To w tym numerze debiutuje (no prawie debiutuje, bo w Produkcie, bardziej debiutowała) Trójpalczasta Dłoń z Ciasta, czyli jeden z najgroźniejszych czarnych charakterów, jakie przydarzyły się Polsce.
Ten numer jest głupi i wulgarny, a to tylko początek jego zalet.

To w tym numerze debiutuje (no prawie debiutuje, bo w Produkcie, bardziej debiutowała) Trójpalczasta Dłoń z Ciasta, czyli jeden z najgroźniejszych czarnych charakterów, jakie przydarzyły się Polsce.
Ten numer jest głupi i wulgarny, a to tylko początek jego zalet.

,,Skręconą nogę można nastawić, ale skręcony kark...nie sądzę.''

Mniej prześmiewczy, mniej rozbrajający niż drugi epizod z przygodami Wilq-a, za to ostre, satyryczne pióro wciąż w natarciu. Tym razem nabijanie się z dewiacji seksualnych superbohaterów, o których najwięcej rozpisał się Garth Ennis w słynnej pracy ,,The Boys'' (Chłopaki - wydane również w polskiej wersji). Przede wszystkim mocna pompa z Batmana i komisarza Gondora. Jeden z łotrów chce przejąć kontrolę nad Opolem, a maszyna czasu zmienia przyszłość. Niektóre żarty nietrafione, a wulgarny humor nie działa, jak w części drugiej, natomiast to solidna propozycja na letnie wieczory, kiedy nie oczekujemy zbyt wiele, a otrzymujemy skrótowy plan, jak ponaśmiewać się z kultury opolskiej, z blokersów, arabskiej pruderii i mizoginizmu w stosunku do kobiet.

,,Tuńczyk ma 14% białka! Masa po nim przyrasta szybciej niż populacja cyganów na Słowacji''.

,,Skręconą nogę można nastawić, ale skręcony kark...nie sądzę.''

Mniej prześmiewczy, mniej rozbrajający niż drugi epizod z przygodami Wilq-a, za to ostre, satyryczne pióro wciąż w natarciu. Tym razem nabijanie się z dewiacji seksualnych superbohaterów, o których najwięcej rozpisał się Garth Ennis w słynnej pracy ,,The Boys'' (Chłopaki - wydane również w polskiej wersji)....