Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności

Okładka książki Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności Małgorzata Jakubczak, Katarzyna Kędzierska
Okładka książki Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności
Małgorzata JakubczakKatarzyna Kędzierska Wydawnictwo: Znak Literanova poradniki
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2023-01-16
Data 1. wyd. pol.:
2023-01-16
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324085088
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2
1

Na półkach:

Książkę wymęczyłam a nie przeczytałam. Mało treści , lanie wody i powtarzanie kilku zdań w kółko. O samym mindfulness nie dowiedziałam się nic. Może tylko to że nie warto próbować medytacji bez nauczyciela, najlepiej certyfikowanego na kursie jednej z Pań. Bo inni to według nich prawienauczyciele....

Książkę wymęczyłam a nie przeczytałam. Mało treści , lanie wody i powtarzanie kilku zdań w kółko. O samym mindfulness nie dowiedziałam się nic. Może tylko to że nie warto próbować medytacji bez nauczyciela, najlepiej certyfikowanego na kursie jednej z Pań. Bo inni to według nich prawienauczyciele....

Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Zakup tej książki okazał się wyrzuceniem pieniędzy w błoto... Zachęciło mnie nazwisko jednej z autorek, ponieważ panią Katarzynę Kędzierską cenię i byłam stałą czytelniczką jej bloga. Niestety, ta książka to niewypał. Szukałam konkretnych informacji, znalazłam pseudofilozoficzny bełkot, stertę banałów i wiele napuszonych stwierdzeń. Dodatkowym"kwiatkiem" jest osoba drugiej autorki, pani Małgorzaty Jakubczak, której mentorski ton starej, przemądrzałej ciotki z czasem robi się wręcz nieznośny... Wygłasza swoje stwierdzenia z wyższością, tonem nieznoszącym sprzeciwu, chwilami aż bije z niego pogarda do mniej "oświeconego" czytelnika. Jestem zniesmaczona i uważam, że ta książka mogłaby być znacznie lepsza, gdyby za jej napisanie zabrała się wyłącznie p. Kędzierska. Nie polecam.

Zakup tej książki okazał się wyrzuceniem pieniędzy w błoto... Zachęciło mnie nazwisko jednej z autorek, ponieważ panią Katarzynę Kędzierską cenię i byłam stałą czytelniczką jej bloga. Niestety, ta książka to niewypał. Szukałam konkretnych informacji, znalazłam pseudofilozoficzny bełkot, stertę banałów i wiele napuszonych stwierdzeń. Dodatkowym"kwiatkiem" jest osoba drugiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1040
258

Na półkach:

Słowo "mindfulness" stało się ostatnio modne. I choć wiele osób go używa, to z pewnością nie wszyscy wiedzą, co tak naprawdę oznacza. Ja też zaliczałam się do tego grona. Po książce "Odkrywanie mindfulness" Katarzyny Kędzierskiej i Małgorzaty Jakubczak wiem już o co chodzi.

Muszę zacząć od tego, że książka jest pięknie wydana. Kiedy ją pierwszy raz zobaczyłam na żywo, powiedziałam: "nie ważne czy jest dobra, nigdy jej nie oddam". Drugą bardzo ważną sprawą jest fakt, że nie mamy do czynienia z poradnikiem. Autorki przekazały po prostu swoją wiedzę w temacie mindfulness, a mają ją ogromną. W końcu Małgorzata Jakubczak założyła Polski Instytut Mindfulness, a Katrzyna Kędzierska jest certyfikowaną nauczycielką medytacji oraz prowadzi bloga o minimalizmie i mindfulness (Simplicite.pl)

Od pierwszej strony zawładnął mną niezwykły spokój. Być może stało się tak przez moje pozytywne nastawienie, a może książka ma w sobie coś wyjątkowego. Pewnie jedno i drugie. Autorki w bardzo przystępny sposób wyjaśniają czym mindfulness jest i co najważniejsze, czym nie jest. Ludzie często mylą go z relaksacją czy typową medytacją. Owszem, medytujemy wtedy, ale najważniejsze jest poznanie siebie, uważność, czucie i skanowanie własnego ciała. Przyjmujemy wtedy rzeczywistość taką jaka jest, czyli zarówno dobre jak i złe rzeczy.

