W krematoriach Auschwitz „Sonderbehandlung” – mord na Żydach
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Sonderbehandlung. Drei Jahre in den Krematorien und Gaskammern von Auschwitz
- Wydawnictwo:
- Ośrodek KARTA
- Data wydania:
- 2021-01-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-22
- Liczba stron:
- 277
- Czas czytania
- 4 godz. 37 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365979940
- Tłumacz:
- Ewa Czerwiakowska
Wspomnienia Filipa Müllera to zapis piekła komór gazowych w Auschwitz, gdzie młody Żyd przez niemal trzy lata walczył o przetrwanie. Autor, wraz z innymi więźniami Sonderkommando, był świadkiem niewyobrażalnego mordu, który naziści określali eufemistycznie mianem „Sonderbehandlung” (dosłownie „specjalna procedura”). Terminu tego używali nawet w korespondencji służbowej, kamuflując nienazwaną publicznie zbrodnię.
Przez Sonderkommando przeszło około 2200 osób – przeżyło blisko 110. Izolowani od reszty obozu więźniowie, w tym Müller, widzieli z bardzo bliska ostatni etap Zagłady. Odzierani z godności i zmuszani do uczestnictwa w machinie mordu oraz likwidacji jego śladów, pracowali bez jakichkolwiek złudzeń, że ich samych ominie ten los. W przeważającej większości tak właśnie się stało. Głos Müllera należy do wyjątków.
Filip Müller (1922–2013) urodził się w Seredzie w Czechosłowacji (dziś południowa Słowacja). W kwietniu 1942 z transportem słowackich Żydów trafił do Auschwitz i skierowany został do Sonderkommando; pracował w nim z przerwami do stycznia 1945, będąc świadkiem zagłady setek tysięcy Żydów w komorach gazowych. Po ewakuacji Auschwitz Müller w „marszu śmierci” trafił do Mauthausen, potem do podobozu Gunskirchen, gdzie został wyzwolony 4 maja 1945. Do 1953 roku leczył się i był niezdolny do pracy. W 1964 roku zeznawał jako świadek w tzw. pierwszym procesie oświęcimskim we Frankfurcie nad Menem. Od 1969 roku mieszkał w Niemczech. W 1979 roku opublikował relację „Sonderbehandlung. Drei Jahre in den Krematorien und Gaskammern von Auschwitz”, którą po ponad czterech dekadach przedstawiamy polskiemu czytelnikowi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 54
- 43
- 11
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki W krematoriach Auschwitz „Sonderbehandlung” – mord na Żydach
Dodaj cytat
Opinia
Książki osób, które przeżyły na własnej skórze piekło nazistowskich obozów zagłady, cieszą się u nas, w Polsce, niesłabnącym zainteresowaniem. Nic dziwnego; to właśnie tutaj, w kraju nad Wisłą, ich autorzy przeżywali swą niepojętą gehennę Holokaustu i to właśnie w zbiorowej świadomości Polaków istnieje ona silniej, niż w większości innych narodów. Ziemia, na której żyjemy, była miejscem zbrodni przeciwko ludzkości; chcemy wiedzieć, co wydarzyło się naprawdę, jak do tego doszło, oraz zrozumieć, jak można zapobiec podobnym koszmarom w przyszłości. Na początku roku – czterdzieści lat po premierze oryginalnego wydania – ukazała się u nas pozycja sięgająca samego dna pandemonium: relacja członka Sonderkommando Filipa Müllera pt. W krematoriach Auschwitz.
Sonderkommando było specjalną jednostką uformowaną przez nazistów ze sprawnych fizycznie więźniów do pomocy w eksterminacji. Członkowie grupy pod groźbą egzekucji pomagali rozbierać się ludziom do ‘’kąpieli’’, przeszukiwali ich zwłoki w poszukiwaniu złotych plomb i kosztowności, wreszcie: zajmowali się paleniem ciał w potężnych piecach krematoryjnych i dołach spaleniskowych. Z około 2200 osób, które przewinęło się przez ostatni krąg piekła Zagłady, ocalało niespełna 120. Autor przeżył w Sonderkommando aż 20 miesięcy; przez ten czas był świadkiem rzezi setek tysięcy osób.
Polski czytelnik po raz pierwszy będzie miał okazję przeczytać o tym, w jaki dokładnie sposób naziści zapędzali swoje ofiary w śmiertelną pułapkę. Przed zaprowadzeniem tłumu ludzi do komory gazowej, odgrywali przed nim perfekcyjnie wyreżyserowany spektakl obłudy, zapewniając, że muszą poddać się dezynfekcji, po której zostaną przydzieleni do pracy zgodnie ze swoimi kwalifikacjami. Przemówienia esesmanów są przytoczone słowo w słowo; tchnący z nich diaboliczny cynizm mrozi krew w żyłach nie mniej, niż opisy komór gazowych urządzonych na wzór łaźni.
W chwili, gdy Müller trafił do Sonderkommando, funkcjonowało tam jedno krematorium. Więźniowie byli zmuszani do rozbudowy machiny Zagłady. Osiągnąwszy apogeum wydajności, piece były w stanie spopielać 10 tysięcy ciał na dobę. Pod koniec funkcjonowania obozu, dodatkowe spalanie odbywało się w dołach spaleniskowych nadzorowanych przez esesmana Otto Molla, potwora w ludzkiej skórze (według Autora moc przerobowa fabryki śmierci wynosiła wtedy 25 tysięcy ciał dziennie). Swoje druzgocące doświadczenia z pracy w tych ostatnich autor opisuje w wieńczącym opowieść rozdziale pt. Piekło.
Poza rzeczowymi, faktograficznymi opisami procesu Zagłady czytelnik otrzymuje bogate opisy stanów wewnętrznych katorżników. Jednym z najsilniejszych doznawanych przez nich uczuć był strach o życie. Ludzie ci ocierali się o własną śmierć niemal na każdym kroku; zdolności adaptacyjne zwiększały szanse na przetrwanie, ale nie zapewniały go. Do tego potrzebne było jeszcze szczęście – masa szczęścia. Wystarczyło wpaść w oko agresywnemu esesmanowi, żeby kilka minut później zostać zakatowanym na śmierć. Wszyscy doświadczali również porażającej umysł zgrozy. Treścią ich życia były nieludzkie cierpienie psychiczne oraz fizyczne, wszechobecna śmierć oraz gargantuiczna makabra rodem z najczarniejszych koszmarów szaleńca. Doświadczenia doprowadzały do stopniowej dehumanizacji człowieka, zmieniały go w zaszczute zwierzę.
Reszta recenzji dostępna tutaj:
https://podwieczorekumorfeusza.wordpress.com/2021/05/01/filip-muller-w-krematoriach-auschwitz-sonderbehandlung-mord-na-zydach/
Książki osób, które przeżyły na własnej skórze piekło nazistowskich obozów zagłady, cieszą się u nas, w Polsce, niesłabnącym zainteresowaniem. Nic dziwnego; to właśnie tutaj, w kraju nad Wisłą, ich autorzy przeżywali swą niepojętą gehennę Holokaustu i to właśnie w zbiorowej świadomości Polaków istnieje ona silniej, niż w większości innych narodów. Ziemia, na której żyjemy,...
więcej Pokaż mimo to