Moja pierwsza książka wydana przez braci Franciszkanów (czytałam już książki Benedyktynów i Dominikanów). Bardzo przystępnie napisana, choć miejscami było o nauce (chociażby o kwantach).
Głównym motywem książki była opatrzność Boża i związane z nim przeznaczenie, czyli powołanie do wyboru Boga i miłości. Bóg swoją opatrznością wspiera człowieka i prowadzi do jego zbawienia. Modląc się często człowiek prosi o coś, jednak Bóg nie zawsze spełnia to. Może dlatego, że Bóg widzi świat z innej perspektywy. Modląc się powinniśmy mieć świadomość i nastawić się na przyjęcie woli Bożej. Bardzo poruszyło mnie, gdy autor napisał, że ludzie którzy często o coś proszą modlą się w lęku, ze strachu przed przyszłością. Dowodzi to jakieś słabości człowieka. Jednak Bogu zależy na ludziach, dlatego otacza ich miłością i nawet, gdy nie wysłucha ich próśb to jakoś ich wesprze.

Wartościowa książka.

Moja pierwsza książka wydana przez braci Franciszkanów (czytałam już książki Benedyktynów i Dominikanów). Bardzo przystępnie napisana, choć miejscami było o nauce (chociażby o kwantach).
Głównym motywem książki była opatrzność Boża i związane z nim przeznaczenie, czyli powołanie do wyboru Boga i miłości. Bóg swoją opatrznością wspiera człowieka i prowadzi do jego...