Miasto demonów

Okładka książki Miasto demonów Susan V. Peacock
Okładka książki Miasto demonów
Susan V. Peacock Wydawnictwo: HarperCollins Polska literatura obyczajowa, romans
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Data wydania:
2024-07-31
Data 1. wyd. pol.:
2024-07-31
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383420516
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2556
2508

Na półkach:

Lubię literackie wyzwania a wszystko wskazywało na to, że powieść Susan V. Peacock będzie można zaliczyć do takich książek. Z wielką ciekawością sięgnęłam więc po "Miasto demonów" mając nadzieję na historię pełną atrakcji, z napięciem godnym rasowego thrillera. Czy udało się to osiągnąć?

Autorka proponuje nam serię thrillerów erotycznych, których powyższa książka ma być lekturą startową. Pomysł dobry. A jak z wykonaniem? Nie najgorzej, chociaż jestem fanką powieści bardziej rozbudowanych, szczególnie jeśli chodzi o ten gatunek. Tutaj, na niespełna trzystu stronach autorka zmieściła sporo, ale niektóre motywy wypadłyby lepiej, gdyby zostały bardziej rozbudowane. Fabuła od początku miała swój wyrazisty klimat, prowadziła czytelnika przez szereg tajemnic i niedomówień, więc niewielka ilość stron pozostawiła apetyty na więcej. To jednak dobre rozczarowanie, ponieważ zachęca do dalszej przygody z prozą autorki a ta wykazuje się pomysłowością i dobrą ręką zarówno w budowaniu odpowiedniego napięcia jak i przedstawieniu ciekawej sylwetki postaci.

Samantha, znana modelka, niestety nie ma łatwego czasu. Nagabywana w internecie przez namolnego wielbiciela czuje się zagrożona. Stalker nie tylko wysyła jej pełne emocji wiadomości, ale wydaje się obserwować dziewczynę na każdym kroku. Samantha prosi o pomoc zaprzyjaźnionego informatyka, ale jej przyjaciel z dzieciństwa oraz fotograf Matteo również oferują pomocną dłoń. Razem będą ścigać się z czasem, by jak najszybciej odkryć tożsamość tajemniczego stalkera.

Gdzie w tym wszystkim romans i erotyzm? Na każdym kroku. Od bohaterów aż iskrzy ledwo skrywanym napięciem i wydaje się, że seksualność oraz testosteron napędzają całą akcję. To powieść mocno bazująca na silnych emocjach, koncentrująca się wokół życia głównych bohaterów a dopiero później poszukująca rozwiązania wiszącej w tle tajemnicy. Autorka łączy jednak ze sobą te motywy w ciekawy sposób, przeplata poszukiwania z realizacją własnych celów i pozwala nam rozłożyć sylwetki postaci na czynniki pierwsze, doszukując się połączenia pomiędzy bohaterami i próbując przewidzieć do kogo najbardziej zbliży się Samantha. Zabrakło mi mocniejszego rozbudowania fabuły, dodatkowych elementów akcji, które bardziej by ją uwiarygodniły, ale jeśli patrzeć na fabułę pod kątem romansu a nie thrillera - całość wypadła dobrze.

"Miasto demonów" to ciekawy wstęp do serii, która wydaje się rozwijać w kolejnych tomach. Dziś autorka podsyca naszą ciekawość, pokazuje na co ją stać, ale jednocześnie nie ujawnia wszystkich kart. Mimo to uważam, że powyższa książka zasługuje na uwagę i sprawdzi się idealnie jako czasoumilacz, wpływając na naszą wyobraźnię, relaksując oraz zapraszając do tajemniczej rozgrywki, w której wszystko może się wydarzyć. Na leniwe popołudnie wybór w sam raz!

Lubię literackie wyzwania a wszystko wskazywało na to, że powieść Susan V. Peacock będzie można zaliczyć do takich książek. Z wielką ciekawością sięgnęłam więc po "Miasto demonów" mając nadzieję na historię pełną atrakcji, z napięciem godnym rasowego thrillera. Czy udało się to osiągnąć?

