rozwińzwiń

Żyję, czy to mało?

Okładka książki Żyję, czy to mało? Katarzyna Kachel, Marcin Łokciewicz
Okładka książki Żyję, czy to mało?
Katarzyna KachelMarcin Łokciewicz Wydawnictwo: Filia reportaż
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383573700
Średnia ocen

8,7 8,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,7 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
144
9

Na półkach:

Książka, która powinna się znaleść w zestawie obowiązkowych lektur na kierunkach pedagogicznych.

Książka, która powinna się znaleść w zestawie obowiązkowych lektur na kierunkach pedagogicznych.

Pokaż mimo to

avatar
286
226

Na półkach:

Drodzy Rodzice. Przeczytajcie tę książkę dla waszych dzieci. Jest warta więcej, niż wszystkie teoretyczne poradniki.
Panie Marcinie, dziękuję, jest Pan nadzieją dla tych dzieciaków. I dla nas, rodziców, że są na tym świecie pedagodzy z misją.

Drodzy Rodzice. Przeczytajcie tę książkę dla waszych dzieci. Jest warta więcej, niż wszystkie teoretyczne poradniki.
Panie Marcinie, dziękuję, jest Pan nadzieją dla tych dzieciaków. I dla nas, rodziców, że są na tym świecie pedagodzy z misją.

Pokaż mimo to

avatar
1275
1273

Na półkach:

Kryzys zdrowia psychicznego wśród dzieci i młodzieży jest tematem wyraźnie zauważalnym w psychologii i psychiatrii w Polsce. Statystyki są druzgocące, a stan opieki pozostawia wiele do życzenia. Rzeczywistość nie pozostawia nam złudzeń, że jest jeszcze wiele do zrobienia do naprawienia w sferze specjalistycznej pomocy psychologicznej, terapeutycznej kierowanej do dzieci i młodzieży.
Na szczęście na mapie Polski jest miejsce, które daje nadzieję. Tym miejscem jest Zabór – miasto w województwie lubuskim. Miasto, w którym na ulicy Zamkowej 1 mieści się Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży. To tutaj opieką objętych jest osiemdziesiąt młodych osób, spośród których ponad połowa po próbach samobójczych. To ogromna skala, która powinna nam otworzyć oczy i uświadomić, z jakimi problemami boryka się współczesna młodzież. Ważne jest abyśmy zrozumieli te problemy i co jeszcze ważniejsze wiedzieli, jak pomóc osobom, które nie potrafią samodzielnie uporać się z bolączkami otaczającego ich świata.
Jestem przekonany, że książka „Żyję, czy to mało?” przychodzi nam z pomocą. Na jej kartach dziennikarka Katarzyna Kachel rozmawia z Marcinem Łokciewiczem – wychowawcą i arteterapeutą, który od dwudziestu pięciu lat pracuje w Zaborze. Opracował nieszablonowe metody terapeutyczne pracy z dziećmi, oparte na działaniach artystycznych i sportowych. Reportaż ten pokazuje nam jak ogromne znaczenie ma bliski kontakt z dziećmi. Mimo iż system skierowany ku pomocy dzieciom i młodzieży nadal kuleje, można wspierać najmłodszych w ich drodze ku lepszemu życiu. Ta książka jest wyrazem tego, że miłość, obecność, uważność na problemy współczesnej młodzieży może być receptą w procesie zdrowienia dziecka.
Niestety dziś dzieci często pozostawione same sobie, wpadają w sidła internetowego świata. Świata, który kusząc dostępnością, omamiając, wysysa emocjonalność z młodego człowieka. To sprawia, że po pewnym czasie nie potrafi on odnaleźć się w otaczającym świecie. Świecie, który przytłacza go tak bardzo, że nawet najmniejszy wydawałoby się nam problem, jest dla niego problemem nie do przeskoczenia. To pcha młodych ludzi do prób samobójczych. Jak czytamy w książce „Żyję, czy to mało?” Zabór jest miejscem dającym nadzieję. Miejscem, które może być doskonałym przykładem dla innych tego typu placówek, które powinny powstawać i pomagać najmłodszym pacjentom. To właśnie dzięki takiemu wsparciu mogą odzyskać wiarę do życia.
Marcin Łokciewicz w rozmowie z Katarzyną Kachel dzieli się z nami swoimi doświadczeniami z pracy wychowawcy i terapeuty. Przykłady, które opisuje mogą tchnąć nadzieję na poprawę jakości życia osobom potrzebującym pomocy. A każdemu z nas, czy to rodzicom, czy nauczycielom uświadomić skalę problemu. Rodzicom szczególnie powinna otworzyć oczy na uważność w dostrzeganiu problemów własnych dzieci, na umiejętność słuchania, rozmowy, bycia blisko. Bo ta bliskość często jest najważniejsza. Dlatego też ważne jest to, aby każdy z nas sięgnął po reportaż Katarzyny Kachel i Marcina Łokciewicza, dzięki któremu obudzimy w sobie uwagę na problemy dzieci i młodzieży.
Książka „Żyję, czy to mało?” ukazała się nakładem Wydawnictwa Filia, Filia na Faktach

