Sami w eterze

Okładka książki Sami w eterze Olivie Blake
Okładka książki Sami w eterze
Olivie Blake Wydawnictwo: Muza literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Alone With You in the Eter
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2023-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2023-04-26
Data 1. wydania:
2020-06-20
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328726710
Tłumacz:
Anna Standowicz-Chojnacka
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
159 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
27
16

Na półkach:

Dziś przychodzę do was z recenzją "Sami w eterze" Olivie Blake, na pewno nie jest to książka dla każdego. Jest trudna, bo napisana głównie poprzez długie monologi wewnętrzne i dialogi. Skupiona w głowach dwójki bohaterów, którzy zmagają się ze swoim zdrowiem psychicznym i wzajemną fascynacją.

Jedno z nich boi się świata. Drugie jest nim znudzone i zmęczone jego przewidywalnością. To bardzo ciekawe stadium zgmatwania myśli. Lęków i fobii, gonitwy myśli, potrzeby czucia i czucia zbyt wiele.

Jest też, niestety mocno przegadana i balansuje na granicy filozoficznej grafomanii.

Jest to książka, którą wybrałam sobie w bardzo trudnym momencie życia i uważam, że warto będzie kiedyś przeczytać ją ponownie i spróbować bardziej zaangażować się w tą historię.

3.5/5

Dziś przychodzę do was z recenzją "Sami w eterze" Olivie Blake, na pewno nie jest to książka dla każdego. Jest trudna, bo napisana głównie poprzez długie monologi wewnętrzne i dialogi. Skupiona w głowach dwójki bohaterów, którzy zmagają się ze swoim zdrowiem psychicznym i wzajemną fascynacją.

Jedno z nich boi się świata. Drugie jest nim znudzone i zmęczone jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
209
145

Na półkach:

Jedna z najlepszych książek o miłości jakie czytałam.
A może nawet najlepsza.

Rozdziera serce.

Olivie Blake jest mistrzynią kreowania postaci i pisania dialogów.

Nie zrażajcie się pierwszymi dwudziestoma stronami (tak jak ja rok temu),które mogą wydawać się chaotyczne, bo później nie można tej książki odłożyć.

Jedna z najlepszych książek o miłości jakie czytałam.
A może nawet najlepsza.

Rozdziera serce.

Olivie Blake jest mistrzynią kreowania postaci i pisania dialogów.

Nie zrażajcie się pierwszymi dwudziestoma stronami (tak jak ja rok temu),które mogą wydawać się chaotyczne, bo później nie można tej książki odłożyć.

Pokaż mimo to

avatar
469
95

Na półkach: ,

Dobrze, że mam dobrą passę czytelniczą, bo inaczej ta książka wpędziłaby mnie w zastój czytelniczy.

Pierwszą część czytało mi się bardzo dobrze, chciałam poznawać relację Aldo i Reagan, interesowało mnie zaprezentowanie przez autorkę działania ich myśli, mózgów. Potem niestety utknęłam – wymyślny język, w którym napisana jest powieść zaczął mnie niezmiernie męczyć i zaczęłam wątpić w jego zasadność. Moje myśli zaczęły odpływać w kierunku listy zakupów, pracy oraz innym przyziemnym rzeczom i musiałam po kilka razy czytać akapit. Zaczęłam się też dosłownie zastanawiać, czy autorka sama wiedziała co ma na myśli. Rozumiem zabieg, chciała nam przybliżyć chaos w głowach głównych bohaterów, jednak po prostu dla mnie to nie zagrało. Książka ma za to jeden moment, który mnie zachwycił, czyli strumień świadomości głównej bohaterki - Reagan, w którym mieszają się jej myśli ze zdaniem jej matki oraz Aldo.

Dobrze, że mam dobrą passę czytelniczą, bo inaczej ta książka wpędziłaby mnie w zastój czytelniczy.

Pierwszą część czytało mi się bardzo dobrze, chciałam poznawać relację Aldo i Reagan, interesowało mnie zaprezentowanie przez autorkę działania ich myśli, mózgów. Potem niestety utknęłam – wymyślny język, w którym napisana jest powieść zaczął mnie niezmiernie męczyć i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
48

Na półkach:

Ogromna nuda, powolna akcja, czeka na przeczytanie ostatniego rozdziału ale nie wiem czy dam radę do tego wrócić, aby nie wprowadzić się w zastój.

Ogromna nuda, powolna akcja, czeka na przeczytanie ostatniego rozdziału ale nie wiem czy dam radę do tego wrócić, aby nie wprowadzić się w zastój.

Pokaż mimo to

avatar
438
88

Na półkach:

Sami w eterze - lektura nie dla każdego.
Jest trudna, bo napisana głównie poprzez monologi wewnętrzne i dialogi. Skupiona w głowach dwójki bohaterów, którzy zmagają się ze swoim zdrowiem psychicznym i wzajemną fascynacją.

