rozwińzwiń

Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć

Okładka książki Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć Maya MacGregor
Okładka książki Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć
Maya MacGregor Wydawnictwo: OdyseYA literatura młodzieżowa
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
The Many Half-Lived Lives of Sam Sylvester
Wydawnictwo:
OdyseYA
Data wydania:
2023-02-13
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-13
Data 1. wydania:
2022-05-03
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324066384
Tłumacz:
Artur Łuksza
Tagi:
LGBT
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
761
635

Na półkach: ,

Opowieść dla nastolatków i nie tylko.
Uważam że powinien przeczytać każdy rodzic i nauczyciel.
Polecam.

Opowieść dla nastolatków i nie tylko.
Uważam że powinien przeczytać każdy rodzic i nauczyciel.
Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
278
41

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa powieść, której główną osobą bohaterską jest Sam- osoba niebinarna, autystyczna i queerowa. Sam wraz z tatą przeprowadza się do nowego miasta po okropnym incydencie, próbując ułożyć sobie życie na nowo i skończyć szkołę w bardziej tolerancyjnym miejscu. Wraz z nowymi przyjaciółmi próbuje rozwikłać zagadkę śmierci Billy’ego, który umarł ponad 30 lat wcześniej w domu w którym zamieszkało Sam- na skutek rzekomo nieszczęsnego wypadku, po którym całe miasto pogrążone było w żałobie. Dostaje jednak listy z pogróżkami, przestrzegające przed zagłębianiem się w przeszłość…


Książka zaskakująca i przyjemnie się ją czyta. Choć przyznaję, na początku bardzo ciężko było mi się przyzwyczaić do dziwnej odmiany słów tak aby pasowały do zaimków Sam. Język polski jest bardzo nieprzystosowany dla osób niebinarnych więc faktycznie może to przeszkadzać- ale wg mnie warto się przełamać i też trochę zrozumieć z czym zmagają się te osoby i dostosować się choć trochę tak aby ich nie misgenderować.

Bardzo ciekawa powieść, której główną osobą bohaterską jest Sam- osoba niebinarna, autystyczna i queerowa. Sam wraz z tatą przeprowadza się do nowego miasta po okropnym incydencie, próbując ułożyć sobie życie na nowo i skończyć szkołę w bardziej tolerancyjnym miejscu. Wraz z nowymi przyjaciółmi próbuje rozwikłać zagadkę śmierci Billy’ego, który umarł ponad 30 lat wcześniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
750

Na półkach:

Czy są tematy poruszane w książkach, których wolelibyście unikać?

Sam Sylvester ma osiemnaście lat, przeprowadziło się do innego miasta i rozpoczyna nową szkołę. Sam jest niebinarne i używa zaimków ono/jeno. W nowym domu postanawia rozwikłać zagadkę śmierci pewnego chłopaka, którą przedstawiono w "Księdze na wpół przeżytych żyć". Księga ta wypełniona jest historiami osób, które nie dożyły swoich dziewiętnastych urodzin. Rozwiązując tajemnice Sam staje się obiektem pogróżek.

Dawno nie czytałam książki, przez którą tak trudno byłoby mi przebrnąć. Pomysł na fabułę jest fajny, tajemnicza księga, historia niewyjaśnionej śmierci i nowy początek. Jednak przez to, iż treść składa się z zaimków ono/jeno nie byłam w stanie płynnie przez nią przebrnąć. To była pierwsza pozycja pisana z perspektywy osoby niebinarnej, którą czytałam.

Zamysł był ciekawy, ale ja nie jestem do końca przekonana co do tego tytułu. Czytając czułam duże zagmatwanie, przez co więcej się zmęczyłam niż przyjemnie spędziłam czas.

Czy są tematy poruszane w książkach, których wolelibyście unikać?

Sam Sylvester ma osiemnaście lat, przeprowadziło się do innego miasta i rozpoczyna nową szkołę. Sam jest niebinarne i używa zaimków ono/jeno. W nowym domu postanawia rozwikłać zagadkę śmierci pewnego chłopaka, którą przedstawiono w "Księdze na wpół przeżytych żyć". Księga ta wypełniona jest historiami osób,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
15

Na półkach:

Literatura młodzieżowa raczej nie jest dla mnie, ale ta historia okazała się ciekawa i intrygująca - a w szczególności jej koniec. Mam nadzieję, że ta pozycja trafi w ręce osób podobnych do Sam.

