rozwińzwiń

Nana #1

Okładka książki Nana #1 Ai Yazawa
Okładka książki Nana #1
Ai Yazawa Wydawnictwo: Kotori Cykl: NANA―ナナ (tom 1) Seria: Nana komiksy
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
NANA―ナナ (tom 1)
Seria:
Nana
Tytuł oryginału:
Nana
Wydawnictwo:
Kotori
Data wydania:
2023-06-16
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-16
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367386456
Tłumacz:
Anna Piechowiak
Tagi:
nana manga ai yazawa josei okruchy życia
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1276
683

Na półkach: , ,

Ależ to jest żywe i ekspresyjne. Świetnie się to czyta.

Ależ to jest żywe i ekspresyjne. Świetnie się to czyta.

Pokaż mimo to

avatar
175
2

Na półkach:

Po ponad dwudziestu latach od premiery w Japonii polski czytelnik wreszcie ma okazję zanurzyć się w niezwykłej historii wykreowanej przez Ai Yazawę. „Nana" to kultowa manga, która zachwyca nie tylko kreską, ale i fabułą, która łączy w sobie psychologię postaci, życie młodych Japończyków przełomu XX i XXI wieku, a także wątki muzyczne i nie tylko. Mangaka zapewnia pełne autentyczności opisy życia bohaterów, przenosząc czytelnika do tamtych czasów. Jednak nie tylko to sprawia, że jej manga jest tak niezwykła.

Zdawałoby się, że to tylko historia o dwóch dziewczynach, wkraczających w dorosłość, których nic nie łączy, oprócz imienia. Wydaje się, że Nana Komatsu i Nana Osaki są swoimi przeciwieństwami, ale z czasem okazuje się, że łączy je więcej niż można było przypuszczać. Komatsu to wesoła, naiwna i nieraz dziecinna postać, która często skupia się na sobie i poddaje się własnym emocjom, podczas gdy Osaki sprawia wrażenie twardej gotki, wokalistki o nietypowym stylu życia, chociaż tak naprawdę ma dobre serce i jest oddaną przyjaciółką. Ich drogi krzyżują się przypadkiem, gdyż poznają się w pociągu do Tokio, do którego obydwie udają się w tym samym celu, by znaleźć pracę i rozpocząć dorosłe życie. Po przyjeździe do stolicy rozstają się, ale nie na długo. Przeznaczenie sprawia, że spotykają się ponownie i to w mieszkaniu, którego wynajmem są obydwie zainteresowane. Na łamach mangi obserwujemy perypetie obydwóch Nan i ich przyjaciół, a z każdą kolejną stroną chcemy tylko coraz więcej. Ale to nie koniec niezwykłości dzieła Yazawy.

Słowo „nana" po japońsku oznacza siedem, które jest uważane za pechową cyfrę. Rzeczywiście, znajduje to swoje odbicie u tytułowych bohaterek. Komatsu nie potrafi znaleźć szczęścia w miłości ani nawiązać zdrowej relacji z płcią przeciwną, Osaki natomiast została porzucona przez matkę i zmuszona jest, by na pewien czas oddzielić się od miłości swojego życia. Niemniej, kiedy zostały współlokatorkami, to Osaki zaczęła mówić na Komatsu „hachi" i „hachiko". Tłumaczone jest to tym, że ta zachowuje się jak pies – łatwo się przywiązuje i posłusznie wykonuje polecenia. „Hachi" oznacza osiem, a cyfra ta w Japonii jest postrzegana jako najszczęśliwsza ze wszystkich liczb. Czytelnik może się tylko zastanawiać, czy to naznaczenie jest przypadkowe, czy odegra może szczególną rolę w dalszej historii bohaterek mangi. Oby kolejne tomy przyniosły więcej odpowiedzi niż pytań.

„Nana" Ai Yazawy to dzieło, obok którego nie można przejść obojętnie. Nie można się oderwać od jej czytania i najchętniej chciałoby się przeczytać ją całą od razu. Czytajmy Nanę i dajmy się porwać japońskiej kulturze.