Jedno z nich boi się świata. Drugie jest nim znudzone i zmęczone jego przewidywalnością.
To bardzo ciekawe studium zagmatwania myśli. Lęków i fobi, gonitwy myśli, potrzeby czucia i czucia zbyt wiele.

Jest też, niestety mocno przegadana i balansuje na granicy filozoficznej grafomanii.
Spróbujcie jeśli chcecie - ale nie musicie.

Sami w eterze - lektura nie dla każdego.
Jest trudna, bo napisana głównie poprzez monologi wewnętrzne i dialogi. Skupiona w głowach dwójki bohaterów, którzy zmagają się ze swoim zdrowiem psychicznym i wzajemną fascynacją.

Jedno z nich boi się świata. Drugie jest nim znudzone i zmęczone jego przewidywalnością.
To bardzo ciekawe studium zagmatwania myśli. Lęków i fobi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
89

Na półkach:

#reklama
#współpracareklamowa
#aryiaczyta
#aryiarecenzuje

Książkę można przeczytać w formie eBooka w aplikacji @empikgo

Dziękuję za egzemplarz do recenzji @wydawnictwomuza

Chociaż trochę "ogarnia cię" choroby psychiczne ? Zdajecie sobie sprawę, że zaburzeń i chorób jest dużo? Nie tylko depresja istnieje.

Obiecuję to ostatni post dzisiaj 🤣

Książka to jeden wielki chaos.
Naprawdę ciężko jest się w niej odnaleźć.
Trzeba bardzo, ale to bardzo się skupić by ją zrozumieć.

Poznajemy w niej Charlotte (złodziejkę, pracująca społecznie w muzeum),która ma chorobę afektywna dwubiegunową (sama niestety wiem ile to przysparza cierpienia) oraz Aldo Damiani, który cierpi na depresję (i bardzo lubi przebywać w tym właśnie muzeum).
Możecie się domyśleć jaka to emocjonalna i nie tylko mieszanka wybuchowa.

Mimo iż jest jeden wielki chaos widać tutaj ból i cierpienie jak i to, że miłość może przezwyciężyć wszystko i pokazać się momentach, w których w ogóle tego się nie spodziewamy.

Para ta poznaje się w muzeum i rozpoczyna się między nimi rozmowa. Postanawiają, że poznają się lepiej i umawiaja się na sześć spotkań w różnych sytuacjach .
Co z tego wyniknie?
No przecież Wam nie powiem

#reklama
#współpracareklamowa
#aryiaczyta
#aryiarecenzuje

Książkę można przeczytać w formie eBooka w aplikacji @empikgo

Dziękuję za egzemplarz do recenzji @wydawnictwomuza

Chociaż trochę "ogarnia cię" choroby psychiczne ? Zdajecie sobie sprawę, że zaburzeń i chorób jest dużo? Nie tylko depresja istnieje.

Obiecuję to ostatni post dzisiaj 🤣

Książka to jeden wielki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
118

Na półkach: ,

Daje książce takie 6.5/7, gdyż byłam i jestem trochę skołowana tym co się działo. Zgodzę się z komentarzami mówiącymi o tym, że mimo słów autorki "ta książka nie mówi, że leki są złe [...]", to bohaterka przedstawia to wręcz przeciwnie.
Lektura nie dla każdego, nie każdy pojmie jej fenomen, ja do końca też go nie rozumiem, jednak były momenty, gdy potrafiłam utożsamić się z przelanymi myślami i emocjami bohaterki. Zastanawia mnie dość postać Aldo, który mimo bycia drugim głównym bohaterem pozostawał w tyle i niezbyt się wyróżniał. On jakby sam swoim istnieniem chciał się cofnąć w tył tej książki, jakby wiedział, że jest w niej postacią. Tak czy siak ciekawa opowieść:)

Daje książce takie 6.5/7, gdyż byłam i jestem trochę skołowana tym co się działo. Zgodzę się z komentarzami mówiącymi o tym, że mimo słów autorki "ta książka nie mówi, że leki są złe [...]", to bohaterka przedstawia to wręcz przeciwnie.
Lektura nie dla każdego, nie każdy pojmie jej fenomen, ja do końca też go nie rozumiem, jednak były momenty, gdy potrafiłam utożsamić się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
761
110

Na półkach: , ,

Zdecydowanie należę do grona osób, które polubiły tę książkę. Mamy tu niełatwą fabułę, skomplikowanych, czasami trudnych do polubienia bohaterów oraz styl pisania autorki, który zmienia się w zależności od stanu psychicznego głównej bohaterki. Mnie osobiście urzekło właśnie to ostatnie, zwłaszcza po przeczytaniu słów autorki na końcu książki.
Z jedną negatywną opinią na temat tego tytułu muszę się zgodzić - autorka wspomina, że nie demonizuje leków, ale przesłanie powieści można odczytać wręcz przeciwnie.

