Zawsze ciekawiło mnie, co siedzi w głowie osoby, która nie akceptuje siebie, ma depresję lub sama sobie robi krzywdę. Wiadomo, że pewnych myśli mogłam się domyślać, ale to nie to samo. Nigdy nie borykałam się z takimi problemami, dlatego cieszę się, że przeczytałam książkę, która opisuje różne stany takich zachowań jak i ich przyczyny. Ta historia otworzyła mnie na trudności, z jakimi zmagają się niektórzy z nas.
Czytając tą książkę wiele razy chciałam wejść do środka, stanąć twarzą w twarz z główną bohaterką i powiedzieć jej, że nie powinna tak o sobie myśleć i uświadomić jej, że jest wspaniała taka jaka jest. Była ona osobą bardzo nieśmiałą, która w ogóle nie była pewna siebie, ale przez to, że czytałam jej myśli widziałam, że mogła być twarda i odważna. Straszne jest to, że przez ludzi i niektóre sytuacje potrafimy tracić całą radość do życia. Uważam, że osoby, które mimo wszystkich złych rzeczy jakie ich spotkały w życiu i mimo tego, że czasami mają problem z pewnymi sytuacjami to są super silni i niezwykli, bo mimo wszystko próbują i się nie poddają. Ta książka pokazała mi wiele schematów, jakimi kierują się osoby, które się okaleczają, co czują, kiedy to robią i przede wszystkim, (co najbardziej mnie zaskoczyło) to, że wiedzą, np.jak grube ma być szkło, jaki słoik jest najlepszy i jak głęboko mają robić to, żeby nie skończyła się najgorszym. Jeśli Podobają wam się książki właśnie w tym stylu to sięgnijcie po tą. Głos dziewczyny, która chce żyć normalnie, ale nie daje rady.

Zawsze ciekawiło mnie, co siedzi w głowie osoby, która nie akceptuje siebie, ma depresję lub sama sobie robi krzywdę. Wiadomo, że pewnych myśli mogłam się domyślać, ale to nie to samo. Nigdy nie borykałam się z takimi problemami, dlatego cieszę się, że przeczytałam książkę, która opisuje różne stany takich zachowań jak i ich przyczyny. Ta historia otworzyła mnie na...

To książka dla tych, którym bliski jest temat cięcia, przypalania, bezdomności, narkotyków, alkoholu, utraty bliskiej osoby. Dla tych, których rany trudno ukoić, którym trudno żyć z lękiem i bólem, których życie czasem/co chwila się rozsypuje.
http://madebybibi.blogspot.com/2023/07/girl-in-pieces.html

To książka dla tych, którym bliski jest temat cięcia, przypalania, bezdomności, narkotyków, alkoholu, utraty bliskiej osoby. Dla tych, których rany trudno ukoić, którym trudno żyć z lękiem i bólem, których życie czasem/co chwila się rozsypuje.
http://madebybibi.blogspot.com/2023/07/girl-in-pieces.html

Kto nigdy tego nie robił nie zrozumie tej książki w 101%. Po przeczytaniu ostatniego zdania i części "od autorki" zalałam się łzami bo tak bardzo to wszystko dotyczy mnie. Mimo TW polecam każdemu żeby wiedział, że nie jest z tym sam ✌🏻

Kto nigdy tego nie robił nie zrozumie tej książki w 101%. Po przeczytaniu ostatniego zdania i części "od autorki" zalałam się łzami bo tak bardzo to wszystko dotyczy mnie. Mimo TW polecam każdemu żeby wiedział, że nie jest z tym sam ✌🏻

Jako osoba zmagająca się z depresją i problemami poruszonymi w książce uważam ją za nie do końca realistyczną. Niepotrzebne opisy samookalecznia bez głębszego wejśćia w psychikę bohaterki nie są ani ciekawe ani poruszające. Moim zdaniem historia ma dużo luk i jest zbyt powieszchowna a miejscami wydaje się banalna i dziecinna co nie pasuje do tematu
-spojler:
Zakończenie było bardzo słabe dla mnie kiczowate niczym z filmu disney channel...

Jako osoba zmagająca się z depresją i problemami poruszonymi w książce uważam ją za nie do końca realistyczną. Niepotrzebne opisy samookalecznia bez głębszego wejśćia w psychikę bohaterki nie są ani ciekawe ani poruszające. Moim zdaniem historia ma dużo luk i jest zbyt powieszchowna a miejscami wydaje się banalna i dziecinna co nie pasuje do tematu
-spojler:
Zakończenie...

Ta książka była niesamowicie poruszająca, dotyka poważne tematy, ale jest napisana w taki sposób, że po prostu chce się czytać dalej i dalej i dalej nawet jeśli każda kolejna strona wprawi czytelnika w coraz to większe osłupienie - to właśnie taką pozostawiła mnie książka. Wstrząsnęła mną, nie zliczę ile rożnych odczuć przeze mnie przechodziło czytając ją. Niesamowita, chociaż triggerująca jednakże uważam, że zdecydowanie warta przeczytania

Ta książka była niesamowicie poruszająca, dotyka poważne tematy, ale jest napisana w taki sposób, że po prostu chce się czytać dalej i dalej i dalej nawet jeśli każda kolejna strona wprawi czytelnika w coraz to większe osłupienie - to właśnie taką pozostawiła mnie książka. Wstrząsnęła mną, nie zliczę ile rożnych odczuć przeze mnie przechodziło czytając ją. Niesamowita,...

nudaaaaaaaaa

nudaaaaaaaaa

2/2024

„Girl in pieces”

Znacie książki, które łamią serca?