Autorka proponuje nam serię thrillerów erotycznych, których powyższa książka ma być...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
306
306

Na półkach: ,

"Miasto demonów" Susan V. Peacock to thriller erotyczny. Tych gorących scen jest tutaj całkiem sporo. Aczkolwiek jest tutaj świetnie poprowadzona akcja z tajemniczym mężczyzną, który ma obsesję na punkcie Samanthy - czyli naszej głównej bohaterki. Samantha jest modelką. Zaplecza świata modelingu dla zwykłego śmiertelnika nie są dostępne, ani nie mamy pojęcia co tam się może dziać. Możemy się tylko domyślać. Ta książka odkrywa trochę tego świata nam nieznanego. I tak dowiadujemy się, że nasza modelka podkochuje się w fotografie, który nie zwraca na nią jakoś specjalnie większej uwagi. A przynajmniej ona tak to widzi ;) A w naszej bohaterce podkochuje się całkiem sporo osób! W tym jedna, która zaczyna ją prześladować. Samantha czuje się zagrożona i postanawia skorzystać z pomocy pewnego informatyka. Ten ma wyśledzić stalkera. Nasza bohaterka ma jedną osobę, której zawsze może się wypłakać i szukać u niego pocieszenia - to jej przyjaciel od dziecka - Jeremy. Całe szczęście ten przyjaciel to gej, więc Sam czuje się z nim mega bezpiecznie. Co jednak się stanie, kiedy choć dookoła siebie będzie miała tylu chętnych do pomocy mężczyzn, a jednak ten psychol i tak postawi na swoim? Dlaczego od razu nie poszła z tym problemem na policję? I dlaczego w pewnym momencie faceci wręcz będą chcieli zagarnąć Samanthę tylko dla siebie? I kogo w końcu ostatecznie wybierze nasza bohaterka? A może zostanie sama?

Tytuł "Miasto demonów" to dla mnie dwuznaczny tytuł. Jeden tytuł mówi o demonach, które uwalniają bohaterowie podczas zbliżeń cielesnych. A wierzcie mi, jest tego tutaj trochę. A drugi tytuł to demony przeszłości, które jednocześnie wpłynęły na psychikę bohaterów w teraźniejszości. Mamy okazję zobaczyć co nimi kieruje, że zachowują się tak a nie inaczej no i mają dziś odwagę wyznać swoje uczucia. Bohaterowie zaskakują, dają czytelnikowi do myślenia, ale też wkurzają czytelnika. Ale to dobrze, że wywołują tyle emocji. Bo są prawdziwi. Samantha wydawała mi się tutaj taką totalnie pustą i zadzierającą wysoko głowę modelką. Bo to co myślała o innych ludziach, jak siebie wysoko stawiała, było trochę niemiłe.



"Przed oczami stanęła jej twarz Petera. Nie zapadał w pamięć jak Matteo, ... Jeszcze parę lat temu na pewno nie zwróciłaby na niego uwagi. Był częścią tłumu, który co najwyżej mógł wielbić ją z daleka. Nie wyobrażała sobie, by mogła pokazać się z nim na mieście i przedstawić znajomym."



Wspominałam już, że jest tutaj sporo pikantnych scen. W kilku scenach nie podobały mi się pewne słowa. Konkretnie nie pasuje mi totalnie nazwanie męskiego penisa: drągiem lub młotem! No nie i już! Można było innego słowa użyć! Miałam też wrażenie, że tutaj mężczyźni strasznie chcieli dominować nad kobietami w łóżku. Niby okazywali czułość, delikatność, by po chwili nazywać swoją kochankę "suką" i nawet dochodziło do kilku scen z BDSM. A zakończenie to już totalnie był dla mnie podwójny szok! A może i potrójny szok! Ten kto przeczyta książkę, to zrozumie o co mi chodzi ;) Ogólnie, cała historia mi się podobała. Przez całą książkę obstawiałam kto jest tym stalkerem, kto prześladuje modelkę. Kilka razy zmieniałam swój typ, bo autorka tak poprowadziła wątek, że zaczynałam wątpić w ten który obstawiałam, a potem znów tak miałam. Więc zakończenie i tak mnie zaskoczyło. Ten dreszczyk strachu towarzyszący czytelnikowi nawet podczas czytania tych mega pikantnych scen naprawdę ciągle mi towarzyszył i gdzieś w głowie ciągle trybiki pracowały nad rozpracowaniem tego psychola.

"Miasto demonów" Susan V. Peacock to thriller erotyczny. Tych gorących scen jest tutaj całkiem sporo. Aczkolwiek jest tutaj świetnie poprowadzona akcja z tajemniczym mężczyzną, który ma obsesję na punkcie Samanthy - czyli naszej głównej bohaterki. Samantha jest modelką. Zaplecza świata modelingu dla zwykłego śmiertelnika nie są dostępne, ani nie mamy pojęcia co tam się może...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6460
3571

Na półkach:

Powiem szczerze, że w przypadku książki „Miasto demonów” tytuł zdecydowanie mnie zwiódł. Przed lekturą nie przeczytałam opisu. Ot nowość, z ciekawym tytułem i interesującą okładką. Pierwsze moje skojarzenie było z fantasy i grozą. Nigdy bym nie przypuszczała, że może się pod tym kryć erotyczny thriller. A jednak. I nie ma w tym nic złego. Zwłaszcza, że jak na erotyk napisana ciekawie. Całą otoczka tej pikantnej lektury zapewnia sporą dawkę emocji. Napięcie rośnie z każdą stroną. I to nie tylko to seksualne. Do tego autorka podsuwa nam ważny temat stalkingu.
Tytułowe miasto demonów to oczywiście Los Angeles. To tu w środowisku agencji modelingu dzieje się akcja. Mamy tu realia pracy modelek, fotografów, a także informatyków. Każdy pełni ważną rolę, jest istotny w machinie tworzenia treści dla firm reklamujących swoje luksusowe produkty. Samanta jest jedną z lepszych i bardziej rozpoznawalnych modelek. Poza pracą przed obiektywem musi dbać o własne social media. Powodzenie w mediach oraz jej niesamowita elastyczność przekładają się na kontrakty, które może zdobyć, a to na dochody. Często spotyka się z namolnymi fanami, którzy wypisują do niej niewyszukane wiadomości. Zwykle jednak gorliwi obserwatorzy rezygnują szukając innego obiektu westchnień. Jeden jednak jest inny. Tajemniczy wielbiciel coraz częściej komentuje jej zdjęcia i wysyła wiadomości. Do tego podaje w nich szczegóły, o których nikt nie miał prawa wiedzieć. No, chyba że podgląda ją przez okno. Osaczona modelka czuje się zagrożona. Z tego powodu szuka pomocy i poznaje pracującego w agencji informatyka, dla którego jest spełnieniem marzeń. Tylko czy będzie chciała na niego spojrzeć?
Akcja toczy się tu dwutorowo: z jednej strony mamy trzymający w napięciu thriller, a z drugiej erotyk. Obserwujemy nawiązywane przez bohaterkę znajomości, śledzimy jej relacje z mężczyznami ukazanymi tu bardzo stereotypowo. Każdy zainteresowany kobietami na widok pięknej modelki jest podniecony i wyobraża sobie, co by mógł z nią zrobić. Kochankowie hojnie obdarzeni są przez naturę. Scen erotycznych jest tu całkiem sporo. Nie brakuje też tematu biseksualności, eksperymentów łóżkowych. Bohaterzy otwarci są na różnorodne doznania. Obok akcji łóżkowej mamy mały wielki światek ludzi majętnych. Pojawiają się drogie stroje, gadżety, luksusowe mieszkania, spotkania w drogich knajpach, apartamenty w wieżowcach. Do tego mamy grę pozorów, manipulację, niebezpieczeństwa.
Wokół Samanty mamy niewielu bohaterów. Pojawia się biseksualny przyjaciel, Jeremy, który po rozczarowaniach związkami z kobietami aktualnie woli mężczyzn. Jest przystojny, utalentowany i profesjonalny fotograf Matteo, dzięki któremu modelki wypadają wspaniale. Mamy też Petera – typowego informatyka w koszuli drwala/robotnika. Każdy z nich jest skupiony na sobie, swoich potrzebach i seksualności, a nie realnej pomocy Samancie. Peterowi penis rozsadza spodnie, Jeremy opowiada o miłosnych podbojach, w Matteo o swoim przyrodzeniu mówi „rumak” i to w tle opowieści Samanty o poczuciu zagrożenia, strachu przed podlgądaczem, który robi się w mediach społecznościowych coraz bardziej zuchwały. Poznajemy też osoby przygotowujące sesje. Wchodzimy w kulisy pracy agencji, a z drugiej strony autorka opowiada o realiach mediów społecznościowych, zachowaniach wśród modelek i stalkerach.
Główna bohaterka ma wysokie poczucie własnej wartości. Uwielbienie, z jakim ma do czynienia sprawia, że jest przekonana o swojej niezwykłości. Jednocześnie jest nieco zagubiona i niepewna. O sprawach intymnych opowiada całkowicie obcej osobie. Pozwala sobie na zauroczenie w fotografie i robi pierwszy krok łamiąc zasady obowiązujące na planie zdjęciowym. Z drugiej strony jest bardzo świadoma działania policji w przypadku nękania za pomocą wiadomości. Wie, że sama może zdziałać więcej. Autorka porusza tu temat nieufności wobec ofiar, kiedy są one kobietami i przypisywanie im złych intencji, a nie stalkerom. Tocząca się wokół mediów społecznościowych akcja pozwala na uświadomienie sobie jak bardzo bezkarni czują się ludzie w internecie. Poczucie schowania się za nikiem daje przekonanie o bezkarności. Samanta jest świadoma, że samo blokowanie natręta niewiele da, bo może on założyć kolejne konto, z którego będzie ją nękał.
Jeśli szukacie kryminału lub thrillera to ta książka zdecydowanie nim nie jest. Pojawiają się tu takie wątki, ale jest to przede wszystkim erotyk, a te mają określoną konwencję, czyli całe mnóstwo scen łóżkowych przeplecionych niewielką akcją, która w przeciwieństwie do pierwszego elementu rozwija się. Jest to lektura dla osób szukających powieści erotycznych.

