Książka bardzo przewidywalna. Nudziła mi się strasznie. Za długie niepotrzebne opisy.

Książka bardzo przewidywalna. Nudziła mi się strasznie. Za długie niepotrzebne opisy.

Fajna powieść na świąteczny czas.
Lekka, przyjemna, miejscami oczywista, ale dobrze się czyta

Fajna powieść na świąteczny czas.
Lekka, przyjemna, miejscami oczywista, ale dobrze się czyta

Ciepła opowieść w stylu świątecznych bajek, ale z ciekawymi postaciami, intrygującą historią i świetnym wypunktowaniem różnych typów mężczyzn. Dodatkowo znakomite opisy wzorów tkanin.

Ciepła opowieść w stylu świątecznych bajek, ale z ciekawymi postaciami, intrygującą historią i świetnym wypunktowaniem różnych typów mężczyzn. Dodatkowo znakomite opisy wzorów tkanin.

Już mogę Wam powiedzieć że znajdzie się w mojej tegorocznej topce roku. Jedna z najlepszych książek tego roku. Uwielbiam takie historie świąteczne.

Kate jest artystką, tworzy wzory na tkaniny, a także uwielbia piec słodkości dla swojego najlepszego przyjaciela Matta, który prowadzi kawiarnię w ich rodzinnym mieście.

Kate szuka miłości, ale ma problem ze znalezieniem idealnego partnera, więc najlepsza przyjaciółka postanawia ją namówić aby wzięła udział w akcji pewnego biura matrymonialnego 12 randek na gwiazdkę. Przez cały Grudzień uczestnicy biorą udział w 12 randkach i szukają miłości. Kate poznaje różnych mężczyzn nie wszyscy przypadają jej do gusty, część też nie jest fair w stosunku do niej. Jednakże Kate ciągle myśli tylko o jednym mężczyźnie z który coś ją łączy od dzieciństwa, ale pewne wydarzenia z przeszłości stoją im na drodze do szczęścia.

Na szczęście świąteczny cud uratuje wszystko. Od przyjaźni do miłości nie jest daleka droga

Dla książki zarwałam nockę. Czytałam ją w ebooku, ale na pewno trafi na moją półkę w wersji papierowej, abym mogła do niej wracać kiedy będę chciała.

Już mogę Wam powiedzieć że znajdzie się w mojej tegorocznej topce roku. Jedna z najlepszych książek tego roku. Uwielbiam takie historie świąteczne.

Kate jest artystką, tworzy wzory na tkaniny, a także uwielbia piec słodkości dla swojego najlepszego przyjaciela Matta, który prowadzi kawiarnię w ich rodzinnym mieście.

Kate szuka miłości, ale ma problem ze znalezieniem...

Ciekawy pomysł na historię, niestety, wykonanie o wiele gorsze. Jak dla mnie cała historia mogłaby zmieścić na połowie stron i za wiele by nie straciła. Najciekawsze momenty to te opisujące poszczególne randki Kate, tu naprawdę coś się działo, można się było pośmiać. Fabuła dotycząca codziennego życia bohaterki przewidywalna, gdzieś w 1/3 książki wiedziałam już, kto będzie wybrańcem jej serca. Do tego wkurzały mnie retrospekcje, które czasem wyskakiwały jak przysłowiowy diabeł z pudełka (i które można było zmieścić w kilku zdaniach). Do tego właśnie przez te wspominki kilka razy pogubiłam się w ciągłości zdarzeń. Plus za świąteczny klimat, który był wyczuwalny i cały czas towarzyszył bohaterom.

Ciekawy pomysł na historię, niestety, wykonanie o wiele gorsze. Jak dla mnie cała historia mogłaby zmieścić na połowie stron i za wiele by nie straciła. Najciekawsze momenty to te opisujące poszczególne randki Kate, tu naprawdę coś się działo, można się było pośmiać. Fabuła dotycząca codziennego życia bohaterki przewidywalna, gdzieś w 1/3 książki wiedziałam już, kto będzie...

