Jak umiera miłość

Okładka książki Jak umiera miłość Nikt
Okładka książki Jak umiera miłość
Nikt Wydawnictwo: Wydawnictwo Poligraf literatura piękna
238 str. 3 godz. 58 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Poligraf
Data wydania:
2009-08-06
Data 1. wyd. pol.:
2009-08-06
Liczba stron:
238
Czas czytania
3 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-88330-40-7
Tagi:
małżeństwo zdrada
Średnia ocen

3,5 3,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
3,5 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
133
4

Na półkach: , ,

Poddałam się po 20 stronach, tragedia. Zastanawiam się jaki "NIKT" znalazł wydawnictwo, które wydało taki chłam!!!

Poddałam się po 20 stronach, tragedia. Zastanawiam się jaki "NIKT" znalazł wydawnictwo, które wydało taki chłam!!!

Pokaż mimo to

avatar
15442
2030

Na półkach: ,

Oklepana fabuła o zdradzie małżeńskiej. Niby pewnym nowum miał być męski punkt widzenia, to zdradzany mąż jest narratorem prowadzącym upokarzające go śledztwo, ale powieść jest nudna, banalna i nieciekawa. Do tego napisana po grafomańsku, język wypowiedzi odbiera radość czytania, trudno przebrnąć przez opasłe cytaty, wiersze, smsy, podsłuchane przez rogacz urywki rozmów, literackie próby jego małżonki. Główny bohater też straszliwie irytuje bo cierpi jak młody Werter, ale przy okazji ma się wrażenie że jest ofiarą losu bo rozpamiętuje wredne poczynania małżonki jak histeryczna nastolatka. Nie wierzę by istnieli tacy wrażliwi, aż do przesady, mężczyźni. Poza tym przyjmuje nieznośny moralizatorski ton, w swoich dywagacjach zahaczając o niestrawne filozofowanie o przewrotnej naturze kobiet. Tylko się umęczyłam tą lekturą.

Oklepana fabuła o zdradzie małżeńskiej. Niby pewnym nowum miał być męski punkt widzenia, to zdradzany mąż jest narratorem prowadzącym upokarzające go śledztwo, ale powieść jest nudna, banalna i nieciekawa. Do tego napisana po grafomańsku, język wypowiedzi odbiera radość czytania, trudno przebrnąć przez opasłe cytaty, wiersze, smsy, podsłuchane przez rogacz urywki rozmów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
20

Na półkach:

fabuła jest tak męcząca,że nie udało mi się skończyć tej książki.
taka beznamiętna książką, tytuł ciekawy,jednak do tej pory żadna książka aż tak mnie nie rozczarowała.

fabuła jest tak męcząca,że nie udało mi się skończyć tej książki.
taka beznamiętna książką, tytuł ciekawy,jednak do tej pory żadna książka aż tak mnie nie rozczarowała.

Pokaż mimo to

avatar
2322
500

Na półkach: ,

Zastanawia mnie, gdzie autor znalazł wydawcę tej pseudo-powieści. W życiu nie miałam czegoś gorszego w ręku. Nie dobrnęłam do końca. I jeszcze jedno...bardzo współczuję żonie narratora. Życie z kimś tak podejrzliwie prymitywnym musi być prawdziwym koszmarem.

Zastanawia mnie, gdzie autor znalazł wydawcę tej pseudo-powieści. W życiu nie miałam czegoś gorszego w ręku. Nie dobrnęłam do końca. I jeszcze jedno...bardzo współczuję żonie narratora. Życie z kimś tak podejrzliwie prymitywnym musi być prawdziwym koszmarem.

Pokaż mimo to

avatar
211
17

Na półkach: ,

Bądź co bądź ale książka w pewnych momentach jest do tego stopnia mdła, że modliłam się aby szybciej dotrzeć do końca. Oczywiście, podzielam cierpienia autora. To nieludzkie, co zrobiła jego ukochana żona, potępiam takie osoby ale wszystko działa w dwie strony. Jednak nasuwa się wiele argumentów by udowodnić, że mąż zasługuje na szacunek i miłość ze strony swojej lubej, których istnienie w teorii nie musi, i w życiu, nie zawsze przejawiać i odzwierciedlać się w praktyce. Jest wiele elementów, które mogły złożyć się na rozpad tego związku, głownie przyczyną jest niedojrzałość żony i matki, a z drugiej strony może ceniła inne wartości rodziny niż jej mąż, który stawiał na małostkowość? Rodzina pochłonęła go do tego stopnia, że nie miał żadnych innych ambicji i pasji. Nie robił nic by dalej chociażby w związku walczyć o swoją żonę i umacniać ją w tym, że jest z wartościowym człowiekiem. Do miłości nikogo zmusić nie wolno, uczucie mogą się wypalać kiedy nie są wystarczająco dobrze pielęgnowane. Czy autor zaznajomił się kiedyś ze sztuką antyteatru? Czy wie może, że owe głoszenie wolności w związku chociażby, pozwalanie na wszystko, zero ograniczeń i wprowadzanie nowatorskości w swoje życie może prowadzić do zniewolenia? Zniewolenie może być chociażby tym upadkiem, upadkiem miłości w tym przypadku. Niestety niepowodzenie jest odwiecznym, nieodłącznym elementem życia. Potrzebujemy traumatycznych przeżyć by w końcu doznać przebudzenia.