Po ponad dwudziestu latach od premiery w Japonii polski czytelnik wreszcie ma okazję zanurzyć się w niezwykłej historii wykreowanej przez Ai Yazawę. „Nana" to kultowa manga, która zachwyca nie tylko kreską, ale i fabułą, która łączy w sobie psychologię postaci, życie młodych Japończyków przełomu XX i XXI wieku, a także wątki muzyczne i nie tylko. Mangaka zapewnia pełne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
66

Na półkach: ,

Nuda… nie dotrwałam do końca. Nastoletnie dramy. Nic nadzwyczajnego.

Nuda… nie dotrwałam do końca. Nastoletnie dramy. Nic nadzwyczajnego.

Pokaż mimo to

avatar
603
526

Na półkach:

Czekałam trzynaście lat na polskie wydanie Nany po tym jak obejrzałam anime. I nadal całym sercem kocham tę historię choć minęło już tyle lat> Kiedy ją poznałam, byłam w wieku bohaterek... Teraz jest dla mnie jak wspomnienie.

To dojrzała i wspaniała historia dwóch z pozoru całkowicie różniących się od siebie dziewcząt, które właśnie wkraczają w dorosłość - praca, samodzielne mieszkanie i samo życie, które przynosi wzloty i upadki.

W tym tomie poznajemy historie i każdą z bohaterek z osobna oraz pierwsze momenty gdy ich ścieżki krzyżują się ze sobą. Już od początku każda jawi się barwna osobowością, choć są to mocno przeciwstawne kolory - jak róż i czerń - a mimo tego szybko pojawia się między nimi iskierka przyjaźni.

Pod kątem graficznym manga jest narysowana ładnie, choć specyficzną kreską. Na kartkach dzieje się niesamowicie dużo, pełno tu dokładnych scen i dialogów, co z początku może lekko przytłaczać jednak gdy wejdziemy w opowieść całym sobą, dajemy się porwać.

Perełką są wstawki z narracją z myśli Hachiko - pełne nostalgii, niosące z sobą jakiś smutek i wrażenie przemijania. Jakby od początku w powietrzu wisiała nieuchronna przyszłość i pomimo masy dowcipu jaki pojawia się w tej historii, czujemy powiew melancholii.

Z utęsknieniem czekam na kolejne tomy...

Czekałam trzynaście lat na polskie wydanie Nany po tym jak obejrzałam anime. I nadal całym sercem kocham tę historię choć minęło już tyle lat Kiedy ją poznałam, byłam w wieku bohaterek... Teraz jest dla mnie jak wspomnienie.

To dojrzała i wspaniała historia dwóch z pozoru całkowicie różniących się od siebie dziewcząt, które właśnie wkraczają w dorosłość - praca,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1325
883

Na półkach: , , , ,

Absolutnie fenomenalna.

Nie wiem, jak to się dzieje, ale podczas czytania "Nany" ma się wrażenie, że sięgnęło się po mangę inną niż wszystkie. Może to kwestia tej charakterystycznej kreski? Może sposobu kreowania postaci i ukazania ich relacji? Tak czy inaczej, podczas czytania czuć niepowtarzalną atmosferę, która sprawia, że "Nana" jest wyjątkowa.

Pierwszy tom to zapadający w pamięć początek. Dwie kobiety, w tym samym wieku i o tym samym imieniu, jednak zupełnie różne pod względem charakteru i podejścia do życia, spotykają się przypadkiem. A może jednak to przeznaczenie?
Ich losy kuszą, zmuszają do czytania i przede wszystkim ogromnie interesują. Mimo młodego wieku, mają już sporo do opowiedzenia o kwestiach miłosnych i nie tylko. W końcu bohaterki to młode dorosłe, które zaczynają nowe życie w Tokyo a sposób przedstawienia tych ich początków naprawdę ma w sobie urok, bo jestem tym oczarowana.

Nie mogę się doczekać kolejnych tomów.

Tylko szkoda, że w polskim wydaniu można trafić na literówki.

Absolutnie fenomenalna.