Okazuje się, że mindfulness pozytywnie wpływa na nasze zdrowie, i chyba to jest najważniejsze. Ja czuję się zachęcona do spotkania się z najważniejszą osobą w moim życiu... z sobą. Serdecznie paniom autorkom dziękuję. Czytajcie!

Słowo "mindfulness" stało się ostatnio modne. I choć wiele osób go używa, to z pewnością nie wszyscy wiedzą, co tak naprawdę oznacza. Ja też zaliczałam się do tego grona. Po książce "Odkrywanie mindfulness" Katarzyny Kędzierskiej i Małgorzaty Jakubczak wiem już o co chodzi.

Muszę zacząć od tego, że książka jest pięknie wydana. Kiedy ją pierwszy raz zobaczyłam na żywo,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Byłoby lepiej gdyby autorką książki była wyłącznie Katarzyna Kędzierska. Jej wypowiedzi są kulturalne, wyważone i pokazują szacunek do osób które rozpoczynają drogę w MBSR. Tekst drugiej autorki wprowadza niesmak. Wyśmiewanie potencjalnych uczniów, jakieś zniecierpliwienie pionierki MBSR w Polsce, wcale do tej medytacji nie zachęca.

Byłoby lepiej gdyby autorką książki była wyłącznie Katarzyna Kędzierska. Jej wypowiedzi są kulturalne, wyważone i pokazują szacunek do osób które rozpoczynają drogę w MBSR. Tekst drugiej autorki wprowadza niesmak. Wyśmiewanie potencjalnych uczniów, jakieś zniecierpliwienie pionierki MBSR w Polsce, wcale do tej medytacji nie zachęca.

Pokaż mimo to

avatar
760
759

Na półkach: , , , , ,

Zanim rozpoczęłam czytać książkę pt. ''Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności'' zaczerpnęłam informacji o jej autorkach: Pani Katarzynie Kędzierskiej, Małgorzacie Jakubczak.

Lubię, kiedy w opisywanym konkretnym temacie przez autorki znajduje coś dla siebie i nie jest zamieszczona w niej wiedza zbyt ogólna tylko oparta na przykładach, refleksjach, na czymś szczególnym, co przykują moją uwagę, odniesienie się do czegoś w kategoriach przemyśleń pozytywnych, jak również tych negatywnych.

Podjęta główna w tej książce tematyka może być dla jej odbiorców, konieczna w zdobywaniu wiedzy, aby bliżej zapoznać się z jej zagadnieniami, o ile takie występują na płaszczyźnie pojęć związanych z teorią.

Aby móc zagłębić się mocniej w temat mindfulness należy przeczytać początkowe rozdziały, w których to autorki wyjaśniają, czym on dla nich jest i na czym on polega.

Uważam, że jest to dobra forma pomysłu na przedstawienie początkowego zarysu książki, w którym relacjonują, na czym polega mindfulness i jak on prezentuje swoje odzwierciedlenie w praktyce, jak jest odbierany z perspektywy, kiedy były jego początki, co się zmieniło, nad czym należy się zastanowić, zanim przystąpi się do medytowania, które na obecną chwilę zaczyna być powoli popularne nie tylko wśród kobiet, ale mężczyzn bądź również osób dobrze nam znanych najczęściej z telewizji, ze świata mody, muzyki, sportu, teatru, opery, radia, literatury, programów śniadaniowych oraz programów kulinarnych.

Chociaż przyznam, że czasami miałam mieszane odczucia po przeczytaniu kolejnych rozdziałów, gdyż męczące były dla mnie powtórki, przechwalanie się, czego ja za bardzo nie lubię lub wyśmiewanie się z wypowiedzi osób, które, zanim przystąpią do skorzystania z uczestnictwa na takim spotkaniu, jaki jest cel ich takich spotkanie w czasie przeżywanych medytacji. Tego rodzaju uwagi są niesmaczne, ponieważ nie powinno ujawniać się, co się myśli o osobie chcącej podjąć się uczestniczenia.

