Szkoła niemieckich narzeczonych
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The School for German Brides
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2022-09-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-09-28
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367323192
- Tłumacz:
- Olga Siara
Młoda Niemka wysłana do szkoły przygotowującej idealne żony dla nazistów.
Żydowska krawcowa mieszkająca w Berlinie w przededniu wojny.
Niemcy, rok 1939. Hanna Rombauer po śmierci matki zostaje wysłana do domu zamożnego stryja. Zaznaje życia w luksusie, ale dusi się w panującej tam drętwej atmosferze. Na domiar złego wbrew własnej woli zostaje zaręczona z wysoko postawionym oficerem SS. Hanna trafia do budzącej grozę szkoły dla narzeczonych, gdzie uczy się wszystkiego, czego od kobiet wymagają naziści… i co przeczy ideałom, jakie z miłością wpajała jej matka.
Życie Tilde Altman, niemieckiej Żydówki, utalentowanej i zaradnej krawcowej, trudno nazwać spokojnym. Berlin u zarania wojny nie jest dla niej dobrym miejscem. Tilde musi stawiać czoła niewyobrażalnym przeciwnościom losu, walcząc o przetrwanie… i to nie tylko swoje.
Przeplatające się losy obu kobiet, z których każda pragnie ocalić to, co dla niej najważniejsze, trzymają w napięciu do samego końca.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Szkoła niemieckich narzeczonych
Myśląc o II wojnie światowej przywołujemy w pamięci zazwyczaj największe jej okrucieństwa znane z kart historii, ale również bohaterskie czyny dokonywane w walce o wolność czy życie swoje lub innych. Rzadko mamy możliwość spojrzeć na wojnę z innej perspektywy, gdzie nie trzeba kryć się przed kulami, ale można zginąć od jednego nierozważnego słowa. Przyznam, że nie miałam dotychczas okazji poznać życia młodych Niemek w okresie wojny, a ich los również budzi współczucie i przerażenie. Ktoś może powiedzieć, że w porównaniu z kobietami zabijanymi w obozach koncentracyjnych nie miały na co narzekać i pewnie miałby rację. Jednak spojrzenie na ich sytuację ukazuje brutalny świat patriarchatu zdominowany pod każdym względem przez mężczyzn. W powieści Aimie K. Runyan poznajemy trzy kobiety na progu dorosłości. Hannę, która po śmierci matki zostaje wysłana do wujostwa, by wbrew swojej woli wśród berlińskiej socjety zdobyć wysoko postawionego w partii męża. Tilde, krawcową, której w połowie żydowska krew stanowi dla niej śmiertelne zagrożenie. I Klarę, będącą spoiwem historii łączącej te trzy kobiety i najbardziej barwną, energiczną i budzącą ogromną sympatię postacią powieści. W tym okrutnym czasie, gdy nie można ufać własnemu ojcu, a wścibskie i podejrzliwe oczy tylko czekają na cudze potknięcie, trudno nawiązać i utrzymać przyjaźń. Nie sposób obdarzyć zaufaniem drugiej osoby, mając świadomość, że niektórzy, by zyskać wyższą pozycję w partii, są gotowi wydać najbliższych. Przyjaźń tych młodych kobiet również pełna jest nieufności, czasem zawiści i złości, ale w chwilach próby okazuje się ważniejsza niż wszystko to, co je dzieli. A wzajemne wsparcie tak nieocenione w sytuacji, gdy inni decydują za ciebie, gdy wiedzą, co dla ciebie najlepsze, gdy trzeba pogrzebać własne aspiracje i marzenia, by stać się idealną żoną u boku dumnego niemieckiego mężczyzny. Postrzeganą niczym klacz rozpłodowa, z pominięciem intelektu i charakteru. Prezentowaną jak trofeum. Posłuszną, uległą i pełną „doskonałości w kwestii wyglądu, manier i postępowania". Mimo że powieść toczy się stonowanym tempem nie brak w niej codziennych dramatów budzących silne emocje i naturalny sprzeciw. Skupia się na przedstawieniu świata zatrutego ideologią Hitlera i emocjach młodych kobiet zniewolonych okrutnymi i często absurdalnymi oczekiwaniami społecznymi zgodnymi z propagandą patriarchatu i silnego narodu niemieckiego. Ukazuje też siłę przyjaźni, hartu ducha i woli przetrwania w czasach, w których przyszło im żyć. Próbę pogodzenia się z narzuconą rzeczywistością przy zachowaniu choć cząstki siebie, swoich przekonań i człowieczeństwa. Historia poruszająca i warta poznania.
Oceny
Książka na półkach
- 290
- 231
- 21
- 18
- 16
- 12
- 7
- 5
- 4
- 3
Opinia
Recenzja pojawiła się na blogu: https://naszerecenzje.wordpress.com/2022/10/25/szkola-niemieckich-narzeczonych-aimie-k-runyan/
Po książki podejmujące tematykę II wojny światowej sięgam dość rzadko. Boję się, że będą zbyt mocne, smutne i przygnębiające. Zazwyczaj jednak okazuje się, że jest wprost przeciwnie. Owszem, wojna kładzie swój cień na życie bohaterów, ale oni sami są zaś postaciami wartymi poznania, osobami ciepłymi, odważnymi i prawdziwymi. Dokładnie takie bohaterki można znaleźć w „Szkole niemieckich narzeczonych”. Czym jeszcze wyróżnia się powieść Aimie K. Runyan?
