Co prawda mamą nastolatka nie jestem, do tego brakuje nam jeszcze dobrych kilka lat. Baaa, ja sama jeszcze nie tak znowu dawno byłam nastolatką ;) Na chwilę obecną raczej potrafię znaleźć wspólny język z młodzieżą, rozumiem niektóre z ich (nie zawsze grzecznych) zachowań, rozumiem też ich problemy, które dla nas dorosłych nie są niczym ważnym, a dla nich często są niesamowitym strapieniem. W końcu pamiętam to z własnego doświadczenia... Nie wiem czy za kilka/kilkanaście lat będę miała podobne podejście do mojego nastoletniego dziecka. Pewnie nie, bo rodzic to jednak rodzic i nie liczy się co on sam robił w młodości tylko to co robi teraz jego dziecko...

Poradnik ten jest raczej nietypowy. Jak sam tytuł wskazuje jest to książka napisana przez nastolatki i skierowana do rodziców. Dwie 16-latki - Megan i Louise - mieszkające w Londynie, postanowiły udzielić nam porad, między innymi na temat tego w jaki sposób poradzić sobie ze starciami typu "rodzic vs dziecko", jak łatwo nawiązać porozumienie, jak mu pomóc, jak rozmawiać żeby nie irytować ani siebie, ani naszego buntowniczego nastolatka... Przykładów jest tutaj bardzo wiele. Dziewczyny napisały tę książkę nie tylko na własnych doświadczeniach, ale również zapoznały się z przemyśleniami i opiniami znajomych w różnym nastoletnim wieku. Jak same wspominają, dorośli wcale nie muszą zgadzać się z tym co przeczytają, w końcu chodzi tutaj o to, aby rodzic czytając tę książkę zapoznał się co nieco z umysłem nastolatka, aby zobaczył jak mniej więcej wygląda życie ich dziecka, co może czuć, z jakiego powodu czuje się niezrozumiany, z jakiego powodu postanawia się buntować... Dziewczyny chcą pomóc nam nie tylko w zrozumieniu ale także w tym, abyśmy nauczyli się odpowiednio reagować na dziwne zachowania naszych dzieci czy też rozmawiać z nimi na trudne tematy takie jak alkohol, narkotyki czy też seks.

Książka napisana jest w bardzo fajny i przystępny sposób. Nie znajdziemy tutaj dziwnych i trudnych do zrozumienia teorii na temat psychiki. Jest za to cała masa ciekawych porad, opisów sytuacji, różnych typowych dla nastolatków zachowań, problemów jakie rodzice mają ze swoimi dziećmi oraz podpowiedzi jak bezkonfliktowo można by je rozwiązać. Wszystko napisane z dużych humorem dzięki czemu książka ta nie jest ani "sztywna", ani "nudna" :) Ciekawymi dodatkami są wplecione w tekst wypowiedzi różnych osób, nastolatków w różnym wieku od 13-19 lat, zarówno dziewczyn jak i chłopaków. Są to krótkie opinie na temat ich rodziców, szkoły, życia, problemów... Dzięki nim możemy dowiedzieć się "u źródła" co czują dzieciaki w różnych sytuacjach.

Nie będę opisywała Wam wszystkiego co można tu znaleźć bo będzie tego zdecydowanie za wiele. Jednak powiem Wam, że taki poradnik to moim zdaniem wspaniały pomysł. Bo któż lepiej zapozna nas z "instrukcją obsługi" nastolatka niż on sam? Dziewczyny miały naprawdę wspaniały pomysł i rewelacyjnie się spisały. Książka jest ciekawa i zapewne bardzo pomocna. Mimo, że nie dotyczy narazie bezpośrednio mnie i tak z przyjemnością się z nią zapoznałam. Może i mnie za kilka lat przyda się wiedza zaczerpnięta z tej książki? Kto wie, jak będzie zachowywał się w przyszłości Nikodem. Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała zbyt często korzystać z porad tutaj zawartych :)

Co prawda mamą nastolatka nie jestem, do tego brakuje nam jeszcze dobrych kilka lat. Baaa, ja sama jeszcze nie tak znowu dawno byłam nastolatką ;) Na chwilę obecną raczej potrafię znaleźć wspólny język z młodzieżą, rozumiem niektóre z ich (nie zawsze grzecznych) zachowań, rozumiem też ich problemy, które dla nas dorosłych nie są niczym ważnym, a dla nich często są...