Zbyt piękne, żeby było prawdziwe

Okładka książki Zbyt piękne, żeby było prawdziwe Sheila O'Flanagan
Okładka książki Zbyt piękne, żeby było prawdziwe
Sheila O'Flanagan Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura obyczajowa, romans
536 str. 8 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Too Good to Be True
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2006-08-02
Data 1. wyd. pol.:
2006-08-02
Liczba stron:
536
Czas czytania
8 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7298-979-6
Tłumacz:
Marek Skwara
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1316
266

Na półkach:

Pozornie zwariowana historia, która jednak ma w sobie to wszystko, co w tego typu książkach lubię najbardziej. Prawdę o ludziach, mądrość ukrytą między wierszami, ciepły klimat (wbrew pogmatwanym relacjom bohaterów) i pokrzepiające przesłanie.

Carey i Ben poznają się w samolocie do Nowego Jorku. A następnie czeka ich:
* jedna impreza
* jedna wspólna noc
* szybki ślub w Las Vegas :)
Szalone? Oczywiście! I to nawet dla nich samych ;)
Do momentu powrotu do Dublina są jednak pewni swego. Obawiają się jedynie reakcji najbliższych. Czy słusznie? I czy tylko tego powinni się obawiać?
No cóż...
Szybko okazuje się, że nie.
Rodzina, oczywiście nie ułatwia, ale mimo, że ani rodzice Carey oraz jej siostra Sylvie ani tym bardziej siostra Bena, Freya, nie są entuzjastami tego związku, to jednak nie oni stanowić będą źródło problemów.
Wspólne życie okaże się zupełnie czymś innym niż te kilka szalonych dni w Nowym Jorku. Carey i Ben będą zmuszeni zmierzyć się z poznawaniem siebie od podstaw, czego na pewno nie ułatwi im upominająca się o siebie przeszłość obojga.
Na scenę wkroczy Leah - przyjaciółka Bena, która była pewna (i wcale nie bezpodstawnie),że jest kimś więcej.
Pojawia się też Peter - mężczyzna który (całkiem niedawno, trzeba dodać) złamał Carey serce.
Ale jak to w życiu bywa, mimo, że komplikacji mnóstwo, wszystko jest możliwe i naprawdę ciężko jest przewidzieć jak zakończy się historia Carey i Bena :)

Nie jest to typ literatury, w której bardzo zżywam się z bohaterami, jednak naprawdę polubiłam tę dwójkę szalonych nowożeńców.
Nie są ideałami. Nie zawsze wiedzą jak się zachować. Komplikują to, co proste. Ale przy tym wszystkim są autentyczni. Pogubieni w swych emocjach, jak każdy z nas czasem bywa.
Polubiłam rodzinkę Carey. Szczególnie jej mamę, Maude. Ciepłą, wrażliwą i pełną zrozumienia.

Osobny temat to Freya, siostra Bena.
Początkowo rysuje się jako zimna i nieprzystępna, jednak jej problemy i związek z Brianem odsłaniają zupełnie inne jej oblicze.
Również jej nieoczekiwana przyjaźń, z Maude i Sylvie, ma wpływ na ocieplenie wizerunku.

Podsumowując.
Historia z pozoru zwariowana, okazuje się wcale taką nie być.
Z zakończeniem oczywiście szczęśliwym, ale na szczęście nie oczywistym :)
Dużo tutaj kolorów, półcieni i cała gama emocji.

Pozornie zwariowana historia, która jednak ma w sobie to wszystko, co w tego typu książkach lubię najbardziej. Prawdę o ludziach, mądrość ukrytą między wierszami, ciepły klimat (wbrew pogmatwanym relacjom bohaterów) i pokrzepiające przesłanie.

Carey i Ben poznają się w samolocie do Nowego Jorku. A następnie czeka ich:
* jedna impreza
* jedna wspólna noc
* szybki ślub w Las...

więcej Pokaż mimo to

avatar
399
323

Na półkach:

zwykłe czytadło, historia ciekawa ale nie porywająca, dobrze że to ostatnia książka tej autorki która przeczytałam, po więcej nie sięgne

zwykłe czytadło, historia ciekawa ale nie porywająca, dobrze że to ostatnia książka tej autorki która przeczytałam, po więcej nie sięgne

Pokaż mimo to

avatar
8
6

Na półkach:

bardzo dobra - jak każda książka tej autorki, przeczytałam już wszystkie dostępne - czekam na następne

bardzo dobra - jak każda książka tej autorki, przeczytałam już wszystkie dostępne - czekam na następne

Pokaż mimo to

avatar
1142
78

Na półkach:

Męczyłam się z nią. Jest zbyt rozwleczona, jak dla mnie powinna mieć około 200 stron mniej.

Męczyłam się z nią. Jest zbyt rozwleczona, jak dla mnie powinna mieć około 200 stron mniej.

Pokaż mimo to

avatar
17
7

Na półkach:

MOżna było przewidzieć zakończenie aczkolwiek miło spędzony czas!

MOżna było przewidzieć zakończenie aczkolwiek miło spędzony czas!

Pokaż mimo to

avatar
639
200

Na półkach:

Lubię to!

Lubię to!

Pokaż mimo to

avatar
76
16

Na półkach:

Bardzo fajna książka:) Napisana tak łatwo, że aż przyjemnie się czytało..

Bardzo fajna książka:) Napisana tak łatwo, że aż przyjemnie się czytało..

Pokaż mimo to

avatar
1001
3

Na półkach:

Lekka, łatwa i przyjemna

Lekka, łatwa i przyjemna

Pokaż mimo to

avatar
1614
796

Na półkach:

Mimo wyraźnej zachęty od wydawcy, nie przypadła mi do gustu.
...Bierzesz ślub z facetem dopiero co poznanym, czyli ryzykujesz na własne życzenie,zgoda. Postanawiasz uwierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia. Żebyż to było podbudowane jakimś zauroczeniem! Przekonującym dreszczykiem emocji! Nic takiego nie poczułam. Zwykłe "obwąchanie", polegające na dostrzeganiu cech powierzchownych i tyle.
Poza tym nikt nie jest samotną wyspą, mimo Mertona. Krewni i znajomi bohaterki nie chcą jej zostawić z jej szczęściem (sic!)i drążą tak długo, aż się znajdzie dziura w całym. Poprzedni partnerzy też nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Reasumując: takie świeże, nagłe uczucia trafiają się chyba mniej doświadczonym i bardziej naiwnym. I to by było na tyle.
Książka obfituje w dialogi, udeptujące wciąż tę samą kapustę.W potyczkach z "byłymi" sporo bezradności, a nawet braku charakteru.
Zapraszam do lektury tych, co chcą sami się nad tym pogłowić.

Mimo wyraźnej zachęty od wydawcy, nie przypadła mi do gustu.
...Bierzesz ślub z facetem dopiero co poznanym, czyli ryzykujesz na własne życzenie,zgoda. Postanawiasz uwierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia. Żebyż to było podbudowane jakimś zauroczeniem! Przekonującym dreszczykiem emocji! Nic takiego nie poczułam. Zwykłe "obwąchanie", polegające na dostrzeganiu cech...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    79
  • Chcę przeczytać
    30
  • Posiadam
    6
  • 2018
    2
  • Audiobook
    2
  • 2019
    2
  • Romans
    1
  • Wymienię
    1
  • Obyczajowe
    1
  • Audiobook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zbyt piękne, żeby było prawdziwe


Podobne książki

Przeczytaj także