Święto Ziemi, czyli książkowe przewodniki po dzikich lądach

Marcin Waincetel Marcin Waincetel
24.04.2021

Choć żyjemy w czasach pandemii koronawirusa, gdy podróżowanie jest utrudnione, to jednak chęć poznawania obcych krain, niezbadanych lądów, jest niezmienna. Obchody Dnia Ziemi to też dobra okazja, aby poznać książki spisane przez podróżników, którzy opisują magię przyrody, tropikalną faunę i florę. Afrykańskie pustynie, mroźna Antarktyda, tajemnice dawnych cywilizacji – Święto Ziemi, czyli książkowe przewodniki po dzikich lądach. 

Święto Ziemi, czyli książkowe przewodniki po dzikich lądach lubimyczytać.pl

Pieśń Ziemi książkaopularnonaukowe księgi, które ukazują magię świata natury – złożoność procesów chemicznych, biologiczną ewolucję człowieka, zwierząt i roślin – to z pewnością doskonały sposób na celebrację Święta Ziemi. Warto wsłuchać się na przykład w „Pieśń Ziemi. Rdzenną mądrość, wiedzę naukową i lekcje płynące z natury”, a równocześnie uświadomić sobie, jak ważny jest kontakt człowieka ze światem natury, co zapisano na kartach „Ostatniego dziecka lasu. Jak ocalić nasze dzieci przed zespołem deficytu natury”. Zanim udamy się wspólnie w książkową wyprawę z Amundsenem, Tonym Halikiem i Ryszardem Kapuścińskim, najpierw spójrzmy wstecz – na minione epoki i podejście ówczesnych twórców do zagadnienia przedstawiania natury. Prezentowaliśmy zresztą specjalny zbiór książek, które odnoszą się do tematyki ekologii, troski o środowisko, a szerzej – po prostu natury stanowiącej przecież niezwykle interesujący motyw w różnych epokach literackich.

Przyroda w obliczu epok – natura motywem literackim

Natura jako motyw literacki spełniała bardzo różną funkcję. W Biblii, nazywanej Księgą Ksiąg, natura jest pięknem i harmonią, ale również manifestacją nadprzyrodzonej siły – karą Boga za grzechy ludzi, na co dowodem potop, susza, egipskie plagi. Człowiek mógł sprawować władzę nad ziemią, jednak ostateczne wyroki Boga były niezbadane. Motywy biblijne, związane na przykład z oddziaływaniem świata natury na codzienność człowieka, były zresztą wykorzystywane w późniejszych epokach, o czym nieco później.

W czasach antycznych, starożytnej Grecji czy Rzymie, podaniach i legendach, przyroda była tajemnicą do odkrycia. Za sprawą systemów filozoficznych, a przede wszystkim mitologii, ludzie starali się oswoić sekrety natury. Zachodzące zmiany pogodowe tłumaczono aktywnością bogów i fantastycznych istot. Opowieści znane dziś choćby z opracowań Zygmunta Kubiaka, ale także innych dzieł – mitologii nordyckiej, egipskiej, azjatyckiej – potrafią inspirować twórców, którzy chętnie wykorzystują tak uniwersalne motywy.

Żyć w zgodzie z naturą, odkrywając piękno świata

Dzieje Tristana i IzoldyW średniowieczu natura stanowiła raczej tło, określoną scenerię – choćby dla tragicznej, ale symbolicznej śmierci Rolanda czy zakazanej miłości w „Dziejach Tristana i Izoldy”. Opowieści z kręgu legend arturiańskich również podkreślone były przez magiczną przyrodę. Z czasem natura zaczęła być coraz bardziej oswajana, a człowiek stał się świadomy, że jest jej integralną częścią, o czym przekonywali twórcy z doby odrodzenia.

