Nowa Fantastyka 481 (10/2022)
- Kategoria:
- czasopisma
- Seria:
- Nowa Fantastyka
- Wydawnictwo:
- Prószyński Media
- Data wydania:
- 2022-09-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-09-27
- Liczba stron:
- 80
- Czas czytania
- 1 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Paweł Laudański, Alicja Janusz, Grzegorz Gajek
Jacek Sobota
FANTASTYKA, MOJA MIŁOŚĆ
Tekst ten to impresja o doświadczaniu fantastyki przez ludzi z mojego pokolenia, którzy dorastali przy lekturze czasopisma „Fantastyka”, a w dorosłość wchodzili wraz z pojawieniem się pierwszych numerów „Nowej Fantastyki”. Maciej Parowski określi później pisarzy z tego pokolenia mianem piątej generacji.
Piotr Górski, Anna Hollanek
STULECIE ADAMA HOLLANKA
Czterdziesta rocznica „Nowej Fantastyki” pokrywa się z setną rocznicą urodzin jej pierwszego redaktora naczelnego, pisarza, publicysty, działacza, człowieka o sporym dorobku, a jednocześnie nie do końca spełnionego – Adama Hollanka (1922-1998)
Pisarz, publicysta, propagator nauki, poeta, lwowiak, „ojciec” miesięcznika „Fantastyka”, pierwszy naczelny. Jak mam opisać Adama Hollanka, mego ojca, dzisiejszym czytelnikom?
Paweł Kicman
SZTUKA CZY SZTUCZKA?
Kiedy wiosną tego roku Internet zaroił się od obrazów wygenerowanych przez SI, reakcje obejmowały zachwyt, niedowierzanie, ale też lęk i niepewność. Wydawać by się mogło, że nagle, z dnia na dzień, pojawiły się narzędzia pozwalające w kilka sekund oblekać najdziwniejsze nawet fantazje w wirtualne ciało.
Witold Vargas
CHOCHLIK
Nie dziwota, że wcale nie trzeba być z demonologią ludową obeznanym, by o chochliku móc cokolwiek powiedzieć. Wszak ten stwór, niczym soczewka skupia w sobie niemal wszystkie najpospolitsze wątki z podań o świecie nadprzyrodzonym.
Aleksandra Klęczar
ŚPIEWAK, CESARZ I WŁADCA SNÓW
Wśród inspiracji Gaimana i współpracującego z nim przy „Sandmanie” grona ilustratorów była zarówno klasyka komiksu, jak i dzieła światowej literatury (jak „Sen nocy letniej” Szekspira), ikony popkultury (Barbie i Ken), ale też mityczna, historyczna i literacka spuścizna grecko-rzymskiego antyku. Przyjrzyjmy się niektórym z nich.
Ponadto w numerze:
– wywiady z Marlonem Jamesem i Anną Kańtoch;
– opowiadania m.in. Kira Bułyczowa, Petera Wattsa i Wojciecha Guni;
– nowe przygody Lila i Puta;
– felietony, recenzje i inne stałe atrakcje.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 30
- 11
- 5
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Czterdziestolecie.
No piękny jubileusz, nie da się ukryć!
Gratulacje!
I tylko jeden problem – jestem z „F” i „NF” od numeru drugiego. Jaki ja jestem stary :/
Dobra, ale dość użalania się.
Proza polska czeka.
„Pneumatyczne” Wojciecha Guni – pisarz uznany, pisarz chwalony. Cóż, ja się do jego prozy nie potrafię przekonać. Słowa, słowa, słowa…
„Zawsze” Pauli Wanarskiej – fantasy :/. I… Podobało mi się prawie jak „Siedem wrót ki-gal” Kamili Regel (które mam za najlepsze przeczytane przeze mnie opowiadanie XXI wieku; kto nie zna – poszukać w sieci i natychmiast nadrobić!). Ale wracając do Wanarskiej: przepiękne studium zaślepienia, poświęcenia, okrucieństwa, bezduszności – których wspólne miano brzmi miłość. Przepiękne opowiadanie, jedno z lepszych, które w „NF” czytałem. No takiego fantasy to ja się będę domagał!
A z opowiadań zagranicznych:
„Wychowanie Gawriłowa” Kira Bułyczowa – kiedyś, znając tylko jego najlepsze dzieła, miałem go za geniusza. Gdy zapoznałem się z utworami słabszymi, mam go za wyrobnika z przebłyskami wielkości. W tym tekście wyrobnika jest niestety mnóstwo, geniuszu – ledwie ledwie.
„Bebechami” Petera Wattsa – małe novum w naszym postrzeganiu działania ludzkiego organizmu Watts potrafi przekuć w całkiem ciekawe opko. Choć było w wielu odsłonach, jelita w roli siły sprawczej występują chyba po raz pierwszy?
„Anioł Stróż” Mike’a Gelprina – tu niestety, też wiele różnych kalek (nomen omen) się odbija. Nic nowego, raczej do zapomnienia!
„Za rzeką moje serce, moja pamięć” Ann Leblanc – zdaje się, że lekka nadinterpretacja roli SI w życiu przyszłych pokoleń. Bo to chyba przesada, żeby każdy mój włos dysponował własną pamięcią i osobowością?
„Głos pana Wagnera” Carsten Schmitt – to ciekawe, choć trochę topornie wykonane. Bo to akurat fantastyka spełnialna – jak tu pomóc chorym nieuleczalnie? Czy będziemy mogli? Oczywiście tak!
Czy powinniśmy?
A w części publicystycznej – trochę o jubileuszu „NF”. Zdecydowanie za mało! Ileż to barwnych postaci przewinęło się przez redakcję. Brakło mi wywiadu z Jęczmykiem (jestem świeżo po lekturze Jego książki „Światło i dźwięk” – cud, miód i orzeszki!), z Oramusem, z byłymi Naczelnymi. No i z Naczelnym obecnym – o czym tam świergolą w kuluarach ptaszki?
Zawsze na propsie Ninedin (acz serial „Sandman” mam do nadrobienia), Marlon James mówi tak, żeby nic nie powiedzieć, za to wywiad z Kańtoch jak dla mnie za krótki.
I tyle chyba?
Życzę Redakcji kolejnych czterdziestu lat!
(sobie też bym życzył, ale liczę już siły na zamiary)
PS. Czy rozmiar Stopki wynosi już 40?
Czterdziestolecie.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo piękny jubileusz, nie da się ukryć!
Gratulacje!
I tylko jeden problem – jestem z „F” i „NF” od numeru drugiego. Jaki ja jestem stary :/
Dobra, ale dość użalania się.
Proza polska czeka.
„Pneumatyczne” Wojciecha Guni – pisarz uznany, pisarz chwalony. Cóż, ja się do jego prozy nie potrafię przekonać. Słowa, słowa, słowa…
„Zawsze” Pauli Wanarskiej –...