Dzięki Samowi możemy lepiej zrozumieć uczucia, myśli i zachowania osób w spektrum autyzmu. Sposób pisania - językiem neutralnym - pozwala znaleźć w tej książce bezpieczną przestrzeń dla osób, które nie odnajdują komfortu w binarności.

To książka może pozwolić na zrozumienie siebie, osoby przyjacielskiej, swojego (dopiero co) wyautowanego dziecka lub tego jednego znajomego odstającego od grupy, któremu najcześciej narzuca się rolę kozła ofiarnego.

Historia Sama uwrażliwia, a przy tym może okazać się porywająca.

Literatura młodzieżowa raczej nie jest dla mnie, ale ta historia okazała się ciekawa i intrygująca - a w szczególności jej koniec. Mam nadzieję, że ta pozycja trafi w ręce osób podobnych do Sam.

Dzięki Samowi możemy lepiej zrozumieć uczucia, myśli i zachowania osób w spektrum autyzmu. Sposób pisania - językiem neutralnym - pozwala znaleźć w tej książce bezpieczną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
379
372

Na półkach:

🏳️‍🌈🏳️‍🌈🏳️‍🌈 „Nie wybaczam ci.

Nie jestem tu jedyne. Tam zresztą też nie byłom. W twoim ukochanym miasteczku jest więcej osób takich jak ja”.
Sam Sylwester, jest niebinarnym nastolatkiem i przeprowadził się ze swoim ojcem do nowego domu. Towarzyszy jenu jeno księga z danymi osób, które już nie żyją. Na spotkaniu osób LGBTQIA+ poznaje pewną dziewczynę, z którą postanawia rozwikłać zagadkę sprzed trzech dekad. Czy rozwikło tę zagadkę z pomocą Shep? Czy listy z pogróżkami przestaną w końcu przychodzić?
Jeśli chodzi o głównego i tytułowego bohatera, to nie wzbudził we mnie szczególnie głębokich odczuć, iż według mnie został wykonany dość płytko, z tego powodu, że w trakcie lektury miałam wrażenie, że czegoś zabrakło w jego postaci i kompletnie nie jest typem, bohatera, który zdobył moją sympatię, a tym bardziej serce.
„Ta reakcja na kasety była niewspółmierna. Coś jeszcze tu nie gra, a mój żołądek wzburzone soki trawienne”.
Szczerze mówiąc to, nie jest moja pierwsza młodzieżówka z reprezentacją LGBTQIA+ natomiast bardzo się na niej zawiodłam. Kiedy zaczęłam czytać tę historię, to nie za bardzo mogłam się w nią wkręcić, powiedziałam sobie, że to kwestia czasu i akcja się rozkręci. Jednak im bardziej zagłębiałam się w tę historię, to w ogóle nie czułam, że dużo się dzieje, a jeśli chodzi o emocje bohaterów, zwłaszcza Sama to nic nie czułam, a szkoda. Przygoda z tą młodzieżówką nie zapadła mi dobrze w mojej pamięci. Sam Sylwester i wiele na wpół przeżytych żyć rozczarowała mnie, bo kompletnie nie przeżywałam tej historii, szkoda.


#LGBTQIA+#tajemnicazprzeszłości#adopcja#pogróżko#samotnyojciec#tematzdrowiapsychicznego#przyjaźń




http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2023/03/sam-sylvester-i-wiele-na-wpo-przezytych.html

https://www.instagram.com/p/CuoOXj2NMAo/?igshid=MmU2YjMzNjRlOQ==

https://twitter.com/Bookaholic22er/status/1679486609186762755?t=I6sYRu_BrdwX7PhGaDwz-g&s=19

🏳️‍🌈🏳️‍🌈🏳️‍🌈 „Nie wybaczam ci.

Nie jestem tu jedyne. Tam zresztą też nie byłom. W twoim ukochanym miasteczku jest więcej osób takich jak ja”.
Sam Sylwester, jest niebinarnym nastolatkiem i przeprowadził się ze swoim ojcem do nowego domu. Towarzyszy jenu jeno księga z danymi osób, które już nie żyją. Na spotkaniu osób...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

ig / tiktok ; linesmartyna

゚。Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć ;
 ゚・。・

Książka zmiotła mnie z planszy. Książka przedstawia nam historię Sam Sylvester, które jest niebinarne i używa zaimków ono/jeno. Z powodu pewnych wydarzeń w ówczesnej szkole wyprowadzają się do nowego domu.

