Mitologia chińska
Wydawnictwo: Auriga baśnie, legendy, podania
298 str. 4 godz. 58 min.
- Kategoria:
- baśnie, legendy, podania
- Wydawnictwo:
- Auriga
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1981-01-01
- Liczba stron:
- 298
- Czas czytania
- 4 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8392263545
- Tagi:
- Chiny mitologia chińska mitologia mity sinologia kultura Chin
Mity są niezwkle ważnym składnikiem naszego dziedzictwa kulturowego. Dzięki nim możemy lepiej rozumieć dawne cywilizacje i ich sztukę, poznać bogactwo wyobraźni tworzących je ludzi, śledzić podobieństwa i różnice w sposobie pojmowania świata. W książce znajdziecie Państwo m.in. informacje o bóstwach, powstaniu świata i ludzi, spirali czasu, wielkim kataklizmie, czy o dziesięciu słońcach. Nazwisko autora gwarantuje najwyższy poziom merytoryczny.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 419
- 179
- 125
- 19
- 11
- 11
- 10
- 9
- 6
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Mitologia chińska sięga najdawniejszych czasów początków pierwszych pięciu cywilizacji i jest tak przeogromnie rozbudowana, że ciężko opisać to w jednej książce. Tutaj autor skompletował i uporządkował czytelnikowi główne nurty mitologiczne płynące w Państwie Środka. Sięgając do najdawniejszych tekstów oraz interpretacji innych autorów, udało mu się w bardzo przystępny sposób spiąć to wszystko i ukazać piękno jak i ducha najdawniejszych filozoficznych wierzeń. Poprzez podróż od początków powstania świata, aż po panowanie najsłynniejszych dynastii Chin. Cała ta wędrówka po jednej z pionierskich krain tego świata, była malowniczo połączona wraz z piękną i przebogatą mitologią, czyniącą ten zakątek ziemi czymś tak niezwykłym, że aż magicznym. Książka stanowi świetny wstęp dla tych, którzy nie są dobrze wtajemniczeni w świat i ludowe wierzenia Państwa Środka, prezentujący najpopularniejsze wątki mitologiczne.
Mitologia chińska sięga najdawniejszych czasów początków pierwszych pięciu cywilizacji i jest tak przeogromnie rozbudowana, że ciężko opisać to w jednej książce. Tutaj autor skompletował i uporządkował czytelnikowi główne nurty mitologiczne płynące w Państwie Środka. Sięgając do najdawniejszych tekstów oraz interpretacji innych autorów, udało mu się w bardzo przystępny...
więcej Pokaż mimo to"Mitologia chińska" to na pewno nie jest pozycja dla kogoś, kto do wierzeń Państwa Środka podchodzi lekko i niewlikiwie, ot, chce sobie poczytać co nieco o innych religiach, bo jest to temat obiektywnie interesujący. Książka ta stanowi bowiem skrupulatnie napisaną pracę naukową, która może stanowić problem dla kogoś, kto dopiero wchodzi w świat religioznawstwa, sinologii i mitów chińskich. Ja jednakże, jako osoba przygotowana na to, że książka ta nie będzie stanowić powierzchownego pitu-patu, a dogłębną analizę chińskich wierzeń, byłam z niej bardzo zadowolona. Ilustracje w niej umieszczone są bardzo dobrze dobrane i estetyczne, a sam tekst stanowi ogromną porcję wiedzy. Pan Künstler przedstawił w nim różne wersje mitów oraz wiele podań dotyczących pojedynczych postaci. Widać, że ostrożnie, z rozwagą i krytyką historyczną podchodził do napisania tej książki, co zresztą zaznacza na każdym kroku, a ja to bardzo cenię. Podoba mi się też fakt, że autor pozwala mówić chińskim dziełom, w których dane mity są zawarte: cytuje polskie tłumaczenia takich klasyków chińskiej literatury jak np. Huainanzi. Do tego pan Künstler nie zapomniał o objaśnieniu zasad wymowy zaastosowanej (przynajmniej w moim egzemplarzu) transkrypcji pinyin. Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że w książce nie pojawił się ani jeden chiński znak, co jest jak dla mnie niewybaczalne, jeżeli mówimy o książce traktującej o Chinach. Mimo to lektura "Mitologii chińskiej" przebiegała dla mnie całkiem przyjemnie, ba, na tyle przyjemnie, że jestem w stanie panu Künstlerowi wybaczyć to "niewybaczalne".
