Zapowiadała się ciekawie...ale nie mogę przejść obojętnie-jako nauczyciel' obok relacji Lucasa i Amy. To niedorzeczne. Uczenn8ca w samochodzie nauczyciela, w jego domu, nie wspominając okierunku w jakim poszła ich znajomość. Wiem to fikcja. Jednak takie postępowanie nawet w Ameryce jest karalne. Czyta się nieźle Może skuszę się na drugą część choć tutaj w pewnych momentach bywało zbyt cukierkowo.

Zapowiadała się ciekawie...ale nie mogę przejść obojętnie-jako nauczyciel' obok relacji Lucasa i Amy. To niedorzeczne. Uczenn8ca w samochodzie nauczyciela, w jego domu, nie wspominając okierunku w jakim poszła ich znajomość. Wiem to fikcja. Jednak takie postępowanie nawet w Ameryce jest karalne. Czyta się nieźle Może skuszę się na drugą część choć tutaj w pewnych momentach...

Amy West przeprowadza się do nowego miasta, gdzie ma od nowa zacząć swe życie.
Podczas pierwszych dni w szkolę, dziewczyna nie chce się zbyt otwierać na innych, bo nie chce, by znów postrzegano ją przez pryzmat śmierci brata, mimo obaw już na samym początku trafia na grupkę znajomych, którzy otwarcie przyjmują ją do swej paczki.
Początki w nowej szkole zazwyczaj są dla nastolatka ciężkim przeżyciem, a na Amy czeka jeszcze jedno wyzwanie.
Pan Lucas James.
Lucas jest młodym nauczycielem, bardzo przystojnym co sprawia, że nie jedna uczennica ślini się na widok nauczyciela wychowania fizycznego, jednakże pod tą przystojną maską kryje się wiele bólu, krzywd i prawdziwa tragedia.
Już pierwszego dnia los krzyżuje drogi głównych bohaterów i zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki.
Lucas jako jedyny w całej szkole paja nienawiścią w stronę nowej uczennicy Amy, wyśmiewa ją na lekcjach, daje niestosowne komentarze w jej stronę.

Dlaczego nauczyciel stosuje przemoc psychiczną w stronę nowej uczennicy?
Czy Amy dźwignie ten ciężar, czy odkryje prawdziwy powód nienawiści nauczyciela?

Przyznam szczerze, że gdy tylko otrzymałam książkę od Amelii, to nie miałam do niej zbyt wielkich oczekiwań.
Zapewne, gdybym jej nie otrzymała w prezencie, to nigdy bym jej nie kupiła, bo po prostu mnie nie zachęcała, ale skoro dostałam takie pozytywne słowa na jej temat, musiałam sprawdzić to na własnej skórze.
Duża czcionka i prosty język sprawiają, że książkę można pochłonąć w kilka godzin!
Historia od początku mnie zainteresowała i wciągnęła do samego końca.
Pomysł na fabułę, niby banalny, ale gdy zagłębiłam się dalej w historię, robiło się coraz ciekawiej!
Jak już mogliście zauważyć w moich recenzjach, kocham się w czarnych bohaterach, postaciach toksycznych i złych do szpiku kości.
Lucas James początkowo takie wywarł na mnie wrażenie i gdy mianowałam go na swojego książkowego męża, poznaliśmy lepiej jego historię, która skrywała wiele mroku.
Jedynym ogromnym minusem, jaki znalazłam w tej książce to jej zakończenie!!
Droga autorko jak mogłaś to zakończyć w takim momencie?!
Siedzę jak na szpileczkach i oczekuję kontynuacji!!
Na dziś a najlepiej na wczoraj!!!

Ocenka: 10/10

Amy West przeprowadza się do nowego miasta, gdzie ma od nowa zacząć swe życie.
Podczas pierwszych dni w szkolę, dziewczyna nie chce się zbyt otwierać na innych, bo nie chce, by znów postrzegano ją przez pryzmat śmierci brata, mimo obaw już na samym początku trafia na grupkę znajomych, którzy otwarcie przyjmują ją do swej paczki.
Początki w nowej szkole zazwyczaj są dla...