Sama fabuła była bardzo ciekawa, ponieważ zainteresowaniem Sam są zmarłe osoby przed dziewiętnastym rokiem życia, ma nawet o nich księgę. Sam wraz z jeno tatą przeprowadza się do nowego domu, który szybko okazuję się dawnym domem jednego chłopaka, który umarł w niewyjaśnionych okolicznościach trzydzieści lat temu. Sam wraz z jeno przyjaciółmi próbuję odkryć kto stoi za tą sprawą.

Trochę mnie irytowało, a bardziej niekoniecznie dobrze czułam się z ciągłym tematem $mierci w książce, trochę brakowało mi większej ilości innych tematów, bo wszystko dochodziło do ciągle tej sprawy z $miercia, ale za to bardzo komfortowe było dla mnie pokazanie zdrowej relacji dziecka z ojcem, każda relacja dziecka z ojcem, ogólnie rodziców z dzieckiem powinna być taka dobra, pomocna, troszcząca się, ale także z swobodą czy wsparcie przez szkolę Sam osób LGBTQ+, groną pedagogiczne, które traktują zaimki z powagą.

Pokochałam tą książkę za PRAWIE wszystkie postacie, Sam, Junius’a, Shep, Margie, Aiden, Sky i loooove. Dosłownie każdy tu miał własną chwilę i każdą postać mogliśmy poznać.

Akcja, która toczyła się tak pięknie, miała zwroty akcji, coraz więcej pytań i mniej odpowiedzi, ciągła zmiana kto stoi za $miercia.

To zakończenie było takie emocjonalne i niedokońca dla mnie spodziewane, kilka łez w oku się nawet zakręciło. Chce przeczytać jeszcze raz te zakończenie bez wiedzy jak się kończy i co się stanie.

! ZAPOZNAJ SIE Z TW !

3,75 / 5 ★

trzymajcie się!💋
do następnej recenzji

ig / tiktok ; linesmartyna

゚。Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć ;
 ゚・。・

Książka zmiotła mnie z planszy. Książka przedstawia nam historię Sam Sylvester, które jest niebinarne i używa zaimków ono/jeno. Z powodu pewnych wydarzeń w ówczesnej szkole wyprowadzają się do nowego domu.

Sama fabuła była bardzo ciekawa, ponieważ zainteresowaniem Sam są zmarłe osoby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
19

Na półkach:

Książka z ciekawym pomysłem i nieoczekiwanym zakończeniem. Mimo wszystko zaimki powodują spore rozproszenie na początku czytania.

Książka z ciekawym pomysłem i nieoczekiwanym zakończeniem. Mimo wszystko zaimki powodują spore rozproszenie na początku czytania.

Pokaż mimo to

avatar
47
42

Na półkach: ,

Sam Sylvester i wiele na w pół przeżytych żyć to powiew czegoś nowego na polskim rynku. Była to moja pierwsza styczność z książką, w której występuje narracja z perspektywy osoby niebinarnej i będącej w spektrum autyzmu. To niesamowicie ważny głos, tak jak historia tytułoweno Sam, które razem z tatą przeprowadza się do nowego miasta po traumatycznych przeżyciach. Wspólnie rozpoczynają nowy rozdział, jednak przypadkowo lądują w domu, w którym kiedyś zginął chłopak, a jego śmierć nadal pozostaje zagadką. Za z pozoru przykrym wypadkiem kryje się coś więcej. Nasze główne bohaterze razem z nowo poznanymi osobami ze szkoły zaczyna zagłębiać się w przeszłości Billy'ego, a Sam odkrywa z nim specyficzne połączenie, wyczuwa jego obecność i tym samym jeszcze bardziej czuje potrzebę, aby odkryć prawdę.

Pierwsza osobowa narracja powieści jeszcze bardziej pozwala nam wejść do wnętrza naszej postaci i poznać emocje kłębiące się w środku. Pokazuje różnorodność i, że nie każdy zawsze jest taki sam. Im dalej brniemy w historię, tym bardziej możemy poczuć to, co Sam i zobaczyć jeno trudności względem otoczenia i innych. Poznajemy okrutną przeszłość Sam, która rzutuje na teraźniejszość.

