Miasto potwór

Okładka książki Miasto potwór Joanna Guszta, Przemysław Liput
Okładka książki Miasto potwór
Joanna GusztaPrzemysław Liput Wydawnictwo: Kropka literatura dziecięca
40 str. 40 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Kropka
Data wydania:
2020-05-20
Data 1. wyd. pol.:
2020-05-20
Liczba stron:
40
Czas czytania
40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366500365
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Znak nr 799 (12/2021) Agnieszka Burton, Julia Fiedorczuk, Olga Gitkiewicz, Joanna Guszta, Łukasz Jarosz, Dominika Kozłowska, Łukasz Najder, Janusz Poniewierski, Dominika Słowik, Filip Springer, Redakcja Miesięcznika ZNAK, Arkadiusz Żychliński
Ocena 6,7
Znak nr 799 (1... Agnieszka Burton, J...
Okładka książki Znak nr 798 / 2021 Wojciech Bonowicz, Stefan Chwin, Olga Gitkiewicz, John N. Gray, Joanna Guszta, Joanna Jędrusik, Karol Kleczka, Dominika Kozłowska, Anna Marchewka, Anna Mateja, Edward Pasewicz, Janusz Poniewierski, Dariusz Rosiak, Magdalena Śmieja, Filip Springer, Olga Szmidt, Maciej Topolski, Marta Alicja Trzeciak, Redakcja Miesięcznika ZNAK, Filip Zawada
Ocena 7,0
Znak nr 798 / ... Wojciech Bonowicz, ...
Okładka książki ZNAK nr 794-795 / 2021 Agnieszka Burton, Julia Fiedorczuk, Olga Gitkiewicz, Joanna Guszta, Eliza Kącka, Dominika Kozłowska, Elżbieta Łapczyńska, Fran Lebowitz, Marcin Podlaski, Janusz Poniewierski, Redakcja miesięcznika Znak, Filip Springer
Ocena 7,0
ZNAK nr 794-79... Agnieszka Burton, J...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Kuku i historia pępka Monika Kamińska, Andrzej Tylkowski
Ocena 8,2
Kuku i histori... Monika Kamińska, An...
Okładka książki Z pozdrowieniami, Żyrafa Iwasa Megumi, Jörg Mühle
Ocena 7,8
Z pozdrowienia... Iwasa Megumi, Jörg ...
Okładka książki Pion i poziom Łukasz Golędzinowski, Bartosz Sztybor
Ocena 7,3
Pion i poziom Łukasz Golędzinowsk...

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
748
404

Na półkach: ,

Jeśli Wasze miasto jest czyste, pachnące i kolorowe, no cóż macie problem, bo to idealne danie dla Potwora z książki Joanny Guszty i Przemka Liputa wyd. KROPKA. Kiedy Potwór zawitał do Miastoszewa – był pewien, że owo miasteczko będzie wyśmienitym śniadaniem. Zwłaszcza, że na pocztówce z wizerunkiem miasta było wszystko co Potwory lubią schrupać najbardziej: drzewa, kolorowe kamieniczki i śliczne małe tabliczki (szyldy) z napisem „Delikatesy”, „Piekarnia”, „Butik”, „Pasmanteria”…
Szczęka mu opadła kiedy wyłonił się z morza, a tu ani drzewa, ani krzaczka, ani nawet źdźbła trawki, tylko asfalt i beton. Feee.
Co to za obiad bez roślin. Przecież szerokie zielone alejki, odpowiednio umiejscowione skwerki, żywopłoty oraz kolorowe klomby - wpływają na smak i pomagają Potworowi łatwiej strawić każde miasto.
Miastoszewo było brzydkie, bure i brudne. Domów i sklepów nie było widać, bo przesłaniały je olbrzymie reklamy i bilbordy. Nie było parków, skwerów, kawiarni, placów zabaw. Krótko mówiąc- POTWORNE MIASTO. Brrr…
Zjadając betonowe miasto na obiad Potwór mógłby się pochorować i nabawić niestrawności.
Czy mieszkańcy Miastoszewa zadbają o swoje miasto?
Czy uda im się wygonić Potwora?
Zastanawiam się, czy moje miasto zasługuje na miano „zielonego miasta”? Czy byłoby smakołykiem dla Potwora? Myślę, że kilka rzeczy jest do poprawki. Za nim zacznę dumać co można zmienić i ulepszyć w moim mieście, zjem małą śliczną tabliczkę z nazwą „Księgarnia” (czekoladową) ;). Dziękuję za egzemplarz do recenzji wydawnictwu KROPKA

Jeśli Wasze miasto jest czyste, pachnące i kolorowe, no cóż macie problem, bo to idealne danie dla Potwora z książki Joanny Guszty i Przemka Liputa wyd. KROPKA. Kiedy Potwór zawitał do Miastoszewa – był pewien, że owo miasteczko będzie wyśmienitym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
147
100

Na półkach: , , ,

Książka porusza temat, że należy dbać o miejsce w którym mieszkamy. Uświadamia nas potwór, który zwraca uwagę, że ważne sprawy. Gdzie jest w mieście zieleń, gdzie jest miejsce na spotkania i zabawę. Dlaczego reklamy przesłaniają miasto? Czy to fajnie chodzić po odchodach zwierząt mieszkańców. Czy pstrokato pomalowane domy to dobry pomysł? Otwiera oczy jak powinno być. Fajna pozycja do przeczytania - "Potworrrrna opowieść o przjaznej przestrzeni miejskiej"

