W obecnych czasach ciągle się śpieszymy. Wszystko robimy w biegu, żeby zdążyć na czas. Nie mamy czasu tylko dla siebie. Na dłuższą metę takie życie jest niezwykle wyczerpujące i odbija się na zdrowiu. Kolega z pracy korzystając z urlopu wyjechał samotnie na rekolekcje ignacjańskie. Wrócił odmieniony, wyciszony, wyspany i pełen wiary w siebie:)
Nie każdy ma możliwość wyjazdu, ale to nie znaczy, że nie można niczego zrobić dla swojej duchowości. Można wygospodarować 15 minut codziennie na ćwiczenia duchowe, które pozwolą na uwolnienie się od nadmiaru emocji z całego dnia, zrozumienie swoich pragnień, poprawę komunikacji z otoczeniem i radzenie sobie ze stresem.
Cały program ćwiczeń duchowych dzieli się na dziewięć etapów: odczuwanie, uważność, obecność, wdzięczność, uczucia, samoświadomość, dotyk Boga, współpraca, kwadrans uważności, a te z kolei na siedem ćwiczeń w każdym. Nie trzeba robić całego ćwiczenia od razu w 15 minut. Można je powtarzać kilka razy, aż da ono zadowolenie. Są bardzo proste, ale nie należy się przy nich spieszyć. Kolejno przechodzić z jednego etapu do kolejnego.
Zapisywanie doświadczeń jest ważne w rozwoju wewnętrznym, gdyż nie zapominamy ich i można je poukładać w swojej głowie, powracać do nich.
Wojciech Werhun opracował poradnik z ćwiczeniami duchowymi, w których można też zapisywać swoje doświadczenia-,,Kwadrans uważności. Ćwiczenia duchowe".
Jeśli chcecie odciąć się od świata, spraw i obowiązków zapraszam do ćwiczeń:)
Przykładowe ćwiczenia można zobaczyć tutaj: http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/2015/08/kwadrans-dla-siebie.html#gpluscomments

W obecnych czasach ciągle się śpieszymy. Wszystko robimy w biegu, żeby zdążyć na czas. Nie mamy czasu tylko dla siebie. Na dłuższą metę takie życie jest niezwykle wyczerpujące i odbija się na zdrowiu. Kolega z pracy korzystając z urlopu wyjechał samotnie na rekolekcje ignacjańskie. Wrócił odmieniony, wyciszony, wyspany i pełen wiary w siebie:)
Nie każdy ma możliwość...