Kamikadze - boski wiatr
286 str.
4 godz. 46 min.
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
- Data wydania:
- 1970-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1970-01-01
- Liczba stron:
- 286
- Czas czytania
- 4 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- II wojna światowa wojna na Pacyfiku Japonia militaryzm fanatyzm
"Kamikadze-to "boski wiatr. Kamikadze-to krzyk rozpaczy, ostatnia nadzieja fanatycznych imperialistów z naczelnego dowództwa w Tokio. Kamikadze - to nazwa samobójczych jednostek lotniczych w Japonii. Jednostki te powstały w roku 1944, gdy alianci po długotrwałych porażkach otrząsnęli się na dobre i poczęli zadawać ciosy imperium cesarza Hirohito, wreszcie przeszli na Dalekim Wschodzie do kontrofensywy na wielką skalę...Czy jednak wszyscy kamikadze byli ochotnikami? Czy japoński fanatyzm sięgał tak głęboko, by tysiące młodych ludzi bez zmrużenia oka szło na śmierć za cesarza, którego ogromna większość nie oglądała?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 255
- 103
- 39
- 9
- 7
- 5
- 5
- 3
- 3
- 2
Opinia
Powieść (bo tak ją należy traktować) jest mocno inspirowana książką Saburo Sakai pt. "Samuraj". Sakai był japońskim asem myśliwskim, który jako jedyny z elity lotnictwa cesarskiej marynarki wojennej przeżył II wojnę światową. Wojenne doświadczenia Sakai natchnęły go do spisania wspomnień i wydania ich w formie autobiografii.
Jestem pewien, że Bohdan Arct miał dostęp do angielskojęzycznego wydania tej książki (pierwsze wydanie "Samuraja": 1957 rok, "Kamikadze..." Arcta: 1961), ponieważ niektóre motywy są żywcem wyjęte z życiorysu Sakai (sam Arct parokrotnie go wspomina) i przełożone na służbę głównego bohatera.
Książkę czyta się dobrze, choć nie należy jej traktować jako źródło historyczne, głównie dlatego, że zawiera masę błędów dotyczących zarówno samej Japonii (przerysowany i stereotypowy patos, podparty przeświadczeniem iż każdy japoński żołnierz żyje według kodeksu bushido), jak i sprzętu używanego w tym okresie (wymieniany często przez autora Grumman F7F Tigercat NIE BYŁ używany bojowo w II wojnie światowej; samolot wziął udział w starciach lotniczych dopiero podczas wojny w Korei. Mitsubishi typ 96 [kod aliancki Claude] niezwykle rzadko występował jako maszyna kamikadze - ten przestarzały samolot był po prostu na to za słaby i nawet osłona myśliwców nie gwarantowała tego, iż pilot doleci nad cel. Ponadto zdarzają się błędy w tłumaczeniu nazw samolotów).
Czuć, że wiedza autora opiera się w większości na dostępnych mu ówcześnie publikacjach, a te, łagodnie powiedziawszy, nie były zbyt dobre. Te niedociągnięcia Arct próbuje ratować wplatając rozmaite wątki fabularne oparte o własne doświadczenia z czasów gdy sam był pilotem PSP. Literacko prezentuje się to dobrze, ale z faktami ma już niewiele wspólnego... Miejscami z kart książki przebija się także komunistyczna retoryka - zapewne wymóg ówczesnego wydawcy.
Podsumowując: jako powieść wojenna "Kamikadze" może się obronić, lecz jako źródło wiedzy leży na całej linii.
Jeśli ktoś chce autentycznych opisów walk powietrznych i poznać choć w niewielkim stopniu życie japońskiego lotnika w czasie II wojny światowej, to powinien sięgnąć po wspomnianą przeze mnie książkę Sakai.
PS. Drugim tropem, będącym źródłem "inspiracji" Arcta jest "Kamikaze" Yasuo Kawahary z wydawnictwa Ballantine Books (ten sam wydawca jest również odpowiedzialny za pierwszy nakład "Samuraja"). Po dłuższym zapoznaniu się z tą książką stwierdzam, iż to ona była pierwotną motywacją do napisania przez Polaka powieści, która została stworzona jako swoisty "mash-up" książek Sakai i Kawahary. Główne motywy Kawahary (tj. baza Hiro, rozmowy z ojcem, miłość pilota, Hiroshima) zostały przeniesione bez większych zmian do opowieści Arcta, po czym zostały ubarwione walkami powietrznymi Sakai oraz jego wspomnieniami ze służby.
Taka "śledcza" ciekawostka...
Powieść (bo tak ją należy traktować) jest mocno inspirowana książką Saburo Sakai pt. "Samuraj". Sakai był japońskim asem myśliwskim, który jako jedyny z elity lotnictwa cesarskiej marynarki wojennej przeżył II wojnę światową. Wojenne doświadczenia Sakai natchnęły go do spisania wspomnień i wydania ich w formie autobiografii.
więcej Pokaż mimo toJestem pewien, że Bohdan Arct miał dostęp do...