Nie jesrtem taki zły to książka, która ciągneła sie w nieskończoność czytałam ją ponad pół roku. Jak dla mnie- styl pisarki jest bardzo chaotyczny i nie zrozumiały. Plusem są krótkie rozdziały

współpraca reklamowa z @wydawnictwo.beya

Nie jesrtem taki zły to książka, która ciągneła sie w nieskończoność czytałam ją ponad pół roku. Jak dla mnie- styl pisarki jest bardzo chaotyczny i nie zrozumiały. Plusem są krótkie rozdziały

współpraca reklamowa z @wydawnictwo.beya

Nie jestem taki zły" to książka, która dla mnie była po prostu zła. Nie przypadł mi styl pisanie autorki. Czytając strasznie dłużyło mi się a te literki ciągnęły się wieczność.

Główny bohater irytował swoim zachowaniem, były momenty kiedy zachowywał się jak dziecko. Momentami teksty bohaterów były tak płytkie i nie trzymające się treści, że naprawdę nie najlepiej się to czytało.

Według mnie autorka chciała poruszyć za dużo wątków, a książka należy do cienkich bo ma około 200 stron przez co fabuła tej lektury jest bardzo chaotyczna i ciężko się to czyta.

Nie jestem taki zły" to książka, która dla mnie była po prostu zła. Nie przypadł mi styl pisanie autorki. Czytając strasznie dłużyło mi się a te literki ciągnęły się wieczność.

Główny bohater irytował swoim zachowaniem, były momenty kiedy zachowywał się jak dziecko. Momentami teksty bohaterów były tak płytkie i nie trzymające się treści, że naprawdę nie najlepiej się to...

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Byłam bardzo ciekawa tej pozycji i szczerze mówiąc? Nie powiedziałabym, że się zawiodłam, ale nie skradła ona mojego serca.

Amy to osoba, która jest skrzywdzona przez los i już od pierwszych stron o tym wiemy. Straciła brata, który był jej drugą połówką i bratnią duszą. Był jej odskocznią od rodziców i od okropnego świata. Przeprowadzka miała być dla niej czymś dobrym i w sumie wyszło jej to na dobre... w pewnym sensie. Gdy poszła do nowej szkoły, poznała Liv, która wciągnęła ją do jej grupki znajomych i moim zdaniem - bardzo fajnie, że od razu kogoś poznała, ale za szybko stali się dla siebie tak bliscy, al to oczywiście tylko moje zdanie!!

Lucas James to mężczyzna, który wzbudza w uczennicach zachwyt i fascynację, ale sam otacza się aurą oschłego i pstrego nauczyciela i Amy od smaego początku się o tym przekonuje, ale nie daje soie wchodzić na głowę i stawia się, co mu się podoba i dziewczyna zapada mu w pamięci i zaczyna pojawiać się w miejscach tam gdzie była ona i przypadkowe spotkania powoli doprowadzały do tego, że przepadali dla siebie.

Historia Amy West i Lucasa Jamesa była przyjemna w czytaniu, bo czytanie zajęło mi dosłownie z trzy godzinki, więc ogromnym plusem jest pióro autorki, które było przyjemne i szybkie w czytaniu. W książce działo się zbyt dużo. Wątków było przeogromnie dużo i momentami nie mogłam się połapać kiedy dany wątek się zaczyna, a kiedy kończy i czy w ogóle został wyjaśniony, więc tutaj jest kolejny minus, ale miejmy nadzieję, że w kolejnej części wyjaśni się więcej.

Zakończenie zostawiło mnie w szoku i prawdopodobnie sięgnę po kolejną część z czystej ciekawości jak ta historia potoczy się dalej, ale nie myślę, że ta historia jakkolwiek zapadnie mi w pamięci.

Szczerze wam ją polecam, bo to przyjemna historia na jeden wieczór, więc jeśli chcecie i moja recenzja w jakimś stopniu zachęciła was do tego żeby po nią sięgnąć to koniecznie dajcie mi znać jakie są wasze odczucia co do tej książki.

love
- lia

Byłam bardzo ciekawa tej pozycji i szczerze mówiąc? Nie powiedziałabym, że się zawiodłam, ale nie skradła ona mojego serca.

Amy to osoba, która jest skrzywdzona przez los i już od pierwszych stron o tym wiemy. Straciła brata, który był jej drugą połówką i bratnią duszą. Był jej odskocznią od rodziców i od okropnego świata. Przeprowadzka miała być dla niej czymś dobrym i w...