Kryzys zdrowia psychicznego wśród dzieci i młodzieży jest tematem wyraźnie zauważalnym w psychologii i psychiatrii w Polsce. Statystyki są druzgocące, a stan opieki pozostawia wiele do życzenia. Rzeczywistość nie pozostawia nam złudzeń, że jest jeszcze wiele do zrobienia do naprawienia w sferze specjalistycznej pomocy psychologicznej, terapeutycznej kierowanej do dzieci i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
169
164

Na półkach:

„Nie czekał na odpowiedź, odwrócił mnie, przygniótł swoim stukilogramowym ciałem, tak, że nie mogłam oddychać. Leżałam jak sparaliżowana, nie mogłam krzyczeć, a po wszystkim, kiedy wyszłam z siłowni, czułam się winna”.
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda sytuacja dzieci i młodzieży w obszarze psychiatrii? Ja z racji swojej pasji do psychologii, jak i wcześniej wykonywanego zawodu, jestem tym żywo zainteresowana. Jak pokazują wszelkie statystyki policyjne, z roku na rok współczynnik udanych prób „s” wśród dzieci i młodzieży, dramatycznie wzrasta. Już siedmiolatki próbują targnąć się na życie. Te dane są przerażające, a poziom psychiatrii dziecięcej w Polsce jest nadal żenujący.
„Żyję, czy to mało?” Marcina Łokciewicz i Katarzyny Kachel to niesamowity reportaż ukazujący, że jeżeli się chce, można zapewnić dzieciom w szpitalu psychiatrycznym odpowiednią opiekę. Dodatkowo wskazuje, co jest ważne dla procesu zdrowienia tych młodych ludzi. Zabór to miejscowość, w której znajduje się Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży, a Marcin Łokciewicz już od 25 lat pracuje tam jako wychowawca i arteterapeuta. W wywiadzie z reporterką Katarzyną Kachel uświadamia i wskazuje, co jest ważne w procesie zdrowienia tych młodych ludzi, pokazuje jak mimo niedofinansowania i wielu przeszkód, można zrobić wiele dobrego dla dzieci. Eliza, Adam, Anastazja, Jagoda, Ola, Niki i Zosia to młodzi ludzie, za którymi stoją historie, które nie powinny mieć nigdy miejsca. Są one bolesne, przerażające, ale również dające nadzieję na lepsze jutro. Książka jest szczera do bólu i obnaża niewydolność wielu systemów, od rodzinnego poczynając. Pokazuje, na jak wielu płaszczyznach świat zawodzi młodych i odbiera im chęć do życia. Marcin zwraca również uwagę na fakt, że kilkanaście lat wcześniej, do szpitala trafiały dzieci z innymi problemami. A dzisiaj dominują te po próbach, które nie widzą dla siebie nadziei, a zniknięcie wydaje im się jedynym słusznym rozwiązaniem. Jest to bardzo ważna lektura dla każdego dorosłego: rodzica, pedagoga czy psychologa szkolnego, nauczyciela, gdyż wskazuje, jak możemy pomóc naszym pociechom. Co możemy zrobić, aby zapewnić im bezpieczeństwo, wsparcie, wzbudzić ich zaufanie i dać siłę. Marcin pokazuje, że da się pracować z dziećmi w kryzysie, że nie są to osoby spisane na straty. Nawet z najczarniejszej dziury można ich wyciągnąć, okazując zainteresowanie, dając to, czego najbardziej potrzebują, czyli bezpieczeństwo, poczucie sprawczości i miłość. Lektura również w sposób przejrzysty tłumaczy wiele aspektów rozwoju psychologicznego dziecka.
Czytając tę pozycję, czułam tak wiele przeróżnych emocji. Historie tych młodych ludzi sprawiły, że moje serce pękało za każdym razem, gdy czytałam o okropnościach, które ich spotkały w tak młodym życiu. Nie jeden raz płakałam przy książce. To, co najbardziej mi się podobało, to fakt, że nikt nie bał się powiedzieć prawdy. Plusem jest również to, że Marcin nie bał się opowiedzieć o swojej historii pracy w Zaborze. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą pozycją i uważam, że powinien przeczytać ją każdy.

„Nie czekał na odpowiedź, odwrócił mnie, przygniótł swoim stukilogramowym ciałem, tak, że nie mogłam oddychać. Leżałam jak sparaliżowana, nie mogłam krzyczeć, a po wszystkim, kiedy wyszłam z siłowni, czułam się winna”.
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda sytuacja dzieci i młodzieży w obszarze psychiatrii? Ja z racji swojej pasji do psychologii, jak i wcześniej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    35
  • Przeczytane
    11
  • 2024
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 3.8 Legimi
    1
  • ZZ Psychologia, rozwój osobisty
    1
  • * Do kupienia
    1
  • Psychologia/Seksuologia/Życie
    1
  • Audio
    1
  • 3.3 Ebooki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Żyję, czy to mało?


Podobne książki

Przeczytaj także