Główna bohaterka Ewa, niby dorosła kobieta, jednak ciągle pod skrzydłami matki. Despotyczna kobieta ciągle stawia na swoim, a córka nie umie jej odmawiać. Nie tylko pozwala matce, aby wybierała jej bieliznę, ale także pozwoliła sobie wybrać męża. Po ślubie miała być wysoka pozycja społeczne, dobrobyt, rodzinna sielanka i zwiedzanie świata. Życie szybko zweryfikowało tą idyllistyczną wizję. Już noc poślubna nie należała do wymarzonych, a później było tylko gorzej. Nie pomógł długo oczekiwany wyjazd do Rzymu, ani wymarzona ciąża. Ewa z tłumaczki łotewskiego stała się kurą domową przywiązaną do szmaty. Poniewieraną, pogardzaną, zdradzaną. Na szczęście nie była z tym sama. Mogła liczyć na pomoc.
Książka o przemocy domowej. Nie tej, którą wyobrażamy sobie najczęściej w patologicznych rodzinach, gdzie codziennością jest alkohol i brak stałej pracy. A o tej z "dobrego domu", wysokich sfer społecznych z ponadprzeciętnymi dochodami.
Jeśli jesteście ciekawi co się stało z bohaterką, czy uwolniła się od męża tyrana i czy nadal pozwoliła matce kierować swoim losem - polecam tę książkę, nie będzie mogły się od niej oderwać.
Jeśli spotykacie się z przemocą domową w swoim otoczeniu, musicie ją koniecznie przeczytać.
Jeśli jesteście ofiarami przemocy domowej - jest to dla Was lektura obowiązkowa.

Główna bohaterka Ewa, niby dorosła kobieta, jednak ciągle pod skrzydłami matki. Despotyczna kobieta ciągle stawia na swoim, a córka nie umie jej odmawiać. Nie tylko pozwala matce, aby wybierała jej bieliznę, ale także pozwoliła sobie wybrać męża. Po ślubie miała być wysoka pozycja społeczne, dobrobyt, rodzinna sielanka i zwiedzanie świata. Życie szybko zweryfikowało tą...