Dziwne odczucia mam co do tej książki. Dużo humoru co mnie skłaniało do przeczytania tej pozycji lecz fabuła trochę rozwleczona...kupiłam wszystkie części tej serii więc planuje je przeczytać i mam nadzieję, że pozostałe będą ciekawsze.

Dziwne odczucia mam co do tej książki. Dużo humoru co mnie skłaniało do przeczytania tej pozycji lecz fabuła trochę rozwleczona...kupiłam wszystkie części tej serii więc planuje je przeczytać i mam nadzieję, że pozostałe będą ciekawsze.

Niestety książki pt. "Pocztówki" nie dałam rady przeczytać do końca. Poległam w połowie, na maksa znudzona częścią historii, z którą się zapoznałam. A szkoda, bo zapowiadała się naprawdę świetnie. Trzy rodziny, osiem osób i jedno miejsce – Wyspy Kanaryjskie. Takie wakacje wybrali bohaterowie i to właśnie tam oni wszyscy się poznają, gdyż siłą rzeczy muszą przebywać razem. Sam pomysł na fabułę jest świetny, bo pokazuje prawdziwe życie, problemy, i różne zachowania w jednej, danej sytuacji. Jest to fajny motyw do analizy psychologicznej, ponieważ każda z postaci czymś się charakteryzuje – bardziej lub mniej oryginalnym 😅 Wszystkie osoby zapewne przeszły coś, co zostawiło w nich ślad, mają dylematy i własne troski. To ogromny plus dla autorki! Doceniam zawsze bohaterów, z których każdy jest inny, inaczej mówi, inaczej reaguje, inaczej się ubiera. Aczkolwiek w tym wszystkim panuje jakiś chaos. Przechodzenie od jednej rodziny do drugiej bez żadnego odstępu, który mógłby sugerować zmianę czasu czy miejsca... Niesamowicie irytowało mnie takie czytanie. Bałagan w dialogach, to coś, czego już długo w żadnej książce nie widziałam, a tutaj on występuje. W pewnym momencie ciężko się zorientować, kto się wypowiada. Dlatego, mimo iż powieść ma potencjał, to czytanie szło opornie 😐

Niestety książki pt. "Pocztówki" nie dałam rady przeczytać do końca. Poległam w połowie, na maksa znudzona częścią historii, z którą się zapoznałam. A szkoda, bo zapowiadała się naprawdę świetnie. Trzy rodziny, osiem osób i jedno miejsce – Wyspy Kanaryjskie. Takie wakacje wybrali bohaterowie i to właśnie tam oni wszyscy się poznają, gdyż siłą rzeczy muszą przebywać razem....

"Pocztówki" to pierwszy tom cyklu "Czas na zmiany" Agnieszki Lis. Na początku poznajemy wszystkich uczestników tej wycieczki. Mamy tutaj bezdzietne małżeństwo, małżeństwo z nastoletnim synem oraz samotną mamę z córką i wnuczką. Każda z rodzin to inny status społeczny.

Wakacje to czas kiedy człowiek powinien się zrelaksować, odpocząć, przestać się przejmować drobnostkimi. Nie zawsze jednak tak bywa kolorowo. Każdy z nich komentuje i ocenia innych. Pomimo tego postanawiają się wybrać razem na wycieczkę. Nie wiedzą jednak o tym, że przewodnik postanawia wypróbować nową trasę i sprawdzić jak w mało wygodnych warunkach zachowają się urlopowicze. Jak można się domyślić, nie mogło się to skończyć dobrze🙈

Ciężko mi ocenić tę książkę. Na początku nie mogłam się odnaleźć, żeby zrozumieć kto jest kim. Dodatkowo rozmowy były tak opisane, że czasami nie wiedziałam kto co mówi, co strasznie mnie irytowało. Ogólnie pomysł na fabułę i opis krajobrazów był ciekawy jednak chyba coś nie do końca w tej książce zagrało. Podobał mi się jednak końcowy przekaz, dający do myślenia.. że główne powinniśmy patrzeć na swoje marzenia, cele a nie na to kto i czego od nas oczekuje.

