymy!). Większość z Was poczuła rozczarowanie, że serialowa Weronika wygląda inaczej niż książkowa. Tego się spodziewałam, bo nie da się ukryć, że aparycję mają różną (choć, pomijając brak loków, Julia Kijowska jest oczywiście znakomitą Aktorką!!!). Te Wasze emocje są dla mnie sygnałem, że moje książki są dla Was ważne i bardzo za to DZIĘKUJĘ!!!

Pisarka dodała również, że prawa do adaptacji książki sprzedała wiele lat temu, jako autorka dwóch powieści („Motylka” właśnie oraz „Więcej czerwieni”), zanim inne seriale i filmy na podstawie książek polskich autorów i autorek zaczęły powstawać w tak dużej liczbie. Pisarka zaznaczyła jednocześnie, że sam fakt tworzenia serialu na podstawie jej książki stanowi dla niej wyróżnienie i sprawia jej dużo radości.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy serial będzie miał premierę ani kto, poza Julią Kijowską, w nim wystąpi. Już wcześniej Katarzyna Puzyńska pisała natomiast, że zdjęć do „Motylka” nie kręcono w Pokrzydowie (czyli pierwowzorze literackiego Lipowa), a w Nieszawie. Reżyserem produkcji jest Łukasz Ostalski („Wojenne dziewczyny”, „Nowy świat”, „O mnie się nie martw”).

Seria o Enoli Holmes, Nancy Springer

W ostatnich dniach na Netflixie premierę miał drugi film o Enoli Holmes pod nieskomplikowanym tytułem „Enola Holmes 2”. Co ciekawe, miłośnicy i miłośniczki twórczości Nancy Springer teoretycznie również mogliby zarzucić twórcom produkcji jedynie inspirowanie się, a nie ekranizowanie jej książek. Aby jednak nie spoilerować za bardzo, wystarczy wspomnieć, że książkowa Enola jest o wiele bardziej samotna od tej filmowej i ma zdecydowanie trudniejsze relacje (jeśli tak je można nazwać) z Sherlockiem, nie mówiąc już o tych z matką czy o tym, jak wygląda jej życie miłosne w filmach i w książkach. Wydźwięk filmów jest też o wiele bardziej pozytywny, inne są również niektóre z prowadzonych przez nią spraw, jednak atmosfera i książek, i ich adaptacji pozostaje podobna.

Twórcy „Enoli Holmes 2” fabułę filmu oparli częściowo na faktach. W obrazie mowa jest bowiem o strajku pracownic, do którego doszło w 1888 roku w fabryce zapałek Bryant&May. Filmowa Enola, zatrudniona przez jedną z dziewczynek tam pracujących, próbuje odnaleźć jej zaginioną siostrę (niebiologiczną). Jak w przypadku poprzedniej produkcji, Enoli towarzyszyć będą, ku jej mniejszemu i większemu utrapieniu, Sherlock oraz Tawkesbury, będzie ona mogła również liczyć na pomoc swojej mamy. W filmie w roli głównej ponownie zobaczymy Millie Bobby Brown (18-letnia aktorka jest również współproducentką filmu), a także Henry’ego Cavilla (jako Sherlocka Holmesa), Louisa Partridge’a (w roli Tawkesbury’ego) oraz Helenę Bonham-Carter (wcielającą się w Eudorię Holmes).

Seria o Arsènie Lupinie, Maurice Leblanc

Bardzo swobodnie (a jednak z ogromnym powodzeniem) do adaptacji książkowych pierwowzorów podchodzą twórcy „Lupina”, inspirując się jedynie stworzoną przez Maurice’a Leblanca na początku XX wieku postacią: dżentelmenem włamywaczem Arsène’em Lupinem. Co ciekawe, 10 dni po premierze pierwszego sezonu francuskiego serialu książkowa seria znalazła się w zestawieniu top 5 najchętniej kupowanych książek na Amazon i Fnac, zaczęła też zyskiwać popularność w takich krajach jak Włochy, Hiszpania, USA, Wielka Brytania, Korea Południowa, a jej sprzedaż w 15 dni po premierze serialu osiągnęła wynik równy rocznej sprzedaży w latach poprzednich.

Nic więc dziwnego, że twórcy „Lupina” postanowili nakręcić 3. sezon serialu opowiadającego o perypetiach Assane’a Diopa (w tej roli Omar Sy). O czym będzie on opowiadać? Po tym, jak bohaterowi udało się pomścić ojca i zaprowadzić za kratki człowieka winnego ich rodzinnej tragedii, Assane jest zmuszony się ukrywać – szuka go cała francuska policja. Mężczyzna nie może jednak dłużej znieść życia z daleka od żony i syna, dlatego postanawia powrócić i złożyć im szaloną propozycję: wszyscy mają wyjechać z Francji i zacząć wszystko od nowa. Niestety duchy przeszłości upomną się o niego…

Jak wynika z opublikowanego pod koniec września 2022 roku teasera serialu, w roli głównej ponownie zobaczymy Omara Sy, rolę jego żony (najprawdopodobniej) ponownie zagra Ludivine Sagnier, a jego syna – Etan Simon.

Macie ochotę obejrzeć którąś z tych produkcji? Czy uważacie, że filmowe czy serialowe wersje powieści zawsze powinny odwzorowywać je możliwie jak najdokładniej i być raczej ekranizacjami niż adaptacjami?

Odwiedźcie również nasz profil „Najpierw książka, później film” na Facebooku. Zapraszamy na najświeższe literacko-filmowe plotki!

Najpierw książka, poźniej film


komentarze [6]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Fragola 15.11.2022 22:37
Czytelnik

Już kiedyś było Uwikłanie Zygmunta Miłoszewskiego i ekranizacja z 2011 roku. Prokurator Szacka  😛 😖 przecież to kpina z czytelnika, nie wiem dlaczego autor książki zgodził się na taka ,,zamianę '' nie tylko to zresztą bolało, pełno jest tam takich kwiatków. Ogólnie rzec ujmując filmu nie da się oglądać. Tak samo będzie z Lipowem. Wyjdzie tandeta bardzo dobra zresztą na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niuchacz 15.11.2022 19:00
Czytelniczka

Może i Enola 2 nie była adaptacją cyklu Nancy Springer ale oglądało się naprawdę lekko i przyjemnie, tak jak poprzednia część była też bardzo wciągająca. Aż się chce trzecią część!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Neil 15.11.2022 16:58
Czytelnik

Artykuł dobry tylko troche szkoda, że w temacie Lupina nie wspomnieliście o dawnym francuskim serialu oraz anime lupin III w ramach od ciekawostki 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Patusza 15.11.2022 15:33
Czytelniczka

W sumie się cieszę na ekranizację Puzyńskiej. O ile intryga w pierwszej książce mnie interesowała, to przebrnięcie przez jej styl pisania było dla mnie bardzo męczące. (Jestem aktualnie w trakcie drugiej, i w sumie mam takie same odczucia jak przy pierwszej.) W serialu na szczęście go nie będzie, i mam nadzieję że mi się spodoba :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Darameron 15.11.2022 12:42
Czytelnik

Enola Holms to bardzo dobre kino rozrywkowe, na książkę chyba jestem już nieco za stary.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Anna Sierant 15.11.2022 11:30
Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post