rozwiń zwiń

Dzieje Tristana i Izoldy

Okładka książki Dzieje Tristana i Izoldy
Joseph Bédier Wydawnictwo: Wydawnictwo MG klasyka
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
Tristan et Iseut
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2017-09-30
Data 1. wyd. pol.:
1949-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377794227
Tłumacz:
Tadeusz Boy-Żeleński
Tagi:
Tristan Izolda król Marek Brangien

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pieśń o Rolandzie. Dzieje Tristana i Izoldy. Wielki testament Joseph Bédier, François Villon
Ocena 6,8
Pieśń o Roland... Joseph Bédier, Fran...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
860
779

Na półkach: , , ,

,,Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. '' ( 1 Kor 13,1- 13)

Uczucie pomiędzy Tristanem, a Izoldą miłością nie jest. Jest cierpieniem, uzależnieniem , uczuciem autodestrukcyjnym , samobójstwem na raty. Niszczymy nie tylko samego siebie, ale także tą drugą osobę. Uczucie ich wynika tylko i wyłącznie z powodu wypicia magicznego eliksiru. Nic innego, tylko magiczne sztuczki. Nie pokochali się od pierwszego wejrzenia, nic ich samoistnie do tegoż uczucia nie skłoniło. Mało tego ! Tristan wzgardził na samym początku Izoldą, a ona to zapamiętała.
Jest tutaj w tym światowym dziele dużo konfabulacji i mało wymyślnych wybiegów. Po pierwsze nie ma tutaj miłości ani tej prawdziwej, ani tej innej. Jest to co napisałem wyżej. Druga sprawa jest zamiast miłości pełno kłamstwa, łgarstw i krzywoprzysięstwa i szczerzę wątpię w to, że Pan Bóg byłby aż tak łatwowierny i wybaczał wszystko kochankom - tutaj ma to miejsca skiną tylko palcem i Pan Bóg już od razu spełnia ich życzenia, a co to Pan Bóg to jest jakiś nie wiem ich kolega, sługa ? Dżin z lampy, że spełnia życzenia. Odnoszenie się co rusz do Pana Boga - błagania , prośby ot tak już zaraz i wszystko im sprzyja - wierutne kłamstwo i naigrywanie się z Pana Boga. Kolejna niespójność niemająca nic wspólnego z prawdziwym życiem. Nadzwyczajne szczęście Tristana. Tu usieczon, tam ranion i wszystko się goi, zostaje wyleczony, ma przyjaciół wszędzie i wokoło , owszem ma zaciekłych wrogów, ale pokona ich z łatwością, chociaż co krok autor powtarza, że są to jego jedni z najzacieklejszych wrogów. Stryj, wuj król oszust, a nie przyjaciel. Taka jest prawda.
Dwie prawdy tutaj pokazano , dwie, aż dwie, tylko dwie ?
Pierwsza przyjaźń psia. Tak to prawda pies rozpozna Ciebie nie tylko po głosie, ale także po krokach, zapachu, jeżeli człowieka i psa połączy transcendentna przyjaźń taka do końca to jest to coś wspaniałego, coś niewytłumaczalnego, przekraczającego wszelkie rozumowanie, ale jest i to jest najważniejsze. Prawdziwa przyjaźń. Łapaj nie miał problemu z rozpoznaniem przyjaciela mimo ich wszyscy byli ślepi, pies widział, bo patrzał sercem. Tylko wtedy widzi się to co prawdziwe i piękne, ponadczasowe i nieśmiertelne.

Druga prawda. Druga Izolda. To prawda, że odrzucona kobieta potrafi i umie się zemścić. Wzgardzona, poniżona zakochana kobieta przekuć może swoją miłość w nienawiść. I nadal kochać. Paradoks. Nienawiść napędza miłość, miłość ( nie ta prawdziwa ta inna, ta druga ) napędza nienawiść. To nienawiść , to pragnienie i połamane marzenia napędzają ku czynom niecnym. Złym słowem uśmierca Tristana, on umiera z upadkiem ostatniej nadziei. Kiedy druga Izolda widzi, co zrobiła wpada w rozpacz. Cienka linia dzieli miłość od pogardy. Chociaż nienawiść też jest formą miłości z tymże wypaczoną. Jeżeli kobieta mnie nienawidzi, to i tak o mnie dużo lub bardzo dużo myśli, a to jej na pewno nie pomaga w niczym, już na pewno nie pomaga w rozwiązaniu problemu ze mną.

Razem źle, osobno jeszcze gorzej. Są takie związki, toksyczne , wypalają ludzi. Związki które wydawać by się mogły na pozór szczęśliwe naszym mniemaniem, ale to kłamstwo. Nie wyobrażamy sobie życia bez tej drugiej osoby chociaż ona mnie niszczy i samą siebie i ja także to robię. Coś jest ,, nie tak '' z nami. Ze mną i z nią. Tak to niestety wygląda. Opętaliśmy się nawzajem. To chore, upadlające i jednocześnie satysfakcjonujące. Ludzki umysł potrafi zadziwić.
Miłość mogła powstać. Izolda o Białych Dłoniach była inna, ta lepsza i rzeczywiście pokochała Tristana. Tutaj mogło coś z tego wyjść dobrego, żeby nie ta druga.......ta DRUGA !
Potem to już brak logiki, emocje nie są dobrym doradcą i stało jak się stało.
Książka stanowczo przereklamowana, ale nie jest zła. Żeby nad nią popracować wyszło by arcydzieło, a tak jest to co jest.
Jest cały zbiór różnorakich postaci i charakterów, ale wszystko , prawie wszystko prócz nielicznych wyjątków wydaje się tam kłamliwe, fałszywe i nie wiem do końca co autor chciał tym dziełem przekazać. Nie zrobiła na mnie wrażenia.

,,Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. '' ( 1 Kor 13,1- 13)

Uczucie pomiędzy Tristanem, a Izoldą miłością nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13 236
  • Posiadam
    1 601
  • Chcę przeczytać
    1 159
  • Lektury
    754
  • Ulubione
    204
  • Lektury szkolne
    168
  • Klasyka
    126
  • Z biblioteki
    71
  • 2014
    58
  • Literatura francuska
    52

Cytaty

Więcej
Joseph Bédier Dzieje Tristana i Izoldy Zobacz więcej
Joseph Bédier Dzieje Tristana i Izoldy Zobacz więcej
Joseph Bédier Dzieje Tristana i Izoldy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także