Niezwykle istotnym wątkiem, który mnie wzruszył jest relacja dziecko-rodzic. Sam jest adoptowane, jako dziecko zyskało wspaniałego tatę, który jest cudowną osobą, dba i opiekuje się o Sam. To chyba najlepsza relacja rodzicielska jaka została przedstawiona w książce - szczera, urzekająca, zdrowa i wzbudzająca ciepłe uczucia.

W tej opowieści skupiamy się zarówno na sferze prywatnych odczuć osoby protagonistycznej, ale także na tajemniczej zagadce, która zawiera lekkie elementy paranormalne.

Koniecznie sięgnijcie po Sam, dla mnie to było zupełnie nowe doświadczenie. Niezwykle ważny pierwszy tytuł od odyseya!

Sam Sylvester i wiele na w pół przeżytych żyć to powiew czegoś nowego na polskim rynku. Była to moja pierwsza styczność z książką, w której występuje narracja z perspektywy osoby niebinarnej i będącej w spektrum autyzmu. To niesamowicie ważny głos, tak jak historia tytułoweno Sam, które razem z tatą przeprowadza się do nowego miasta po traumatycznych przeżyciach. Wspólnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
515
476

Na półkach:

Sam Sylvester z ojcem przenoszą się do nowego domu. Sam ma zacząć szkołę, lecz trochę się boi. W poprzedniej doszło do incydentu, który wymusił przeprowadzkę. Wygląda jednak na to, że tym razem może być lepiej – dyrekcja wspiera Sam, spotkanie szkolnej społeczności LGBT+ przynosi nowe znajomości, a dom kryje zagadkę, która rozpala wyobraźnię nie tylko Sam. Shep, nowo poznana koleżanka, potwierdza, że w owym domu doszło do dziwnej śmierci nastolatka. Sam postanawia dowiedzieć się czegoś więcej, lecz im bliżej jest rozwiązania, tym bardziej ktoś przeszkadza i grozi…

Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć jest powieścią młodzieżową napisaną przez Mayę MacGregor. Narratorem i głównym bohaterem powieści jest tytułowe Sam. To postać niebinarna, używająca zaimków ono/jeno. Poznajemy je w momencie przeprowadzki do nowego miejsca. Ze strzępków, które nam serwuje, wiemy, że zmiana miejsca wymuszona była pewnym incydentem. Z tego powodu Sam jest zaniepokojone nowym miejscem, boi się, że ponownie może się przytrafić coś złego.

Pasją Sam jest prowadzenie księgi na wpół przeżytych żyć, czyli rodzaju rejestru osób, które zmarły przed dziewiętnastymi urodzinami. Wśród tych historii znajduje się jedna, która rozegrała się w nowym domu Sam. Coś tajemniczego jest w tym wydarzeniu, o czym świadczyć może też fakt, że dom stał bardzo długo pusty. Także mieszkańcy miejscowości interesują się tym domem, który obrósł niesławną legendą.

W powieści mamy dwa główne wątki, które się przenikają i łączą. Pierwszy z nich dotyczy amatorskiego śledztwa podjętego przez Sam i Shep. Próbują dotrzeć do informacji na temat zmarłego nastolatka, bo sprawa wygląda podejrzanie. Rozmawiają z ludźmi, chociaż nie jest to łatwe, bo wydaje się, jakby wszyscy nabrali wody w usta. Drugim wątkiem jest wątek prywatny, dotyczący Sam. Radzenie sobie w nowej szkole, nowe znajomości, przepracowanie traumy – te punkty pojawiają się w fabule. Sam jest wycofane, ale nie ma się czemu dziwić. Powoli otwiera się na nowe znajomości, dopuszcza do siebie ludzi, chociaż nie jest to łatwe.

Na plus wychodzi pokazanie wsparcia, jakie Sam ma w ojcu i dyrektorce szkoły. Relacja rodzinna nie należy do najprostszych, ale trzeba przyznać, że Sam ma ogromne szczęście – ojciec akceptuje swoje dziecko, kocha, jest oparciem w chwilach zwątpienia. Równocześnie daje też swobodę dorastającemu młodemu człowiekowi, czyli coś, czego potrzeba do wyrażania siebie. Dyrekcja jest uczulona na wszystkie transfobiczne wydarzenia, ucina je w zarodku i nie toleruje pogróżek czy obelg.

