„Bardzo ciekawy…”
Tom drugi „Zamorskich Wojen Portugalczyków 1960-1975” prowadzi nas dalej przez dynamiczne zmiany w zamorskich prowincjach tego kraju. Książka jest potężną cegłą i liczy sobie 729 stron.
Zaczynamy od wojny w Gwinei. Później przechodzimy do Mozambiku. Kolejne rozdziały opowiadają o końcu portugalskiej Afryki - Angoli, Gwinei i Mozambiku.
Dalej następuje bardzo ciekawa i mało znana część, dotycząca posiadłości w Azji. Między innymi upadku Goa i Anjedivy, Timoru czy chwiejnej równowagi w Makau.
Zaczynamy zawsze od solidnego historycznego wprowadzenia. Dostajemy też charakterystykę klimatyczną, zamieszkującej ludności i komunikacyjną. Jeżeli w grę wchodzi polityka i jej organizacje, autor przedstawia nam wszystkich głównych graczy. Tekstowi głównemu towarzyszą mapy, biogramy ważniejszych postaci, skróty wydarzeń mających wpływ na dany teatr zmagań, charakterystyka używanego uzbrojenia i środków transportu.
Mapy dzielą się na dwie grupy:
-statyczne pokazujące zmiany rozmieszczenia wojsk,
-dynamiczne przedstawiające ruchy formacji przy niektórych operacjach specjalnych.
Są one dokładne i pozwalają zorientować się w terenie.
Biogramy ważniejszych postaci są obszerne, jednak mają tą wadę, że są pisane mikroskopijną czcionką męczącą oczy. To samo dotyczy charakterystyki uzbrojenia, czy środków transportu.
Niektóre dane zebrane są w przejrzyste tabele. Całość uzupełniającą starannie dobrane zdjęcia. Mimo dość niewielkich rozmiarów wydawca zadbał, by były wyraźne i dobrze prezentowały w książce.
Małe podsumowanie dostajemy w zakończeniu i możemy przejść do załączników. W ich przypadku, jak to zwykle u Profesora Kubiaka bywa, stanowią uzupełnienie publikacji i są bogate w treść. Są to zarówno historie bezpośrednich uczestników, monografie sprzętu (mocno rozwinięte),artykuł na temat blokady portugalskiej Beiry 1966-1975 przez Wielką Brytanią, czy artykuł dotyczący problemów medycyny tropikalnej i chorób z którymi zmagały się wojska Portugalii. Jest tabelaryczna anatomia zamachu stanu (Rewolucji Goździków).
Ów 7 załącznik jest podsumowaniem części tekstu głównego omawiającego ten sam problem.
Po załącznikach mamy Bibliografię (670-693 str). Nie jestem zawodowym historykiem, i nie mam kwalifikacji, by poddać ją ocenie. Jest w niej wiele dokumentów portugalskich, opracowań i wspomnień uczestników wydarzeń. Książkę zamyka indeks osób, nazw geograficznych i legenda do map.
Język Profesora nie jest trudny, chociaż trzeba mocno się skupić, przy kwestiach czysto politycznych (przynajmniej ja musiałem). Mnogość opcji i zawiłe losy organizacji, a także kwestie utrzymania władzy w samej Portugalii lekko zwalniały tempo czytania.
Same opisy działań wojskowych czyta się jak dobrą powieść sensacyjną.
Wydanie jest na bardzo dobrym papierze, w twardej oprawie z szytym grzbietem. Część map jest kolorowa. Wydawnictwo Tetragon w tej kwestii trzyma wysoki poziom.
Książka okazała się bardzo ciekawą lekturą, i co najważniejsze wciągająca. Sam autor zaznacza, że pewne aspekty wymagają dalszych badań, ale i tak otrzymałem wyczerpujące studium problemu.
Polecam każdemu, kto interesuje się historią współczesną i nie tylko.
Na koniec dodam, że tekst powyższy jest moją prywatną opinią i nie aspiruje do miana recenzji publikacji. Jako osoba nie będąca zawodowym historykiem, a jedynie hobbystą, nie mam wystarczającej wiedzy, by oceniać publikację Profesora Kubiaka pod względem merytorycznym. Czytałem wiele jego książek i mam do jego wiedzy pełne zaufanie.

„Bardzo ciekawy…”
Tom drugi „Zamorskich Wojen Portugalczyków 1960-1975” prowadzi nas dalej przez dynamiczne zmiany w zamorskich prowincjach tego kraju. Książka jest potężną cegłą i liczy sobie 729 stron.
Zaczynamy od wojny w Gwinei. Później przechodzimy do Mozambiku. Kolejne rozdziały opowiadają o końcu portugalskiej Afryki - Angoli, Gwinei i Mozambiku.
Dalej następuje...

Drugi Tom, Krzyszotofa Kubiaka o portugalskich wojnach zamorskich to już dokładniej pod względem ortografii, interpunkcji itp. napisana książka. Uzupełnia ona temat rozpoczęty w pierwszym tomie. Mamy tutaj bardzo dokładnie opisane długoletnie wojny w Gwinei Bissau oraz Mozambiku prowadzone przez Portugalczyków.

Książka podobnie jak jej poprzedniczka jest bardzo bogata w wszelakiego rodzaju archiwalne zdjęcia oraz opisy postaci i broni wykorzystywanego sprzętu. Autor bez zarzutów bardzo dobrze opisał wyczerpujące i mało znane fakty z okresu po II wojny światowej.

Cena nadal pozostaje minusem tej pozycji bo nabyłem ją za nieco około 130 zł. Mimo to uważam, że warto byłą ją zakupić i poznać ten niezwykle ciekawy temat.

Drugi Tom, Krzyszotofa Kubiaka o portugalskich wojnach zamorskich to już dokładniej pod względem ortografii, interpunkcji itp. napisana książka. Uzupełnia ona temat rozpoczęty w pierwszym tomie. Mamy tutaj bardzo dokładnie opisane długoletnie wojny w Gwinei Bissau oraz Mozambiku prowadzone przez Portugalczyków.

Książka podobnie jak jej poprzedniczka jest bardzo bogata w...

Jedyna tego typu publikacja obszernie i wręcz kompletnie opisująca konflikty zbrojne w byłych portugalskich koloniach za panowania Salazara. Książka bardzo obszerna 728 str. i warta wysokiej ceny. Dla mnie okaz wręcz kolekcjonerski z uwagi na zainteresowanie tematem Afryki południowej.

Jedyna tego typu publikacja obszernie i wręcz kompletnie opisująca konflikty zbrojne w byłych portugalskich koloniach za panowania Salazara. Książka bardzo obszerna 728 str. i warta wysokiej ceny. Dla mnie okaz wręcz kolekcjonerski z uwagi na zainteresowanie tematem Afryki południowej.