Lekturę tego - jednego z niestety niewielu na polskim rynku wydawniczym - przewodnika po wicca można sobie odpuścić. Dosyć przeciętny poziom oraz chaotyczność omawianych zagadnień raczej nie zadowoli osoby, która chce poznać Rzemiosło od podstaw - z pewnością jego głód zaspokoi wyszperanie artykułów w Internecie, nierzadko lepiej napisanych i bardziej rzeczowych niż te szczątkowe informacje i swoiste "minimum" zawarte w książce. No i rażącym minusem jest zupełnie niezrozumiałe przeze mnie użycie emotikonek w tekście - nie po to wydaje się książkę, żeby przedrukowywać własnego bloga, co w dużej mierze uczyniła autorka. Całość jest dość rozczarowująca, ta pozycja niemal zupełnie minęła się z moimi oczekiwaniami odnośnie tego tematu. Nie mniej jednak warto potraktować ten materiał jako ciekawostkę samą w sobie i poczekać, aż ktoś w końcu podniesie poprzeczkę w temacie, jakim jest działalność wicca w Polsce i wypełni w końcu tę pustkę na księgarnianych półkach poświęconych Rzemiosłu.

Lekturę tego - jednego z niestety niewielu na polskim rynku wydawniczym - przewodnika po wicca można sobie odpuścić. Dosyć przeciętny poziom oraz chaotyczność omawianych zagadnień raczej nie zadowoli osoby, która chce poznać Rzemiosło od podstaw - z pewnością jego głód zaspokoi wyszperanie artykułów w Internecie, nierzadko lepiej napisanych i bardziej rzeczowych niż te...