Powiem szczerze, że w przypadku książki „Miasto demonów” tytuł zdecydowanie mnie zwiódł. Przed lekturą nie przeczytałam opisu. Ot nowość, z ciekawym tytułem i interesującą okładką. Pierwsze moje skojarzenie było z fantasy i grozą. Nigdy bym nie przypuszczała, że może się pod tym kryć erotyczny thriller. A jednak. I nie ma w tym nic złego. Zwłaszcza, że jak na erotyk...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
337
330

Na półkach:

Miasto demonów" to książka, która łączy w sobie thriller z erotyką. Takiego połączenia jeszcze nigdy nie miałam okazji poznać, więc chętnie sięgnęłam po lekturę, żeby sprawdzić czy takie połączenie to dobry wybór. Powieść przenosi nas do Los Angeles, miasta w którym prężnie rozwija swoją karierę główna bohaterka Samantha. Jej pasją i zamiłowaniem jest moda, ogromną przyjemność sprawiają jej sesje fotograficzne.

Historia zaczyna się zdecydowanie interesująco i zachęcająco. Już na wstępnie mamy nutkę niebezpieczeństwa, tajemniczości i mroku, gdy śledzimy poczynania nieznajomego obserwatora głównej bohaterki, który podgląda ją lornetką przez okno. Początek zdecydowanie jest z przytupem.
Sam pomysł na stworzenie thrillera erotycznego wydawał się całkiem niezły, ale niestety ze skutkiem stwierdzam, że powieść totalnie do mnie nie przemówiła.

Sięgając po tę książkę nie spodziewałam się tak wielu wątków erotycznych już na samym wstępie. Nastawiałam się na thriller z wątkami erotycznymi, ale nie sądziłam że już na wejściu będziemy nimi poczęstowani. Liczyłam na stopniowe rozwinięciem się akcji z elementami uniesień, a tutaj mocno się zdziwiłam i wręcz zostałam nieco przytłoczona. Czytając opis książki nastawiłam się na dojrzałych, dorosłych bohaterów, jednak odniosłam wrażenie, że mam tutaj mocno nastoletnie zachowania. Mężczyznom, takim jak np. Peter na widok ładniej dziewczyny od razu rozsadzało spodnie, natomiast Jeremy zachowywał się bardzo dziecinne mówiąc ciągle o stosunku, kiedy przyjaciółka opowiadała mu, że obawia się, że ktoś ją śledzi, zaś Matteo swoje przyrodzenie nazywał "rumakiem".
Jeśli chodzi o główną bohaterkę, to jest bardzo pewna siebie i ciągle wychwala w myślach swoje wspaniałe ciało. Wszyscy mężczyźni na jej widok nie mogą wytrzymać ciśnienia i od razu robi się im gorąco. Mocno zdziwiłam się, że dziewczyna, która jest profesjonalną modelką tak szybko złamała zasady na planie zdjęciowym, a nadomiar złego, opowiadała o tym zupełnie obcemu chłopakowi.
Z wątków, które nie do końca mi przypadły to temat nękania. Jeśli ja dostawałabym dziwne wiadomości, to udałbym się na policję, a nie do obcego informatyka. Tutaj opis z książki jest zdecydowanie mylący, ponieważ wskazuje, że udała się ona do znajomego informatyka, no ale niestety tak nie było.

