Norblin to jeden z najbardziej różnorodnych malarzy jakich znam, gdyby tak ktoś oglądał ten album bez okładki, mógłby pomyśleć, że każdy obraz namalował ktoś inny. Ktoś by mógł tak pomyśleć, ale nie taki tygrysek jak ja, ja doskonale wiem, że to Norblin, bo uwielbiam. Mam też taką koncepcję, że malarz sam chciał się wypróbować, zainspirować i tak sobie podróżował po epokach i stylach. Podoba mi się jak tworzył portrety, podobają mi się jego wycieczki w strony Stryjeńskiej, podobają mi się jego egzotyczne obrazy. Ciekawy człowiek, ciekawa wyobraźnia, niekończące się źródło inspiracji.

Wyzwanie czytelnicze LC czerwiec 2021: Przeczytam książkę z ilustracjami lub zdjęciami (50).

Norblin to jeden z najbardziej różnorodnych malarzy jakich znam, gdyby tak ktoś oglądał ten album bez okładki, mógłby pomyśleć, że każdy obraz namalował ktoś inny. Ktoś by mógł tak pomyśleć, ale nie taki tygrysek jak ja, ja doskonale wiem, że to Norblin, bo uwielbiam. Mam też taką koncepcję, że malarz sam chciał się wypróbować, zainspirować i tak sobie podróżował po epokach...