Bądź co bądź ale książka w pewnych momentach jest do tego stopnia mdła, że modliłam się aby szybciej dotrzeć do końca. Oczywiście, podzielam cierpienia autora. To nieludzkie, co zrobiła jego ukochana żona, potępiam takie osoby ale wszystko działa w dwie strony. Jednak nasuwa się wiele argumentów by udowodnić, że mąż zasługuje na szacunek i miłość ze strony swojej lubej,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
878
405

Na półkach: , , ,

Książka to rodzaj pamiętnika pewnej osoby, autor??? autorka ??? opisuje swoje kolejne dni. Narratorem jest mężczyzna, który podejrzewa żonę o zdradę :o(
Książkę próbowałam uparcie skończyć, ale nie skończyłam, prędzej wpadłabym w depresję :o( tym bardziej ,ze za oknem wystarczająca jest już szarych, ponurych dni :o(
Niepotrzebne mi jeszcze depresyjne opisy :o(

Książka to rodzaj pamiętnika pewnej osoby, autor??? autorka ??? opisuje swoje kolejne dni. Narratorem jest mężczyzna, który podejrzewa żonę o zdradę :o(
Książkę próbowałam uparcie skończyć, ale nie skończyłam, prędzej wpadłabym w depresję :o( tym bardziej ,ze za oknem wystarczająca jest już szarych, ponurych dni :o(
Niepotrzebne mi jeszcze depresyjne opisy :o(

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

bardzo intymna i emocjonalna ksiazka,pochłaniająca... chciałabym poznac autora, wie moze ktos cos na jego temat?? jestem strasznie ciekawa czy cos sie zmienilo....

bardzo intymna i emocjonalna ksiazka,pochłaniająca... chciałabym poznac autora, wie moze ktos cos na jego temat?? jestem strasznie ciekawa czy cos sie zmienilo....

Pokaż mimo to

avatar
369
34

Na półkach:

Nuda, nuda, nuda... Dobrnęłam do końca, ale łatwo nie było :) Treść całej książki zmieściłaby się w jednym krótkim rozdziale, po co to tak rozwlekać...??? Jedna z najgorszych książek, jakie do tej pory czytałam, niestety...

Nuda, nuda, nuda... Dobrnęłam do końca, ale łatwo nie było :) Treść całej książki zmieściłaby się w jednym krótkim rozdziale, po co to tak rozwlekać...??? Jedna z najgorszych książek, jakie do tej pory czytałam, niestety...

Pokaż mimo to

avatar
84
13

Na półkach:

gdy zaczynam czytać jakąś książkę zawsze chce ją skończyć .. w tej nie dotrwałam do końca, masakra

gdy zaczynam czytać jakąś książkę zawsze chce ją skończyć .. w tej nie dotrwałam do końca, masakra

Pokaż mimo to

avatar
11
3

Na półkach: ,

Ta książka to jedna wielka tragedia, przeczytałam ją do końca, tylko ze względu na to, że nie lubię niedokończonych książek. Nie mająca sensu, ani przesłania. Każdy kto weźmie ją do ręki zrobi to na własną odpowiedzialność.

Ta książka to jedna wielka tragedia, przeczytałam ją do końca, tylko ze względu na to, że nie lubię niedokończonych książek. Nie mająca sensu, ani przesłania. Każdy kto weźmie ją do ręki zrobi to na własną odpowiedzialność.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    51
  • Chcę przeczytać
    16
  • Posiadam
    11
  • 2015
    2
  • Niedoczytane 2012 i wcześniej
    1
  • Stos hańby
    1
  • Z biblioteki
    1
  • Ulubione
    1
  • Przeczytane w 2011r.
    1
  • 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jak umiera miłość


Podobne książki

Przeczytaj także