Dawno nie czytałem i oglądałem tak rewelacyjnego komiksu.
Świetne mroczne,krwawe i ładne rysunki (Szczególnie Catwoman,Harley,Cheshire)

Dawno nie czytałem i oglądałem tak rewelacyjnego komiksu.
Świetne mroczne,krwawe i ładne rysunki (Szczególnie Catwoman,Harley,Cheshire)

Nowy dzień w mieście takim jak Gotham zawsze oznacza nowe obowiązki dla zamaskowanych stróżów prawa. Chociaż Bruce Wayne nadal nie otrząsnął się po niedawnej stracie musi szykować się na nowe wyzwania, gdyż dawny przeciwnik znów pojawił się w mieście. „Batman. Ich mroczne plany” to pierwszy tom serii DC Uniwerse, opracowany przez scenarzystę James'a Tyniona IV, rysownika Guillem'a March'a oraz grafika Tomeu Morey'a. Historia w komiksie przedstawiona jest z dwóch perspektyw. Z jednej strony przemierzamy świat oglądając go oczami Bruce'a Wayne'a, natomiast z drugiej rozwiązujemy zagadki wraz Catwoman oraz Harley Quinn. Fabuła napisana jest w sposób brutalny i bardzo poważny pozbawiona cukierkowości, co w dużej mierze czyni ją niezwykle wciągającą. Co zaś do samych rysunków. Mamy tu do czynienia z bardzo dobrą kreską i starannie wykonanymi pracami, które ogląda się z największą przyjemnością. Bardzo zachęcam wszystkich do przeczytania tego tomu przygód o Mrocznym Rycerzu. Naprawdę warto.

Nowy dzień w mieście takim jak Gotham zawsze oznacza nowe obowiązki dla zamaskowanych stróżów prawa. Chociaż Bruce Wayne nadal nie otrząsnął się po niedawnej stracie musi szykować się na nowe wyzwania, gdyż dawny przeciwnik znów pojawił się w mieście. „Batman. Ich mroczne plany” to pierwszy tom serii DC Uniwerse, opracowany przez scenarzystę James'a Tyniona IV, rysownika...

Komiksy czytam przede wszystkim dla rysunków, choć scenariusz nie jest dla mnie bez znaczenia. Tutaj mamy do czynienie z wybitną kreską, oraz z bardzo dobrym scenariuszem! Tak dobrym że już zamówiłem w przedsprzedaży drugi tom czyli Wojnę Jokera:-)

Komiksy czytam przede wszystkim dla rysunków, choć scenariusz nie jest dla mnie bez znaczenia. Tutaj mamy do czynienie z wybitną kreską, oraz z bardzo dobrym scenariuszem! Tak dobrym że już zamówiłem w przedsprzedaży drugi tom czyli Wojnę Jokera:-)

,,Batman Ich mroczne plany” jest komiksem udanym i wciągającym. Świetnie sprawdza się jako wstęp do eventu Joker War. Największym plusem komiksu są zaskakujące twisty fabularne oraz świetnie narysowane rysunki. Komiks jest brutalny i poważny. W mojej opinii jest to bardzo dobry komiks z Batmanem w roli głównej i już nie mogę doczekać się kontynuacji tego tomu. Jedynym minusem jest Punchline, czyli nowa dziewczyna Jokera, lecz mam świadomość, że wszystkie karty nie zostały rozdane odnośnie do tej postaci i w przyszłości możemy poznać jej lepszy profil psychologiczny. Na tę chwilę Punchline jest zbyteczna.

,,Batman Ich mroczne plany” jest komiksem udanym i wciągającym. Świetnie sprawdza się jako wstęp do eventu Joker War. Największym plusem komiksu są zaskakujące twisty fabularne oraz świetnie narysowane rysunki. Komiks jest brutalny i poważny. W mojej opinii jest to bardzo dobry komiks z Batmanem w roli głównej i już nie mogę doczekać się kontynuacji tego tomu. Jedynym...

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-batman-ich-mroczne-plany-1/

Z chwilą pokonania Bane’a zarówno Batman, jak i mieszkańcy Gotham, byli przekonani, że teraz będą mogli należycie odetchnąć. Odpoczynek od nadmiaru wrażeń i niebezpieczeństw nie trwał jednak nazbyt długo. Do miasta wrócił bowiem Deathstroke i zdecydowanie nie była to wizyta w celach rozrywkowych. Miał on nowe zlecenie, którego realizacja wymagała wyeliminowania jednego z mieszkańców. Zaraz zanim zaczęli się pojawiać inni płatni mordercy. Jakby to zwiastowało mało problemów to ponownie dali o sobie znać niektórzy bohaterowie (Harley Quinn, Pingwin, Riddler),których Batman jako ostatnich chciał widzieć w swoim mieście. Wszystko wskazuje na to, że za całą sytuacją stoi tajemniczy przeciwnik, który z cienia pociąga za wszelkie sznurki. Mroczny Rycerz nie będzie miał kolejny raz wyboru i będzie musiał stanąć do nierównej walki (na wielu płaszczyznach).

James Tynion IV umiejętnie łączy tutaj masę widowiskowej akcji, nieźle skrojoną tajemnicę, elementy detektywistyczne i szczyptę humoru. Dzięki temu tworzy on naprawdę dobrą historię, która w kilku momentach mile zaskoczy czytelnika i zapewni mu sporą dawkę przyjemnej komiksowej rozrywki. Ponad 260 stron albumu wypełnione zostaje tutaj treścią, przy której nikt nie powinien się nudzić. Batman ze swoimi gadżetami (momentami dość absurdalnymi),będzie miał tutaj ręce pełne roboty. Przez kolejne plansze komiksu, przewija się również cała masa bohaterów i to niejednokrotnie ukazanych na kilku frontach. Nadaje to tytułowi jeszcze większej dynamiki, ale niesie ze sobą również pewne problemy.

Każda z postaci chce tutaj również coś ugrać dla siebie, stać się kimś ważnym lub odegrać się na znienawidzonym wrogu. Każdej z nich autor stara się więc poświęcić odpowiednią ilość miejsca, co nawet przy dość dużej ilości stron, niestety wiąże się z pewnymi cięciami innych elementów. Nie ma więc tutaj możliwości, aby wszystko było perfekcyjne, a każdy poruszony wątek dostał satysfakcjonujące rozwinięcie. Trzeba jednak przyznać, że żadna z nich nie wydaje się tutaj dodana na siłę i każda odpowiednio została dopasowana do całej historii.

Cała recenzja na stronie:

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-batman-ich-mroczne-plany-1/

Z chwilą pokonania Bane’a zarówno Batman, jak i mieszkańcy Gotham, byli przekonani, że teraz będą mogli należycie odetchnąć. Odpoczynek od nadmiaru wrażeń i niebezpieczeństw nie trwał jednak nazbyt długo. Do miasta wrócił bowiem Deathstroke i zdecydowanie nie była to wizyta w celach rozrywkowych....