Przyznać muszę, że przedstawiony świat jest dość specyficzny Wydarzenia osadzone są w naszych współczesnych czasach, gdzie świat kręci się wokół social-mediów i to jest jak najbardziej w porządku, świetny pomysł na pociągnięcie tematu nękania. Generalnie książka z całą pewnością ukazuje, że w internecie ludzie często czują się anonimowo i nie mają skrupułów pod fałszywym nickiem wypisywać różne, nieciekawe wiadomości. Pokazuje również, że często natrętne wiadomości są błacho traktowane, a ich nadawcy jako żartownisie albo świry, których wystarczy zablokować i niczym więcej nie przejmować się. Przedstawiona historia ma swoje plusy i wnioski, które z niej możemy wyciągnąć, jednak niestety, jak dla mnie totalnie oderwana jest od rzeczywistości, niespójna i kiepsko napisana. Większość książki niestety nie skupia się na wątku kryminalnym, gdzie mamy nutkę tajemnic, grozy i deszczyku. Przez dużą część fabuły po prostu mamy jeden wielki erotyk. Nie tego spodziewałam się po thrillerze erotycznym. Jak dla mnie taka powieść powinna na pierwszym planie mieć właśnie wątek thrillera, a nie erotykę, czyli wzajemne wzdychanie do siebie bohaterów, traktowanie głównej bohaterki jak bogini i ciągłego wspominaniu o stosunku lub przechodzenie do działania. Nie mam nic przeciwko takim wątkom, wydawało się, że będzie to świeży pomył, jednak niestety niezbyt dobrze został rozwinięty. Wątek erotyczny powinien rozwijać się powoli, namiętnie, a tutaj tego zdecydowanie nie ma, jest tylko ciągłe wspominanie jak to spodnie urosły i co by nie zrobili z drugą osobą albo nagłe rzucanie się na siebie bez tej nuty namiętności, która jest tak istotna. Bardzo zmęczył mnie w zasadzie kwadrat miłosny, a samo zakończenie książki wręcz dobiło całość na niekorzyść. Wątek prześladowania jakoś nie do końca mi złożył się w jedną całość, nie chciałabym spojlerować, ale nie jest możliwe, aby stalker wiedział, kiedy i gdzie Samantha przyjdzie do niego. O tym kto ją prześladuje domyśliłam się już w połowie książki, a moje przypuszczenia zostały potwierdzone.

Książka miała ogromny potencjał na coś fajnego i wartościowego, sam pomysł jest naprawdę dobry, jednak zabrakło dobrego wykonania. Osobiście zawiodłam się na tej powieści. Nie wiem czy autorka ma na swoim koncie jeszcze jakiś dorobek literacki, ale ta zdecydowanie wygląda jakby była debiutancką i niedociągniętą powieścią.

Miasto demonów" to książka, która łączy w sobie thriller z erotyką. Takiego połączenia jeszcze nigdy nie miałam okazji poznać, więc chętnie sięgnęłam po lekturę, żeby sprawdzić czy takie połączenie to dobry wybór. Powieść przenosi nas do Los Angeles, miasta w którym prężnie rozwija swoją karierę główna bohaterka Samantha. Jej pasją i zamiłowaniem jest moda, ogromną...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
891
842

Na półkach:

Dziś zapraszam Was do świata pełnego intryg i luksusu, w którego samym środku znajduje się Samantha - nasza główna bohaterka.

Takiego życia można by zazdrościć. Jednak sława ma swoją cenę. W tym przypadku jest nią stalking.

Samantha ma tajemniczego wielbiciela. Początkowo to nic groźnego, jednak w miarę upływu czasu staje się on coraz bardziej natarczywy i zwykły podziw przemienia się w obsesję, w której nie trudno o nieszczęście...

Muszę przyznać, że mam mieszane uczucia co do tej pozycji. A to za sprawą głównej bohaterki. Niby kobieta była prześladowana, a ja nie czułam jej strachu. Mam wrażenie, że autorka bardziej skupiła się na stronie erotycznej zamiast wyeksponować uczucia Samanthy.

Mimo wszystko książkę czytało się dobrze, czego zasługą jest na pewno lekki i przyjemny styl autorki.

Dziś zapraszam Was do świata pełnego intryg i luksusu, w którego samym środku znajduje się Samantha - nasza główna bohaterka.

Takiego życia można by zazdrościć. Jednak sława ma swoją cenę. W tym przypadku jest nią stalking.

Samantha ma tajemniczego wielbiciela. Początkowo to nic groźnego, jednak w miarę upływu czasu staje się on coraz bardziej natarczywy i zwykły podziw...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
485
190

Na półkach:

W wielkim skrócie? Modelka, jej rozterki erotyczne i stalker.
Czuję się odrobinę oszukana czytając tę książkę. Spodziewałam się thrillera z dodatkiem erotyka, a dostałam coś zupełnie odwrotnego gdzie na próżno szukać thrillera. Drażniła mnie główna bohaterka, która tak naprawdę sama nie wie czego chce. Jednego dnia niby się boi i nie może zapomnieć o jednym z obiektów jej uczuć, a wystarczy ze na horyzoncie pojawia się ktoś inny, a ona już zmienia swoje zapatrywania. Niby boi się swojego prześladowcy, ale totalnie nie czułam tego w jej emocjach. W ogóle bohaterka jest jakaś taka nijaka, bez emocji - tych prawdziwych.
Oceniam na takie 5/10

W wielkim skrócie? Modelka, jej rozterki erotyczne i stalker.
Czuję się odrobinę oszukana czytając tę książkę. Spodziewałam się thrillera z dodatkiem erotyka, a dostałam coś zupełnie odwrotnego gdzie na próżno szukać thrillera. Drażniła mnie główna bohaterka, która tak naprawdę sama nie wie czego chce. Jednego dnia niby się boi i nie może zapomnieć o jednym z obiektów jej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
751
727

Na półkach: , , , ,

„Myślałaś, że to koniec? Nic z tego, Sammy. Nasza przygoda dopiero się zaczyna.”