Kate od dłuższego czasu jest singielką. Jej przyjaciółka Laura postanowiła namówić ją do pewnego świątecznego projektu - 12 randek na Gwiazdkę, który oferuje 12 randek w okresie od pierwszego do dwudziestego trzeciego grudnia. Uczestnicy miło spędzają czas na wybranych przez siebie aktywnościach i zabawach. Kate nie jest zachwycona tym pomysłem, ale po dłuższym namyśle postanawia zaryzykować. Zawsze jest to fajna okazja na zwarcie nowych znajomości. Przez dwadzieścia trzy dni Kate spotyka się z różnymi mężczyznami i z różnymi skutkami je kończy. Jednak większość z nich okazuje się totalnymi porażkami, a Kate jest coraz bardziej załamana i marzy tylko o tym by nadeszła już ostatnia z randek, a ona będzie mogła nareszcie odetchnąć.
Nie ma powodów do narzekania w swoim życiu, ponieważ osiągnęła bardzo wiele sukcesów projektując niesamowite tkaniny dla bardzo popularnej firmy, a na dodatek piecze ciasta do kawiarni Pod Gruszą, którą prowadzi jej przyjaciel Matt.
Blexford jest bardzo małym miasteczkiem i wszystkie wiadomości rozchodzą się tam z prędkością światła, więc każda jej randka jest na językach wszystkich mieszkańców. W tej mieścinie nic się nie ukryje, a prywatność jest nieznanym terminem, wśród tutejszej ludności. Ma to swoje wady i zalety, ale Kate, która kiedyś cieszyła się z mieszkania właśnie w tym miejscu, coraz częściej dostrzega minusy niż plusy tego małego miasteczka.
Kiedy już wydaje się jej, że odnalazła miłość i będzie mogła wieść spokojne i udane życie u boku mężczyzny swojego życia - los jak zwykle wszystko komplikuje, a może wręcz przeciwnie? Ułatwia jej to co ona sama zagmatwała? Jedna z jej randek odbija się szczególnie głośnym echem w miasteczku, a ona sama dochodzi do wniosku, że uciekała przed prawdziwym uczuciem, które było na wyciągnięcie ręki, tylko nie potrafiła go dostrzec. Nie jest jeszcze świadoma tego, że wigilijny wieczór przyniesie jej prawdziwy świąteczny cud, na który czekała całe swoje dotychczasowe życie.
Prawdziwa, ale przede wszystkim pełna świątecznych zapachów, wypieków i tej świątecznej atmosfery opowieść o miłości i szukaniu szczęścia. Z nad kartek wręcz unosi się zapach smakowitego brownie i gorącej czekolady, a opisy świątecznych dekoracji, przenoszą do magicznego małego miasteczka wśród angielskich pól. Święta w najlepszym wydaniu.

Kate od dłuższego czasu jest singielką. Jej przyjaciółka Laura postanowiła namówić ją do pewnego świątecznego projektu - 12 randek na Gwiazdkę, który oferuje 12 randek w okresie od pierwszego do dwudziestego trzeciego grudnia. Uczestnicy miło spędzają czas na wybranych przez siebie aktywnościach i zabawach. Kate nie jest zachwycona tym pomysłem, ale po dłuższym namyśle...

Kate traci nadzieję na to, że kiedyś spotka tę odpowiednią dla siebie osobę. Mieszka w małym miasteczku, w którym nie roi się od kandydatów. Jej najlepsza przyjaciółka postanawia założyć Kate konto na portalu randkowym. Dziewczyna bierze udział w wydarzeniu, które polega na dwunastu randkach w ciemno z różnymi mężczyznami. Wszystko ma zakończyć się przed świętami. Kiedy jednak randka za randką okazuje się niewypałem, Kate zaczyna coraz mocniej wątpić w to, że to dobry czas na odnalezienie miłości. Zazwyczaj jest jednak tak, że miłość pojawia się wtedy, kiedy najmniej się jej spodziewamy...

"12 randek na gwiazdkę" to idealna pozycja dla wszystkich miłośników świątecznych historii. Lekka, łatwa, przyjemna, sympatyczna - świetnie wprowadza nas w klimat świąt. Pachnie choinką, kawą i słodyczami. Fabuła jest bardzo ciekawa, jeszcze z takim pomysłem się nie spotkałam. To było przyjemne doświadczenie towarzyszyć Kate w każdej kolejnej randce, poznawać nowych kandydatów. Wielokrotnie pojawiał się na mojej twarzy uśmiech, to zabawna pozycja. Można się przy niej zrelaksować i odsapnąć. Nie przeszkadzał mi nawet fakt, że właściwie od samego początku wiedziałam, jaki będzie finał tej historii. Czasem potrzeba takich prostych, niezobowiązujących lektur. Zwłaszcza przed świętami. W swoim gatunku książka sprawdza się idealnie.

