Szaleństwo modlitwy

Okładka książki Szaleństwo modlitwy
Matt Woodley Wydawnictwo: Esprit religia
268 str. 4 godz. 28 min.
Kategoria:
religia
Tytuł oryginału:
The Folly of Prayer
Wydawnictwo:
Esprit
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
268
Czas czytania
4 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363621155
Tłumacz:
Edyta Stępkowska
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
337
126

Na półkach: , ,

„I być może Bóg słyszy nasze ohydne jęki
i zamienia ten szlam w poezję.”

Z autorem książki "Szaleństwo modlitwy", Mattem Woodley'em zetknęłam się po raz pierwszy właśnie teraz, biorąc do ręki książkę o dziwnym tytule i pięknej, przyciągającej wzrok okładce.

Pierwszą rzeczą, jaką trzeba zrobić przed przeczytaniem tej książki, pierwszym pytaniem, jakie należy sobie zadać, jest "czym w ogóle jest modlitwa?". Rozmową, kontemplacją z Bogiem, oczywiście. Ale także rzeczą niezwykle osobistą, intymną. Dla większości z nas modlitwa to słowa, jakie zapamiętaliśmy jeszcze z czasów dzieciństwa - "Zdrowaś Maryjo", "Ojcze Nasz"... Z modlitwą utożsamiamy przede wszystkim momenty, kiedy klękamy, może bierzemy do ręki różaniec... i mówimy. Mówimy do Boga.

Jak się jednak okazuje, istnieje wiele rodzajów modlitwy. Są wśród nich oczywiście te znane powszechnie, ale też i takie, które zupełnie nas zaskoczą. Często bowiem nawet nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że się modlimy...

Matt Woodley przedstawia jedenaście dróg modlitwy, które - chociaż są zupełnie różne - mogą się uzupełniać i przez to wzbogacać nasze życie duchowe. Część z tych sposobów modlitwy jest powszechnie znana, ale większość będzie dla nas nowością; autor udowadnia, że bywa i tak, że nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że się modlimy.

Modlitwa jako kłótnia z Bogiem, modlitwa jako wsłuchiwanie się, modlitwa jako gardłowe jęki, modlitwa jako poświęcanie uwagi...

Po przeczytaniu książki M. Woodley'a "Szaleństwo modlitwy" byłam w szoku, nie mogłam wyjść ze zdumienia, kiedy uświadomiłam sobie, że... że prawie cały czas się modlę. Że prawie cały czas, na któryś z przedstawionych w książce sposobów, zwracam się do Boga. Że, przykładowo, moje wygarnięcie Bogu, że jest źle, bo nic nie dzieje się po mojej myśli, także jest modlitwą... Że kiedy pomyślę "dziękuję Ci Panie", kiedy zdarzy mi się coś, na co długo czekałam, to także jest modlitwą... Przyznam szczerze, to było miłe zaskoczenie.

Książka Woodley'a uświadomiła mi tak naprawdę jedną, podstawową rzecz.
Bóg mnie słyszy.
Zawsze.
Gdziekolwiek się znajduję.
Cokolwiek robię.
Cokolwiek myślę.

To było dość piorunujące doświadczenie. W mojej głowie pojawiło się natychmiast mnóstwo myśli - czy kiedy spoglądam z zazdrością na nową torebkę sąsiadki, Bóg mnie słyszy? Czy kiedy myślę "niech cię szlag", kiedy ktoś mnie zdenerwuje, do Boga także to dociera? Czy kiedy wszystko nie idzie po mojej myśli, według moich planów i z rezygnacją westchnę "do cholery z tym..." to Bóg to słyszy, odbiera jako moją specyficzną modlitwę pełną bólu, żalu, goryczy... ?

Matt Woodley w swojej książce znakomicie uświadamia nam sens modlitwy. To, że przy Bogu trzeba trwać, trzeba stąpać za nim, nawet jeżeli on na nasze modlitwy nie odpowiada.
Posługując się własnym przykładem życia pastora, doświadczeniami swojej wspólnoty, przykładami biblijnymi, wkracza w nasze życie i zmienia diametralnie spojrzenie na modlitwę.

„Czasem wydaje mi się, że nikt nie słucha naszych modlitw. (…)
Wiem jednak, że Bóg jest dobry. (…)
On stoi po mojej stronie i z całą pewnością również po twojej.
Czasem to jedyna teoria, jaką mamy.”

Gorąco polecam. Naprawdę warto przeczytać tą pozycję.

||www.im-bookworm.blogspot.com||

„I być może Bóg słyszy nasze ohydne jęki
i zamienia ten szlam w poezję.”

Z autorem książki "Szaleństwo modlitwy", Mattem Woodley'em zetknęłam się po raz pierwszy właśnie teraz, biorąc do ręki książkę o dziwnym tytule i pięknej, przyciągającej wzrok okładce.

Pierwszą rzeczą, jaką trzeba zrobić przed przeczytaniem tej książki, pierwszym pytaniem, jakie należy sobie zadać,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    15
  • Posiadam
    4
  • 2014
    2
  • Chrześcijańskie
    1
  • Poradniki
    1
  • Ulubione
    1
  • 2013
    1
  • Studia
    1
  • 2011-2014
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Szaleństwo modlitwy


Podobne książki

Przeczytaj także