Ta książka jest fenomenalna. Dawno nie przeczytałam książki, w której każde zdanie niesie jakiś przekaz - mądry przekaz. Nie zgadzam się z opinią osób, które napisały, że po książkę sięgają nieodpowiednie osoby, bo z reguły te, które dzieciom czytają. Owszem ja też należę do tej grupy osób, która czyta swoim dzieciom na głos i odnajduje w tym niezwykłą PRZYJEMNOŚĆ, ALE...! nie byłam świadoma tego, jak wiele dobrego niesie za sobą ta banalna, prosta czynność. Owszem w telewizji słyszy się o zgubnym wpływie internetu, telewizji i telefonu na dzieci, ale tu w tej książce podane są STATYSTYKI, badania przeprowadzone na POLSKICH dzieciach... przerażające statystyki!! I choć moje dzieci mają to szczęście, że jesteśmy świadomymi rodzicami, i na komputerze syna jest blokada rodzicielska i ustawione 60 minut działania komputera - po których upłynięciu, komputer do dalszej pracy żąda hasła...książka otworzyła oczy na zupełnie inne sprawy, bardziej przyziemne, o których na co dzień się nie myśli. Wiem , że mamy z mężem cudowne podwaliny do tego, by być fantastycznymi rodzicami, a Nasze dzieci mają szansę mieć cudnych, obecnych w ich życiu rodziców - już mają!! Książka jednak pokazała mi jakie błędy poczyniłam kilka lat temu, gdy byłam młodą mamą, 25 letnią...tak popełniłam mnóstwo błędów wychowawczych - ale dzięki tej książce wiem, że jeszcze mogę coś z tym zrobić, jeszcze nie jest za późno. BIORĘ SIĘ DO ROBOTY... MĄŻ TEŻ. Mamy wspaniałą dwójkę dzieci, które mają szansę wyrosnąć na cudownych ludzi w tym pogubionym świecie.

Ta książka jest fenomenalna. Dawno nie przeczytałam książki, w której każde zdanie niesie jakiś przekaz - mądry przekaz. Nie zgadzam się z opinią osób, które napisały, że po książkę sięgają nieodpowiednie osoby, bo z reguły te, które dzieciom czytają. Owszem ja też należę do tej grupy osób, która czyta swoim dzieciom na głos i odnajduje w tym niezwykłą PRZYJEMNOŚĆ, ALE...!...