Młode Chiny

Okładka książki Młode Chiny
Krzysztof Kardaszewicz Wydawnictwo: Homini, Officyna reportaż
136 str. 2 godz. 16 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Homini, Officyna
Data wydania:
2010-07-29
Data 1. wyd. pol.:
2010-07-29
Liczba stron:
136
Czas czytania
2 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362409013
Tagi:
Chiny Chińczycy literatura faktu reportaż społeczeństwo
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
204
89

Na półkach: ,

Z noty biograficznej na okładce możemy się dowiedzieć, że Krzysztof Kardaszewicz jest reporterem, pasjonatem filmu, podróży, języków obcych i niekończących się opowieści o przemianach w Azji i Ameryce Południowej. I że cztery lata mieszkał w Chinach, gdzie uczył angielskiego i był dziennikarzem "Asia Weekly". To już naprawdę dobry początek. Człowiek, który mieszkał i pracował z Chińczykami ma zapewne o nich więcej do powiedzenia, niż ktoś kto tylko spędził tam wakacje.

Kardaszewicz jest autentycznie zafascynowany Chinami, ta fascynacja aż bije z kart tej niewielkiej książeczki. I jest naprawdę zaraźliwa. Książkę czytałam z podobnym entuzjazmem, z jakim została napisana. Autor ma też niezły zmysł obserwacji. Oddaje głos swoim bohaterom, żeby potem wyciągnąć naprawdę interesujące wnioski na temat całego pokolenia. Młodzi Chińczycy to u Kardaszewicza wyjątkowo zagubione pokolenie. Przy ich transformacji nasza była jak bułka z masłem. Rodzice młodych Chińczyków pamiętają jeszcze szaleństwo rewolucji kulturalnej czy wielki skok za czasów Mao. Wychowywali się w czasach głodu i niedostatku. Dlatego całą swoją nadzieję pokładają w dzieciach, wychowanych już w nowych czasach, w których Chiny stały się czołową gospodarką świata. Na domiar złego większość młodych to jedynacy. Ogrom pokładanych w nich nadziei jest brzemieniem popychającym niektórych nawet do samobójstwa. Chińczycy mówią też o braku wartości, szalonym konsumpcjonizmie. Partia komunistyczna zrobiła co mogła, żeby zniszczyć stare wartości, jak taoizm czy konfucjanizm, ale nie zaproponowała nic w zamian. Z "Młodych Chin" wyłania się obraz pokolenia gnającego w szalonym tempie, ale bez wyraźnie nakreślonego celu. Widzimy ludzi, których dzieciństwo i młodość upłynęły na wkuwaniu do morderczego egzaminu gaokao, czyli chińskiej matury. Na tym jednak wyścig się nie kończy, Chiny to kraj przeludniony, co skutkuje ogromną konkurencją zarówno na studiach, jak i na rynku pracy.

Autor bardzo zgrabnie podzielił książkę na tematyczne rozdziały, z których poszczególne dotyczą stosunku do przeszłości, daremnych poszukiwań miłości, edukacji, emigracji czy stosunku do cudzoziemców. Trzeba jednak przyznać, że Kardaszewiczowi dużo brakuje do mistrzów reportażu. Nie udało się ukryć pewnej niezręczności językowej. I tak w jednym akapicie autor sili się na górnolotne wyrażenia, pisząc: "Ci, którzy chcieliby czegoś więcej niż chleba i igrzysk, najczęściej tlą się bezsilnym gniewem". Żeby już w następnym akapicie ostrzegać, co robić, "żeby nie przegiąć pały". Autor miesza styl literacki z mówionym niczym twórcy nagłówków w portalu Onet. Efekt jest co najmniej humorystyczny. Zwykle, jeśli książka jest napisana złym stylem, potrafi mnie to zniechęcić nawet do tego stopnia, że porzucę czytanie. Tu nie jest aż tak źle, ale mogłoby by być lepiej. Chciałabym zaapelować do Wydawnictwa Homini o zatrudnienie dobrego edytora, naprawdę szkoda psuć takie ciekawe książki złym stylem.

http://zapiekankakulturalna.blogspot.com/2013/04/mode-chiny-krzysztof-kardaszewicz.html

Z noty biograficznej na okładce możemy się dowiedzieć, że Krzysztof Kardaszewicz jest reporterem, pasjonatem filmu, podróży, języków obcych i niekończących się opowieści o przemianach w Azji i Ameryce Południowej. I że cztery lata mieszkał w Chinach, gdzie uczył angielskiego i był dziennikarzem "Asia Weekly". To już naprawdę dobry początek. Człowiek, który mieszkał i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    113
  • Przeczytane
    67
  • Posiadam
    23
  • Chiny
    12
  • 2013
    4
  • Podróżnicze
    3
  • 52 książki 2013
    2
  • O Chinach
    2
  • Reportaż
    2
  • Reportaże
    1

Cytaty

Więcej
Krzysztof Kardaszewicz Młode Chiny Zobacz więcej
Krzysztof Kardaszewicz Młode Chiny Zobacz więcej
Krzysztof Kardaszewicz Młode Chiny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także