Nie zawsze mogą czytelnikowi przypaść do gustu rozmowy doświadczonych i podzielenie się osobistymi refleksjami, przemyśleniami, ale są takie fragmenty w rozdziałach, z których można zaczerpnąć coś dla siebie.

Elementami, które nie podobały się, mi w tej książce były zamieszczone zbyt małe czcionki stron oraz wyjaśnienia przykładów.

Najbardziej spodobał mi się rozdział o złudzeniach dotyczący okoliczności medytacji. Było w nim przedstawione, coś wyjątkowego, co lubię.

Wydawnictwu Znak Literanova dziękuje za podarowanie mi egzemplarzu książki do recenzji autorstwa Pani Katarzyny Kędzierskiej, Małgorzaty Jakubczak pt. ''Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności''.

Polecam przeczytać tę książkę.

Zanim rozpoczęłam czytać książkę pt. ''Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności'' zaczerpnęłam informacji o jej autorkach: Pani Katarzynie Kędzierskiej, Małgorzacie Jakubczak.

Lubię, kiedy w opisywanym konkretnym temacie przez autorki znajduje coś dla siebie i nie jest zamieszczona w niej wiedza zbyt ogólna tylko oparta na przykładach, refleksjach, na czymś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Jestem zawiedziona. Bardzo mało przydatnych wiadomości, dużo ogólników, powtórzeń z literatury o samorozwoju z ostatnich lat, oczywistości. Książka tak złożona i tak wydana, by sprawiała wrażenie w miarę obszernej, podczas gdy w rzeczywistości to powierzchowna lektura na jedno popołudnie. Omawiane "mity", dotyczące medytacji, po części jakby wymyślane na siłę, by stworzyć dodatkową treść, materiał na książkę. Jak zauważają same autorki, wszystko co ma w tytule słowo "mindfulness" obecnie się sprzedaje. Czy i one postanowiły na tym skorzystać? A może wydawca? Bo lektura nijak nie spełnia oczekiwań. Po osobach zaprezentowanych jako autorytety w swojej dziedzinie spodziewałam się zdecydowanie więcej. Przede wszystkim więcej wiedzy, ale też poważnego potraktowania czytelnika. Tymczasem tu panie trochę jakby się spotkały na pogaduszki przy kawie, trochę jakby zwracały się do dzieci, a nie do dorosłych ludzi na poważnie zainteresowanych tematyką medytacji czy mindfulness. Marketing książki najwyraźniej udany, sama praca zdecydowanie mniej.

Jestem zawiedziona. Bardzo mało przydatnych wiadomości, dużo ogólników, powtórzeń z literatury o samorozwoju z ostatnich lat, oczywistości. Książka tak złożona i tak wydana, by sprawiała wrażenie w miarę obszernej, podczas gdy w rzeczywistości to powierzchowna lektura na jedno popołudnie. Omawiane "mity", dotyczące medytacji, po części jakby wymyślane na siłę, by stworzyć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
39

Na półkach:

Medytacja uważności, mindfulness to hasła, które na dobre zagościły w przestrzeni social media i stały się pewnego rodzaju wyznacznikiem nowoczesnego życia, wpisującego się w określone trendy. Wielu celebrytów i celebrytek sięga po nie, kreując i reklamując swój wizerunek, jednocześnie zniekształcając ich zakres znaczeniowy. A to z kolei przyczynia się do tego, że obecnie mamy ogrom „specjalistów od medytacji”, przekazujących wiedzę, która niestety, ale często mija się z prawdą. Dlatego brakuje wartościowych i szczerych głosów o medytacji, lub też są one tłumione przez krzykliwe i puste slogany, obiecujące co najmniej osiągnięcie duchowego orgazmu (cokolwiek to by znaczyło). Zatem czym jest medytacja? A mindfulness? A czym one nie są? Co mi da jej praktykowanie? "Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności" autorstwa Małgorzaty Jakubczak i Katarzyny Kędzierskiej to jedna z niewielu wartościowych pozycji, która pełni także funkcję drogowskazu dla wszystkich osób, które są zainteresowane tą tematyką. W rozmowie autorki odzierają mindfulness z taniego, celebryckiego blichtru i ukazują medytację uważności, taką, jaką ona jest – bez zbędnego upiększania. To podczas niej mądrze poruszane są tematy związane z przekonaniami, oczekiwaniami i złudzeniami dotyczącymi medytacji uważności, które często towarzyszą zaczynającym z nią przygodę lub bardziej doświadczonym. Osobiście należę do tej drugiej grupy i z wielką radością mogłam znaleźć w tej książce odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, które pojawiają się wraz z rozwijaniem praktyki medytacji uważności. Dlatego ta pozycja różni się od wielu poradników pewną cechą, a jest nią szczerość wobec czytelników. Medytacja uważności nie jest łatwą drogą, ponieważ jak to stwierdziła jedna z autorek: „Medytacja mindfulness jest dla mnie najbliższym, najczulszym, najtrudniejszym i najprostszym zbliżeniem się do siebie samej”. Ale warto – przede wszystkim dla siebie.