Pieśń świętojańska o Sobótce KochanowskiO tym, że z naturą powinno się żyć w zgodzie, bo przecież to przyroda wyznacza cykl życia, pisał zarówno Mikołaj Rej w „Żywocie człowieka poczciwego”, jak również Jan Kochanowski za sprawą „Pieśni świętojańskiej o sobótce”. Zresztą, nasz Mistrz z Czarnolasu, odwołując się do antycznych mądrości i filozofii, był też autorem pieśni „Czego chcesz od nas, Panie”, jak i wiersza „Na lipę”, w którym to renesansowy twórca podkreślał piękno natury. Motywy arkadyjskie z jednej strony, a potem – to znaczy w baroku – znów tajemnice, które w swojej poezji zapisywał chociażby Mikołaj Sęp Sarzyński.

Oświeceniowe prawdy, romantyczne sekrety

Cierpienia Młodego WerteraSielanka i sentymentalizm, nurt oświecenia, czyli czas, w którym ówcześni cenili sobie między innymi harmonię, spokój, estetyczne piękno wizualizowane w ogrodach. Niezwykle pojemny, jeśli chodzi o wykorzystanie natury jako motywu przewodniego, był oczywiście romantyzm. Zaczynając od „Cierpień młodego Wertera” Goethego, kiedy to przyroda potrafiła dać ukojenie, choć symbolizować równocześnie melancholię, aż do „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, w którym to prawidła rządzące światem fauny i flory odnosiły się do życia i obyczajów mieszkańców Soplicowa – wschody, zachody słońca, polowania, grzybobrania…

Sonety Krymskie Adam MickiewiczMickiewicz o przyrodzie, tyle że w wymiarze orientalnym, pisał również w „Sonetach krymskich”, które kilka lat temu stały się podstawą niezwykłego projektu muzycznego Andrzeja Stasiuka i zespołu „Haydamaky”. Romantyzm to również ballady, poezja Cypriana Kamila Norwida, który wspólnie ze Stanisławem Lemem oraz Krzysztofem Kamilem Baczyńskim patronuje wydarzeniom kulturalno-literackim 2021 roku. A przecież trzeba pamiętać, że przyroda stała się również bohaterką fantastyki grozy, spełniała określoną funkcję w horrorach, choćby „Draculi” Brama Stokera, jak i mrocznej poezji mistrza gatunku, czyli Edgara Allana Poe, autora „Kruka” i „Opowieści niesamowitych”.

Pozytywistyczne refleksje, duch Młodej Polski i współczesność

Każda epoka rządzi się swoimi prawami. Jednak nawet w pozytywizmie, kiedy to liczył się kult pracy i nauki, opisany chociażby w „Lalce” Bolesława Prusa, natura odgrywała niebagatelną rolę. Wystarczy wspomnieć „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej, która z pieczołowitością odwzorowuje świat natury, podobnie zresztą w „Glorii victis”, utworze, w którym narracją opowieści o powstańcach zajmują się drzewa, strażnicy pamięci. A przecież poznanie obcego świata jest również tematem „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza, jak również „Jądra ciemności” Josepha Conrada.

Chłopi ReymontŻywioły roślinnej i zwierzęcej rzeczywistości zostały zapisane też w poezji Kazimierza Przerwy-Tetmajera za sprawą „Melodii mgieł nocnych”, w „Deszczu jesiennym” Leopolda Staffa, „Chłopach” Reymonta, powieści, która już wkrótce stanie się zresztą podstawą pełnometrażowego filmu animowanego. A przecież metafizyczne piękno natury, symboliczne, wieloznaczne, jest tez tematem poezji Bolesława Leśmiana, Czesława Miłosza, autora „Doliny Issy” czy poezji Jana Twardowskiego, który ukazuje zachwyt nad mikroświatem, czego dowodem na przykład wiersz „Mrówko, ważko, biedronko”. Bo piękno natury bywa nieuchwytne.

Post-apokalipsa, czyli strach przed tym, co stanie się ze światem bez natury

Metro 2033 GlukhovskyNatura bywa nieuchwytna, a także nietrwała. Fantastyka postapokaliptyczna to przecież zapis wizji opowiadających o kataklizmie, również tym ekologicznym. Samotni bohaterowie, którzy eksplorują świat, mają szansę zobaczyć i opisać rzeczywistość, która jest zmieniona w sposób radykalny. „Piknik na skraju drogi” Strugackich, „Droga” Cormaca McCarthy’ego, oczywiście całe uniwersum „Metro 2033” i literacki świat „S.T.A.L.K.E.R.A”, który współtworzy choćby Michał Gołkowski, to propozycje, które są nie tylko interesujące z punktu widzenia czytelniczej rozrywki, ale refleksji nad tym, co stanie się ze światem bez natury. Źródłem cywilizacyjnej katastrofy może być wyścig zbrojeń, nuklearny konflikt, jak również brak ochrony środowiska. Dlatego tym bardziej warto docenić piękno Matki Ziemi, które opisują przewodnicy (nie)zbadanych krain.