„Girl in pieces” to historia Charlie Davis – młodej dziewczyny, która w swoim krótkim życiu doświadczyła więcej, niż przeciętny człowiek przez cały swój żywot. Na koniec zostaje sama z lękami, bólem i ciężarem nie do udźwignięcia. Z upływem lat staje się ona samotną, zagubioną i smutną dziewczyną. Jak potoczą się losy istoty, która nie może sobie znaleźć choć jednej bratniej duszy na tak wielkim świecie…

To, co trzeba zaznaczyć na samym początku, to to, że czytając tę książkę, musicie zaopatrzyć się w chusteczki, ponieważ jest ona okropnie smutna. Dodatkowo nie jest wyssana z palca, gdyż historii takich, jak ta jest bardzo dużo. Czytając historię Charlie, odczuwałam złość, że mając takie problemy, nie mogła liczyć na pomoc ze strony matki. Dziewczyna ciągle coś traci, ma wiele tych gorszych chwil, jednak mimo wszystko stara się jak może. Ta opowieść jest czymś zarazem pięknym, smutnym, jak i wartościowym. Jest też czymś, o czym powinien przeczytać każdy człowiek z problemami.

Dodatkowym plusem jest zamieszczenie na ostatniej stronie numerów do instytucji, które są w stanie zapewnić pomoc pokrzywdzonym przez los ludziom. Myślałam, że będzie to typowa młodzieżowa książka, ale jestem miło zaskoczona. To naprawdę pięknie napisana powieść. 9/10

2/2024

„Girl in pieces”

Znacie książki, które łamią serca?

„Girl in pieces” to historia Charlie Davis – młodej dziewczyny, która w swoim krótkim życiu doświadczyła więcej, niż przeciętny człowiek przez cały swój żywot. Na koniec zostaje sama z lękami, bólem i ciężarem nie do udźwignięcia. Z upływem lat staje się ona samotną, zagubioną i smutną dziewczyną. Jak potoczą się...

Coś jest w niej ciekawego. Ale ciągnęła się przez większość czasu. Naprawdę ciekawe było kilkanaście ostatnich stron. Trochę banalna, chociaż o ciężkich problemach.

Coś jest w niej ciekawego. Ale ciągnęła się przez większość czasu. Naprawdę ciekawe było kilkanaście ostatnich stron. Trochę banalna, chociaż o ciężkich problemach.

Bardzo potrzebna książka. Czytało mi się ją trudno, bo była bardzo triggerująca. Dobrze, że są autorzy, którzy podejmują się tematu autoagresji. Jest to książka pełna bólu i cierpienia. Miałam ochotę główną bohaterkę Charlotte przytulić i być przy niej. Książka pokazuje prawdziwość ludzi, którzy się okaleczają. Powinni po tą książkę sięgnąć rodzice i nauczyciele, pedagodzy, terapeuci.

Bardzo potrzebna książka. Czytało mi się ją trudno, bo była bardzo triggerująca. Dobrze, że są autorzy, którzy podejmują się tematu autoagresji. Jest to książka pełna bólu i cierpienia. Miałam ochotę główną bohaterkę Charlotte przytulić i być przy niej. Książka pokazuje prawdziwość ludzi, którzy się okaleczają. Powinni po tą książkę sięgnąć rodzice i nauczyciele, pedagodzy,...

Książka potrzebna, poruszająca ważny problem. Musiałam robić wiele przerw od jej czytania, bo była niezwykle triggerująca. Cieszę się, że została napisana, ale z drugiej strony niedowierzam w to co zaczęło się dziać po połowie książki.
Czuć, że myśli bohaterki są prawdziwe i autorka włożyła w tę książkę masę własnego bólu i serca. I strasznie przykre jest to jak bardzo fabuła popłynęła po jakieś 220 stronie.
Jakbym wierzyła w czary to może i bym uwierzyła w te wydarzenia i zakończenie. Nie mówię oczywiście o wszystkim, ale niektóre zachowania i wybory były wzięte z kosmosu, serio. A szkoda, bo książka zapowiadała się super.
Te 5 gwiazdek jest w głównej mierze za poruszany temat i początek, który pokazuje realny problem autoagresji.
Później masło maślane, jeszcze to zakończenie 🙄. Ja w nie nie uwierzyłam, ale może dlatego, że jestem realistką.

Książka potrzebna, poruszająca ważny problem. Musiałam robić wiele przerw od jej czytania, bo była niezwykle triggerująca. Cieszę się, że została napisana, ale z drugiej strony niedowierzam w to co zaczęło się dziać po połowie książki.
Czuć, że myśli bohaterki są prawdziwe i autorka włożyła w tę książkę masę własnego bólu i serca. I strasznie przykre jest to jak bardzo...