"Pocztówki" to pierwszy tom cyklu "Czas na zmiany" Agnieszki Lis. Na początku poznajemy wszystkich uczestników tej wycieczki. Mamy tutaj bezdzietne małżeństwo, małżeństwo z nastoletnim synem oraz samotną mamę z córką i wnuczką. Każda z rodzin to inny status społeczny.

Wakacje to czas kiedy człowiek powinien się zrelaksować, odpocząć, przestać się przejmować drobnostkimi....

Pierwsza część serii ,,Czas na zmiany”, a zarazem pierwsza książka tej autorki, którą udało mi się przeczytać. Mimo, że książka wywołuje wiele emocji, skłaniająca jest również do refleksji. Początkowo, myślę sobie no tak, typowe polaczki na wakacjach. A to ta za gruba, a ten, jak mógł się tak ubrać, a to zbyt wrzeszczące dzieciaki. Komentarze, ocenianie, stygmatyzacja bez patrzenia na siebie. Z każda kolejną stroną nasi bohaterowie odkrywają swoją prawdziwą naturę, odkrywają przed sobą prawdy o swoim życiu i nurtujących ich problemach. Ale nie, nie jest to absolutnie książka która przytłacza! Wszystko to, daje bardzo pozytywny rezultat, czyta się naprawdę świetnie i przyjemnie!

Chyba nie można było trafić gorzej. Na bardziej niedopasowanych towarzyszy podróży i całego urlopu. Kompletnie różne trzy rodziny, z rożnej klasy społecznej i o różnych charakterach. A jednak w trakcie pobytu wydarza się coś, co odmienia życie każdego z nich…
Wylanie żalów, to chyba najgorsze co może przydarzyć się na urlopie, który miał być czasem wytchnienia, odpoczynku, pięknych widoków. Tymczasem, jedna z zaplanowanych wycieczek, kończy się nie tylko zapierającymi dech w piersiach widokami, ale również „wyrzuceniem” z siebie wszystkiego co boli naszych bohaterów, a z czym, borykają się sami, udając, że wszystko u nich w jak najlepszym porządku…

Było świetnie, polecam ❤️

Pierwsza część serii ,,Czas na zmiany”, a zarazem pierwsza książka tej autorki, którą udało mi się przeczytać. Mimo, że książka wywołuje wiele emocji, skłaniająca jest również do refleksji. Początkowo, myślę sobie no tak, typowe polaczki na wakacjach. A to ta za gruba, a ten, jak mógł się tak ubrać, a to zbyt wrzeszczące dzieciaki. Komentarze, ocenianie, stygmatyzacja bez...

Czytaliście kiedyś książkę, która początkowo zapowiadała się nieźle, a na końcu zostawiła mieszane uczucia? Takie właśnie były "Pocztówki" A.Lis.
Zaczęło się całkiem fajnie, wyjazd wakacyjny 8 obcych sobie osób. Inne charaktery, status społeczny i podejście do życia. Istny misz-masz. Jedni sympatyczni, inni niekoniecznie. I wspólny lot na Wyspy Kanaryjskie. Ot, Polacy na wywczasie. Wiedzeni chęcią zobaczenia czegoś nowego, trafiają na wspólną wycieczkę, którą zapamiętają na bardzo długo. Co więc poszło nie tak? Spodziewałam się czegoś lekkiego, romantycznej, wakacyjnej opowieści. A dostałam historię bardziej poważną, choć zabawne momenty też były. Zwiodła mnie okładka zapowiadająca wakacyjną historię.

Nie zrozumcie mnie źle. To nie była zła książka, ale czegoś mi jednak brakowało. Coś nie do końca zagrało i miałam wrażenie, że trochę ta opowieść jest chaotyczna. Dialogi pomieszane, ciężko poznać, kto mówi w danym momencie, czasem się więc gubiłam. Sam pomysł na fabułę fajny, bohaterowie też niczego sobie, choć niektórzy irytujący. Książka z przesłaniem, nawet nie jednym. "Pocztówki" to opowieść o marzeniach, o poszukiwaniu własnego szczęścia i próbie zrozumienia drugiego człowieka. Do tego obraz, dość krytyczny, Polaków na wakacjach. Autorka jest świetną obserwatorką, bo wiele opisów było dość trafnych. Mimo wszystko rewelacji nie było. Dla mnie 6/10.