🤍Nie jestem taki ZŁY - Patrycja Wójcik 🤍
9,5/10
Dziękuję @wydawnictwobeya za egzemplarz tej niepowtarzalnej historii 🤧😍

Główną bohaterką jest 18-letnia Amy West, której przyszło zmierzyć się z trudną sytuacją jaką spłatał jej los🖤czyli śmierć brata 💔
Amy musi również zaakceptować trudną dla niej decyzję, podjętą przez rodziców, którą jest zmiana miejsca zamieszkania, co wiąże się ze zmianą szkoły 🏘️
Nowa rzeczywistość dla 18-latki
to urocze miasteczko, Ashland
w Oregonie.
Amy idzie do nowego liceum pełna strachu i obaw...
Na szkolnym korytarzu
spotyka zgraną paczkę przyjaciół, czyli Liv, Grega i Jacoba, którzy przyjmują ją do swojego grona, akceptują i wspierają w trudnościach 🤝
Jednak okazuje się,
że największym ,,problemem" dla Amy jest nauczyciel wychowania fizycznego, który niekoniecznie akceptuje nową uczennicę 🎒
Główna bohaterka dostrzega jednak, że jej nauczyciel WF jest bardzo przystojny 🤭
Los splata drogi tych dwoje już pierwszego dnia po szkole, kiedy Amy prawie wpada pod koła samochodu Pana Lucasa Jamesa, czyli nauczyciela WF 🚘

Jak ułożą się relacje między główną bohaterką, a nauczycielem wychowania fizycznego? 🤫
Co kryje się pod maską obojętności Lucasa Jamesa? 🎭
Co sprawia, że tych dwoje możemy nazwać tak bardzo podobnymi do siebie a zarazem różnymi? 😳

Książka była dla mnie ogromnym zaskoczeniem!😅
Bo dosłownie czułam się jak na rozpędzonym rollercoasterze!!! ⏪
Nie wiedziałam czego się spodziewać po kolejnych rozdziałach, w których co chwilę mnie coś zaskakiwało! 😲
W lekturze zostało poruszonych wiele istotnych, trudnych, tematów TABU❣️
Natomiast zakończenie było również OGROMNYM plot twistem, którego nigdy bym nie przewidziała! 🥴
Polecam!❤️
🔥 Ania 🔥

🤍Nie jestem taki ZŁY - Patrycja Wójcik 🤍
9,5/10
Dziękuję @wydawnictwobeya za egzemplarz tej niepowtarzalnej historii 🤧😍

Główną bohaterką jest 18-letnia Amy West, której przyszło zmierzyć się z trudną sytuacją jaką spłatał jej los🖤czyli śmierć brata 💔
Amy musi również zaakceptować trudną dla niej decyzję, podjętą przez rodziców, którą jest zmiana miejsca zamieszkania, co...

Nie wiem, czy po przeczytaniu tej książki czuję się bardziej rozczarowana, czy zwyczajnie skonsternowana. ,,Nie jestem taki zły" okazał się zły do sześcianu. Dobrze czytacie, do sześcianu, bo do kwadratu nie wyrażałoby w pełni mojego stwierdzenia. A uwierzcie, że historia naprawdę miała potencjał. Szkoda tylko, że nie został on wykorzystany. Poruszane są tu trudne i ciężkie tematy, dotyczące straty, zagrożenia życia i trudnych relacji. Niestety są przedstawione po macoszemu. Autorka spłyciła każdy z tych tematów, przez co cała historia jest mała i nijaka. Zabrakło tu rozbudowania fabuły, tak, aby miała ona sens. Szkoda, naprawdę szkoda.
Amy West straciła brata. Amy West straciła dom, w którym oboje dorastali. Amy West została sama.
To, informacje, które pojawiają się na samym starcie książki. Nie napawają optymizmem, ale można liczyć na to, że fabuła zrobi się ciekawa. W chwili, gdy na samym początku czytelnik dostaje taki zastrzyk informacji, ma prawo myśleć, że bohaterka będzie zahukana, przestraszona i raczej w złym stanie psychicznym. A kiedy kilka stron dalej, okazuje się, że rodzice traktują dziewczynę, jak zło konieczne, można być zdziwionym, że tak łatwo i bez problemu odnalazła się w nowym miejscu. Dziwne, prawda?
Fabuła przedstawia historię jak wiele innych, nastolatka zakochuje się w starszym chłopaku. Tylko czemu w nauczycielu? A jeszcze lepszym pytaniem jest, czemu dorosły mężczyzna nawiązał intymną relację z nastolatką. Biorąc pod uwagę czas, w którym to piszę, temat może brzmieć znajomo. Jednakże wracając do książki Patrycji Wójcik, muszę niestety stwierdzić, że bohaterowie są płytcy, mimo że autorka starała się kreować ich na mega uczuciowych i z charakterem. No nie wyszło.
Słowem podsumowania:
Mamy tu zaburzonego młodego mężczyznę, który został doświadczony przez życie i postanowił, zamiast do specjalisty udać się po poradę do nastolatki. Jest również, nastolatka z problemami, która nie miała oparcia w rodzinie, kiedy przyszły trudne dni. Romans wybitnie nieudany, ale trzymam kciuki za autorkę. Wierzę, że następna powieść będzie lepsza.

