W „Na przemytniczych szlakach. Podróże przez Azję i Europę” Dariusz Hieronim Stobiecki snuje opowieść o swoich przeżyciach, gdy był przemytnikiem. Prowadzi czytelnika przez zawiłe drogi, które sam niejednokrotnie musiał przemierzać, ukazując rzeczywistość taką, jaką jest ona naprawdę – nie zapomina o zaletach, otaczającego go świata i jednocześnie nie boi się wytknąć mu licznych wad.
Pan Stobiecki krok za krokiem wprowadza czytelnika do swojego światka. Bujnymi opisami roztacza obrazy takich miejsca jak Singapur czy Indie, przy okazji przybliżając odbiorcom swojej książki zwyczaje tych państw i panujące tam tradycje.
W międzyczasie autorowi udaje się wpleść do swojej opowieści sporo własnych przemyśleń i refleksji, które wielokrotnie dopadały go, gdy żył na tytułowych przemytniczych szlakach. Dariusz Stobiecki w swoim dziele nie opowiada czytelnikowi wyłącznie o przemycie, nie, mówi również o rzeczach o wiele bardziej metafizycznych. Prowadzi szerokie rozważania na między innymi tematy religijne czy oscylujące w okolicach zagadnienia natury ludzkiej.
W zwizualizowaniu sobie miejsc czy sytuacji, o których pisze autor, pomagają liczne zdjęcia, które pan Stobiecki zrobił podczas swych podróży.
Jeśli chcecie więc spróbować przemycić ciut singapurskiego złota lub zastanowić się nad istotą hinduizmu to znak, że powinniście przeczytać „Na przemytniczych szlakach. Podróże przez Azję i Europę”.

W „Na przemytniczych szlakach. Podróże przez Azję i Europę” Dariusz Hieronim Stobiecki snuje opowieść o swoich przeżyciach, gdy był przemytnikiem. Prowadzi czytelnika przez zawiłe drogi, które sam niejednokrotnie musiał przemierzać, ukazując rzeczywistość taką, jaką jest ona naprawdę – nie zapomina o zaletach, otaczającego go świata i jednocześnie nie boi się wytknąć mu...