Hanna, Klara i Tilde — tym trzem młodym dziewczynom przyszło żyć podczas II wojny światowej. Choć Klara pochodzi z zamożnej niemieckiej rodziny, a Hanna zostaje wysłana do Berlina pod opiekę równie bogatego wujostwa, w tych ciężkich czasach żyje im się niewiele lżej co Tilde — z pochodzenia pół-Żydówce. „Szkoła niemieckich dziewczyn” opisuje losy tej trójki młodych kobiet, ich walkę o przyszłość, miłość i przetrwanie. Jak potoczą się ich losy? Czy będą bezpieczne i szczęśliwe?
Zanim przejdę do wachlarzu zalet jakie posiada ta powieść, muszę wyrzucić z siebie moje rozgoryczenie jeżeli chodzi o jej tytuł i opis. Brzmią one dobrze i zachęcająco, jednak mają niewiele wspólnego z właściwą treścią powieści. Wątek tytułowej szkoły rozpoczyna się grubo za połową objętości książki i w świetle pozostałych wydarzeń nie jest specjalnie istotny, jak i nie trwa zbyt długo. Zupełnie nie rozumiem dlaczego położono na niego taki nacisk i zdecydowano się na taki, a nie inny tytuł książki. W moim przypadku zaburzyło to nieco odbiór powieści. Zamiast skupić się na tym co tu i teraz i cieszyć się lekturą, cały czas miałam z tyłu głowy myśl: „no dobrze, ale co z tą szkołą?”.
Co prawda sięgam po książki, których głównymi bohaterkami są kobiety czy też młode dziewczyny, jednak często obawiam się czy się polubimy i czy najzwyczajniej w świecie nie zaczną nie denerwować swoim zachowaniem. Czytając „Szkołę niemieckich narzeczonych” już od pierwszych stron wiedziałam, że nie mam się czym martwić. W przeciwieństwie do powieści, których akcja dzieje się współcześnie, bohaterki tej książki o II wojnie światowej, jak i wielu innych, są dojrzałe, rozsądne i budzące sympatię. Niezłym pomysłem było wykreowanie postaci pochodzących z tak różnych środowisk. Dzięki temu można było zrozumieć destrukcyjny wpływ wojny nie tylko na osoby pochodzenia Żydowskiego, ale i na osoby takie jak Hanna czy Klara, pozornie znajdujące się w dużo lepszej sytuacji.
Jak wcześniej wspomniałam, wątek tytułowej szkoły to tylko jeden z elementów fabuły, a nie jej filar. A co w takim razie nim jest? W zasadzie nic konkretnego. „Szkoła niemieckich narzeczonych” to powieść obyczajowa z elementami romansu, której akcja rozgrywa się w czasach wojny. Dlatego też brak więc w niej wyraźnych punktów kulminacyjnych. Dla niektórych osób taka monotonność fabuły może być wadą — dla mnie z reguły jest. Sięgając po powieści obyczajowe często mam wrażenie, że są o niczym. W tym przypadku sytuacja wygląda inaczej. Okres wojny to bardzo wyjątkowy czas i nie uważam, by było konieczne budowanie bardziej skomplikowanej fabuły. Myślę więc, że „Szkoła niemieckich narzeczonych” powinna przypaść do gustu również osobom, które na codzień nie sięgają po książki obyczajowe.
Aimie K. Runyan świetnie udało się oddać klimat lat wojennych. Szeroko opisywała stroje i biżuterię, jaką nosiła Hanna i Klara, luksusowe wnętrza, potrawy jakie podawano na wystawnych przyjęciach, a także sposób zachowania jakiego wymagano od młodych niemieckich dziewcząt. Nie mniej uwagi poświęciła skromnemu, uczciwemu życiu Tilde. Przybliżyła szczegóły jej pracy w sklepie z tkaninami, jak i opisywała inne zawody, jakimi trudnili się ludzie z jej otoczenia. Nie zapomniała także o elementach ściśle związanych z wojną — o niemieckich żołnierzach patrolujących ulice czy o ubranych w nieskazitelnie czyste i wyprasowane mundury oficerach, obecnych na każdym większym przyjęciu. Pomimo dość sporej ilości opisów, książkę czytało się szybko, z pełnym zaciekawieniem. Autorce udało się odtworzyć klimat okresu wojny bez zanudzania czytelnika historycznie ważnymi nazwiskami, datami czy też pojęciami. W „Szkole niemieckich narzeczonych” wojna stanowiła tło wydarzeń, było jej dokładnie tyle, ile potrzeba, co uważam za jej kolejną zaletę.
Dotychczas nie miałam okazji zapoznać się z twórczością Aimie K. Runyan i teraz wiem, że był to błąd, szczególnie, że jak się dowiedziałam, każda z jej powieści podejmuje tematykę II wojny światowej i jest napisana w podobnym stylu co „Szkoła niemieckich narzeczonych”. Jeżeli ktoś lubuje się w powieściach z motywem wojny w tle, myślę, że śmiało może dopisać tę pozycję do swojej listy.
Recenzja pojawiła się na blogu: https://naszerecenzje.wordpress.com/2022/10/25/szkola-niemieckich-narzeczonych-aimie-k-runyan/
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo książki podejmujące tematykę II wojny światowej sięgam dość rzadko. Boję się, że będą zbyt mocne, smutne i przygnębiające. Zazwyczaj jednak okazuje się, że jest wprost przeciwnie. Owszem, wojna kładzie swój cień na życie bohaterów, ale oni sami...