W swoich listach, wywiadach i wypowiedziach Abp Vigano w jednoznaczny sposób przedstawia aktualny obraz KK, a w szczególności wyższej hierarchii, każdorazowo wskazując na Sobór Vaticanum II jako główny czynnik wpływający na niespotykanie głęboki kryzys, pociągający za sobą kryzys państw i narodów Zachodu.
Trudno wybrać cytaty, gdyż cała publikacja jest tak cenna, że właściwie musiałabym przepisać ją w całości.
Polecam każdemu katolikowi dla pogłębienia świadomości, w jakich czasach żyjemy i na jakie wybory musimy być gotowi.
Cytat z wywiadu:
AM: Czy można powiedzieć, że Zachód przeżywa kryzys, ponieważ odrzuca Boga i prawo naturalne, a przede wszystkim dlatego, że nie docenia wartości życia i popełnił ogromny błąd z moralnego, ekonomicznego i społecznego punktu widzenia, który doprowadził do obecnego rozkładu etycznego i do moralnego upadku?
CMV: Nie sądzę, abyśmy mogli mówić o "błędzie"; jest to raczej oszustwo, zdrada dokonana przez tych, którzy, sprawując władzę, postanowili przekształcić Włochy częściowo w kolonię Niemiec (jeśli chodzi o gospodarkę),częściowo Francji (jeśli chodzi o kulturę),częściowo Stanów Zjednoczonych (jeśli chodzi o politykę międzynarodową),a częściowo całej Unii Europejskiej (jeśli chodzi o politykę fiskalną i tak zwane reformy). Zawsze jesteśmy komuś podporządkowani (...) Masońscy parlamentarzyści, masońscy ministrowie, masońscy wykładowcy uniwersyteccy, wysoko postawieni masoni, wyżsi oficerowie masońscy, masońscy wydawcy i masońscy biskupi byli posłuszni przysiędze Wielkiej Loży i zdradzili interesy narodu włoskiego. Dzisiaj masoneria korzysta ze swojego "świeckiego ramienia", Forum w Davos, które ustala porządek obrad dla Organizacji Narodów Zjednoczonych, Światowej Organizacji Zdrowia, Unii Europejskiej, różnych fundacji "filantropijnych", partii politycznych i kościoła bergoliańskiego.
Ale fakt, że ten zamach stanu jest tak rozległy i ma daleko sięgające macki, nie oznacza, że jest czymś mniej prawdziwym; obecna sytuacja jest bardzo poważna właśnie dlatego, że obejmuje setki narodów, które w rzeczywistości są rządzone przez jedną elitarną grupę przestępczych spiskowców. Z drugiej strony nie ma potrzeby mówić o "teoriach spiskowych": wystarczy posłuchać, co główny architekt Wielkiego Resetu , Klaus Schwab, powiedział 23 maja podczas wystąpienia na Forum w Davos: "Przyszłości nie buduje się samemu: to my [ze Światowego Forum Ekonomicznego] będziemy budować przyszłość. Mamy środki, aby narzucić innym świat, jakiego chcemy. A możemy to zrobić, działając jako "akcjonariusze" w społecznościach i współpracując ze sobą." Częścią tego planu jest również kryzys ukraiński, który w takich słowach podsumował doradca Schwaba, Yuval Noah Harrari: "Dzięki odpowiedniej narracji wykorzystamy wojnę, by uczynić was zielonymi" ... "Za dziesięć lat każdy będzie miał implant mózgowy i życie wieczne w sferze cyfrowej" ... Jest to szaleństwo transhumanisty, który myśli, że może pokonać śmierć i uczynić siebie bogiem.
Cytat z innego wywiadu:
Do czasu pandemii władza przynajmniej formalnie spoczywała w rękach przywódców państw, a prawa uchwalały parlamenty. Ale od dwóch lat parlamenty zostały pozbawione władzy, a wszyscy ci, których Światowe Forum Ekonomiczne i inne lobby zdołały umieścić na wysokich szczeblach rządów i instytucji międzynarodowych, zaczęli stanowić prawo wbrew Konstytucji i interesom Narodu, posłuszni rozkazom wydawanym im z wysoka - "z rynków" - które w rzeczywistości składają się z bardzo małej liczby wielonarodowych korporacji pochłaniających konkurencyjne firmy, prowadzą do obniżenia kwalifikacji ze szkodą dla jakości produktu i zmniejszają ochronę i płace pracowników dzięki współudziałowi związków zawodowych i lewicy.