Książka porusza temat, że należy dbać o miejsce w którym mieszkamy. Uświadamia nas potwór, który zwraca uwagę, że ważne sprawy. Gdzie jest w mieście zieleń, gdzie jest miejsce na spotkania i zabawę. Dlaczego reklamy przesłaniają miasto? Czy to fajnie chodzić po odchodach zwierząt mieszkańców. Czy pstrokato pomalowane domy to dobry pomysł? Otwiera oczy jak powinno być. Fajna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
271

Na półkach:

Czy Wasze miasto jest przyjazne? Czy może jest miastem-potworem? Jak je odróżnić? Jestem pewna, że w odpowiedzi na te pytania pomoże Wam potwór odwiedzający Miastoszewo! Zajrzyjcie razem z nami do książki „Miasto Potwór” od wydawnictwa Kropka i dowiedzcie się jak kształtować przyjazną przestrzeń miejską!

Pewnego dnia Miastoszewo odwiedził nietypowy gość. Miał szpony, zęby i łuskowatą skórę, wszystko więc wskazywało na to, że mieszkańcy mieli do czynienia z klasycznym potworem! Być może ta historia skończyłaby się podobnie jak wiele innych opowieści o potworach, gdyby nie to, że stwór z naszej książki był… ekspertem od miast. I uwierzcie mi, że wcale mu się nie spodobało to, co zobaczył w Miastoszewie. Nie do końca wiadomo kto w tej opowieści był bardziej przerażony – czy mieszkańcy widząc potwora, czy potwór widząc miasto! Miastoszewo było istotnie potworne – reklamy wisiały niemal wszędzie, za to drzewa nie było ani jednego. Billboardy zasłaniały niemal każdy fragment elewacji, przez co trudno było gdziekolwiek trafić. A do tego wszystkiego w mieście zamiast parków i skwerów budowano tylko stacje benzynowe! Istny koszmar! Po tym co potwór zobaczył, stracił cały apetyt! Jak się skończy ta historia? Czy dla Miastoszewa jest jakaś nadzieja?

„Miasto Potwór” to świetna książka poruszająca problem estetyki miast. I trzeba przyznać, że jest to temat niezwykle na czasie! Zapewne zgodzicie się ze mną, że w każdym mieście jest przynajmniej jedna ulica, na której łapiecie się za głowę i zastanawiacie się, kto mógł na coś takiego pozwolić. Właśnie z tego powodu tak istotne jest, by od najmłodszych lat kształtować w dzieciach odpowiedzialność za wspólną przestrzeń. W końcu kiedyś to one będą miały realny wpływ na to, co zobaczymy za oknem.

Czego konkretnie dzieci nauczą się czytając książkę „Miasto Potwór”? Mali czytelnicy dowiedzą się co nieco o projektowaniu miast przyjaznych mieszkańcom. Autorka zwraca uwagę dzieci na to, że dla komfortowego życia w miastach potrzebne są nie tylko sklepy, urzędy czy szkoły, ale także miejsca, gdzie można wypocząć na świeżym powietrzu. Ponadto poruszony będzie niezwykle ważny temat reklam, neonów i billboardów, które coraz częściej wkradają się w miejski krajobraz. Sprawdźcie sami, jakie rady ma dla nas nasz książkowy potwór – ekspert od smakowitych miast!

Cieszę się, że pojawiła się w księgarniach książka, która porusza omijany do tej pory temat współodpowiedzialności za miejski krajobraz. Dodam, że „Miasto Potwór” jest po prostu świetne. Nie dość, że porusza bardzo ważne kwestie, to jest cudownie wydane. Obrazki Przemka Liputa jak zwykle są fenomenalne. Warto przyjrzeć im się bliżej, bo kryją wiele zabawnych szczegółów! Czytanie tej książki to naprawdę duża przyjemność zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców.

Polecam „Miasto Potwór” dzieciom od 3. roku życia!

czytelniczepodworko.pl

Czy Wasze miasto jest przyjazne? Czy może jest miastem-potworem? Jak je odróżnić? Jestem pewna, że w odpowiedzi na te pytania pomoże Wam potwór odwiedzający Miastoszewo! Zajrzyjcie razem z nami do książki „Miasto Potwór” od wydawnictwa Kropka i dowiedzcie się jak kształtować przyjazną przestrzeń miejską!

Pewnego dnia Miastoszewo odwiedził nietypowy gość. Miał szpony, zęby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    27
  • Chcę przeczytać
    8
  • Dla dzieci
    5
  • 2020
    2
  • 2021
    2
  • Posiadam
    2
  • Książki dla dzieci
    2
  • Dzieci 2021
    1
  • Literatura dla dzieci i młodzieży
    1
  • Dla Janki
    1

Cytaty

Więcej
Joanna Guszta Miasto potwór Zobacz więcej
Joanna Guszta Miasto potwór Zobacz więcej
Joanna Guszta Miasto potwór Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także