Nie wiem, jak to się dzieje, ale podczas czytania "Nany" ma się wrażenie, że sięgnęło się po mangę inną niż wszystkie. Może to kwestia tej charakterystycznej kreski? Może sposobu kreowania postaci i ukazania ich relacji? Tak czy inaczej, podczas czytania czuć niepowtarzalną atmosferę, która sprawia, że "Nana" jest wyjątkowa.

Pierwszy tom to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
906
596

Na półkach: , , ,

kochom tę historię

kochom tę historię

Pokaż mimo to

avatar
909
250

Na półkach: , , , , , , , ,

Oh, Nana!
Jednak się doczekaliśmy wydania w Polsce. Ja już straciłam nadzieję na wydanie tego u nas.
Teraz pozostanie nam czekać na ostatni tom DRRR! I będę spełniona. >_<

Po wielu przeczytanych shoujo* ma się dosyć romansu w mangach. Wszystko jest wyidealizowane. Za bardzo platoniczne są.

Na szczęście Nana to takich mang się nie zalicza. Nasze główne poznajemy przelotnie w liceum. Szybko kończą je i wyjeżdżają do stolicy, gdzie rozgrywa się opowieść.

* tak wiem, że Nana to nie jest josei. Jednak mnie to wali. Dawanie grupy odbiorów tylko przez to w jakim magazynie jest to wydanie jest dla mnie bezsensu. I nie ma co się tego trzymać.

Pamiętam jak za pierwszym razem pochłonęłam Nanę. Za drugim było słabiej przez Nana Komatsu, ale potem także się wciągnęłam.
Opowieść ta jednak łapie mnie za serce. Szkoda, że potem autorka przesadza z dramatem.
Na początku żałowałam, że skusiłam się na twardą. Jednak teraz nie żałuję. Ładnie wydali. Wydać, że wydał ją fan. Torba także mi się podoba. I była bardzo miłym zaskoczeniem. Pocztówek mam dosyć. A zakładek od tego wydawnictwa nie lubię.

Oh, Nana!
Jednak się doczekaliśmy wydania w Polsce. Ja już straciłam nadzieję na wydanie tego u nas.
Teraz pozostanie nam czekać na ostatni tom DRRR! I będę spełniona. >_<

Po wielu przeczytanych shoujo* ma się dosyć romansu w mangach. Wszystko jest wyidealizowane. Za bardzo platoniczne są.

Na szczęście Nana to takich mang się nie zalicza. Nasze główne poznajemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
237
88

Na półkach: , ,

Magia.
Wraz z wydaniem tego tomu spełniło się jedno z moich największych marzeń. Niezwykła historia opatrzona piękną kreską. Pierwowzór historii, którą od lat trzymam w sercu.
Czytając to poczułam się jakbym cofneła się w czasie i znowu zetknęłam się z tym tytułem po raz pierwszy. Śmiałam się i płakałam, chociaż doskonale znam każdą scenę tej historii.
Nie mogę doczekać się kolejnych tomów, szczególnie tych, w których historia odbiega od tych przedstawionych w anime.
Nana jest jedną z tych opowieści, których się nie zapomina i regularnie do nich powraca. Przesiąknięła całkowicie moją duszę i zostawiła nieuleczalną ranę.
Darzę tę mangę ogromnym uczuciem i odkąd trafiła w moje ręce nie mogę przestać się uśmiechać gdy na nią patrzę.

Magia.
Wraz z wydaniem tego tomu spełniło się jedno z moich największych marzeń. Niezwykła historia opatrzona piękną kreską. Pierwowzór historii, którą od lat trzymam w sercu.
Czytając to poczułam się jakbym cofneła się w czasie i znowu zetknęłam się z tym tytułem po raz pierwszy. Śmiałam się i płakałam, chociaż doskonale znam każdą scenę tej historii.
Nie mogę doczekać...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    63
  • Posiadam
    36
  • Chcę przeczytać
    30
  • Manga
    13
  • Ulubione
    12
  • 2023
    10
  • Mangi
    6
  • Mam
    2
  • Przeczytane w 2023
    2
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Więcej
Ai Yazawa Nana #1 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Quo Vadis Patrice Buendia, Cafu, Henryk Sienkiewicz
Ocena 6,0
Quo Vadis Patrice Buendia, Ca...

Przeczytaj także