Trzech mężczyzn i ona jedna.

Świat modelingu, wielkich pieniędzy, sławy, luksusu to jest jaśniejsza strona życia Samanthy. Bo jest i ta ciemniejsza, ta, w której ktoś ma obsesje na jej punkcie i zrobi wszystko, by ona była tylko jego. Stalker jest bardzo blisko niej i zawsze wie, co robi. Szukając pomocy, trafia do Petera informatyka w agencji, który postanawia jej pomóc. Kobieta od wielu miesięcy wzdycha do przystojnego fotografa Matteo, skradł on jej serce, ale wydaje się nią niezainteresowany. Nic bardziej mylnego, ich relacja zmienia się po jednej z sesji. Do tego Samantha zawsze może liczyć na swojego przyjaciela Jeremiego, ale czy jest on tylko jej przyjacielem…? Czy tych trzech mężczyzn jest w stanie jakoś jej pomóc i ochronić? Czy uda im się odkryć kto jest jej stalkerem? Dokąd zaprowadzą ich te wszystkie relacje?

To jest kolejny thriller erotyczny, jaki wpadł w moje ręce i który dostarczył mi dreszczyk strachu, ale i dreszczyk pobudzenia. Bo oprócz tajemniczego i niebezpiecznego stalkera dostajemy wiele uniesień cielesnych, odkrywanie i spełnianie swoich skrytych fantazji. Autorka stworzyła intrygę, która wciąga od pierwszej strony i dostarcza przy tym niezliczonych emocji. Ciekawość odkrycia tożsamości stalkera jest wielka, ale autorka bardzo staranie poprowadziła całą fabułę, by prawie do samego końca, nie odkryć kto to może być. Sceny erotyczne tylko podsycały ogień, jaki czułam, sprawiając, że wyobraźnia szalała. Bardzo odważne i pikantne sceny, zostały opisane szczegółowo. Autorka idealnie połączyła różne wątki i zadbałaby, każdy dawał czytelnikowi przyjemność z czytania. Gdy strach i niebezpieczeństwo mieszają się z pożądaniem, nie sposób jest się oderwać od niej. Wraz z bohaterami przeżywamy chwilę uniesień, by za chwilę się bać i złościć.

„Miasto demonów” to miłosny czworokąt pełen ognia, obsesji, skrywanych pragnień, mocnych wrażeń, niebezpieczeństwa i tajemnic. Dark romance, dla osób które lubią mocne erotyki i mocne wrażenia. Jestem ogromnie ciekawa, jak potoczą się losy bohaterów i co wyjdzie z tego ich gorącego układu. Nie tak łatwo jest zapomnieć o tej historii. Książka nie jest dla wszystkich, ale spodoba się osobą, które lubią połączenie tych dwóch wątków, a zwłaszcza erotyki. Więc nic dziwnego, że historia w niej zawarta jest dla osób pełnoletnich. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.

„Myślałaś, że to koniec? Nic z tego, Sammy. Nasza przygoda dopiero się zaczyna.”

Trzech mężczyzn i ona jedna.

Świat modelingu, wielkich pieniędzy, sławy, luksusu to jest jaśniejsza strona życia Samanthy. Bo jest i ta ciemniejsza, ta, w której ktoś ma obsesje na jej punkcie i zrobi wszystko, by ona była tylko jego. Stalker jest bardzo blisko niej i zawsze wie, co robi....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
676
610

Na półkach:

[RECENZJA]
MIASTO DEMONÓW
Autor: Susan V. Peacock
Wydawnictwo: Harper Collins
Premiera: 31.07.2024
Tom 1

MIASTO DEMONÓW rozpoczyna serię osadzonych w Stanach Zjednoczonych thrillerów erotycznych. Bardzo zaciekawiły mnie okładkowe motywy i dlatego zdecydowałam się sięgnąć po ten tytuł. Czy było warto?