Krótko mówiąc, rządzi nami wysoka kadra lichwiarzy i spekulantów, od Billa Gatesa, który inwestuje w duże gospodarstwa rolne w przededniu kryzysu żywnościowego lub w szczepionki tuż przed wybuchem pandemii, do George'a Sorosa, który spekuluje na wahaniach walut i obligacji rządowych i wraz z Hunterem Bidenem finansuje laboratoria biologiczne na Ukrainie. (...) jesteśmy zakładnikami grupy technokratów, którzy są przeżarci z gruntu zwyrodniałą ideologią i moralnie skorumpowani. Narody świata muszą odzyskać swoją suwerenność, która została uzurpowana przez globalistyczne elity.
Musimy zrozumieć, że nasi rządzący są zdrajcami naszego narodu, którzy popierają eliminację populacji, a wszystkie ich działania są prowadzone w celu wyrządzenia jak największej szkody obywatelom. Nie jest to problem braku doświadczenia czy nieumiejętności, ale raczej intentio nocendi - celowego zamiaru szkodzenia. Uczciwi obywatele uważają za niewyobrażalne, że ci, którzy nimi rządzą, mogliby to robić z przewrotnym zamiarem stopniowego niszczenia ich. Główna przyczyna tego bardzo poważnego problemu tkwi w zepsuciu władzy połączonym z pełnym rezygnacji posłuszeństwem rządzonych.
Kościół katolicki również, począwszy od rewolucji Vaticanum II, a przede wszystkim w ciągu ostatnich dziewięciu lat "pontyfikatu" Bergoglio, doświadczył tego samego dysonansu poznawczego: wierni i duchowieństwo pogodzili się z posłuszeństwem wobec swoich przywódców - którzy są nie mniej skorumpowani i wypaczeni niż ich odpowiedniki w deep state - chociaż było oczywiste, że celem rzekomych "reform" zawsze było systematyczne niszczenie Kościoła przez jego najwyższych hierarchów, którzy są heretykami i zdrajcami. I zauważam, że deep Church odwoływał się do tych samych argumentów, aby tylnymi drzwiami wprowadzić doktrynalne, moralne i liturgiczne rozpasanie: przede wszystkim stosując fałszywe twierdzenie, że te reformy były oddolne, a nie narzucone przez wysoko postawione siły. Reformy planowane przez Światowe Forum Ekonomiczne, grupę Bilderberg i Trilateral są przyjmowane przez ich wysłanników przewodzących państwom i organizacjom międzynarodowym, sprawiając wrażenie, jakby ich plany były akceptowane przez zwykłych ludzi.
Cytat:
Ci, którzy rządzą sprawami publicznymi, a także pasterze Kościoła pokazują, że są posłuszni antyewangelii świata, a odmawiając należnego szacunku Chrystusowi Królowi i posłuszeństwa Jego świętej Woli, zginają kolana przed nowymi bożkami poprawności politycznej i palą kadzidła przed ołtarzem ludzkości zbrutalizowanej przez wady i grzech. Ci, którzy dziś przewodzą ludowi w sprawach doczesnych i duchowych, nie mają na celu wspólnego dobra obywateli i zbawienia dusz wiernych, ale ich zepsucie, ich potępienie. A masy porzuciwszy drogę uczciwości, prawości i świętości, porzucają siebie na rzecz oszustwa, zepsucia i piekielnego buntu przeciwko Bogu.

W swoich listach, wywiadach i wypowiedziach Abp Vigano w jednoznaczny sposób przedstawia aktualny obraz KK, a w szczególności wyższej hierarchii, każdorazowo wskazując na Sobór Vaticanum II jako główny czynnik wpływający na niespotykanie głęboki kryzys, pociągający za sobą kryzys państw i narodów Zachodu.
Trudno wybrać cytaty, gdyż cała publikacja jest tak cenna, że...