Podróżnik niezbadanych krain – Amundsen, czyli ostatni wiking

Amundsen ostatni wiking książkaRoald Amundsen to norweski badacz polarny, pierwszy zdobywca bieguna południowego. Na kartach książki „Amundsen. Ostatni wiking” ukazano żywot człowieka, który potrafił przekraczać granicę – zarówno terytorialne, jak i mentalne. Na mapę świata naniósł punkty działające na wyobraźnię: Przejście Południowo-Zachodnie, Przejście Południowo-Wschodnie, a chyba przede wszystkim biegun południowy. Należał do epoki wypraw badawczych, która niebawem miała dobiec końca za sprawą technologii, handlu i reklamy. Co ciekawe, to właśnie jego nazwisko nosi część Oceanu Spokojnego, lodowiec, a także stacja badawcza Amundsen-Scott na Antarktydzie.

Polski obieżyświat – niezapomniany Tony Halik

 180 000 kilometrów przygody Mieczysław Sędzimir Antoni Halik, znany w świecie po prostu jako Tony Halik to rodzimy podróżnik, dziennikarz, fotograf, autor niezapomnianych programów telewizyjnych, które prowadził wspólnie ze swoją ukochaną, Elżbietą Dzikowską. Pracował jako korespondent BBC, w czasie II wojny światowej uczestniczył w walkach w Dywizjonie 202, dla potomnych pozostawił skarbnicę wiedzy o sekretach natury – obcych kultur, fauny i flory. Choćby „180 000 kilometrów przygody”, czyli zapis czteroletniej podróży z Buenos Aires, w kierunku Ziemi Ognistej, a potem w stronę Alaski. A przecież wspomnienia ze szczególnych wypraw zapisano również na kartach „Z kamerą i strzelbą przez Mato Grosso” czy na łamach „Jeep. Moja wielka przygoda”.

Dzikie piękno z kobiecej perspektywy – wyprawy Martyny Wojciechowskiej

Przesunąć horyzont Martyna WojciechowskaZ natury można brać nie tylko inspirację, ale również siłę – do przekraczania granic, poznawania świata. Dowodzi tego Martyna Wojciechowska, polska dziennikarka i podróżniczka, autorka książki „Przesunąć horyzont”. I jest to tytuł, który to nie tylko ukazuje historię trudnej wspinaczki na najwyższą górę świata. To opis ekstremalnej podróży w głąb siebie – trwającej dwa miesiące walki Martyny Wojciechowskiej z samą sobą i z nieprzewidzianym górskim żywiołem. A przecież Wojciechowska, podobnie zresztą, jak i Beata Pawlikowska, określała też inne punkty na mapie świata, czego dowodem „Balgir. Biały szczur z Indii” czy cykl „Zwierzaki świata”. Dzikie piękno z kobiecej perspektywy.

Wielcy polscy podróżnicy, którzy odkrywali świat

 Wielcy polscy podróżnicy, którzy odkrywali świat Historia świata, natury i cywilizacji to również zapis podróży. Tony Halik, Jacek Pałkiewicz, Jacek Hugo-Bader, oczywiście niezrównany reportażysta Ryszard Kapuściński czy badacz Bronisław Malinowski to przykłady nazwisk pisarz, artystów i naukowców, ludzi słowa i nauki, którzy opisują świat w całej złożoności, wielowymiarowym pięknie. Z kolei „Wielcy polscy podróżnicy, którzy odkrywali świat” to publikacja, na której łamach autorzy – Maria Pilich i Przemysław Pilich – ukazali biografie ponad 30 polskich podróżników, począwszy od żyjącego w XIII wieku Benedykta Polaka uznawanego za pierwszego polskiego podróżnika i prekursora polskiej geografii do profesora Ryszarda Wiktora Schramma – wybitnego biochemika, polarnika i alpinisty.

