Człowiek, który umarł /Zbiegły kogut/
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Escaped Cock (Paryż 1929) / The Man Who Died (Londyn 1931)
- Wydawnictwo:
- Vis-á-Vis/Etiuda
- Data wydania:
- 2019-10-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-10-11
- Liczba stron:
- 76
- Czas czytania
- 1 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379982387
- Tłumacz:
- Stefan Baranowski
- Tagi:
- novella brytyjska--I poł. 20 w. fantasy mity
Dawid Herbert Lawrence (1885-1930) - angielski pisarz, eseista, podróżnik, autor m.in "Kochanka Lady Chatterley" zawsze był pisarzem obrazoburczym, skandalistą swojej epoki. Zmagał się z cenzurą, zwalczał pruderyjne obyczaje, opiewał erotyzm, bodaj jako pierwszy w literaturze skupia się na erotycznych doznaniach kobiety, opisuje wspólny orgazm. W ostatniej powieści Człowiek, który umarł, wydanej niecały rok przed jego przedwczesną śmiercią w wieku czterdziestu pięciu lat, D. H. Lawrence podejmuje temat zmartwychwstania Chrystusa i jego ostatnich dni na Ziemi. Lawrence opisuje przejmującą drogę Chrystusa od śmierci z powrotem do życia z niepokojąco bluźnierczym realizmem, snując opowieść od chwili jego bolesnego przebudzenia do zbawczego stosunku z kapłanką pogańskiej bogini Izis. Historia rozwija się poza swe chrześcijańskie korzenie, penetrując i obejmując niewzruszoną wiarę Lawrence’a w siłę życiową, widoczną w każdym aspekcie świata natury. W swym ostatnim dziele Lawrence przedstawił niezwykłą wizję w jednej głębokiej i pięknej przypowieści. Autor chciał opublikować swoje dzieło pod tytułem "Escaped Cock" czyli "Zbiegły kogut"), jednak angielski wydawca narzucił autorowi tytuł "Man Who Died" czyli Człowiek, który umarł. Ale trzeba też przyzznć, iż autor zgodził się z tą sugestią. Nasze wydanie uwzględnia obydwa tytuły stąd ostatecznie Człowiek, który umarł albo Zbiegły Kogut.
***
Uwaga: wcześniejszy przekład tego utworu, pióra Julitty Wroniak, ukazał się w zbiorze WIĘZY CIAŁA (KiW 1989).
***
Tytuły książki na stronie wydawcy:
Człowiek, który umarł czyli - zbiegły kogut
Człowiek, który umarł albo Zbiegły Kogut
Człowiek, który umarł (Zbiegły kogut) - tak na okładce
Tytuł książki na okładce (księgarnie internetowe):
Człowiek, który umarł (Zbiegły ptak)
Dość groteskowy chaos, nieprawdaż?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 20
- 19
- 8
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Ten brytyjski pisarz, żyjący na przełomie XIX i XX wieku, to nieprzejednany wróg pruderii, za życia postrzegany był jako obrazoburczy skandalista. Zmagał się z potępieniem, krytyką, doświadczył cenzury i dobrowolnej banicji z kraju. Po wydaniu tego opowiadania został przez katolików okrzyknięty bluźniercą.
Utwór, pierwotnie miał ukazać się pod nazwą "Zbiegły kogut", ale wydawca, który zapewne miał świadomość, że opowiadanie wywoła skandal, nie chciał eskalować oburzenia odbiorców tak prowokacyjnym tytułem. Ostatecznie, aby opowiadanie zostało opublikowane, Lawrence musiał się ugiąć i przyjąć warunki wydawcy.
Chociaż literatura kreuje światy osadzone w fikcji stworzonej przez wyobraźnię autora, mogę sobie wyobrazić, jakie oburzenie wywołał ten utwór w brytyjskich kręgach ortodoksyjnych katolików.
Mogę sobie również wyobrazić, jak by został odebrany w naszym kraju (nawet obecnie), gdyby pisarz był Polakiem.
Bohaterem tej historii, jest Chrystus.
Pisarz ukazuje tę postać z innej, niż tradycyjnie przyjęta, perspektywy. Świadomie rezygnuje z religijnej symboliki. Próbuje odtworzyć tok myślenia Chrystusa- człowieka, który został skazany na śmierć przez ukrzyżowanie. Wyrok wykonano, ale skazaniec przeżył, ponieważ został zdjęty z krzyża przez uczniów, gdy jeszcze żył. Ocalał, więc przez przypadek, w skutek niedopatrzenia, niefrasobliwości lub nieoczekiwanego zbiegu okoliczności.
W tym miejscu mistrz Gałczyński musiałby wypowiedzieć, jak w Teatrzyku Zielona Gęś, słowa: "I cała Biblia na nic!".
Ale utwór Lawrence'a nie ma nic wspólnego z satyrą. Według mnie jest on próbą spojrzenia na Chrystusa niekonwencjonalne, czyli tak, jak patrzymy na zwykłego człowieka. Pisarz zmierzył
się tu z próbą wyobrażenia sobie, co mógł myśleć i czuć, w tej niezwykłej sytuacji człowiek, który niespodziewanie wymknął się śmierci.
Jaką drogę wybierze ten ocalały Chrystus/ Syn Boży/człowiek?
Czy będzie chciał być Zbawicielem,?
A może postanowi pójść drogą zwyczajnej ludzkiej codzienności i zapragnie poznawać ludzkie życie z wszystkimi jego blaskami i cieniami?
Lawrence pozwala nam poznać myśli tego ocalałego człowieka i decyzje, jakie podejmie.
Nie będę spoilerować, uchylę tylko rąbka tajemnicy, że będzie się działo, gdy do tej historii dołączy egipska kapłanka Izis.
Sądzę, że opowiadanie jest bardzo interesujące, ponieważ może stanowić pretekst do wielu przemyśleń, pod warunkiem, że czytelnik zdobędzie się na chłodny umiar w kwestiach światopoglądowych.
Niektórzy przejdą nad tym problemem bez oporów. Będą jednak osoby, które go nie przeskoczą.
Zachęcam do poznania tego opowiadania, uważam, że warto.
Przeczytane w ramach Wyzwania LC na lipiec. Nazwisko autora zaczyna się literą L.
Ten brytyjski pisarz, żyjący na przełomie XIX i XX wieku, to nieprzejednany wróg pruderii, za życia postrzegany był jako obrazoburczy skandalista. Zmagał się z potępieniem, krytyką, doświadczył cenzury i dobrowolnej banicji z kraju. Po wydaniu tego opowiadania został przez katolików okrzyknięty bluźniercą.
więcej Pokaż mimo toUtwór, pierwotnie miał ukazać się pod nazwą "Zbiegły kogut", ale...