Medytacja uważności, mindfulness to hasła, które na dobre zagościły w przestrzeni social media i stały się pewnego rodzaju wyznacznikiem nowoczesnego życia, wpisującego się w określone trendy. Wielu celebrytów i celebrytek sięga po nie, kreując i reklamując swój wizerunek, jednocześnie zniekształcając ich zakres znaczeniowy. A to z kolei przyczynia się do tego, że obecnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
23

Na półkach:

"Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności" to pierwsza dla mnie książka o tej tematyce. O ile chętnie korzystam z poradników, jak ograniczyć natłok niepotrzebnych rzeczy, ale również i rytuałów oraz uproszczeń, które zamiast oszczędzić nam czas, tylko nam go odbierają, to z takim holistycznym podejściem spotkałam się po raz pierwszy. I jestem pod wrażeniem, że tak mądrze można do tematu życia podejść. Być może książka napisana jest w sposób, który odbiega od krótkiego i konkretnego stylu takich właśnie poradników, jednak jest to zarazem jej minus jak i plus. Ponieważ autorki nie dają nam gotowych rozwiązań zachęcając do tego, aby samemu odkrywać nasze własne potrzeby i nasze własne drogi do ich osiągnięcia. Uważam, że warto przeczytać tę książkę. Być może stanie się ona pierwszym krokiem do życia bardziej dla siebie i pogłębiania tematu medytacji uważności.

"Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności" to pierwsza dla mnie książka o tej tematyce. O ile chętnie korzystam z poradników, jak ograniczyć natłok niepotrzebnych rzeczy, ale również i rytuałów oraz uproszczeń, które zamiast oszczędzić nam czas, tylko nam go odbierają, to z takim holistycznym podejściem spotkałam się po raz pierwszy. I jestem pod wrażeniem, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
139

Na półkach:

"Odkrywanie Mindfulness. Szczerze o medytacji uważności" to nowość Wydawnictwa Znak napisana przez Małgorzatę Jakubczak i Katarzynę Kędzierską.
Nie są to przypadkowe osoby gdyż Pani Małgorzata jest założycielką polskiego Instytutu Mindfulness, a Pani Katarzyna autorką najpopularniejszego bloga o minimalizmie - Simplicite.pl

Ich wspólna praca nad książka miała na celu połączyć pokolenia i przedstawić Mindfulness niczym Mariusz Max Kolonko - JAK JEST.
Książek o Mindfulness jest zatrzęsienie, aż trudno się obecnie połapać w przepychu treści, które nie można zweryfikować pod względem rzetelności. Nie wszystkie warto czytać. Łatwo amatora i laika złapać na niewiedzy obiecując gruszki na wierzbie. Szczególnie, że sam byłem zniechęcony obrzucany tym terminem z każdej strony.

Elita wśród chaosu fałszywych nauczycieli postanowiła rozwiać wszystkie wątpliwości i obalić mity, które wiążą się z medytacją uważności. Na warsztat zostały wzięte najpopularniejsze przekonania, oczekiwania i złudzenia dotyczące Mindfulness i zostają nam wyjaśnione z dwóch perspektyw - Pani Małgosi starszej weteranki oraz Pani Kasi - młodszej nauczycielki. Podwójna perspektywa znacznie wzbogaciła książkę o narracje kładącą nacisku na inne elementy. Mnie osobiście bardziej przypadły do gustu wypowiedzi Pani Kasi w których lepiej się odnalazłem.
Jednym z przykładów może być przekonanie, że osoby które medytują są spokojniejsze lub łagodniejsze. I mimo, że ja wiem ze tak nie jest to w głowie mi pozostaje obraz stoicko spokojnego buddyjskiego mnicha. W ciekawy sposób te i inne poglądy próbują nam rozwiać autorki w lekturze.

