Dieta Smartfood

Okładka książki Dieta Smartfood
Eliana LiottaPier Giuseppe Pelicci Wydawnictwo: Muza zdrowie, medycyna
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
zdrowie, medycyna
Tytuł oryginału:
La Dieta Smartfood
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2017-03-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-03-15
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328706743
Tłumacz:
Ewa Ziembińska
Tagi:
zdrowe odżywianie dieta smartfood zdrowie
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
453
135

Na półkach: , ,

Autorzy książki „Dieta smartfood” podchodzą to kwestii żywienia bardzo naukowo – przedstawiają wiarygodne wyniki badań lub sygnalizują, gdy mogą one być podważone.

To co musicie wiedzieć to to, że „Dieta smartfood” to nie jest książka o odchudzaniu. Koncepcja jedzenia „smart” jest raczej stylem życia, zbiorem sugestii na temat jedzenia, zachęceniem do kwestionowania tego co jemy (czytajmy etykiety!) i do bardziej uważnego komponowania posiłków (warzywka na stół przede wszystkim!). Punktem wyjścia do diety „smartfood” jest wprowadzenie i regularne spożywanie „super produktów”, które można podzielić na dwie kategorie: „longevity smartfood” (produkty spożywcze zdolne wpływać na długowieczność) oraz „protective smartfood” (produkty, które chronią nas przed chorobami i nadmiernymi kilogramami). Niektóre produkty, które postrzegane są jako super produkty były dla mnie niemałym zaskoczeniem – pomiędzy różnymi owocami i warzywami znalazłam czekoladę (! no dobra. Gorzką. minimum 70%… ale czekoladę!) oraz czarną i zieloną herbatę (myślałam, że to używki – mniej więcej jak kawa).

Po pierwszej części książki, w której odwołując się do wyników badań naukowców z całego świata zaprezentowane zostały superprodukty oraz ich super moce, druga to rozprawienie się z wieloma mitami dotyczącymi żywienia, z kolei trzecia to przystąpienie do działania i wdrażanie filozofii „smartfood” w codziennej diecie.

Rozdział „fakty i mity” to według mnie najciekawsza część tej książki. O ile pierwsza część zawierała dość skomplikowane opisy odnoszące się do genetyki i skomplikowanych mechanizmów biologicznych, co zwykłego odbiorcę może trochę przytłaczać, o tyle kolejne rozdziały są o wiele łatwiejsze w odbiorze. Wprowadzony schemat żywieniowy to bardzo ogólne ramy, w które może wpasować się każdy dostosowując jadłospis do swoich przyzwyczajeń i potrzeb. Co ważne, autorzy pomagają zabrać się za zmienienie naszej diety wprowadzając elementy interakcji z czytelnikiem (m.in. test samooceny żywieniowej, wzór dziennika żywieniowego, checklisty kategorii produktów). To nie jest ścisła dieta, którą można zacząć na „hura” a po miesiącu wrócić do starych nawyków. Ta książka to wprowadzenie w długotrwały proces przejścia od dotychczasowych przyzwyczajeń do zdrowego trybu życia. To nie jest opis diety odchudzającej, a zestaw wskazówek jak jeść zdrowo. Po prostu zdrowo, bez jakiś restrykcyjnych ograniczeń i katorżniczych diet. Ewentualna utrata zbędnych kilogramów to raczej efekt uboczny, a nie cel sam w sobie.

Mnie ogrom wiedzy z pierwszych rozdziałów nieco przytłoczył i przystopował w lekturze – musiałam dawkować sobie czytanie. Ale chyba czasem mniej znaczy więcej, bo kiedy czytałam po kilka stron dziennie okazało się, że przykładam większą uwagę do tego, o czym czytam i cała ta wiedza mogła mi się jakoś uleżeć i przetrawić (skoro już mowa o jedzeniu :-)) .

Informacji w tej książce jest tak dużo, że nie jest to raczej książka, którą można przeczytać i odłożyć na półkę. To książka, do której dobrze będzie wracać, choćby po to, aby przypomnieć sobie najważniejsze zasady składające się na dietę „smartfood”.

Autorzy książki „Dieta smartfood” podchodzą to kwestii żywienia bardzo naukowo – przedstawiają wiarygodne wyniki badań lub sygnalizują, gdy mogą one być podważone.

To co musicie wiedzieć to to, że „Dieta smartfood” to nie jest książka o odchudzaniu. Koncepcja jedzenia „smart” jest raczej stylem życia, zbiorem sugestii na temat jedzenia, zachęceniem do kwestionowania tego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    52
  • Przeczytane
    31
  • Posiadam
    15
  • Zdrowie
    2
  • 2018
    2
  • 52 KSIĄŻKI - 2022
    1
  • Było, więc minęło
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 2021
    1
  • Zdrowie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dieta Smartfood


Podobne książki

Przeczytaj także