Kulisy modelingu, tajemniczy wielbiciel, nękanie przez internet, stalker, piękna modelka, trzech mężczyzn: fotograf, informatyk i przyjaciel z dzieciństwa, a do tego bardzo duża dawka namiętności, erotyki, pragnień, a także: luksus, duże pieniądze, biznes i nierówna walka.

Znana modelka Samantha pada ofiarą stalkera. Tajemniczy mężczyzna śledzi każdy jej krok i wysyła do niej niepokojące wiadomości. Kobieta zwraca się do pomoc do znajomego informatyka. Peter jest oczarowany dziewczyną i zgadza się spróbować namierzyć natręta. Samantha utrzymuje też bliskie relacje z fotografem Mattego, często spotyka się i zwierza swojemu przyjacielowi z dzieciństwa Jeremiemu. Czy uda się poznać personalia internetowego natręta? Któremu z mężczyzn zaufa najbardziej? Czy będą w stanie jej pomóc? A może konflikt w relacjach damsko-męskich doprowadzi do tragedii?

Moim zdaniem Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę. Na okładce znajduje się informacja, że jest to thriller erotyczny. Jednak zdecydowanie bliżej książce do erotyka i romansu z elementami sensacji. Klimatu thrillera było jak dla mnie w środku za mało, a szkoda. Gdyby bardziej skupić się na zagrożeniach ze strony stalkera, a nie erotyce, byłaby z tego znakomita książka. Mimo to, historię czyta się bardzo szybko. Trudno jest wpaść na to kim tak naprawdę jest stalker. Finał mnie zaskoczył. Samantha przestawiona została jako piękna kobieta, ale tylko zewnętrznie, w środku jest mocno pogubiona i mało wyrazista. Autorka przestawiła świat modelingu jest brutalny, współpracujące między sobą modelki rzucają sobie kłody pod nogi, walczą po trupach o kontrakty i uwagę mężczyzn. Główna bohaterka ma blisko siebie aż trzech panów. Czy wszystkim może ufać? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie sięgając po MIASTO DEMONÓW. Jestem ciekawa co przyniosą kolejne tytuły z tej serii. Czy będzie to kontynuacja? Czy jednak poznamy zupełnie nowych bohaterów? W tym tomie przygotuje się na naprawdę dużo gorących scen. Książka 18+.

[RECENZJA]
MIASTO DEMONÓW
Autor: Susan V. Peacock
Wydawnictwo: Harper Collins
Premiera: 31.07.2024
Tom 1

MIASTO DEMONÓW rozpoczyna serię osadzonych w Stanach Zjednoczonych thrillerów erotycznych. Bardzo zaciekawiły mnie okładkowe motywy i dlatego zdecydowałam się sięgnąć po ten tytuł. Czy było warto?

Kulisy modelingu, tajemniczy wielbiciel, nękanie przez internet,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1770
1761

Na półkach:

Życie Samanthy jest dość poukładane. Dziewczyna jest znaną modelką, naprawdę lubi swoją pracę i czerpie z niej satysfakcję. Na dodatek fotograf, z którym współpracuje to niezłe ciacho i chociaż nie łączy ich nic więcej, kobieta lubi z nim pracować. Pewnego dnia w życie młodej kobiety wkrada się chaos. Wszystko zaczyna się niby niewinnie. Samantha dostaje dziwne wiadomości na Instagramie. Można by pomyśleć, że nic dziwnego, w końcu jest znana, a to sprawia, że ma wielu wielbicieli. Jednak ona czuje, że tym razem nie jest to tylko niegroźny wielbiciel, a kiedy ten daje jej do zrozumienia, że ją obserwuje, zaczyna się bać. Co innego zwykłe wiadomości, na które można po prostu nie reagować, a co innego, kiedy ktoś pisze, co przed chwilą robiłaś i się nie myli.
Samantha postanawia poprosić o pomoc informatyka, który pracuje w agencji modelek. Peter choć trochę onieśmielony oczywiście zgadza się jej pomóc. Kobieta ma nadzieję, że uda mu się namierzyć tę osobę i wtedy będzie można coś z tym zrobić. Czy ma rację? Czy jej przeczucia są dobre? Jak niebezpieczny okaże się stalker? Co połączy Samanthe i Petera? Co stanie się między nią a fotografem? Jak potoczy się życie kobiety?

Zacznę od tego, że książkę czytamy z kilku perspektyw i mi to zdecydowanie przypadło do gustu. Takie rozwiązanie sprawiło, że mogłam poznać bohaterów dokładnie, zrozumieć ich uczucia, punkt widzenia.
Historia, jaką znalazłam w książce, była dość ciekawa, naprawdę fajnie się ją czytało. Dla mnie to taka pozycja na jedno popołudnie. Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele różnych emocji.