Zdecydowanie należę do grona osób, które polubiły tę książkę. Mamy tu niełatwą fabułę, skomplikowanych, czasami trudnych do polubienia bohaterów oraz styl pisania autorki, który zmienia się w zależności od stanu psychicznego głównej bohaterki. Mnie osobiście urzekło właśnie to ostatnie, zwłaszcza po przeczytaniu słów autorki na końcu książki.
Z jedną negatywną opinią na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
378
371

Na półkach:

Charlotte to fałszerka dzieł sztuki, która cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową, na dodatek sąd skierował ją na przymusową psychoterapię...
„— Tyle , że nie mam żadnych prac. Od wieków nic nie tworzyłam. Od lat”.
Główna bohaterka nieszczególnie była typem bohaterki, którą bym polubiła. Kiedy czytałam Sami w Eterze, powiem wam szczerze, że jej postać została wykreowana dość powierzchnie, iż nie zauważyłam, żeby
miała znaczący wpływ na przebieg historii.
Aldo to doktorant, który walczy ze swoimi demonami, dzięki pomocy natrętnym planowaniu podróży w czasie. Pan Damiani swoją postawą niczym nie zwrócił mojej uwagi, wręcz przeciwnie. Od pierwszych stron do samego końca nie zwrócił zbytnio mojej uwagi, bo praktycznie rzecz biorąc, nie miał charakteru, a szkoda, bo czas z lekturą nie byłby taki nużący.
„Modlitwa się skończyła.

Nie wyrwał jej dłoni”.
Oboje wpadają na siebie w jednym i tym samym miejscu. Ich relacja między nimi nic nie zmienia, a jednak zaczynają, coś do siebie czuć, i to ogromną siłą...
Od chwili kiedy zobaczyli się po raz pierwszy, przyciągają się, jak dwa magnesy, które nie mogą bez siebie żyć. Miłość i rozum nie idą razem w parze, natomiast osobiście nie czułam tych wszystkich emocji związanych z ich wielkim uczuciem. Od pierwszych stron wiało nudą, liczyłam, że się wciągnę, lecz niestety przejechałam się na tej historii. Fabuła i pomysł na historię w sam sobie nie był zły, ale do mnie totalnie nie trafiła, bo w ogóle miałam wrażenie, że czytam suche strony. Albowiem wiem, że ta książka zawiera w sobie trudne tematy i triggers warning, który miejcie na uwadze. Mam nadzieję, że jakieś grono osób sięgnie po tę książkę i się nie zawiedzie.






#SamiwEterze#triggerswarning#fascynacjapodróżamiwczasie#chorobaefektywnadwubiegunowa#depresjakliniczna#kopulsywnakłamczucha#obsesyjne,ekscentryczneosobowości#miłość#niepokojącawzajemnazależność



http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2023/05/sami-w-eterze-olivia-blake-recenzja.html


https://www.instagram.com/p/Ct43vYyNGuH/?igshid=MzRlODBiNWFlZA==

Charlotte to fałszerka dzieł sztuki, która cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową, na dodatek sąd skierował ją na przymusową psychoterapię...
„— Tyle , że nie mam żadnych prac. Od wieków nic nie tworzyłam. Od lat”.
Główna bohaterka nieszczególnie była typem bohaterki, którą bym polubiła. Kiedy czytałam Sami w Eterze, powiem wam szczerze, że jej postać została wykreowana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
511
48

Na półkach: ,

Interesujący koncept i struktura, ale koszmarna grafomania. Wyglądało to jakby autorka słyszała kiedyś o kwiecistej, filozoficznej prozie i próbowała ją odtworzyć nie czytając takiej ani razu.
"Poprzedni dzień nie wyróżniał się niczym szczególnym. Był jedyny w swoim rodzaju tylko dlatego, że nie różnił się od innych, a może z powodu tego, jak pospolity miał się wkrótce okazać."

Interesujący koncept i struktura, ale koszmarna grafomania. Wyglądało to jakby autorka słyszała kiedyś o kwiecistej, filozoficznej prozie i próbowała ją odtworzyć nie czytając takiej ani razu.
"Poprzedni dzień nie wyróżniał się niczym szczególnym. Był jedyny w swoim rodzaju tylko dlatego, że nie różnił się od innych, a może z powodu tego, jak pospolity miał się wkrótce...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    324
  • Przeczytane
    180
  • Posiadam
    39
  • 2023
    26
  • Teraz czytam
    14
  • Romans
    5
  • Ulubione
    4
  • Ebook
    4
  • Legimi
    4
  • 2024
    2

Cytaty

Więcej
Olivie Blake Sami w eterze Zobacz więcej
Olivie Blake Sami w eterze Zobacz więcej
Olivie Blake Sami w eterze Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także