Czytaliście kiedyś książkę, która początkowo zapowiadała się nieźle, a na końcu zostawiła mieszane uczucia? Takie właśnie były "Pocztówki" A.Lis.
Zaczęło się całkiem fajnie, wyjazd wakacyjny 8 obcych sobie osób. Inne charaktery, status społeczny i podejście do życia. Istny misz-masz. Jedni sympatyczni, inni niekoniecznie. I wspólny lot na Wyspy Kanaryjskie. Ot, Polacy na...

Mam dziś dla Was recenzję książki z serii „Czas na zmiany” @agnieszka.lis.pisarka od @czwartastrona pt. „ Pocztówki”. To pierwsza część z czterech, do której chciałąbym Was zachęcić.
Na początku poznajemy trzy rodziny podczas szykowania się w styczniowy dzień do wylotu na Lanzarote. Kto by nie chciał na chwilę przenieść się w te piękne okoliczności przyrody?
Ja zrobiłam to z największą przyjemnością. Miałam troszkę trudności na początku z poznaniem bohaterów, kto jest z kim, wraz z rozwojem historii było już tylko łatwiej.
Dzięki temu, że autorka ma lekkie pióro czytało się szybko i lekko. Akcja toczyła się przyjemnie i leniwie tak jak płynie życie na hiszpańskiej wyspie. Ciekawie stworzona fabuła to dodatkowy atut a wszystko to napisane z perspektywy każdego z bohaterów.

Bohaterowie: ✨✨✨✨
Emocje:✨✨✨✨
Tempo akcji:✨✨
Ogólna ocena:✨✨✨✨/5

Podobało mi się połączenie charakterów bohaterów: Agaty, która musi mieć nad wszystkim kontrole z mężem Darkiem i synem Kacprem, który nie rozstaje się z telefonem. Julita i Zbyszek, którzy tworzą piękne małżeństwo oraz Luiza, Sandra oraz Patrycja. Kobiety, które twierdzą, że wisi nad nimi rodzinne fatum.

Podczas jednej ze wspólnych wycieczek, gdy psuje im się auto muszą spędzić noc pod gołym niebem. Ta noc zmienia wszystko, trochę alkoholu i trudna sytuacja staje się idealnym momentem do bardzo szczerych rozmów.
Każda rodzina z inną historią pokazująca jak potrafimy udawać, reżyserować swoje życie. Jak złudne jest to co widzimy. Pokazuje to jak bardzo nie potrafimy rozmawiać, udajemy tych, których nie jesteśmy. Mamy mało czasu dla siebie i nie zauważamy to co nam najbliższe.
Powieść była bardzo naturalna i prawdziwa i to tak mocno przekonało mnie do tej książki.

Bardzo polecam Wam „Pocztowki” a Lada chwila wrócę do Was z recenzją kolejnej części :).

Mam dziś dla Was recenzję książki z serii „Czas na zmiany” @agnieszka.lis.pisarka od @czwartastrona pt. „ Pocztówki”. To pierwsza część z czterech, do której chciałąbym Was zachęcić.
Na początku poznajemy trzy rodziny podczas szykowania się w styczniowy dzień do wylotu na Lanzarote. Kto by nie chciał na chwilę przenieść się w te piękne okoliczności przyrody?
Ja zrobiłam to...

Miałam okazję poznać twórczość autorki niestety pierwsza spotkanie nie należało do udanych.
Postanowiłam dać autorce jeszcze jedną szansę. Tym razem było okey, ale bez fajerwerków. W planie mam kolejne części tej serii dlatego, że jak już coś zacznę to chcę to doprowadzić do końca.
Co było nie tak, to drażnił mnie strasznie sepleniący bohater. I ten chaos na samym początku. Nie mogłam w ogóle wejść w tą opowieść.
Dostaliśmy piękną okładkę i piękny wakacyjny klimat. I tyle.
Jest to historia trzech różniących się od siebie rodzin, które decydują się na ciepłej kraje w zimę. Jadą na Wakacje Kanaryjskie.
Bohaterowie poznają się lepiej na jednej z wycieczek przygotowanych na tych wakacjach. Pisząc lepiej mam na myśli, że lepiej poznać się już nie można. Muszą spędzić noc pod gołym niebem , gdyż pojazd którym się poruszali nie chciał odpalić.
Opowieść tą pokazuje nam, że kłamstwo nosi w sobie dosłownie każdy. Nawet osoba z którą dzielimy łóżko.