Święto Ziemi – natura tajemnicą zapisana w książkach

Choć żyjemy w czasach pandemii koronawirusa, gdy podróżowanie jest utrudnione, to jednak chęć poznawania obcych krain jest niezmienna. O podróżowaniu, poznawania metafizycznego piękna, żywiołów przyrody i sekretów natury pisała też Agatha Christie, autorka „Morderstwa w Mezopotamii” oraz „Śmierci na Nilu”, Juliusz Verne, czyli autor „W 80 dni dookoła świata”, Antoine de Saint-Exupery („Mały Książę”) czy wspomniany Ryszard Kapuściński za sprawą „Podróży z Herodotem”. Poznawanie sekretów literatury, to również sekrety człowieka, który jest częścią natury.


komentarze [9]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
MissBehave 27.04.2021 21:17
Czytelnik

Może nietypowo jak na literaturę "podróżniczą", ale jak dla mnie idealnie pasuje Pożegnanie z Afryką
Czytałam ostatnio i się zakochałam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Pożegnanie z Afryką
ishara 27.04.2021 13:33
Czytelniczka

Najlepsza książka o regionach podbiegunowych to https://lubimyczytac.pl/ksiazka/296690/czochralem-antarktycznego-slonia-i-i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kotik 26.04.2021 11:39
Czytelnik

Polecam Biała skała. W głąb krainy Inków - bardzo ciekawa książka!
Ale muszę też wspomnieć o cyklu który ,,zaraził" mnie takimi przyrodniczo- podróżniczymi książkami, czyli Tomek w krainie kangurów, seria o Tomku Wilmowskim Alfreda Szklarskiego.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Biała skała. W głąb krainy Inków  Tomek w krainie kangurów
John_Doe 26.04.2021 14:44
Czytelnik

Ech kurna lata 80 LPpr3, Teatrzyk zielone oko i Szklarscy......

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jam_jest 29.04.2021 08:13
Bibliotekarz

A już myślałem że nikt o Tomku nie wspomniał!
Popieram :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
John_Doe 25.04.2021 15:39
Czytelnik

Parę miesięcy temu odkryłem Paula Theroux. Znakomita literatura podróżnicza. PolecamWielki bazar kolejowy. Pociągiem przez Azję Pociąg widmo do Gwiazdy Wschodu: Szlakiem Wielkiego bazaru kolejowego Stary...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Wielki bazar kolejowy. Pociągiem przez Azję  Pociąg widmo do Gwiazdy Wschodu: Szlakiem Wielkiego bazaru kolejowego  Stary Ekspres Patagoński. Pociągiem przez Ameryki  Głębokie Południe. Cztery pory roku na głuchej prowincji  Safari mrocznej gwiazdy. Lądem z Kairu do Kapsztadu
Ewa 24.04.2021 15:40
Czytelniczka

Kocham literaturę podróżniczą. Najwięcej przeczytałam książek Beaty Pawlikowskiej i Wojciecha Cejrowskiego. Zdarzyło mi się czytać reportaże Ryszarda Kapuścińskiego: "Heban", " Podróże z Herodotem", "Jeszcze jeden dzień życia". Wspominam też książkę "Prowadził nas los" nieżyjącej już Kingi Choszcz. Zmarła na malarię w Afryce. Chciałabym przeczytać również jej książkę...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
_Magnolia_ 24.04.2021 10:12
Czytelniczka

Z książek podróżniczo-przyrodniczych znam "Gringo wśród dzikich plemion" i "Rio Anaconda" Cejrowskiego, które bardzo mile wspominam. Bardziej wolę oglądać przyrodę niż o niej czytać i po swojemu sobie wyobrażać, dlatego z seriali dokumentalnych mogę z czystym sumieniem polecić: "Planeta Ziemia II", "Błękitna Planeta II", "Nasza Planeta", "Planeta Ludzi" i "Tales by...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Marcin Waincetel 23.04.2021 15:48
Oficjalny recenzent

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post