"Mitologia chińska" to na pewno nie jest pozycja dla kogoś, kto do wierzeń Państwa Środka podchodzi lekko i niewlikiwie, ot, chce sobie poczytać co nieco o innych religiach, bo jest to temat obiektywnie interesujący. Książka ta stanowi bowiem skrupulatnie napisaną pracę naukową, która może stanowić problem dla kogoś, kto dopiero wchodzi w świat religioznawstwa, sinologii i...
więcej Pokaż mimo toSpotkanie z zupełnie odmiennymi od naszego kręgu kulturowego opowieściami, miejscami i postaciami. Mity moga wydawać się zamglone, nieokreślone, mdłe. Z naszej perspektywy epickie sa te, które pochodza z obrzeży terytorium zamieszkałego przez ludność Han. Zdecydowanie warto przypatrzeć sie bliżej kulturalnym źródłom dzisiejszych Wielkich Chin.
Spotkanie z zupełnie odmiennymi od naszego kręgu kulturowego opowieściami, miejscami i postaciami. Mity moga wydawać się zamglone, nieokreślone, mdłe. Z naszej perspektywy epickie sa te, które pochodza z obrzeży terytorium zamieszkałego przez ludność Han. Zdecydowanie warto przypatrzeć sie bliżej kulturalnym źródłom dzisiejszych Wielkich Chin.
Pokaż mimo to96 / 2016
96 / 2016
Pokaż mimo toZ punktu widzenia religioznawstwa mitologia chińska jest bardzo istotna. To w Chinach skrzyżowały się ze sobą rodzime wierzenia chińskie, buddyzm, konfucjanizm i taoizm, a wszystko to w jakiś sposób było (mniej lub bardziej) pod wpływem i równocześnie wpływało na systemy religijne Iranu, kultur Południowo-Wschodniej Azji, Tybetu i Japonii.
Mitologia chińska jest jednak niesamowicie zagmatwana i czasem można się pogubić w trakcie lektury. I nie jest to wina autora.książeczki. Tak czy owak – jeśli interesują się mitologie świata – warto się w tę pozycję zaopatrzyć.
Z punktu widzenia religioznawstwa mitologia chińska jest bardzo istotna. To w Chinach skrzyżowały się ze sobą rodzime wierzenia chińskie, buddyzm, konfucjanizm i taoizm, a wszystko to w jakiś sposób było (mniej lub bardziej) pod wpływem i równocześnie wpływało na systemy religijne Iranu, kultur Południowo-Wschodniej Azji, Tybetu i Japonii.
więcej Pokaż mimo toMitologia chińska jest jednak ...
Jak z boku mogła wyglądać historia powstania tej książki?
Pewnego rozsłonecznionego dnia Künstler wchodzi do przeogromnej pekińskiej biblioteki, gdzie umieszczono setki tysięcy ksiąg i zwojów traktujących o pradawnych chińskich bóstwach. Wyciąga z torby duży notes w kratkę i długopis. Odnajduje wśród półek pierwszą księgę i zaczyna czytać kolumny czarnych znaczków, odwraca poszczególne karty... Spisuje pieczołowicie podania, komentarze. Następnie wyjmuje inny zwój starego chińskiego wynalazku i porównuje opisaną tu wersję z tą, którą czytał uprzednio.
Tak dzieje się przez wiele dni, tygodni, aż do pięknego momentu, kiedy to wszystkie materiały są zebrane. Wówczas skrupulatnie dzieli je tematycznie na kilka kategorii - to rozdziały przyszłej książki. Do każdego rozdziału trzeba teraz włożyć odpowiednie notatki, ze stosowną adnotacją, co z którego dzieła pochodzi. Praca zakończona! Idzie do wydawcy, wydawca załatwia łamanie, okładkę i kilka zdjęć dobrego fotografa. Książka - ilustrowany stos zapisków - trafia do biblioteki.