Polecam "Odkrywanie Mindfulness" ludziom, którzy chcą zgłębić temat uważności nieco bardziej, lub dopiero zacząć zgłębiać ten temat. Zaprezentowane zostaje czytelnikowi narzędzie, które ma zwiększyć świadomość praktykanta. Ale to w jaki sposób każdy wykorzysta to narzędzie - to już zależy od niego. A nawet bez chęci korzystania z Mindfulness książka na pewno poszerzy Wasze horyzonty i sprawi, że staniecie się nieco świadomi w tej tematyce.

Książka otrzymana za darmo od Wydawcy.

"Odkrywanie Mindfulness. Szczerze o medytacji uważności" to nowość Wydawnictwa Znak napisana przez Małgorzatę Jakubczak i Katarzynę Kędzierską.
Nie są to przypadkowe osoby gdyż Pani Małgorzata jest założycielką polskiego Instytutu Mindfulness, a Pani Katarzyna autorką najpopularniejszego bloga o minimalizmie - Simplicite.pl

Ich wspólna praca nad książka miała na celu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
513
393

Na półkach:

Ostatnimi czasy powstaje wiele książek na temat minimalizmu oraz medytacji. Jest to jak dla mnie ciekawy i bardzo potrzebny temat w tych niespokojnych czasach. Medytacja pozwala zajrzeć w głąb siebie i zmierzyć się nie tylko z tym co dobre, ale również z uczuciami negatywnymi. Książkę napisały dwie Panie , Kasia prowadzi bloga na temat minimalizmu i mindfulnessu, a Małgorzata jest nauczycielem MBSR, czyli rozwijania uważności w kontekście redukcji stresu. Już na samym wstępie dowiadujemy się czym nie jest mindfullness i czym jest. Potem mamy rozdziały na temat przekonań o istocie medytacji, oczekiwań dotyczących efektów medytacji oraz złudzeń dotyczących okoliczności medytacji. W książce podoba mi się to, że jest ona napisana lekkim i przystępnym językiem dla każdego, a te nieco trudniejsze wyrazy są od razu wyjaśniane. Jest wyodrębnione i zaznaczone co myśli o danym temacie każda z Pań. Mamy tu pokazane z czym musimy się zmierzyć podczas medytacji, że to nie zawsze jest przyjemne. Kasia i Małgosia podpowiadają nam o wzięciu nauczyciela, który nas prawidłowo poprowadzi, ale zaznaczają też czym wyróżnia się dobry nauczyciel i po jakich sytuacjach poznać że ten wybór nie był najlepszy. Tę książkę poleciłabym czytać po kawałku i wyciągania z niej jak najwięcej, zbyt szybkie przeczytanie mogłoby spowodować umknięcie wartościowych słów. Oczywiście nie jest to książka dla każdego tym tematem trzeba się interesować aby po nią sięgnąć. Jeżeli czytacie o minimalizmie i mindfulnessie to sięgnijcie po tę pozycję, która jest pokazana bez retuszu.

Ostatnimi czasy powstaje wiele książek na temat minimalizmu oraz medytacji. Jest to jak dla mnie ciekawy i bardzo potrzebny temat w tych niespokojnych czasach. Medytacja pozwala zajrzeć w głąb siebie i zmierzyć się nie tylko z tym co dobre, ale również z uczuciami negatywnymi. Książkę napisały dwie Panie , Kasia prowadzi bloga na temat minimalizmu i mindfulnessu, a...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    60
  • Przeczytane
    44
  • Posiadam
    6
  • 2023
    5
  • Znaleźć
    1
  • Popularnonaukowe
    1
  • 02. Epub?
    1
  • Psychologia i rozwój
    1
  • Egz. recenzyjny
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności


Podobne książki

Przeczytaj także