Bohaterowie dobrze wykreowani, dający się lubić (a przynajmniej w większości). Samanthy to kobieta z wieloma sukcesami na koncie, dość odważna, samodzielna na co dzień, a jednocześnie umiejąca poprosić o pomoc, kiedy jej potrzebuje. Jeśli chodzi o pozostałych bohaterów, musicie odkryć ich sami, a naprawdę warto.

„Miasto demonów” to książka, z którą zdecydowanie spędziłam ciekawy czas i z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2024/08/miastodemonowwydawnictwoharpercollins.html

Życie Samanthy jest dość poukładane. Dziewczyna jest znaną modelką, naprawdę lubi swoją pracę i czerpie z niej satysfakcję. Na dodatek fotograf, z którym współpracuje to niezłe ciacho i chociaż nie łączy ich nic więcej, kobieta lubi z nim pracować. Pewnego dnia w życie młodej kobiety wkrada się chaos. Wszystko zaczyna się niby niewinnie. Samantha dostaje dziwne wiadomości...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1221
1217

Na półkach:

"Miasto demonów" autorstwa Susan V. Peacock reklamowane jako thriller erotyczny, niestety rozczarowuje, bardziej przypominając erotyk z odrobiną fabuły niż pełnoprawny thriller.

Główną bohaterką jest Samantha, piękna modelka, która zaczyna otrzymywać niepokojące wiadomości od psychofana. Zamiast jednak wykazywać determinację i podejmować konkretne działania, Samantha często wpada w panikę i wydaje się zagubiona, nie wiedząc, co zrobić. W poszukiwaniu pomocy zwraca się do różnych mężczyzn ze swojego otoczenia: informatyka Petera, fotografa, z którym współpracuje, oraz wieloletniego przyjaciela Jeremy'ego, którego preferencje seksualne pozostają niejasne i zmienne.

Każdy z tych mężczyzn skrycie marzy o Samancie, a ona nie potrafi zdecydować się na jednego z nich, jednak każdy w jakiś sposób ją pociąga a ona chętnie im ulega. Scen erotycznych w różnych konfiguracjach jest tak wiele, że odciągają uwagę od głównego wątku fabularnego.

W literaturze gatunkowej, takiej jak thriller erotyczny, czytelnicy zazwyczaj oczekują równowagi między napięciem fabularnym a elementami erotycznymi. W dobrze skonstruowanym thrillerze erotycznym, akcja powinna rozwijać się w sposób, który utrzymuje napięcie, a wątek erotyczny powinien być integralną częścią fabuły, wzmacniając relacje między postaciami i pogłębiając emocjonalny odbiór wydarzeń.

Niestety, w przypadku "Miasta demonów" książka wyraźnie przesuwa ciężar fabuły na rzecz licznych scen erotycznych, co sprawia, że główny wątek kryminalny staje się drugoplanowy. Elementy, które powinny budować napięcie – jak zagrożenie ze strony stalkera – są rozmyte przez liczne, powtarzalne opisy seksualnych przygód bohaterki. Zamiast śledzić rozwój intrygi i czuć narastające zagrożenie, czytelnik zostaje przytłoczony erotyką, co osłabia dynamikę opowieści.

Postać Samanthy, mimo swojego zewnętrznego piękna, jest przedstawiona jako płytka i pozbawiona głębszych zainteresowań. O pozostałych bohaterach wiemy niewiele poza tym, czym się zajmują zawodowo. Brakuje tu opisu ich marzeń czy pragnień – wszystkie postacie zdają się koncentrować tylko na jednym celu.

Odbiorcami tej książki mogą być osoby pełnoletnie, które preferują literaturę o silnym zabarwieniu erotycznym, lecz nie oczekują od fabuły skomplikowanych intryg czy głębszej warstwy psychologicznej. Mnie niestety nie porwała.

"Miasto demonów" autorstwa Susan V. Peacock reklamowane jako thriller erotyczny, niestety rozczarowuje, bardziej przypominając erotyk z odrobiną fabuły niż pełnoprawny thriller.

Główną bohaterką jest Samantha, piękna modelka, która zaczyna otrzymywać niepokojące wiadomości od psychofana. Zamiast jednak wykazywać determinację i podejmować konkretne działania, Samantha...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    25
  • Chcę przeczytać
    19
  • Legimi
    3
  • Posiadam
    3
  • Biblioteka ma na stanie, może kiedyś mi się dostanie :P
    1
  • Kolejka
    1
  • Ulubione
    1
  • Samodzielne
    1
  • Chcę kupić
    1
  • 2024
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miasto demonów


Podobne książki

Przeczytaj także