Miałam okazję poznać twórczość autorki niestety pierwsza spotkanie nie należało do udanych.
Postanowiłam dać autorce jeszcze jedną szansę. Tym razem było okey, ale bez fajerwerków. W planie mam kolejne części tej serii dlatego, że jak już coś zacznę to chcę to doprowadzić do końca.
Co było nie tak, to drażnił mnie strasznie sepleniący bohater. I ten chaos na samym...

Wyspy Kanaryjskie i wycieczka all inclusive, podczas której spotykają się trzy rodziny z Polski i zaczyna się cała przygoda... komentarze, przytyki i ocenianie bez patrzenia na siebie.

Bohaterowie są zdani na wakacje u boku ,, nieprzyjemnych" sąsiadów. Ukazany jest stereotypowy obraz Polaczka na wakacjach, trochę przykre a trochę śmieszne. Nie jest to typowa ,,lekka" powieść wakacyjna, ale czyta się ją płynnie i szybko.

Początkowo miałam problem z tą książką, bardzo długo zabierałam się za jej kontynuację, nie mogłam połapać się w początkowych dialogach, było lekkie zamieszanie, kto kim jest, nie przepadam także za opowieściami o dużej liczbie bohaterów, ale ... po przebrnięciu przez pierwsze rozdziały, nie mogłam się oderwać, naprawdę zainteresowały mnie perypetie naszych polskich wycieczkowiczów. Jeśli się uda, to sięgnę po kolejne części.

Wyspy Kanaryjskie i wycieczka all inclusive, podczas której spotykają się trzy rodziny z Polski i zaczyna się cała przygoda... komentarze, przytyki i ocenianie bez patrzenia na siebie.

Bohaterowie są zdani na wakacje u boku ,, nieprzyjemnych" sąsiadów. Ukazany jest stereotypowy obraz Polaczka na wakacjach, trochę przykre a trochę śmieszne. Nie jest to typowa ,,lekka"...

Średnia ocena mnie powinna ostrzec przed zamówieniem tej książki, ale opis mnie zaciekawił. Nie polubiłam żadnego z bohaterów totalnie mnie denerwowali. Nie polecam nudne bzdury.

Średnia ocena mnie powinna ostrzec przed zamówieniem tej książki, ale opis mnie zaciekawił. Nie polubiłam żadnego z bohaterów totalnie mnie denerwowali. Nie polecam nudne bzdury.

Urlop na Wyspach Kanaryjskich w styczniu? Brzmi świetnie :) sama chętnie spakowałam strój kąpielowy i poleciała cieszyć się słońcem. Bohaterowie serii „Czas na zmiany” właśnie tak robią. Trzy nieznające się dotychczas rodziny wybierają to samo biuro podróży i ich ścieżki życia się spotykają. Wśród piękna hiszpańskiej wyspy nawiązują się nowe relacje, a stare mają okazję się zmienić i naprawić. Ta powieść śmiało mogłaby być kanwą dla serialu obyczajowego!
Pani Agnieszka Lis stworzyła tak realne portrety swoich bohaterów, że odnosi się wrażenie jakbyśmy ich znali. Ukazuje bohaterów z wielu stron, odkrywając meandry ich charakterów. Dodatkowym plusem jest dużo opisów samej Lanzarote, przyrody i zabytków. A epilog jest intrygujący i zachęca do sięgnięcia po kolejne tomy. Jednym słowem, polecam! 💙

Urlop na Wyspach Kanaryjskich w styczniu? Brzmi świetnie :) sama chętnie spakowałam strój kąpielowy i poleciała cieszyć się słońcem. Bohaterowie serii „Czas na zmiany” właśnie tak robią. Trzy nieznające się dotychczas rodziny wybierają to samo biuro podróży i ich ścieżki życia się spotykają. Wśród piękna hiszpańskiej wyspy nawiązują się nowe relacje, a stare mają okazję się...