Po kilku dniach przychodzi nastolatka, którą ostatnio zafascynowała Azja. Dziewczyna ta czytała już coś niecoś z mitów greckich (Parandowski, Kamieńska) i myśli w swej naiwności, że chińskie "bajki" mogą być równie ciekawe. Wypożycza. I otwiera książkę już w autobusie, bo po co marnować czas. Zaczyna czytać. Co widzi?
Pierwszy rozdział: "Stworzenie świata". Wedle księgi dokumentów (Shuujing) świat zapoczątkował Hundun, czyli Chaos. Wygląd jego był taki a taki. Ale "Księga gór i mórz" (Shingjing) zaprzecza temu poglądowi i podaje inny rysopis Hunduna. Z kolei traktat "Zhuangzi", który autor pozwala sobie uznać za najbardziej wiarygodny (jak, swoją drogą, można mówić o wiarygodności w mitologii?),dodaje do tego historię o dwóch bóstwach, z którymi Hundun miał występować w triadzie…*
Dziewczyna zamyka książkę, zamyka oczy, a w głowie czuje jakiś dziwny zamęt. Natłok podań i informacji, ilość chińskich, niezapamiętywalnych nazw ksiąg, wszystko to pomieszało się jej i pozostało wrażenie ogólnego hunduna.
A w dodatku im dalej, tym trudniej, nie łatwiej.
Samych mitów w tym tekście jest stosunkowo niewiele. Jeżeli ktoś nastawia się tylko na nie, to ilość dodatków (porównań różnych podań, dat, nazw, ilości wersji) prawdopodobnie okaże się niestrawna i nie do przebycia. Nie radzę też nikomu tej książki wypożyczać - Parandowskiego, proszę bardzo, Künstlera - za nic! Bo nie da się tego dzieła ot, przekartkować, w tydzień. Gdy czytać powoli i w skupieniu, wiele można się dowiedzieć. Gdy natrafi się na jakiś mit, jest to mit naprawdę świetny, inspirujący, ciekawy!... Problem w tym, że pióro, którym autor pisze, oderwane niegdyś od swego latającego właściciela, samo nie potrafi wznieść się na papierze na wyżyny literackiego kunsztu i fantazji - bazgrze dość opornie.
To sumienne opracowanie. Mądre. Ale jego założeniem była chyba analiza poszczególnych wierzeń, zbadanie np. skąd się wywodziły, czy mają korzenie w buddyzmie, czy też są wcześniejsze, a nie sam opis tych wierzeń. Więc tytuł "Mitologia…" jest chyba dość niefortunny - mnie, a przede mną pewnie też wielu amatorów lekkiej lektury o religii Chin, wprowadził w błąd. Zawarte tu mity to, mam nadzieję, zaledwie przedsmak księgi, gdzie znajdują się wszystkie te cuda i dziwy opisane nie z obiektywizmem i dystansem badacza, ale z rozmachem i przepychem. Takim prawdziwie chińskim przepychem, godnym pałacu samego Nefrytowego Cesarza.
Do wybiórczego, niespiesznego czytania.
________
* Autorka serdecznie przeprasza za wszelkie przekłamania występujące w tym akapicie. Chciałam oddać samo wrażenie, jakie powstaje przy czytaniu - a że książkę oddałam już dawno temu, nie miałam możliwości sprawdzić, które dzieło jaką wersję podaje. Zainteresowanych odsyłam do... "Mitologii chińskiej" :-).
Jak z boku mogła wyglądać historia powstania tej książki?
więcej Pokaż mimo toPewnego rozsłonecznionego dnia Künstler wchodzi do przeogromnej pekińskiej biblioteki, gdzie umieszczono setki tysięcy ksiąg i zwojów traktujących o pradawnych chińskich bóstwach. Wyciąga z torby duży notes w kratkę i długopis. Odnajduje wśród półek pierwszą księgę i zaczyna czytać kolumny czarnych znaczków,...