Obiekt R/W0036

Okładka książki Obiekt R/W0036
Tomasz Bukowski Wydawnictwo: Sol Seria: WarBook kryminał, sensacja, thriller
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
WarBook
Wydawnictwo:
Sol
Data wydania:
2009-11-11
Data 1. wyd. pol.:
2009-11-11
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788392916246
Tagi:
powstanie wojna horror
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
117 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1297
955

Na półkach:

Kolejna pozycja z serii Warbook zaliczona, przy czym w tym przypadku można mówić o skoku jakościowym w porównaniu z Vladimirem Wolffem. Skok jakościowy dotyczy przede wszystkim konsekwentnego zrealizowania przez Bukowskiego całkiem niezłego pomysłu fabularnego. Bukowski miał pomysł i go bardzo fajnie wykonał, unikając przy okazji błędów logicznych, wszystko się ładnie u niego zazębia. Nadmienię w tym miejscu, że rozwiązanie zagadki potwora nie jest tak oczywiste, jak to wynika z noty okładkowej.

Niemniej pewna doza czytelniczej wrażliwości zmusza mnie do stwierdzenia, że Bukowski nie ustrzegł się typowego dla debiutantów błędu, a mianowicie przesady, paradoksalnie - zbyt wiernego trzymania się realiów świata, w którym umieścił akcję oraz zakończenia, które jest zbędne.

Przesada dotyczy przede wszystkim nadmiernego okrucieństwa, które ma miejsce, pomimo realiów hekatomby powstania warszawskiego. Mam świadomość, że się trochę czepiam, ale "Obiekt R/0036" to chyba najkrwawsza książka jaką w życiu przeczytałem. To co się dzieje na łamach książki przechodzi wszelkie wyobrażenia, pomimo tego, że okrucieństwo jest uzasadnione fabułą książki. Chodzi bowiem o to, że Bukowski w którymś miejscu przekracza subtelną granicę pomiędzy okrucieństwem uzasadnionym, a przesadzonym. Można było uniknąć kolejnych ataków potwora, czy też opisów dobierania się Rosjan do polskiej arystokratki, w końcu to jest tylko książka rozrywkowa, czytadło, a nie monografia powstania warszawskiego.

Z tym związany jest, wynikający już wyłącznie z mojego subiektywnego odczucia, zarzut zbyt wiernego trzymania się historycznych realiów miejsca akcji. Bukowski mógł mniej znęcać się nad polskimi powstańcami, sanitariuszkami oraz cywilami. Wszyscy wiemy doskonale jaką tragedią było powstanie warszawskie, przede wszystkim dlatego, że w powstaniu zginął kwiat ówczesnej młodzieży polskiej, której brak był szczególnie widoczny podczas umacniania się w Polsce władzy ludowej. W tym miejscu Bukowski mógł pokusić się o większe odstępstwo od realiów i, zamiast wrzucać w szpony potwora (oraz Rosjan w barwach SS) kolejne biedne sanitariuszki, arystokratki i nastoletnie dziewczynki, przedstawić tę historię nieco inaczej, bardziej optymistycznie (mniej więcej tak jak to zrobił Marcin Ciszewski w swoich książkach po kampanii wrześniowej i powstaniu warszawskim, gdzie Niemcy dostają łupnia aż miło i jest to jakieś takie pocieszające, wbrew okrutnym faktom historycznym). Żeby nie być źle zrozumianym - nie chodzi mi oczywiście o zafałszowywanie historii, ale o to, że w książce będącej w gruncie rzeczy horrorem fantastycznym, a więc nie silącej się z natury na nadmierny realizm, można było pokusić się o większą dozę fikcji :)

Totalnie niepotrzebny jest ostatni rozdział książki, który wygląda jakby Bukowski zostawił sobie furtkę do sequela.

Tak, więc książka posiada swoje zalety (pomysł i jego konsekwentna realizacja), ale z uwagi na okrucieństwo i realia historyczne oraz wspomniane wady, nie jest to książka dla każdego.

Kolejna pozycja z serii Warbook zaliczona, przy czym w tym przypadku można mówić o skoku jakościowym w porównaniu z Vladimirem Wolffem. Skok jakościowy dotyczy przede wszystkim konsekwentnego zrealizowania przez Bukowskiego całkiem niezłego pomysłu fabularnego. Bukowski miał pomysł i go bardzo fajnie wykonał, unikając przy okazji błędów logicznych, wszystko się ładnie u...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    152
  • Chcę przeczytać
    110
  • Posiadam
    69
  • Fantastyka
    6
  • Ulubione
    5
  • Warbook
    3
  • Historia alternatywna
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • E-book
    2
  • 1. Sensacja
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Obiekt R/W0036


Podobne książki

Przeczytaj także