Pojawił się tylko jeden problem - planowałam na święta zrobić pierniczki z przepisu z innej książki. Tu dostałam kolejne trzy intrygujące przepisy i będzie problem z wybraniem tylko jednego...

Kate traci nadzieję na to, że kiedyś spotka tę odpowiednią dla siebie osobę. Mieszka w małym miasteczku, w którym nie roi się od kandydatów. Jej najlepsza przyjaciółka postanawia założyć Kate konto na portalu randkowym. Dziewczyna bierze udział w wydarzeniu, które polega na dwunastu randkach w ciemno z różnymi mężczyznami. Wszystko ma zakończyć się przed świętami. Kiedy...

W bibliotece przeczytał kilka opini na portalu i gdybym polegała tylko na nich, książka zostałaby odłożona na półkę, a mnie ominelaby fantastyczna przygoda na długie listopadowe wieczory. Bardzo przyjemna książka, przepełniona zapachami czekolady, kawy, orzechów laskowych i choinek. Dawno się nie śmiałam na głos przy czytaniu książki. Wprowadziła mnie w świetny nastrój, stąd moja wysoka ocena. A przewidywalność? Powiedzmy sobie szczerze, wszystkie świąteczne książki są przewidywalne, więc nie oczekujemy bożonarodzeniowego cudu. W swojej kategorii- świetna lektura!

W bibliotece przeczytał kilka opini na portalu i gdybym polegała tylko na nich, książka zostałaby odłożona na półkę, a mnie ominelaby fantastyczna przygoda na długie listopadowe wieczory. Bardzo przyjemna książka, przepełniona zapachami czekolady, kawy, orzechów laskowych i choinek. Dawno się nie śmiałam na głos przy czytaniu książki. Wprowadziła mnie w świetny nastrój,...

„12 randek na gwiazdkę” to lekka i przyjemna opowieść, która z pewnością zachwyci miłośników świątecznych klimatów.

Kate to ponad trzydziestoletnia singielka, która wróciła do rodzinnej miejscowości, żeby pomóc swojemu ojcu pozbierać się po zdradzie i odejściu żony.

Za namową przyjaciółki decyduje się wziąć udział w projekcie, w którym w ciągu dwunastu dni w grudniu odbędzie dwanaście niezapomnianych randek.

Ale czy Kate tak naprawdę jest gotowa na związanie się z którymś z mężczyzn poznanym w grudniu? Odpowiedzi szukajcie w książce autorstwa Jenny Bayliss.

A w nagrodę za przeczytanie 445 stron historii Kate, czeka na Was bonus w postaci trzech słodkich przepisów!

„12 randek na gwiazdkę” to lekka i przyjemna opowieść, która z pewnością zachwyci miłośników świątecznych klimatów.

Kate to ponad trzydziestoletnia singielka, która wróciła do rodzinnej miejscowości, żeby pomóc swojemu ojcu pozbierać się po zdradzie i odejściu żony.

Za namową przyjaciółki decyduje się wziąć udział w projekcie, w którym w ciągu dwunastu dni w grudniu...

Małe, zaśnieżone miasteczko w Anglii, gdzie wszyscy się znają i plotki szybko się rozchodzą. To tutaj mieszka Kate, która od dawna jest singielką. Za namową przyjaciółki postanawia wziąć udział w zorganizowanych randkach i spotkać się z 12 facetami w ciągu 23 dni.
_________
Bardzo oryginalny pomysł na fabułę, nigdy wcześniej nie czytałam nic podobnego. A ponadto bardzo zabawna i urocza historia. Przyjemnie się ją czyta, można poczuć świąteczny klimat, dzięki szczegółowym opisom. Na minus to, że zakończenia domyśliłam się już w połowie, więc bardzo przewidywalna, ale to chyba typowa przypadłość takich książek. Nie odebrało mi to jednak przyjemności z czytania.

Małe, zaśnieżone miasteczko w Anglii, gdzie wszyscy się znają i plotki szybko się rozchodzą. To tutaj mieszka Kate, która od dawna jest singielką. Za namową przyjaciółki postanawia wziąć udział w zorganizowanych randkach i spotkać się z 12 facetami w ciągu 23 dni.
_________
Bardzo oryginalny pomysł na fabułę, nigdy wcześniej nie czytałam nic podobnego. A ponadto bardzo...