Powiem szczerze, że ta powieść mnie zaskoczyła. Dużo jest teraz na rynku książek dla młodzieży, w których kwestie LGBTQ+ są poruszane, spotykamy się z bohaterami niebinarnymi, nie dziwi już powoli także tłumaczenie z końcówkami, do których jeszcze nie przywykliśmy, a które są ważne dla tych osób. Tu jednak otrzymujemy coś więcej niż tekst o radzeniu sobie z prześladowaniami, szukaniu swojego miejsca w społeczeństwie, relacji z innymi ludźmi. Mamy w tej książce też wątek detektywistyczny, który w cudowny sposób uzupełniony jest kwestiami tożsamościowymi.

Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć to książka, która bardzo mi się podobała. Sam to postać ciekawa, wątek poszukiwania odpowiedzi wciąga, a relacje z nowymi znajomymi były napisane w sposób intrygujący i wypadały naturalnie. Dla fanów młodzieżówek z wątkiem kryminalnym pozycja obowiązkowa.

Sam Sylvester z ojcem przenoszą się do nowego domu. Sam ma zacząć szkołę, lecz trochę się boi. W poprzedniej doszło do incydentu, który wymusił przeprowadzkę. Wygląda jednak na to, że tym razem może być lepiej – dyrekcja wspiera Sam, spotkanie szkolnej społeczności LGBT+ przynosi nowe znajomości, a dom kryje zagadkę, która rozpala wyobraźnię nie tylko Sam. Shep, nowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
145
144

Na półkach:

Często sięgacie po książki młodzieżowe?

Ja przyznam, że coraz rzadziej. Mimo to okładka tej książki sprawiła, że zapragnęłam ją mieć niemal od razu.

Sam Sylvester nie ma łatwego życia. Z powodu swojej niebinarności, spotyka na swojej drodze wiele zła, czasem nawet zbyt wiele jak na tak młodą osobę. Po kolejnych szykanowaniach ze strony rówieśników, Sam wraz ze swoim tatą przeprowadzają się do niezwykłego domu, położonego tuż nad oceanem. Jak się okazuje dom skrywa mroczną tajemnicę śmierci młodego chłopaka, który zginął ponad trzydzieści lat temu.

Niezmiernie cieszę się, że powstaje coraz więcej książek poruszających tematy niebinarności oraz środowisk LGBTQ. Ta książka w niekonwencjonalny sposób porusza tematy, które dla wielu nadal są tematami tabu. Takie ujęcie, pozwala nie tylko na zwiększanie świadomości społeczeństwa, ale rownież na budowanie tolerancji.

Sięgając po tę pozycję, myślałam, że będzie to lekka młodzieżówka, którą przeczytam w jeden wieczór, a fabuła nie zapadnie mi w pamięci. Jak się okazało otrzymałam genialną historię poruszającą wiele trudnych tematów, z którymi wielu z nas mierzy się na co dzień.
Adopcja, niebinarność, autyzm, brak akceptacji przez społeczeństwo. Ten niezwykły ładunek emocjonalny, sprawia, że nie sposób się oderwać od słów umieszczonych na kartach tej książki.

Idealne dopełnienie stanowi wprowadzony wątek kryminalny, który płynnie wpasował się w historię i połączył ją w jedną spójną całość.

Przyznam, że to moja pierwsza tego typu książka, dlatego miałam niewielką trudność z czytaniem, ze względu na pojawiające się zaimki, które mimo wszystko są jeszcze rzadko używane. Jednak w miarę upływu kolejnych stron stało się to zupełnie naturalne i nie sprawiało problemów.

To nie jest zwykła powieść młodzieżowa, lecz niezwykła historia, która na długo pozostaje w pamięci.

Często sięgacie po książki młodzieżowe?

Ja przyznam, że coraz rzadziej. Mimo to okładka tej książki sprawiła, że zapragnęłam ją mieć niemal od razu.

Sam Sylvester nie ma łatwego życia. Z powodu swojej niebinarności, spotyka na swojej drodze wiele zła, czasem nawet zbyt wiele jak na tak młodą osobę. Po kolejnych szykanowaniach ze strony rówieśników, Sam wraz ze swoim tatą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    190
  • Przeczytane
    77
  • Posiadam
    46
  • 2023
    10
  • Teraz czytam
    4
  • Queer
    3
  • Nie posiadam
    2
  • Young adult
    2
  • Ulubione
    2
  • Młodzieżówki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sam Sylvester i wiele na wpół przeżytych żyć


Podobne książki

Przeczytaj także