Nie wiem, czy po przeczytaniu tej książki czuję się bardziej rozczarowana, czy zwyczajnie skonsternowana. ,,Nie jestem taki zły" okazał się zły do sześcianu. Dobrze czytacie, do sześcianu, bo do kwadratu nie wyrażałoby w pełni mojego stwierdzenia. A uwierzcie, że historia naprawdę miała potencjał. Szkoda tylko, że nie został on wykorzystany. Poruszane są tu trudne i ciężkie...

„Nie jestem taki zły” to książka idealna na jeden dłuższy wieczór. Powieść ta jest dość lekka i niezobowiązująca, pomimo (momentami) naprawdę przykrych i poruszających scen.

Tytuł ten dostał ode mnie 2.75/5 ⭐️, gdyż nie będę ukrywać, że nieco się na nim zawiodłam. Książka ta została wydana z wattpada, co można zauważyć na każdym jednym kroku. Naprawdę, fabuła tej powieści jest dość prosta i przejrzysta, uściślając jest taka sama jak wszystkie inne fabuły z wattpada. Dla jednych może być to zaleta, lecz dla mnie jest to wada. Po prostu nie znalazłam tu nic oryginalnego co przykułoby moją uwagę i zaangażowało mnie, wiec tak jak wspomniałam jest to moje niemałe rozczarowanie.

Jednak znajdziemy tutaj też kilka pozytywów takich jak wymarzona paczka przyjaciół głównej bohaterki, której należy tylko pozazdrościć - autorka w bardzo przyjemny sposób ukazała moc prawdziwej przyjaźni. Kolejnym atutem książki jest prosty i zrozumiały język, który bardzo ułatwiał i przyspieszał czytanie.

Podsumowując jeśli szukasz książki na jeden wieczór „Nie jestem taki zły” będzie jedną z lepszych propozycji, jednak jeśli szukasz czegoś głębszego to osobiście sięgnęłaby po inną powieść.

„Nie jestem taki zły” to książka idealna na jeden dłuższy wieczór. Powieść ta jest dość lekka i niezobowiązująca, pomimo (momentami) naprawdę przykrych i poruszających scen.

Tytuł ten dostał ode mnie 2.75/5 ⭐️, gdyż nie będę ukrywać, że nieco się na nim zawiodłam. Książka ta została wydana z wattpada, co można zauważyć na każdym jednym kroku. Naprawdę, fabuła tej powieści...

Tragiczna... Opis z tyłu nie jest adekwatny do tego co faktycznie się dzieje. Fabuła w znacznej większości jest opisem romansu nauczyciela z uczennicą (jest to dla mnie obrzydliwe). Na końcu jest zwrot akcji, to fakt, ale jest tak tragiczny, że kilka stron przed końcem zostawiłam ją i wróciłam dopiero po kilku dniach. Nie mogłam się z tym pogodzić, że ktoś mógłby w ten sposób napisać tak złe zakończenie z naprawdę złej książki napisanej jednocześnie troche infantylnie, a z drugiej strony, mamy sceny erotyczne. Jestem mocno zmieszana. Obym nigdy więcej nie trafiła na nic podobnego....

Tragiczna... Opis z tyłu nie jest adekwatny do tego co faktycznie się dzieje. Fabuła w znacznej większości jest opisem romansu nauczyciela z uczennicą (jest to dla mnie obrzydliwe). Na końcu jest zwrot akcji, to fakt, ale jest tak tragiczny, że kilka stron przed końcem zostawiłam ją i wróciłam dopiero po kilku dniach. Nie mogłam się z tym pogodzić, że ktoś mógłby w ten...